|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Zagubiony telefon ! co tu zrobic |
Autor |
Wiadomość |
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 28-10-2009, 00:54
|
|
|
proste, jeśli telefon znalazł ktoś w miarę "rozsądny" to karty odrazu wyrzucił nie próbując z niej z korzystać żeby nie narobić sobie problemów. znalazł gówniarz i pomyślał że podzwoni do kumpli za free. gdyby ten gówniarz miał twój telefon to na propozycję umówinia się i oddania ( chociażby samej karty ) powiedział by ci "spie....." i wyrzucił kartę na dobre.
Emf, to jest polska nie ameryka tu się nie zostawia kluczyków w stacyjce.
jeśli znajdę portfel z dokumentami i kwotą 200zł w środku i pojadę pod adres z dokumentów zwrócić zgubę to mam 50% szans na to trafię na skurwiela który zgłosi sprawę na policje i powie że miał w portfelu 1200zł i że mu ukradłem a nie zgubił , taka jest prawda - to jest polska
dokumenty bym podrzucił do skrzynki bo wiem ile jest problemów z ich wyrobieniem ale że znalazłem bym sie nie ujawnij. życie mnie nauczyło .
pomagałem kiedyś znajomej w poszukiwaniu zaginionego syna, nie minęły 24h policja nie chciała przyjąć zgłoszenia zaginięcia, więc bujaliśmy sie po mieście na parę samochodów, wjechałem na rozkopane skrzyżowanie ( gdzie był zakaz wjazdu ) widziałem pusty wóz straży miejskiej więc się zatrzymałem i poczekałem aż wrócą żeby powiedzieć o zagionionym chłopaku - dostałem 100zł i 6pkt
innym razem na drodze po za miastem widziałem nie przytomnego chłopaka leżącego na poboczu, zatrzymałem się bo myślałem że ktoś go potrącił , oddychał ale nie chciałem go ruszać zadzwoniłem po karetkę i policje , okazało się że był "zalany" w trupa mimo wszystko byłem na komendzie składać zeznania a policja sprawdzała moje auto czy oby go nie potrąciłem . to jest polska , przestępcy są nietykalni a w dupę dostają nie winni, zwykli, ciężko pracujący ludzie |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 28-10-2009, 01:46
|
|
|
Leśniczy napisał/a: | to jest polska , przestępcy są nietykalni a w dupę dostają nie winni, zwykli, ciężko pracujący ludzie |
tu się zgodzę w 100%. I niech mi nikt nie wpiera że jest inaczej. |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 28-10-2009, 09:56
|
|
|
Emf napisał/a: | Panowie trochę mnie dziwi Wasze podejście.
Uważacie, że jeśli Koleś coś znalazł to jest jego?
Czy telefon to pieczarka rosnąca przy drodze?
Czy chcielibyście aby ktoś znalazł np. Wasz dowód osobisty, paszport i go sprzedał (dla Waszej wiadomości są wysoko cenione).
Może, chcielibyście żeby ktoś znalazł Wasze auto bo np. zostawilibyście kluczyki w środku?
Wtedy gość by powiedział:
"..wyszedłem sobie z psem na spacer, a tu stoi auto NICZYJE z kluczykami w środku to sobie wziąłem"
Jestem niewinny.
Albo jakby znalazł Waszą kartę (leżała sobie ... taka NICZYJA) i zrobił na nią zakupy, też byłoby OK, bo to Wasza wina, że ją zgubiliście?
Dopóki myślenie naszych rodaków będzie takie jak Wasze, bez urazy Panowie, to dobrze w tym kraju nie będzie.
Bo jak możecie później zarzucić politykowi, że robi wałki, przecież według tej teorii on tylko bierze pieniądze, które ...... znalazł ... były niczyje .... czyli nas podatników ale skąd może wiedzieć kogo konkretnie, więc bierze |
Mija się z celem porównywanie telefonu, który nie jest przypisany do tego, który go zgubił z przedmiotami przypisanymi imiennie. Samochód jest zarejestrowany na konkretną osobę. Karty płatnicze, kredytowe (poza kartami "na okaziciela"), dokumenty... Nie możesz porównywać przywłaszczenia tych przedmiotów z telefonem |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 28-10-2009, 14:19
|
|
|
ogólnie dla mnie sprawa jest bardzo oczywista. następnym razem na pewno nie położysz telefonu w nie przemyślanym miejscu czyli nie popełnisz tego samego błędu, a jesteśmy ludźmi i właśnie na błędach się uczymy.
ciesz się że kartę odzyskałeś i że telefon masz nie na abonament bo gdyby ktoś ci nastukał rachunek na 1000zł to dopiero byłby zgrzyt zębów. |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-10-2009, 16:25
|
|
|
jagy napisał/a: |
To niech idzie na Policję i zgłosi,że zgubił telefon,a nie jego kradzież. |
Ja mówię o zgłoszeniu przywłaszczenia rzeczy, a nie zgłaszaniu kradzieży
ciechu napisał/a: | Mija się z celem porównywanie telefonu, który nie jest przypisany do tego, który go zgubił z przedmiotami przypisanymi imiennie. |
Co Ty za bzdury wypisujesz ciechu.
Czyli wg Ciebie karty płatniczej nie można zabrać ale klucze od domu już tak, bo przecież jak to stwierdziłeś, przypisane "imiennie" nie są.
Jak wyryję rysikiem traserskim na telefonie imię i nazwisko to wtedy nie można go ruszać ale nie podpisany śmiało można brać, tak?
Przy takim podejściu nie dziwcie się, na postępowanie nieuczciwych ludzi bo NIE MACIE do tego prawa uważając, że to normalne, że ktoś PRZYWŁASZCZA znalezioną rzecz
Ja akurat miałem podobną sytuację, w dniu kiedy sprzedawałem Temprę znalazłem nówkę Nokię (wartość wtedy na allegro ok. 800zł), w ciemnym miejscu gdzie nie było nikogo, wystarczyło jak napisał tu jeden user:
Leśniczy napisał/a: | jeśli telefon znalazł ktoś w miarę "rozsądny" to karty odrazu wyrzucił nie próbując z niej z korzystać żeby nie narobić sobie problemów |
Tylko, że nawet przez myśl mi powyższe nie przeszło bo trzeba być %$#%#$@@@ żeby wyciągać łapska po cudzą własność
Czy gdyby Wasz bliski, mama, tata czy Wasz dzieciak zgubił telefon to też będzie "jego wina".
Wina leży po stronie $%#$%$#% który'a znalazł'a telefon i uznał'a, że jest już jego! |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 28-10-2009, 16:51
|
|
|
Emf, intencje masz naprawdę dobre. jest tylko jeden problem, jeśli ty przejdziesz obok i nie weźmiesz leżącego telefonu to napatoczy się ktoś inny kto go weźmie i to bez żadnych wyrzutów. ( jeszcze się będzie cieszył że jakiś łoś zgubił a on znalazł) rzecz jest w tym że gdyby wszyscy zarabiali przyzwoite pieniądze np. 5000zł to leżący na ziemi telefon za 200 czy 500zł by nikogo nie obchodził. u nas 500zł ( czyli średni telefon ) to pół wypłaty czyli 2 tygodnie czasem nie lekkiej pracy - w tym jest problem.
zresztą bogaty też by podniósł bo parę "ekstra" stówek nie zaszkodzi nawet jeśli masz w portfelu parę tysięcy ... taka mentalność i przez najbliższe 50 lat nie widzę poprawy
chcesz się przekonać ilu jest takich ludzi jak ty ? połóż w parku na ławce telefon lub portfel i obserwuj z daleka nawet nie zauważysz jak ktoś go "przechwyci" |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 28-10-2009, 23:52
|
|
|
Emf napisał/a: | Co Ty za bzdury wypisujesz ciechu.
Czyli wg Ciebie karty płatniczej nie można zabrać ale klucze od domu już tak, bo przecież jak to stwierdziłeś, przypisane "imiennie" nie są. | nie chodzi o to co wolno zabrać a czego nie. Znajdziesz klucze i komu je oddasz? Naprawdę dziwne porównania. Byłyby sensowne, gdyby wszyscy ludzie myśleli tak jak Ty. Ale niestety tak nie będzie.
Ja dla porównania podam Ci inną rzecz. Znalazłem 100zł. Dosłownie w krzakach. Przy chodniku. W pobliżu nie było nikogo. Podniosłem i schowałem. Uważasz, że sobie przywłaszczyłem cudzą własność? Niby komu miałem ją zwrócić? A może pytać przechodniów "przepraszam, czy to nie pańskie pieniądze?", w obawie że jakiś żul się kasą "zaopiekuje"? Tak się złożyło, że dwa tygodnie wcześniej skradziono rower mojej córce, który dostała na komunie. Nie czułem się niczemu winny podnosząc 100zł. Podnosząc telefon też nie poczułbym się winny. Zostałem nie raz okradziony, ale sam nigdy nie ukradłem niczego (poza komiksem Spidermana mając 13 lat). Może stąd takie moje podejście. Niczego nie zmienisz. Taka Polska. Trzeba sobie pilnować swoich rzeczy. Chwila nieuwagi i tracisz.
Mi przede wszystkim chodziło o to, że nie można "znalazcy" zastraszać, ani oskarżać o kradzież, bo to dwa różne pojęcia. |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
Sapphiron
Pomógł: 9 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 1395 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 29-10-2009, 00:28
|
|
|
ciechu napisał/a: | Znajdziesz klucze i komu je oddasz? |
Ja znalazłem kiedyś klucze do samochodu, wydałem 30zł na skserowanie ogłoszenia i obwiesiłem okolice ogłoszeniami. Właściciel się do mnie zgłosił, udowodnił ze to sa klucze do jego samochodu, wcisnął wręcz 100zł nagrody (klucze go pewnie by kosztowały 3razy więcej) i stwierdził że jakby wiecej takich osób to Polska byłaby pięknym krajem...
Więc za przeproszeniem przestań pitolić że nie ma komu oddać. trzeba tylko CHCIEĆ odać! |
_________________
PROFESJONALNA FOTOGRAFIA ORAZ KLIPY WIDEO. ZAPRASZAM!!!
Gość, uśmiechnij się |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 29-10-2009, 00:55
|
|
|
Sapphiron napisał/a: | Więc za przeproszeniem przestań pitolić że nie ma komu oddać. trzeba tylko CHCIEĆ odać! |
to też zależy w jakich okolicznościach i co się znajdzie. |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 29-10-2009, 11:22
|
|
|
Sapphiron, do tych kluczy i tak zgłosi się tylko jeden klient. A ogłoś tak, że telefon znalazłeś. Albo 100zł. Znajdzie się wielu chętnych Poza tym co Ci leżało? Z kluczy żadnego pożytku nie masz, a z komórki czy kasy...
I nie myślę tylko jak JA. Wiesz o tym... |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 29-10-2009, 12:24
|
|
|
Sapphiron, co innego klucze, co innego kasa, czy telefon. Możesz udowodnić, że klucze są Twoje, a jak mi udowodnisz, że ta przykładowa 100 jest Twoja? Zrobiłbym tak jak ciechu, chyba że szedłbym za kimś i np. wypada mu kasa z kieszeni to wtedy podbiegam i oddaję, ale reszta jak ciechu.
ciechu napisał/a: | Znajdzie się wielu chętnych | i to bez specjalnych ogłoszeń
tak samo oddałbym klucze do domu, czy dokumenty.
Sam kiedyś znalazłem 200 zł w krzakach przy moim domu. Zapytałem rodziny i nikt się nie zgłosił, zapytałem pielęgniarki, która akurat tego dnia była u nas..jej też ta kasa nie była - znalezione nie kradzione, oczywiście w granicach rozsądku. |
_________________
|
|
|
|
|
stefan
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 390 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 29-10-2009, 14:20
|
|
|
Prawda jest taka jak mówi Sapphiron - trzeba chcieć oddać. Jasne, że znajdując 5zł na ulicy nie za bardzo jest je komu oddać (dla przykładu, znalazłem słuchawke od bluetootha na ulicy...nie miałem komu oddać - chodzić się pytać?), ale taki telefon, zwłaszcza włączony - dzwonie pod wybrany numer zapisany w kontaktach, do mamy, cioci, brata, kogokolwiek i oddaje. Zwykła uczciwość tego wymaga, a poza tym...jakbym ja zgubił telefon to też chciałbym żeby ktoś mi go oddal. Traktujmy innych w taki sam sposób w jaki my chcielibyśmy być potraktowani...
Taki mały P.S: wnerwia mnie strasznie gadanie w stylu "bo to Polska" itd. Gówno prawda, mieszkałem troche u ojca w Belgii, u ciotki w USA, troche w Niemczech i powiem wam że wszędzie na świecie jest tak samo. Jest korupcja, sa kradzieże, i cały syf co jest w Polsce. |
_________________ Wnerwia mnie ten banner... |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 29-10-2009, 14:34
|
|
|
stefan napisał/a: | wnerwia mnie strasznie gadanie w stylu "bo to Polska" itd. | mieszkałem trochę na wyspach i stwierdzam, że ludzie są tam dużo bardziej życzliwi. Pomijając NIESTETY Polaków.
stefan napisał/a: | Traktujmy innych w taki sam sposób w jaki my chcielibyśmy być potraktowani...
| to z biblii prawie cytat. Piszą tam też, że jak uderzą cię w policzek - nadstaw drugi. Długo bym nie pożył...
Fajnie że są tacy ludzie uczciwi jak Emf czy stefan. Temat coraz mocniej zbacza z toru (jak zwykle ). Zapominamy się. Chodziło o to, dlaczego znalazcę telefony należy traktować na równi ze złodziejem telefonu? |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|