[shop]

witam
mam problem z samochodem, a mianowicie gdy jadę na gazie, silinik niespodziewanie mi gaśnie, taki dziwny objaw, obrotomierz pokazuje przez chwilę wyższe obroty, silnik dusi się i gaśnie, wciskanie gazu nic nie daje. Ostatnio taka przygoda spotkała mnie w trasie i to dwa razy pod rząd. Po przełączeniu na benzynę problem znika. Nie ma żadnych objawów poprzedzających silnik po samoczynnym chwilowym zwiększeniu obrotów gaśnie. W czym może tkwić problem?
Pozdrawiam

[ciechu]

między reduktorem a mikserem masz silniczek krokowy? jeśli tak, obstawiam że to jego sprawka. Pytam bo nie wiem której generacji jest instalacja.

[shop]

Jestem zielony w tym temacie i nie wiem jak wygląda ten silnik krokowy..
W danych gazu mam jeszcze napisane.
Wielozawór, ob. wielozaworu, zaw. tankowania tomasetto. Podobno nigdy nie był wymieniany filter do gazu. Może to być jego sprawka? To jest mój pierwszy samochód, a mój wujek który się zna na tych sprawach jest teraz w szpitalu a problem ten mnie denerwuje. Tempra jest na gaźniku.
Pozdrawiam

[ciechu]

shop, jak otworzysz maskę to znajdziesz taki srebrny bęben okrągły około 20cm średnicy. Z niego w kierunku gaźnika idzie wąż gumowy. No i po drodze jest albo śruba do regulacji dawki gazu, albo silniczek krokowy. Ten drugi jest podłączony do komputera LPG (płaska wtyczka 4 piny). Jeśli posiadasz krokowy, to on też odpowiada za takie zachowanie. Przerabiałem ten temat w zeszłym miesiącu. Jeśli jednak nie masz krokowca, to może padać reduktor, lub powodem może być tak jak wspomniałeś zapchany filtr. Tyle że wtedy efekt nie byłby raczej taki nagły. No ale mogę się mylić.

[shop]

Jest śruba.

[ciechu]

shop, no to wymień filtr. A jak to nie pomoże to pewnie czeka Cię regeneracja reduktora.