jezdze na letnich oponach w zime |
Autor |
Wiadomość |
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 05-12-2005, 23:37
|
|
|
jako ze wypowiedzEmf (zapewne bardzo przemyslana) dotyczy mnie skomentuje to tak ze faktycznie nic nie zastapi rozwagi i myslenia za kierownica a to ze ktos przejezdzil iles tam lat bez zimowek i nic sie nie stalo nie znaczy ze nie powinno sie ich zakladac w koncu nie poto jakies tegie glowy myslaly nad ich powstaniem zeby polemizowac warto czy nie,jezeli udalo ci sie tyle przejechac to bardzo fajnie i zycze ci abys przejechal ze trzy razy tyle,jednak daroj sobie satry komentaze ze glupota ma swoje granice bo w przeciwienstwie do wielu robie rocznie po kilkadziesiat tys km(nie w kolo podworka) i swoje racje juz wypracowalem a tem moj nieszczesny post ktory cia tak urazil nie uwlaczal chyba twojej godnosci i byl napisany zartobliwie.koniec kwesti |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 06-12-2005, 18:07
|
|
|
Alan ja nie poczulem sie urazony jak piszesz.
Moze sie troche unioslem ale przyczyna jest fakt trabienia np. w tv o tym ze bez zimowek nie da sie jezdzic.
Dla Niemca nie da sie jezdzic W OGOLE po Polskcih drogach, a jednak my jezdzimy.
Po prostu widzac kolesia, ktory ma super gablote z super systemami i super oponami grzejacego na zlamanie karku bo jego auto ma 5 gwiazdek w NCAP i 68 poduszek powietrznych, szlag mnie trafia.
A tymczasem nie drazmy juz tego tematu bo niepotrzebnie cisnienie nam skacze |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 06-12-2005, 23:23
|
|
|
no teraz mowisz jak trzeba |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-12-2005, 23:43
|
|
|
dziś u mnie po kilku dniach ocieplenia spadł wpierw śnieg, potem mocniejszy i jeszcze potem grad doszedł...... się porobiła pluch, miejscami lód no i śniegu trochę, choć niby prawie do asfaltu się to przecierało..... i wyszła przewaga porządnych zimówek po raz kolejny nad letnimi co stwardnieją czy takimi co bierznik nie na takie cuś mają.....
jadą w sznurkach auta, wszystkie równo i sprawiedliwie.... i odpadali Ci co mieli opony do D jak sypnęło więcej.... awaryjne, na pobocze i módl się....
pod gorę - zapomnij, na skrzyżowaniach co się działo - ciekawe widoki... a ci co mieli _dobre_ zimówki jechali bez zmian... kierowca - bardzo ważne, ale na oponach do D to nikt nie zajedzie np pod górkę czy na ślizgawicy... a zimówki ładnie gryzły....
warto więc najpóźniej pierwszym porządnym śniegu sprawdzić np na pustej drodze co się dzieje jeśli letnie jeszcze zostały i zastanowić się w razie potrzeby - czy autko jest całą zimę potrzebne czy można pozwolić sobie na 'hmm... dziś nie ruszy na tych oponkach to trudno, dziś postoi' |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Mir23
Wiek: 42 Dołączył: 02 Gru 2005 Posty: 87 Skąd: Chełm, Warszawa
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 10:04
|
|
|
Witam. Czytając Wasze posty zastanawia mnie jedna kwestia. Wszyscy zachwalają zimówki (prawie wszyscy) ale ilu kretynów wyjeżdża na ulicę myśląc że skoro już mają zimóweczki to nic złego im się nie przydaży a potem lądują w przydrożnym rowie bo jednak ich zimóweczi w kolejnym zakręcie straciły przyczepność. Może lepiej byłoby gdyby tym gówniarzom kazano jeździć na letnich oponach to trochę by uważali. Powiem tylko jedno. Żadna opona nie zapewnia pewności przy bocznym poślizgu. Po prostu wszyscy uważajmy na drogach.Pozdrawiam |
_________________ Była: Tempra SW, 1.9 TD, XII.1993r, 140000km
Była: Micra 1.3, 1993r., 165000km
Jest: Audi A4 Avant 1.8 1996r. przebieg - kto to wie? |
|
|
|
|
Ninja
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 762 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 12:23
|
|
|
Emf napisał/a: | Jabko ..... moj Ty rozbawiajacy mnie zawsze Kolego
|
Jak Wy ladnie mowicie do siebie
Dajcie sobie buzi. |
|
|
|
|
MupiK
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1350 Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 12:33
|
|
|
Mir23 napisał/a: | Może lepiej byłoby gdyby tym gówniarzom kazano jeździć na letnich oponach to trochę by uważali |
Tak moze powystrzelajmy ich od razu zanim wyjada na ulice ehh skad ta wrogosc do mlodych? dobra zartowalem ale poczytaj jeszcze raz posty kazdy pisze "zdrowy rozsadek" tylko lepiej go jednak wspomoc zimowkami ;-)
Hmmm wczorja ogladalem jakis programik motoryzacyjny i bylo o skandynawach:-)
Jazda na swiatlach oponki zimowe... ale mnie najbardizje podoba sie nowy patent :-) maja wprowadzic cos tkaiego ze w kazdym aucie bedzie czujnik % wydychanych przez kierowce jesli bedize zaduzo to auto nie pojedzie:] UE juz sie bardzo temu sprzeciwila u nas to pewnie nigdy nie wejdzie bo jak by poslowie jezdzili:/ |
_________________ www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać. |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 15:08
|
|
|
Mir23 napisał/a: | Witam. Czytając Wasze posty zastanawia mnie jedna kwestia. Wszyscy zachwalają zimówki (prawie wszyscy) ale ilu kretynów wyjeżdża na ulicę myśląc że skoro już mają zimóweczki to nic złego im się nie przydaży a potem lądują w przydrożnym rowie bo jednak ich zimóweczi w kolejnym zakręcie straciły przyczepność. Może lepiej byłoby gdyby tym gówniarzom kazano jeździć na letnich oponach to trochę by uważali. Powiem tylko jedno. Żadna opona nie zapewnia pewności przy bocznym poślizgu. Po prostu wszyscy uważajmy na drogach.Pozdrawiam |
A co mamy pisać o zimówkach, że są be do kitu i lepsza w zime jest opona letnia ?
I nie łódź się, że jak ktoś na zimówkach jest kretynem to na letnich oponach nagle zmądrzeje, jedynie co to na zimówkach kretynowi granica bezpieczeństwa może się jeszcze bardziej oddalić, ale to przez to, że jest kretynem a nie, że ma zimówki.
Pozdrawiam wszystkich myślących |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
DvL
Wiek: 42 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 66 Skąd: Gogolin
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 23:09
|
|
|
Dokladnie... jak ktos nie ma wyobrazni i jest kretynem to nawet zimowki i wszystkie inne bezpieczne bajery mu nie pomoga.... Ale odnosnie zimowek to powiem tak... jak raz zmienilem opony na zimowe tak juz zostalem i teraz za nic nie chcialbym juz na letnich jezdzic (nawet jezdzac do tej pory maluszkiem smigalem na zimowkach ) |
_________________ 160A1.046 i jak dla mnie wystarczy:] |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-12-2005, 13:54
|
|
|
Mir23 napisał/a: | ...Wszyscy zachwalają zimówki ... |
Chyba się nie rozumiemy.
Ja nie zachwalam zimówek.
Sądzę wręcz ze na asfalcie są znacznie gorsze od letnich (nawet w lutym przy -20)
Jednak na śniegu zupełnie inna bajka.
Mieszkam w rejonach baaardzo śniegowych i używam śniegówek.
Ale jak jade główna dobrze odśnieżonąjuzdrogą i osoloną to klne na zimówki. Droga hamowania to koszmar.
Niestety bez zimówek zakopywałem sie codziennie bo wszyscy krewni i koledzy miaszkają na uboczach gdzie cały czas leży śnieg. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 08-12-2005, 18:37
|
|
|
Robertino napisał/a: | Jak Wy ladnie mowicie do siebie Laughing
Dajcie sobie buzi. Razz Cool |
Bo my takie pieszczochy jestesmy
|
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-12-2005, 20:08
|
|
|
Rzec by można FIGLARZE |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 08-12-2005, 22:57
|
|
|
DvL napisał/a: | Dokladnie... jak ktos nie ma wyobrazni i jest kretynem to nawet zimowki i wszystkie inne bezpieczne bajery mu nie pomoga.... Ale odnosnie zimowek to powiem tak... jak raz zmienilem opony na zimowe tak juz zostalem i teraz za nic nie chcialbym juz na letnich jezdzic (nawet jezdzac do tej pory maluszkiem smigalem na zimowkach ) |
nawet latem? |
|
|
|
|
DvL
Wiek: 42 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 66 Skąd: Gogolin
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 08-12-2005, 23:12
|
|
|
oj latem to bym ze smrodem palonej gumy na zakretach nie wyrobil |
_________________ 160A1.046 i jak dla mnie wystarczy:] |
|
|
|
|
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 09-12-2005, 00:23
|
|
|
a ze dalej uwazam ze kazdemu sie moze noga powinac na letnich gumach macie tu fotki i zwroccie uwage na gumy
ci na banka nie mieli zimowek:) |
_________________ Jedna z 9193 sztuk. Wzbudza pełne aprobaty spojrzenia koneserów - u prostaków natomiast, wywołuje głęboką zadumę...
Lancia Kappa SW 2.4 Tds
|
|
|
|
|
ego
Pomógł: 37 razy Wiek: 41 Dołączył: 13 Gru 2004 Posty: 3059 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 09-12-2005, 00:26
|
|
|
to sie chłopoki pokazali i gdzie tu przykład dla społeczeństwa? |
_________________ było TiPo 2.0 16v sedicivalvole
i było Bravo 2.0 20v hgt ...
i było FOCUS 1.8 Zetec
jest nuova Bravo |
|
|
|
|
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 09-12-2005, 00:32
|
|
|
jezeli chodzi o przylkad to : klik |
_________________ Jedna z 9193 sztuk. Wzbudza pełne aprobaty spojrzenia koneserów - u prostaków natomiast, wywołuje głęboką zadumę...
Lancia Kappa SW 2.4 Tds
|
|
|
|
|
tomsons
Wiek: 44 Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-12-2005, 01:18
|
|
|
tak wogole jak sie jezdzi w zime na letnich slikach to sie wyrabia umiejetnosci kierowcy hehh dobrze ze teraz nie ma wogole sniegu ,fakt ze ledwo co mi zapala ale jest ok |
_________________ brak podpisu <------ |
|
|
|
|
MupiK
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1350 Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-12-2005, 18:37
|
|
|
Hehe no ja bym chcial widziec diziaj kogos w szczyrku a potem na salomopolu na letnich buhahah Temperak sie spisal w paru miejscach byly problemy ale obylo sie bez lancuchow niektorym okazaly sie konieczne:D
Jestem zadowolony z autka bo np polonezem bylo by ciezko i z oponek bo daja rade :] |
_________________ www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać. |
|
|
|
|
|