[Luczu]

[Darek91]

[Luczu]

[Darek91]

http://motoryzacja.interi...silnika,1434214

Co innego jeśli oddalimy się od pojazdu z pracującym silnikiem lub przez dłuższy czas będziemy się ogrzewać w samochodzie - w tym przypadku istniej spore ryzyko, że zostaniemy ukarani

[Luczu]

Darek91, no teoretycznie można ale w praktyce ... Wątpię

[kaminkrz]

No dobra Panowie - przepisy, spalanie itd., ale jaki ma to wpływ na silnik - w sensie, że nie powinno się go rozgrzewać na postoju?

[bartol222]

mnie przy sporo minusowych temperaturach auto nie odpala na lpg (instalacja benzynowa nieczynna) bo reduktor zamarza po zetknięciu się z zimnym płynnym LPG, tam rozpręża się i wydziela zimność i ta zimność zamraża (jak masz lodowaty przewód któryś od gazu wymień go bo na pewno jest strzelony). Z reduktorem poradzisz sobie za pomocą gorącej wody. polej reduktor litrem i mu się polepszy. Ja odpalam na gazie w ten sposób właśnie, gorąca woda na reduktor i zjazd z górki rozruchowej.
Dodam że z obserwacji jak zaleje się silnik lpg to też nie chce odpalić (jak przy zalaniu benzyną) przy czym pewnie też zamarza dodatkowo-trzeba poczekać z 30-60 min aż wyparuje.

PS. zaraz idę odpalić auto tym patentem

[egon]

[Darek91]

egon., widocznie tak napisałeś . Ja zawsze zaznaczam i klikam cytuj.Nie dopisuje nic od siebie

Edit egon., wybacz.Już wiem o co chodzi. kaminkrz to napisał. W jego poście był Twój cytat i coś źle zrobiłem. Wyskoczyło tak jak byś to Ty napisał a nie on

[egon]

Darek91, ok, spoko, tylko na drugi raz zwróć na to uwagę bo niepotrzebnie nieporozumienia będą

[Jelcyn]

Czasem pojawia się taki błąd, posty zaraz edytuje, tak, żeby było zgodnie z prawdą

[pisario]

[Luczu]

[bartol222]

egon. on pewnie już nie żyje ..ale też mrozy nie trwają wiecznie..