[Adonay]

Mam takie pytanie, czy ktoś z Was stosuje blokadę typu "bokser" - no tak się przynajmniej nazywa w tesco. To ta mosiężna metalowa, której "trzonek" leży na kokpicie. Nie chcę inwestować w bolec, więc może wiecie co to jest warte. Poza tym może odstrasza złodzieja widok takiej blokady i powstrzyma się przed uszkodzeniem zamka albo szyby ?

[miszko]

Blokada kierownicy to .... najszybszy element do zdjęcia.
Jeżeli złodziej chce ukrać to bierze przecinak i przecina kierownicę w miejscu gdzie jest blokada. Tak bynajmniej słyszałem, że robią. Koszt nowej kierownicy wiadomo jest nie duży.

Najbezpieczniejsze zabezpieczenia to zabezpieczenia najbardziej nieprzewidywalne.
Więc jeżeli nie chcesz, aby Ci furę skradli to wymyś jakiś system odcinania zapłonu ale po swojemu.

[Adonay]

Eh, ledwo się uporałem z radiem, a teraz będę musiał zapłacić za odcięcie zapłonu No to już jest dla mnie zupełnie czarna magia Myślę, że póki co tę blokadę kupię a potem będę myślał, w końcu to "tylko" 50zł ...

[Gibson]

[Adonay]

A ja właśnie miałem nadzieję na coś, co odstraszy złodzieja od samego spojrzenia do środka (wiem wiem, mógłbym na noc zamykać w aucie dobermana ). W końcu nie kupiłem wczoraj tej blokady Widzę, że nie ma innego wyjścia jak zrobić to odcięcie zapłonu...

[Hipo]

Wszelkie standardowe i seryjne zabezpieczenia są chyba po to żeby podnieść samopoczucie wlaściciela bo dla złodzieja to żadną przeszkodą nie są, podkreślam dla złodzieja a nie partacza z klatki co zecche się przejechać za darmo

[Emf]

[RobertWroc]

co do kradzieży naszych autek,no cóż mój niedawno chcieli chyba, sobie wziąść.Ale efekt jest taki ze rozryli jedtynie zamek.Ale myślę ze jedynym skutecznym sposobem jest poprostu wychodząc zabrać przekaźnik pompy paliwa,jeżeli nie ma gazy oczywiście.Raczej żaden złodziej nie nosi ze sobą zapasowego.Poza tym jak nie uruchomi od razu to ucieka.No przecież nie będzie Ci pod domem sprawdzał elektryki,prawda?

[grabarz]

Ja swoje autko zakupiłem z imbolilajzerm ,nie mam alarmu ,nie wiem czy to fabrycznie czy przez kogoś założony ,ale patrząc na niego ,nie wygląda na amatorską robotę ,i jestem zadowolony ,nie masz tego pier*ol co na bryloczku przy kluczykach jest ,autko nie odpali mi takie zabezpieczenie starczy

[Adonay]

A nie można wyjąć jakiegoś bezpiecznika czy coś żeby nie odpaliło ? Przecież tyle ich tam jest Bo podejrzewam, że nie będzie mi się chciało ciągle czegoś spod maski wyciągać...

[RobertWroc]

pamiętam w pierwszym Tipo miałem taką dziwną blokadę,należało dotknąć pewnej śrubki ijedną ręką a drugą masy,np ręcznego i potem palił.Nie wiem jak to działało ale np na Sobótce w górach nie chciało zadziałać.Ale się napęczyłem chyba dopiero za 50 razem zgasła dioda i zaskoczył silnik,a juz myślałem że będę go spychał z góry w doliny.
A wyjęcie bezpiecznika od pompy zadziała,jak również najprostrzy przełącznik wpięty w przwód zasilający pompę,coś na wzór odcięcia pompy przy instalce LPG.
A mamy okres wakacyjny czyli czas pożyczania samochodu przez gówniaży na wycieczki.I pewnie kiedyś znajdzie się taki pożyczony gdzieś na poboczy bez paliwa albo rozbity na płocie.Ale chyba faktycznie czas pomyśleć o tym..

[grabarz]

[Adonay]

Widziałem wczoraj na allegro coś takiego o czym mówicie, że trzeba zamknąć sobą obwód, żeby wóz zapalił

A co do bezpiecznika - mam włączyć silnik i wyjmować każdy bezpiecznik po kolei i za którymś razem zgaśnie, czy jak ? Tylko się nie śmiać

** Dodano: 08-06-2007, 14:24 **
Tzn uzupełniam. Po wyjęciu bezpiecznikia z pompy paliwa samochód nie odpali ? Więc teoretycznie, jeśli złodziej nie miałby przy sobie bezpieczników (:P) to nie odpali auta ?

[RobertWroc]

Adonay, to znaczy że nie odpali,a złodziej pomyśli że masz jakiś immobilayzer,lub inne zabezpieczenie i zrezygnuje.Nawet zawodowiec jak za pierwszym razem nie zlokalizuje immobilayzera to nie będzie szukał za długo.Ale bądźmy szczerzy,jaki zawodowiec mając do wyboru Tipo i merca weźmie Tipo?
Podobno w obcym mieście jak jesteś krótko pomaga wystawienie za szybę trujkąta.Złodziej wychodzi z założenia że wóż jest niesprawny i omija z daleka.Ale metoda skuteczna jedynie jak gdzieś jedziesz na weekend i nikomu si.e nie opatrzy trujkącik.

[Adonay]

No to super no to jest wyjście dla mnie Wiem, że tipo to nie merc, ale chciałbym jakoś zabezpieczyć. To gdzie mogę szukać tego bezpiecznika ? Rozumiem, że to niczemu nie zaszkodzi takie go wyjmowanie i wkładanie ?

[grabarz]

RobertWroc, Gorzej jak zlecenie będzie miał właśnie na trójkącik

[Adonay]

Grabarz Ty się nie śmiej tylko pomóż (ale dziwnie mi się do kogoś mówi "Grabarz" )

[grabarz]

[RobertWroc]

grabarz, maluchy też to miały,miałem to w swoim i jeżeli dobrze pamiętam był to jakiś bajer wpięty w przewód masowy.
Adonay, bezpieczniki masz w tablicy po lewej,znajdź odpowiadajacy za pompę i juz.
Zawsze pomoże wyjęcie od zapalniczki,jak złodziej pali to się wkur..i zostawi,albo lepiej podświetlenie tablicy,zawsze jest szansa że jak juz odjedzie to go policja zatrzyma.Inna opcja-komisariaty prowadzą akcję STOP24.Raczej cicha ale wciąz czynna.Dostajesz naklejkę na przednią i tylną szybę i każdy patrol jest zobowiązany zatrzymać taki samochód po 24.00.Trudno-po piwku nie pojedziesz w nocy,ale złodziej też nie pojedzie.
A tak na marginsie kiedyś widziałem ciekawe roziazanie problemu kradzieży auta w ruchu.gośc Cię wywleka na krzyżówce z wozu i odjeżdża.Fakt urządzenie dozwolone jedynie w jednym kraju na świecie czyli w RPA,gdzie jest to nagminne,tak szybka zmiana właściciela.Zabezpieczenie to system miotaczy ognia zainstalowany pod samochodem stawiający ściane płomieni wzdłuż samochodu,nie dotykając lakieru.Podobno w 100% skuteczne.Tak twierdzili w TV.
Ale może tak na polskie warunki stalowy szpikulec o dł.ok 15 cm w siedzeniu na sprężynie trzymany przez elektromagnes.Odpalenie bez wyłączenia zabezpieczenia,uzieimia złodzieja w autku.Ale tak chyba nie wolno,bo by podciągnęli pod propagowanie homoseksualizmu.

[BeerfaN]

Blokadę kierownicy odpuśc. Mi w kaszlaku po prostu wygięli kierę w 8mkę i zdjęli pałąk.

Teraz w temprze mam: odcięcie paliwa (psztyczek-przełączniczek pod kierą), blokadę skrzyni (konkretny kawał żelastwa), automat odcinający zapłon (taki, że musisz sobą obwód zamknąć) oraz zwyczajny alarm. Teściu tak w to auto nakładł, teraz jak się eklektryka wali to Boże zmiłuj się - nikt nie wie od czego zacząć.

Od siebie polecam zrobienie odcięcia metodą chałupniczą - kumpel miał tak, że jak nie włożył wykałaczki w szczelinę w kokpicie, to nie było szans na zapalenie wozu.

Co do pożyczalskich, to metody na podpitych dresiarzy nie ma - ja po prostu staram się parkować w widocznym miejscu i tyle.

** Dodano: 08-06-2007, 15:52 **
za pamięci - ojciec kumpla zrobił sobie na zakładzie blokadę na pedał gazu i hamulca. Po prostu przystpawał podpórki pod zwyczajny zamek gerdy tak, że zasuwka (tak to się pisze?) blokowała te pedały.

Pewnego dnia włamali mu się do łady i ukradli....właśnmie tę blokadę

[Adonay]

Wszytkie rady bardzo dobre, skupiłem jednak na zdaniu

[RobertWroc]

Ale...noe jestem pewny że masz w tablicy bezpiecznik pompy...ale jeżei masz wtrysk,to po odłączeniu pompy zgaśnie niemal natycmiast,jeżeli gaźnik to masz pompę mechaniczna i nie bardzo jest co wyciągać.

[Adonay]

No to porażka, to nie mam chyba co wyciągać innych bezpieczników, bo na wszystkich innych samochód jest do odpalenia. A co mi z tego, że nie będzie miał świateł np...chciałem żeby nim nie ujechał ani metra

[unknown]

Adonay, nawet jak masz gaźnik to były miejsca i prazygotowane punkty pod montaż fabryczny instalacji alarmowej, podobnie jak przygotowywano kable pod audio;
był tam punkt odcięcia zapłonu o ile pamiętam gdzieś, i wtedy, tu mogę się co do szczegółów mylić, po zwarciu tam jakichś 2 kabelków przy próbie zapalenia auta wysterowuje się jakiś fabryczny przekaźnik odcinający zapłon a bez iskry nie pojedzie; ewentualnie możesz podaążać za kablami od stacyjki i tam kabel od zapłonu odciąć i dać poprzez przełącznik ukryty, ale musiałbyś zrobić porządne luty i porządny kabel; nie ma tam ogromnych prądów, bo do tych kabli też się doczepiałem jak robiłem sobie z pilota odpalanie auta, więc nie ma strachu, ale wypada naprawdę solidnie to połączyć i grubym kablem, bo nie wszystko tam potem idzie przez przekaźniki i bodajże np dmuchawa bezpośrednio wisi na tych kablach; porządny kabel, porządne luty/złącza i porządny przełącznik ukryty - wepnij to w obwód choćby środkowych kablwi w stacyjce; są one zwarte ze sobą, idąc po zdjęciu obudowy kierownicy po stacyjce od lewej 1,2,3||4,5,6 to kable 3 i 4 oznaczone C i CA masz zwarte ze sobą, tam ma podążać plus przy jeździe, na tym wiszą urządzenia; jak to odetniesz (te kable przełącznikiem) to nie zapalisz, bo jak zapalisz na ułamek sekundy to zgaśnie bez podtrzymania; C i CA są razem więc możesz je w jeden gruby kabel puścić od biedy;

masz też kabel bodajże 6 bodajże AVV od rozrusznika; jak jego odetniesz przełącznikiem to odcinasz rozrusznik, ale to tylko tyle, że na pych na biegu tylko zapali;

** Dodano: 09-06-2007, 11:19 **
więc pozostaje Ci zlikwidować zapłon poprzez gdzieś głębiej odcinanie kabelków od stacyjki ukrytym przełącznikiem czy czymś

albo znaleznienie instalki fabrycznej przygotowanej pod alarm, powinno być odcięcie zapłonu

albo ściąganie kabla z cewki zapłonowej (niedobre, wyrobi się)

albo przełącznikiem odcinanie zasilania od modułu zapłonowego digiplex (nie będzie iskry, ale połączenia muszą być bdb bo jak coś zaśniedzieje itp to niezłe jaja z iskrą będziesz miał);

te w/w sposoby powinny starczyć pzdr

** Dodano: 09-06-2007, 11:22 **
odcinanie zapłonu to chyba lepszy sposób; samo odcinanie pompy hmm... też dobre no ale... a w gaźniku jest mechaniczna i jedyny sposób to wykorzystać elektrozaworek taki sam jak przy instalacjach LPG zakładają - wpiąć go gdzieś ukryty w przewód i będzie odcinał obieg benzyny jeśli nie dostanie +12V lub jeśli właśnie je dostanie, zależnie jak go ustawimy;

[miszko]

W gaźniku to warto pogrzebać z odłączeniem digiplexa lub cewki wysokiego napięcia.
Wtedy auto nie odpali. Jakiś prosty układ, tylko warto zrobić taki przełącznik naprawde w nietypowym miejscu. Instalacja takiego ukrytego przełącznika nie będzie długa, a i wykonanie jest banalnie proste.

Złodzieje, też są na to przygotowani i jak auto nie chce odpalić to szukają jakiś przełączników po kierownicą, siedzeniami czy nawet w... osłonie gałki od zmiany biegów (w tej "gumie" co osłania pręt).