[Hemi]

No to się wyjaśniło . Nie ma problemu. A już myślałem, że jest jeszcze jakaś inna odmiana silnikowa. Czyli kolega traker-michu ma temperkę z wtryskiem

[miszko]

Jesli nie nalezy sie do klubu VIP czyli tych co oplacili skladki to nie mozna dodawac/zmieniac zalacznikow w swoich postach.

Traker-michu, sprezynli ma klockach hamluclowych powinny byc po wewnetrznej stronie "uchwytu" dociskajacego klocki, wtedy nie powinny "dzwonic". Jesli masz jednak mocno wytarte tarcze lub juz wyrobiojne mocno mocowanie docisku to tez tak moze sie dziac.

[traker-michu]

Wielkie dzięki
No cóz nie dodam zdjęcia i dzięki co do hamulców sprawdzę ale tarcze są dobre tylko klocki są wytarte, a co do rannego opalania i dławień i jak mi się silnik nagrzeje to mi czasami zgaśnie śilnik to co mam zrobić wymienić świece, kable, kopułkę i palec czy jak. Co mam zrobić bo tym autkiem jeździ także moja żonka i jej to przeskadza no mnie również bo tak nie powinno być. Jeśli wiecie i mieliście już taki problem to napiszcie

Dzięki

[bicart]

Witam!
Sprawdz wszystkie wtyczki,złaczki ja w moim Tipku mialem jak sie okazalo wode w złaczce od czujnika Halla czyli czujnika na kole zamachowym. jak byl zimny silnik to woda we wtyczce robila zwarcie i w bład wprowadzala komp i tym samym silnik nie mial mocy,szarpał. po usunieciu zwarcia(wody) silnik ozdrowiał:) poprostu od ciepłego silnika woda we wtyczce odparowywala i zmnijszalo sie zwarcie. Zatem warto najpierw sprawdzic wszystkie złaczki,psiknac "kontaktem" od strony przewodu warto we wtyczkach zakleic szczeliny klejem w lasce wyciskanym pistoletem. czesto woda(rosa) spływa po przewodzie i dostaje sie do złaczki. Pierdoła a jak potrafi spedzic sen z powiek;) Powodzenia i daj znac jak Ci poszło.Bicart

[traker-michu]

Dzięki sprawdzę, ale zrobię to dopiero w sobotę więc dopiero odpowiem w przyszłym tygodniu czy pomogło. Dzieki za radę

[bicart]

tylko pamietaj zeby rozłaczac wtyczki,złaczki przy wyłaczony zapłonie bo inaczej komp uzna to za usterke i zapisze błedy do pamieci i one moga powodowac zakłucenia w pracy silnika. wowczas pozostaje Ci reset kompa który ładnie opisany jest tutaj;)
http://forum.tempra.org/viewtopic.php?t=1424

[traker-michu]

Słuchaj kolego ja kiedy kupiłem te autko dwa mie siące temu wymieniłem akumulator ze swojego autka kture sprzedałem bo był nowszy i nie robiłem tego o czy jest tam opisane. Może to jest przyczyną że Fiacik mi się tak zachowuje. Może najpierw zrobię ten reset komputera i zobaczę czy pomogło.

[BODEK]

Żeby nie otwierać nowego tematu to tez się o coś zapytam bo mam podobne objawy przy odpalaniu "na zimno".Jak odpalę bez gazu to na początku trochę nim "porzuca" i w końcu wejdzie na obroty,ale jeśli tylko spróbuję dodać trochę gazu od razu jest efekt jakby zalania świecy.Wiem,że to temat rzeka,ale zauważyłem,że wielu z nas ma takie problemy.Interesuje mnie jak wyciągnąć ten czujnik położenia wału bo z wcześniejszych postów wynika,że potrafi nieźle namieszać.Chciałbym się mu przyjrzeć bo możliwe,że faktycznie on mi chrzani cały "interes".Można go tak łatwo wyjąć.U mnie do obudowy sprzęgła wchodzi biały przewód i gdzieś w środku znika Jak on tam jest zaczepiony?Bo nie za bardzo widać to wszystko.

[miszko]

Chmmm ale ten czujnik swiruje zazwyczaj jak jest cieply, to znaczy nagrzewa sie od silnika i wtedy maleje opornosc przez co modul zaplonowy/komp swiruje.
Zaraz po odpaleniu to wydaje mi sie ze to raczej problemy z samym wtryskiem/gaznikiem.

Na falujace obroty w gaznikach dobrą metoda wybadania czy to uklad zaplonwy (swiecie, kopulka itp) jest przyczyną czy samo zle dzialanie gaznika/podcisnienia to wlasnie wypiecie przewodu podcisnienia ktory idzie do modulu zaplonowego.
Przewod ten jest wpiety do przewodu ktory leci z okolic kolektora do pompy hamulcowej (do serwo hamulca). W jego mniej wieciej polowie przychodzi trojnik pod ktory jest podlaczony przewod od podcisnienia biegnący do modulu zaplonowego.
W polowie tego wezyka znajduje sie taki jak by "filterek" - ale sam nie wiem czy to filterek czy cos innego mniej wieciej na takie cos wyglada (kolor czarny/szary z bialym "wiecziem"). Mozliwe ze wlasnie to sie zapycha i powoduje zaraz po odpalnieu nie trzymanie obrotow bo czujnik podcisnienia dostaje za malo powietrza przez co pewnie wprowadza w blad modul.

Jesli wypniesz kabelek i nagle obroty ustabilizuja sie to juz wiadomo ze to nie zapolon tylko problemy z tym podcisnieniem (trzeba rozebrac ten niby "filterek" biegnacy do modulu, ja sie jakos w weekend wezme za to i przebadam dokladniej co to jest)

[andrzejdg]

skoro to wtrysk to nie mam pojęcia za bardzo o co chodzi ale w gaźniku przyczyną podobnych objawów może być podkładka pod gaźnikiem. to tak na marginesie. może komuś się kiedyś przyda. a jeśli chodzi o dzwonienie hamulców to w mojej włoszce były takie blaszki osłaniające chyba tarcze przed jakimiś kamyczkami czy coś tędy. mi właśnie te blaszki dzwoniły ale przekonałem się dopiero jak zapomniałem założyć te blachy osłaniające po wymianie tarcz. w sumei przez przypadek do tego doszedłem ale już mi nie dzwoni a skutków ubocznych spowodowanych brakiem tych blaszek też nie widzę.

[BODEK]

Dzieki Panowie.Zaraz wyciągnę to "ustrojstwo" i spokojnie w domu przejrzę.Gorzej jak to jest nierozbieralne,ale co tam-polak potrafi

[ Dodano: Czw 19 Maj, 2005 15:29 ]
Raczej nie ma sensu rozbierać tego "filterka"-jest drożny jak rura kanalizacyjna i chyba musi spełniać jakieś inne zadanie niż filtrować bo jak się dmuchnie to nie czuć żadnego oporu.