Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
AAA... się wkurzyłem !
Autor Wiadomość
ciechu 



Pomógł: 65 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 4008
Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 23-12-2010, 20:53   

meter30 napisał/a:
Nigdy w żadnej sprawie mi policja nie pomogła, w wręcz przeciwnie, kiedy się do nich zgłaszałem to tylko utrudniali moje sprawy. Dlatego zero szacunku do nich.
piszesz zbyt ogólnikowo. Jak dostałeś mandat za nic to fakt, masz pecha. Ale skoro zabrania się palenia pod akademikiem, skoro nie można wypić piwa w miejscu publicznym itp. to po co to robić? Po to, żeby wkur...ć się po fakcie na gliniarza, który wykonuje swoją robotę?

Mi policjant kiedyś pomógł w obcym miasteczku (Międzychód). Poprowadził mnie do szpitala jakieś 4 kilometry bo wiozłem ciężarną koleżankę, która się gorzej poczuła. A zatrzymał mnie, żeby wlepić mi mandat za przekroczenie prędkości o 20km/h. Pomogli mi inni gliniarze w poszukiwaniach pewnej osoby. A też chcieli mi wlepić mandat za jazdę nieoświetlonym rowerem. Wytłumaczyłem im o co chodzi i szukali razem ze mną. W obu przypadkach wywinąłem się od mandatów. A mandaty które dostałem - nie mam żalu. Zapracowałem na nie. Nie pisz, że Policja jest ch... warta, bo jak słyszę te skandowania i napisy na murach nowego, lepszego pokolenia JP, to boję się o tą Polskę.
_________________
Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
     assistance   Moneta
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 23-12-2010, 22:28   

Cytat:
Nie pisz, że Policja jest ch... warta, bo jak słyszę te skandowania i napisy na murach nowego, lepszego pokolenia JP, to boję się o tą Polskę.


:partyman: dobrze prawisz :!:

Pijąc w miejscu publicznym wiem czym to grozi i nie oburzam się jak wystawiają mandat. Zasada jest prosta - NIE WOLNO to nie wolno a oni są od tego żeby szukać i karać łamiących prawo.

** Dodano: 23-12-2010, 22:29 **
i zażenowanie mnie ogarnia jak ktoś jest oburzony że dostał mandat za picie ... A czego się spodziewał ? Nagrody ? A może za dużo w-11 się naoglądał
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
Świstak 



Pomógł: 16 razy
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 608
Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 24-12-2010, 11:53   

VEndriuV napisał/a:
Świstak, akurat w to wątpie ;) chyba, że bedzie usterka, to tak czy siak bym przepchał auto w lepsze miejsce.

Bo świadomie nigdy tak nie robię, żeby kogoś zablokować i do tego tak się zachowywać. Jeżeli "muszę" to robię coś bardzo szybko, a nie ide sobie powoli...



taki pewny jesteś? a ja miałem ostatnio taką sytuację, że byłem 130km od domu jechałem sobie trasą piotrków-łódź, w pewnym momencie na skrzyżowaniu, coś szarpnęło autem i przestało jechać, zaspy zajebiste, żadnej drogi w bok bo to był "ślimak" i co dalej? gdzie miałbym zepchnąć auto? myślałem że strzeliło mi łożysko, jak sie okazało to tylko zerwało okładzinę z tylnej szczęki... więc z trudem zdjąłem bęben wyjąłem okładziny obciąłem przewód i zaklepałem i pojechałem... a jakby to było łożysko to co? laweta... 130km od domu, w miejscu w którym byłem 2 raz w życiu...

nie bądź taki pewny że Ty byś zepchnął bo nigdy nie wiesz co Cię może spotkać... wiem że to inna sytuacja niż ta którą opisujesz, ale chodzi o fakt, koleś był burakiem i tyle, to mam sie denerwować, a jakby co 10 metrów taki debil stał to bym osiwiał zanim dojechałbym do domu...

** Dodano: 24-12-2010, 12:03 **
ciechu, co do policji w pewnym sensie masz rację. Chodzi mi o to że nie można generalizować, ale ja ogólnie nie jestem z pololenia JPII nie utożsamiam sie z tym całym kiczowatym ruchem, ale policji nie nawidzę, od czasów zomo nie wiele sie w policji zmieniło, gliniarze to cyborgi, mam wielu znajomych w policji, to zamknięta klika, i niewielu jest dobrych gliniarzy, jak byłem w Rykach, pracowałem na obsłudze klienta to często miałem styczność z policjantami, to są oszołomy, ciężko sie z nimi dogadać, mało do nich dociera. oni są zaprogramowani żeby szukać zła, i karać mandatami, mi osobiście nigdy nie udało sie uzyskać pomocy od psa... kiedyś było kilka sytuacji że potrzebowałem ich pomocy, mam do nich uraz od tego czasu i nigdy zdania nie zmienię.
     assistance   Moneta
 
 
VEndriuV 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 737
Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 24-12-2010, 12:03   

Świstak napisał/a:
VEndriuV napisał/a:
Świstak, akurat w to wątpie ;) chyba, że bedzie usterka, to tak czy siak bym przepchał auto w lepsze miejsce.

Bo świadomie nigdy tak nie robię, żeby kogoś zablokować i do tego tak się zachowywać. Jeżeli "muszę" to robię coś bardzo szybko, a nie ide sobie powoli...



taki pewny jesteś? a ja miałem ostatnio taką sytuację, że byłem 130km od domu jechałem sobie trasą piotrków-łódź, w pewnym momencie na skrzyżowaniu, coś szarpnęło autem i przestało jechać, zaspy zajebiste, żadnej drogi w bok bo to był "ślimak" i co dalej? gdzie miałbym zepchnąć auto? myślałem że strzeliło mi łożysko, jak sie okazało to tylko zerwało okładzinę z tylnej szczęki... więc z trudem zdjąłem bęben wyjąłem okładziny obciąłem przewód i zaklepałem i pojechałem... a jakby to było łożysko to co? laweta... 130km od domu, w miejscu w którym byłem 2 raz w życiu...

nie bądź taki pewny że Ty byś zepchnął bo nigdy nie wiesz co Cię może spotkać... wiem że to inna sytuacja niż ta którą opisujesz, ale chodzi o fakt, koleś był burakiem i tyle, to mam sie denerwować, a jakby co 10 metrów taki debil stał to bym osiwiał zanim dojechałbym do domu...


Widzisz dokładnie nie zrozumiałeś o co mi chodzi, napisałem wyraźnie ŚWIADOMIE, czy Ty swoje auto uszkodziłeś świadomie ? sam dla siebie ? Nie, uszkodziło się i to nie Twoja wina.
Więc to są całkiem inne sytuacje, świadomie się zatrzymać, i świadomie blokować.

Na Twoim miejscu to pierwsze co bym zrobił gdyby nie dało się ruszyć, to postawił trójkąt jakieś 10 m za autem skoro piszesz, że to był ślimak no i próbował przesunąć auto na tyle, żeby przynajmniej auto się zmieściło.

Świadome blokowanie w tym wypadku by było takie: auto staje, masz to gdzieś i:
1.dzwonisz po lawetę i czekasz na środku blokując
2. Naprawiasz na środku nie uprzedzając o tym kierowców itp.

A co do lawety no to nic byś nie zrobił jakby uszkodzenie było na tyle, że sam nie naprawiasz. Wtedy inne auto mogło by Cię troche "przesunąć" i czekać, ale w tym wypadku to najlepiej sprawdziło by sie CB i może akurat by ktoś pomógł z okolicy.
     Moneta
 
Świstak 



Pomógł: 16 razy
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 608
Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 24-12-2010, 12:10   

VEndriuV,

przeczytaj DOKŁADNIE co napisałem ;)
     assistance   Moneta
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 24-12-2010, 13:58   

Świstak napisał/a:
oni są zaprogramowani żeby szukać zła, i karać mandatami


A strażacy jak wchodzą do mieszkania to nie ważne czy pali się stół czy łóżko - demolują mieszkanie i wywalają wszystko przez okno. Bo są tak zaprogramowani - mają ugasić i tylko to ich obchodzi.

Świstak napisał/a:
nigdy nie udało sie uzyskać pomocy od psa.


Ostatnio policjant pozwał asesora który po pijaku tak go nazwał :D Prokuratura niczego się nie dopatrzyła. Będzie postępowanie na drodze cywilnej. A komendant postanowił wesprzeć go finansowo w tej batalii ;d
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
VEndriuV 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 737
Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 04-01-2011, 19:42   

jakoś tydzień po tym incydencie

http://img23.imageshack.u...ag0328large.jpg

Zdjęcie zrobione nie daleko mnie. Można by powiedzieć dwóch kierowców autobusu którzy nie znają podstawowych przepisów.
Ten po prawej przynajmniej nikogo aż tak nie blokował (jak można zobaczyć ma juz dawno czerwone).

Ten co stoi na środku co tam, jedzie w prawo (chodzi o kierunek patrząc na foto), najlepsze to, że akurat po chwili Ci z prawej strony mieli zielone do skrętu w lewo czyli w moją stronę (wiadć na foto). Jeden Transit musiał brać ten skręc na dwa razy... Na szczęście do mojego zielonego juz pojechał... Ale troche aut po blokował z różnych stron.
     Moneta
 
manieek133 



Pomógł: 5 razy
Wiek: 41
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 233
Skąd: Jaworzno
Województwo: Śląskie
Wysłany: 05-01-2011, 18:54   

Świstak napisał/a:
od czasów zomo nie wiele sie w policji zmieniło

Zastanawiam się jak możesz pamiętać zomo,mając 26 lat??
Ja nie powiem żebym żywił uczucia do policji,ale moim zdaniem mają za małe uprawnienia,w większości spraw mają związane ręce.
Ja osobiście szanuje policje,ponieważ rzadko kto nadaje się do służby,przy takim nacisku psychicznym(i ze strony przełożonych i ze strony petentów).Ciekaw jestem jak większość ludzi by się zachowała w sytuacjach kiedy ludzie plują ci w twarz i mówią ze jesteś jeba...psem.A on co może zrobić? Nic. Każdy zjadacz chleba wziąlby i po prostu dał w mordę takiemu delikwentowi.Ni mówię że policja jest cudowna,bo są też tacy co chyba przychodzą do roboty się wyżyć.Ale jednak jakiś szacunek do władzy musi być,bo w końcu oni nie są po to żeby ich lubić.
_________________
"Nie jestem Pinokio, żebym się pier**ł z pajacami"
     Moneta
 
 
D@wIdS 



Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1362
Skąd: Jastrowie/ Złotów
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 09-01-2011, 14:01   

Luczu napisał/a:
A strażacy jak wchodzą do mieszkania to nie ważne czy pali się stół czy łóżko - demolują mieszkanie i wywalają wszystko przez okno. Bo są tak zaprogramowani - mają ugasić i tylko to ich obchodzi.


Wywalamy przez okno tylko to co się pali lub jest nadpalone (lepiej wyrzucić na zewnątrz i tam zalać wodą niż w mieszkaniu i powodować niepotrzebnie większe straty).
Nie jesteśmy tak "zaprogramowani" po prostu na tym polega gaszenie pożaru w mieszkaniach.
Co prawda czasem trzeba naderwać jakiś strop czy zerwać coś ze ściany czy sufitu ale tego się nie robi po to żeby narobić szkód ale po to żeby ugasić ukryte zarzewia ognia i nie zrywamy "na oko" tylko dokładnie wiemy gdzie szukać dzięki np kamerze termowizyjnej:)

** Dodano: 09-01-2011, 14:04 **
Luczu, o straży jestem w stanie powiedzieć wszystko:) Pasja większa niż motoryzacja ;)
_________________
OPEL ASTRA BERTONE 2.0T
     assistance   Moneta
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 09-01-2011, 14:27   

D@wIdS, no tak ale chodziło mi o to że straż ma swoje zadania i policja również. I nie każdemu musi się podobać - po prostu takie mają zadania i koniec kropka.
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
D@wIdS 



Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1362
Skąd: Jastrowie/ Złotów
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 10-01-2011, 18:00   

Luczu, w tym sensie to rozumiem:) Zgadza się nikt nie może im kazać coś robić/ czegoś nie robić :)
_________________
OPEL ASTRA BERTONE 2.0T
     assistance   Moneta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 31 days
Network load