[Tempers]

Witam serdecznie.

Wiem, że zdawkowo można o tym przeczytać w wielu postach, ale może ktoś to podsumuje. Jakie warunki trzeba spełnić, co trzeba zrobić lub co jest konieczne aby autko a gazie paliło jak marzenie? Dobrze wiemy, że z tym spalaniem to różnie bywa nawet w autkach z tym samym silnikiem. Rozpiętości w mieście to 10 - 16 litrów, a w trasie 8 - 12, że o zimie już nie wspomnę. Proszę kogoś o litanię na ten temat. Pozdro.

[miszko]

Przedewszystkim sprawnie dzialajacy zapłon oraz stan bdb okablokawnia, swiec.
Bdb stan redukotora - potocznie zwany parownikiem - a dokladniej znajdujacych sie w nim membran. Nie krecenie silnika do wysokich obrotow. Nie starac sie przeciazac silnika, np. małe obroty, a wysoki bieg. !!Dobry gaz!! No i duzo zalezy od samych nas, jak my jezdzimy.

U mnie to tak wyglada, lato ~9.5-10l (moj tata zszedl do 8.5l na 100km). Zima do max 13 litrow na 100km. Tylko ja jezdze dynamicznie.

[bob96]

Dodam jeszcze że jazda po mieście różni sie. Ja na przykład robie dziennie bardzo krótkie oddcinki i Temperka w miescie pali zimą około 13 litrów gazu, a latem około 10.

[romano]

Trzeba dbać o silnik, wymieniać na czas części eksploatacyjne(świece, filtry, kable itp) plus regulacja instalki, ale nie na ekonomię bo to pozorna oszczędność tylko normalnie na lambda=1
Podstawą i tak są warunki w jakich eksploatowany jest samochód i styl jazdy, u mnie rozpiętość jest od 6,7 do 12,7.

[MupiK]

Hmm no ja mam rozpietos 8,5 lato trasa nad morze caly czas lajtowo do 16 po krakowie w swieta i z padnietym termostatem:/
Obecnie w zimie zamykam sie w 11 ale zmienilem styl jazdy juz tak nie daje buta to naprawde dziala ale wymaga wyrzucenia nawykow na trasie to inna sprawa dalej tam gdzie mozna jezdze szybko a spalanie rosnie ale co tam :-)

[Marcin - fiattipo.pl]

Przede wszystkim dobry stan parownika! Jezeli membramy sa stare to czysty filtr powietrza, sprawny zaplon itd. itp. niewiele pomogą.
Mój parownik już się skończył (nastukane ma ponad 120 tys.), cały czas odkładam jego regenerację ze względu na koszt, i auto pali jak smok.

[romano]

[ego]

[Marcin - fiattipo.pl]

[romano]

Marcin, przy takim podejściu to rzeczywiście trochę grosza jest.
Ja płaciłem tylko za membrany i benzyne ekstracyjną plus dwa dni babrania się z czyszczeniem.
Ale efekt był widoczny, szczególnie poprawiła się reakcja na pedał gazu i łatwiej palił na zimno, a co do spalania to niewiele się zmieniło. Tuż po regeneracji nie byłem na żadnej regulacji dopiero później kumpel ekstra mi wyregulował na analizatorze.