[matrix0606]

słuchajcie, mam taki delikatny problem natury LPG. otóż ostatnio poczułem jakby ulatniał mi się gaz. pod machą jest elektrozawór który wygląda tak:



według tego co jest na tym elektrozaworze i tego jak wchodzi do niego gaz, to wchodzi od dołu, a wychodzi górą. tylko że według mnie to nie tak. ten zawór jest zbudowany w ten sposób że wewnątrz jest kołek od góry naciskany sprężynką. a jak gaz wchodzi od dołu z ciśnieniem, to normalne że sam sobie podnosi ten kołek i gaz leci w diabły. moje pytanie:

czy tak powinno być że gaz wchodzi od dołu? czy nie powinno być że wchodzi od góry?

wtedy samoczynnie dociskał by ów kołek i gaz by sobie nie wypływał. zaznaczę że prócz tego zaworu dopływu gazu nic więcej mi nie odcina. (jest mechaniczny zawór zamykający przy butli)
to mnie też trochę zastanawia, bo w poprzednim samochodzie miałem dwa zawory odcinające, a tu tylko jeden? poradźcie coś, tylko nie żebym do gaziaża śmigał bo w tym miesiącu już na nic hajsu nie mam. wiem że to nie żarty, bo to gaz i zdrowie a przede wszystkim życie najważniejsze, ale naprawdę hajsu w tym miechu już nie dam rady wytrzasnąć. skupmy się na tym elektrozaworze.

czy tak powinien do tego zaworu wchodzić gaz?

sorki za dość niewyraźne foto, ale chodzi o samą koncepcję a nie szczegóły.

na marginesie powiem że wymieniałem już sobie kiedyś membrany w parowniku i jeździłem. samochód przeszedł przegląd i wszystko było ok, także to świadczy o tym że nie jestem zielony i co nieco umiem się z gazem obchodzić. żeby nie było że temat założył jakiś żółtodziub i chce coś kombinować.

[yoyo]

nie wiem jak działa zaworek, ale podpowiem Ci spocób którzy stosują gazownicy od kilkudziesięciu lat
jeśli nie masz czujnika do pomiaru czy gaz się ulatania, to weź pędzel, w ciepłej wodzie rozpuść dużo mydła, i samruj po łączeniach - w ten sposób znajdziesz nieszczelność

[TEMPRAWG]

istnieje ryzyko ze porostu oring dziękuje za współpracę.
czesto u gazowników jak zmieniają filterek nie zmieniają oringa a to najczęstsza przyczyna nieszczelności.

[matrix0606]

[TEMPRAWG]

to moze poprostu elektrozawór odmówił psłuszeństwa

[matrix0606]

[Kriss_Lodz]

A jaki wielozawór masz w butli ?? z elektrozaworem ?? jesli z elektrozaworem to już tam powinien być dopływ gazu odcięty

[matrix0606]

[Kriss_Lodz]

no to ja nie mam więcej pytań ja tam w poprzednim autku zmieniłem butlę dla świętego spokoju a też była z mechanicznie zakręcanymi zaworkami i też mi się wydawało cały czas że gdzieś się ulatnia zawsze 2 zaworki to nie 1 ja tam bym zmienił nawet na dobrą używkę ale z elektrozaworem w łodzi koszt takiej butli + Papier do niej to ok 50-70pln ważność od 3-5 lat zależy czy butla w koło czy walcowa

poza tym z tego co się orientuje to na terytorium Polski nie wolno już używać butli z mechanicznymi zaworami, musi być elektrozawór na butli

[matrix0606]

[Kriss_Lodz]

nie ma sprawy daj znać nr tel. masz w assistance

[matrix0606]

a jeszcze ptanie. koszt butli to jedno a cena montażu?

[Kriss_Lodz]

hmm..... ja tam w poprzednim autku zmieniałem sam zresztą nawet baryłki nie są problemem bo można je bez problemu kupić, ale to już w najgorszym przypadku

a o koszty w zakładzie zajmującym się LPG niestety nie pytałem i nie mam pojęcia
wiem że nowa butla w koło o poj. 42L to koszt ok 250pln + wielozawór ok 150 + montaż

[TEMPRAWG]

ja w poprzednim autku zmienialem to za montaz wzieli 50 zl

[konikks]

[matrix0606]

problem rozwiązuję. co się okazuje? czemu ulatniał się gaz?
na tym zdjęciu co na początku czyli tu:



wewnątrz jest metalowy kołek od góry przyciskany jest sprężynką a od dołu ma w środkowej części fazowanie na wylot zaworu z gazem. okazuje się że ów kołek był zamontowany przez kogoś odwrotnie, czyli płaską częścią do wylotu gazu a fazowaniem do sprężynki co było błędem. (ktoś się bawił w pana gazownika z mizernym skutkiem, co mogło źle się skończyć)

reasumując. jeśli ktos kiedyś to sobie rozbierze i zapomni jak to powinno być, to mówię. kołek wewnątrz powinien być zamontowany fazowaniem do dołu, czyli do wlotu gazu.