[ciechu]

solidboy, jeden z userów kupił temprę za 2500zł, pół roku stała u mechanika (kolejne 2000zł), a potem jak coś w silniku strzeliło to się wk..... i sprzedał za 500zł.

Niestety auto to skarbonka, ale na pewno im więcej zmieniasz auta, tym więcej tracisz kasy. Przerejestrowania, ubezpieczenia, a i tak zawsze coś w nowo zakupionym trzeba wymienić. Choćby rozrząd. A tak wiesz co masz i co trzeba wymienić a co może poczekać. Ja z takiego założenia wychodzę i choć Temperka czasem mnie dobija to nie zamierzam jej sprzedawać. Choćby dlatego, że zrobiłem nią 28kkm i wydałem narazie jakieś 1500zł. Wymieniam co trzeba na bierząco i jeszcze mnie nie zawiodła na tyle żeby nie chciała jechać. Chwała jej za to!

[solidboy]

No to powiedzcie mi, czy za powiedzmy 3 tyś mogłem kupić Temprę którą mógłbym pojezdzic pół roku bez żadnej naprawy? Bo w domu mam Sajgon, dziewczyna sie nie odzywa,że grata kupiłem a ja mam już coraz mniej argumentów. Mi już nie wierzy więc napiszcie coś to jej pokaże

[Hemi]

[ciechu]

solidboy, żadnego auta kilkunastoletniego nie kupisz bez dodatkowego wkładu własnego. Chyba, że sprzedający oddałby do mechanika przed sprzedażą i porobiłby wszystko co jest do porobienia. Ale wtedy na pewno nie sprzedałby go za 3tyś. Poza tym nasze bryczki maja już 15 lat. I w zależności jak często się jeździ, tak często się psuje. Ja nie narzekam, a nasłuchałem się od właścicieli innych autek ile to kasy nawydawali. Tak więc to dotyczy wszystkich autek, ale my mamy ten plus, że części są naprawdę tanie. No i mamy najlepiej rozbudowane forum. Więc zanim wydasz pieniądze w ASO zapytaj najpierw na forum. A jak nie będzie tu, to następne bierz na celownik Allegro. Ja tam kupiłem sporo części i to nieraz ponad połowę taniej niż w sklepie. Np. mój ostatni wydatek to 150zł za alternator po regeneracji marki MM. U mechanika (znajomego) za regenerację ojciec wydał 250zł. Dwa lata temu, czyli różnica w cenach nie powinna byc duża.

Pozdrów dziewczynę i powiedz jej, że Tempra jest jak kobieta, też czasem fochy stroi

[JAM_BELFEGOR]

[konikks]

mi się chce od waszych tekstów na temat VW...

Hemi, masz rację w tym co mówisz. wszystko zależy od egzemplarza.

a kwintesencją tematu jest jego tytuł... solidboy, ja też doszedłem do takiego wniosku.

będzie to nie popularne co powiem ale tak samo nie jest mitem to że alfy się psują tak samo nie jest mitem jakość wykonania i zabezpieczenia np antykorozyjnego fiatów!

[Emf]

[konikks]

[ciechu]

konikks, tyle że podłoga jest wrażliwsza niż karoseria, jednak sporo TT nie ma z tym problemu. Ja akurat mam i myślałem, że fiaty tak mają. Jednak wszystko zależy od egzemplarza i od użytkowania. Za to mimo dzwona co do blach nie mogę się doczepić, bo na zewnątrz rudej nie ma

[solidboy]

Auto wczoraj odebrałem. Oceńcie:
cylindrek 24
łożysko 100
szczęki 42
regeneracja tej zasranej śruby 70
płyn hamulcowy 10
wymiana płynu 40
razem 286

Kolega zjechał mnie maksymalnie za to, że nie podjechałem do niego i nie zrobił mi tego w garażu. Nastepnym razem owszem, podjadę.

[Hemi]