ZŁODZIEJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Autor |
Wiadomość |
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 06-05-2005, 18:21
|
|
|
Miras napisał/a: | Witam! jestem ogromnie szczesliwy ze to autko, cacko moje sie znalazło.
Policja mówiła ze są marne szanse na odnalezienie, może po jakimś czasie gdzies bedzie porzucone a jak poszło na cześci to - zapomnij.
Mój samochód pewnie będzie wam w to ciężko uwieżyć znalazłem sam z kilkoma kumplami, poprostu łaziłem jak głupi po całym mieście aż w końcu ZNALAZŁEM!!! |
Cieszy final tej sprawy!
Ale ta historia daje do myslenia Tyle nasprowadzano "prawie nowek, mucha nie siada" za 100 euro, ze teraz strach sie bac... Kazde auto w lepszym stanie od tych trupow jest teraz zagrozone kradzieza, nie tylko VW i Ople, ale i niestety Fiaty... |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
Piterro
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 181 Skąd: Scunthorpe - UK
Województwo: Other
|
Wysłany: 07-05-2005, 08:26
|
|
|
Miras napisał/a: | SŁUCHAJCIE MOJA TEMPERKA SIE ZNALAZŁA |
Cieszę się, że policja zrobiła coś innego niż wlepianie mandatów, i to tym razem pożytecznego.
To dobrze że T się znalazła... |
_________________ In UK at this moment - workin'
Fiat Tipo 1.4 S 1995r., LPG - Forever |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 07-05-2005, 08:55
|
|
|
Piterro napisał/a: |
Cieszę się, że policja zrobiła coś innego niż wlepianie mandatów, i to tym razem pożytecznego.
|
Z relacji Mirasa wynika, ze Policja zostala wyreczona |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-05-2005, 11:32
|
|
|
....cieszę się z tobą, a co do tapicerki drzwi - sam bez problemu zdejmiesz do końca i założysz centralny, zaoszczędzając np na wymianę stacyjki :-D
mi klamka aż tak nie utrudniała życia.... o ile pamiętam jak już całą tapicerkę miałem odczepioną (dookoła , po krawędziach) i niby tylko klamka została to po jej częściowym odchyleniu (klamki) jak do otwierania obróciłem całą tapicerkę o jakieś 90' i przez szparkę wtedy bokiem klamka przeszła bez problemu....
a potem i tak się chyba okazało , że niepotrz tak cudowałem, bo to prościej schodziło chyba.... ale spróbuj tak wpierw :-) da się na pewno bez wyrządzenia szkód |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-05-2005, 11:42
|
|
|
unknown napisał/a: | ... o ile pamiętam jak już całą tapicerkę miałem odczepioną (dookoła , po krawędziach) i niby tylko klamka została to po jej częściowym odchyleniu (klamki) jak do otwierania obróciłem całą tapicerkę o jakieś 90' i przez szparkę wtedy bokiem klamka przeszła bez problemu.... |
Oj Panowie, cudujecie
Zdjęcie tapicerki drzwi z klamki jest dziecinnie proste.
Jak odegniecie klamkę wewnętrzną to pod nią ukaże się jeden wkręt przykręcający tą wnękę pod klamką. Jest to wkręt z łebkiem na śrubokręt krzyżykowy. Wystarczy go odkręcić a potem samą wnękę zdjąć z klamki. Potem już tapiserka zejdzie bez żadnego obracania.
Jak się będzie cudowało z całą tapicerką to skończycie tak, jak mnie "fachowcy" z salonu Fiata w Łodzi zrobili, tzn połamali całą wnękę. A co najśmieszniejsze powiedzieli że tak było
Wystarczy jednak trochę pomyśleć. |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 07-05-2005, 16:31
|
|
|
u mnie nie ma żadnego wkręta - odginam górę i wnęka sama zeskakuje... |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-05-2005, 17:57
|
|
|
rhoody napisał/a: | u mnie nie ma żadnego wkręta - odginam górę i wnęka sama zeskakuje... |
To może gdzieś go zgubiłeś (np wykręcił się jak walnąłeś w bażanta ) |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
BODEK
Dołączył: 06 Sty 2005 Posty: 97 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: 07-05-2005, 23:04
|
|
|
Cieszę się,że auto masz już w garażu.Podejrzewam,że miało iść na sprzedaż w całości albo posłużyć np do jakiegoś przestępstwa-napad na stację benzynową lub coś w tym rodzaju.Teraz można sobie podywagować.Najważniejsze,że odzyskałeś temperkę.A jeśli chodzi o skuteczne zabezpieczenia to mam całkiem odmienne zdanie.Dla prawdziwych fachowców ogólnie dostępne alarmy itp "utrudniacze" to tylko różnica czasowa w ich pokonaniu,często tylko kilkusekundowa.Według mnie należy postawić na indywidualność.Od kilku lat stosuję pewne "patenty",które sam wymyśliłem całkiem przypadkowo.Jak jeździłem na TAXI miałem uszkodzoną stacyjkę,a że do "francuza" były bardzo drogie części to żeby trochę oszczędzić, we własnym zakresie przebudowałem sposób rozruchu.Potem zakładałem się z kolegami z grupy,który i w jakim czasie odpali moje auto.Żadnemu się nie udało Wtedy mnie oświeciło,że powodzenie tkwi w prostocie.Od tego czasu zaczęło mi sprawiać frajdę kombinowanie z zabezpieczeniami prostymi jak konstrukcja cepa Możecie się śmiać,ale bardziej wierzę w ich skuteczność niż "skorpionów, "boxerów","prestige-ów" itp wynalazków.Dlaczego?Bo dają efekt zaskoczenia.Gostek wsiada do auta i zaczyna wykonywać rutynowe czynności-stacyjka,kable itd.W przypadku mojego Peugeota nie znalazł by ani jednego,ani drugiego:DNajwiększą głupotą według mnie jest oklejanie auta nalepkami z rodzajem zamontowanego alarmu.To wcale nie musi odstraszać lecz wręcz przeciwnie.Oczywiście obecnie też zmajstrowałem pewien "cwancyk".Wiadomo-nigdy nie można mieć pewności,ale jakoś pewniej się czuję wiedząc,że moje zabezpieczenia są w jednym egzemplarzu.Bo prawdopodobieństwo kopii jest raczej mało prawdopodobne. |
_________________ ....i nikomu nie wolno się z tego śmiać. |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-05-2005, 23:46
|
|
|
Popieram w 100%.
Nie ma co się wydziwiać na tematy dobrych alarmów. Takich nie ma. One tylko powodują spokojniejszy sen u właściciela.
Według mnie jedna jest rzecz godna uwagi (ale bardzo droga). Mianowicie naprowadzanie poprzez GPS po kradzieży auta (np. LoJack). 99,9% skuteczności. |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 08-05-2005, 00:41
|
|
|
Zgadzam sie w 100% najlepsze sa blokady "jednostkowe".
Nie oszukujmy sie takie auto jak nasze Tempry da sie zabezpieczyc tak zeby ich nie gwizdneli.
Lepsze fury goscie kradna z laptopami albo wywoza je lawetami, ale przy aucie rzedu 6tys. zl. to nieoplacalne. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
skuti7
Wiek: 45 Dołączył: 03 Sty 2005 Posty: 28 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-05-2005, 09:42
|
|
|
Bodek popieram w 100%
Mi też próbowano ukraść Tempre. Skończyło się na wyłamanym zamku i stacyjce. Najlepsze zabezpieczenie auta i najprostsze to ukryty wyłącznik cewki wysokiego napięcia lub pompy paliwa (elektrycznej)... lub jeszcze czegoś innego :yawinkle: Możliwości jest bardzo dużo.
Złodziej liczy na seryjny alarm a tu
W moim poprzednim "samochodzie" 126p miałem wyłącznik cewki wysokiego napięcia - kręcili tak intensywnie aż sie rozrusznik rozlutował ale auta nie ukradli.
Cytat: | Zdjęcie tapicerki drzwi z klamki jest dziecinnie proste.
Jak odegniecie klamkę wewnętrzną to pod nią ukaże się jeden wkręt przykręcający tą wnękę pod klamką. Jest to wkręt z łebkiem na śrubokręt krzyżykowy. Wystarczy go odkręcić a potem samą wnękę zdjąć z klamki. Potem już tapiserka zejdzie bez żadnego obracania |
Dzejbi u mnie w Temprze nie ma żadnego wkręta. Wnęka pod klamką mocowana jest na wcisk (zatrzask z góry i z dołu)
Trzeba podważyć ją delikatnie śrubokrętem między tapicerką a górą wnęki i schodzi bez problemu. Takie mocowanie wnęki jak opisujesz to widziałem w Renault 19.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
andrzejdg
Wiek: 41 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 139 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 19-05-2005, 14:30
|
|
|
skuti7 napisał/a: | Najlepsze zabezpieczenie auta i najprostsze to ukryty wyłącznik cewki wysokiego napięcia lub pompy paliwa (elektrycznej)... lub jeszcze czegoś innego |
Zgadzam się. Nie ma jak własne zabezpieczenie:) |
_________________ FIAT TEMPRA 1.6 gaźnik. 1994, benzyna + inst LPG "BRC" |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 19-05-2005, 14:42
|
|
|
Do mojego auta włamywano się w centrum Warszawy. Nie było mnie przy samochodzie ok 5 min (słownie: pięć minut). Po powrocie zastałem połamaną klamkę, rozwiercony zamek, pogiętą blachę i uszczelkę szyby ze śladami jakiegoś śrubokręta. Drzwi jednak były zamknięte więc albo to byli partacze albo mieli zbyt mało czasu.
Tak czy inaczej - nie ma zabezpieczenia przed złodziejstwem. Ostatecznie jeśli nie otworzą lub nie odpalą auta to wezmą je na lawetę. Ale można im utrudnić pracę. Wszelkie zabezpieczenia typu alarm, blokada skrzyni, immobiliser to dobre rozwiązania ale jednak najlepszym - tak jak już zostało napisane - jest ukryty przełącznik.
Gorąco wszystkich namawiam do instalacji w swoich samochodach czegoś takiego. Nie stracicie ani dużo czasu ani pieniędzy a utrudnicie życie amatorom cudzej własności. |
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 19-05-2005, 17:55
|
|
|
Piszecie o ukrytych wlacznikach.
Musze Was nieco zmartwic pomimo ze sam mialem taki przelacznik i uwazalem ze jest dobry do momentu kiedy to nie odjechal kolegi Seat Toledo.
Kolega jest elektromechanikiem wiec zadbal, zeby auto bylo zabezpieczone pozadnym odcieciem "wlasnej roboty".
Tylko ze ukryte przelaczniki maja te wade ze sa "ukryte".
Jesli prze pierwszy m-c dwa rozgladasz sie na boki jak zlodziej zeby cie ktos nie przyfilowal to po pewnym czasie KAZDY wpada w rutyne.
Kumpel podejrzewa, ze wlasnie ktos go obserwowal w momencie odpalania i napewno nie jeden raz bo zrobil sobie porzadne odciecie na kilka elementow.
Odciecie nie bulo widoczne W OGOLE bo bylo ukryte pod wykladzina.
Niestety taki wylacznik ma ta wade, ze jesli wiessz gdzie wcisnac to dziecko odpali auto.
Ja uwazam i tak za jedne z lepszych porzadne immobilisery bo juz kilku znajomym dzieki temu auta nie odjechaly za daleko.
Do tego preferuje druga PORZADNA blokadke mechaniczna bo zlodziej nie idzie po auto ze szlifierka katowa a i ona mu czasami by nie pomogla.
Tak wiec te wlaczniki sa dobre do momentu kiedy ktos sie nie dowie ze SA i GDZIE sa.
Z wlasnego doswiadczenia jeszcze dodam zeby raczej nie odcinac bezposrednio przewodow zaplonowych bo przy najlepszym przelaczniku po jakims czasie gdy dostanie sie wilgoc autko nie odjedzie spod bloku albo co gorsza z jakiejs gluszy.
Przezylem to na wlasnej skorze wiec odradzam. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 19-05-2005, 23:20
|
|
|
To lepsze rozwiazanie Kupic sobie "skaner" lini papilarnych. Takie male cudo zamontowac i "zaprogramowac" "palce" kierowcow ktorzy nim jezdza |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 20-05-2005, 08:29
|
|
|
miszko napisał/a: | To lepsze rozwiazanie Kupic sobie "skaner" lini papilarnych. Takie male cudo zamontowac i "zaprogramowac" "palce" kierowcow ktorzy nim jezdza |
Hmm... dobre, pod warunkiem, ze sie go nie obejdzie tak jak stacyjke
Moze ktos zapoda schemat odciecia z przekaznikiem typu "zrob to sam"? |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 20-05-2005, 09:59
|
|
|
No przecież nikt nie poda jaki kabel odciąć bo to sa patenty i lepiej, żeby nikt nie wiedział.
Mój kolega miał swego czasu zabezpieczenie, iż musiał dotknąć odpowiedniej śrubki w tepicerce i metalowej części stacyjki. WIdziałem nawet instalację do tego, ale sam nie wiem co powinno być odłączone, żeby nie uszkodzić elektroniki a samochód był nie do odpalenia. Najlepiej kilka obwodów na raz. Nie może być masa, bo się komp przepali... |
|
|
|
|
BODEK
Dołączył: 06 Sty 2005 Posty: 97 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: 20-05-2005, 12:13
|
|
|
Zawsze można na noc wyjąć kierownicę |
_________________ ....i nikomu nie wolno się z tego śmiać. |
|
|
|
|
misiak
Wiek: 44 Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 110 Skąd: Bory Tucholskie
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 20-05-2005, 12:42
|
|
|
ja w następnym fiacie będę przewody WN brał na noc pod poduszkę |
_________________ Trzymajmy się w kupie...
...kupy nikt nie ruszy... |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 20-05-2005, 21:08
|
|
|
Z tą kierownicą to wcale nie jest głupi pomysł.
Ja co prawda nigdy o kierownicy nie myślałem, ale o wyjmowanym drążku zmiany biegów owszem.
Sprawa jest dziecinnie prosta. Wystarczy obciąc drążek gdzieś najlepiej przy samej skrzyni i dać jakąś unikalną przejściówkę z możliwością dopasowania wyłącznie tej jednej dźwigni.
Już sobie wyobrażam minę złodzieja, który juz odpalił stacyjkę i chce włączyć jedynkę a tu lipa. Do tego auto przed wyjęciem dźwigni zostalo przełączone na piątkę (z tej raczej trudno ruszyć), albo luz.
Myślę, że takie rozwiązanie mogłoby się udać.
Kto wie, moze kiedyś popróbuję |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
misiak
Wiek: 44 Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 110 Skąd: Bory Tucholskie
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 20-05-2005, 23:37
|
|
|
niech żyją wykrcane drążki zmiany biegów |
_________________ Trzymajmy się w kupie...
...kupy nikt nie ruszy... |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-05-2005, 23:46
|
|
|
a może lepiej zrobić wykręcany silnik ? :-D
tylko odpowiednie przejściówki na wałki, żebatki i łączenia 'klik-klik' do przewodów :-D
albo w aucie trzymać psa (biedne zwierzę)/teściową?
a co do kierownicy anegdotka - widziałem raz przypadek na osiedlu kolegi: w Fiacie choć 126p - przychodzą lekko skacowane 'dresy', chcą pojechać gdzieś, to nic że drzwiktoś wyłamał (złodzieje) bo się zamknęły ale za chwilę jeden z dresów oprzytomniał, wyleciał z auta i krzyczał po osiedlu '..za....li mi kierownicę! gdzie k. moja kierownica' ..... radio itp zostało, ktoś kierownicę wziął
więc może pomysł z braniem jej na noc nie jest taki zły
albo koła odkręcać :-D (sąsiad kiedyś jak rano poszedł do auta to stało na cegłach, nawet tarcze odkręcili jakoś, drążki zostały !)......
....więc...... może najlepiej całe auto brać do domu pod poduszkę.......
albo zrobić w nim sypialnię |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
misiak
Wiek: 44 Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 110 Skąd: Bory Tucholskie
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 21-05-2005, 00:41
|
|
|
tej nocy jak mi tipo z podwórza ukradli to mój amstaff spał do godz 13:00
nie wim czego on sie nażarł ale sie obudził i nic mu nie jest
więc takie zwierzątko nie zdaje egzaminu
ale z teściową to nikt nie zadrze
Tylko jeszcze problem jak ją do samochodu zmieścić |
_________________ Trzymajmy się w kupie...
...kupy nikt nie ruszy... |
|
|
|
|
Raku
Pomógł: 18 razy Wiek: 40 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 2622 Skąd: \/\/ \/\/ /\
Województwo: Mazowieckie
|
|
|
|
|
Piterro
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 181 Skąd: Scunthorpe - UK
Województwo: Other
|
Wysłany: 22-05-2005, 08:29
|
|
|
unknown napisał/a: | a może lepiej zrobić wykręcany silnik ?
tylko odpowiednie przejściówki na wałki, żebatki i łączenia 'klik-klik' do przewodów |
taki silnik "Plug'n'Play"
albo raczej Plug'n'Drive |
_________________ In UK at this moment - workin'
Fiat Tipo 1.4 S 1995r., LPG - Forever |
|
|
|
|
|