Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Co zrobić z tym fantem
Autor Wiadomość
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 12-11-2008, 18:41   Co zrobić z tym fantem

kolega kupił autko od kogoś a po miesiącu okazało się że auto ma parę ukrytych wad o czym nie informował sprzedający chociaż kolega pytał go o te sprawy (maglownica itp) Jest świadek tego zdarzenia czyli rozmowy przed kupnem. Co można zrobić z tym fantem. Czy da się jakoś uzyskać zwrot kosztów naprawy itp? Odszkodowanie? Ta sprawa jest do załatwienia czy nie da się nic zrobić?
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Kressh 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 44
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 80
Skąd: Oświęcim
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 12-11-2008, 18:53   

Towar niezgodny z umową, chyba. Poczytaj na ten temat na necie zanim pójdziecie ewentualnie po poradę do prawnika. Chyba, że wśród użytkowników na forum jest jakiś prawnik 8) Szkoda, że nie ma w profilach okienka zawód
_________________
Jest
AUDI A4 B7 2005r. 1.9 TDI

Był
/F/I/A/T/ Tipo '94r. 1.4ie - LPG LANDIRENZO
FORD MONDEO MK2 (kombi) '98r. 1.8 16v
AUDI A4 '95r. 1.9 TDI
     assistance   Moneta
 
 skype
 
MupiK 



Pomógł: 15 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Maj 2005
Posty: 1350
Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
Wysłany: 12-11-2008, 18:57   

Jest cos takiego ale ciezko bedzie ci udowodnic ze sprzedajacy celowo wprowadzil w blad twojego kolege choc pewnie tak bylo.
Podskocz do PZMOTu i dowiedz sie jak zalatwic taka sprawe najprawdopodobniej bedzie potrzebna opinia rzeczoznawcy
_________________
www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać.
     Moneta
 
 
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 12-11-2008, 18:58   

MupiK, też myślę o rzeczoznawcy ale sprawa nie jest na 100% przegrana?
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 12-11-2008, 19:07   

Panowie zależy też dużo od umowy kupna-sprzedaży.
Jeżeli w umowie jest punkt że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i w przyszłości nie będzie wnosił żadnych zażaleń (ja zawsze mam taki punkt) to sprawa jet z góry przegrana.
Z drugiej strony sprzedający może się tłumaczyć że nie jest mechanikiem i był pewien że wszystko jest ok a jeżeli kupujący miał wątpliwości mógł podjechać do stacji diagnostycznej.
Poza tym od sprzedaży minął miesiąc i sprzedający będzie się tłumaczyć że kupujący jeździł po dziurach i uszkodził maglownicę.
Sucre79, dużo zależy od samego sprzedającego. Jeżeli jest cwaniak to lipa z odszkodowania a jeżeli go postraszycie rzeczoznawcą to może zapłaci sam od siebie.
  
 
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 12-11-2008, 19:11   

Młody napisał/a:
a jeżeli go postraszycie rzeczoznawcą to może zapłaci sam od siebie.


tak zrobiliśmy dzisiaj i koleś myśli. poza tym jak kumpel nie wygra sprawy lub koleś nie zapłaci to wybijemy mu zęby i drożej mu wyjdzie wstawienie nowych- żarcik- ale tak czy inaczej kolega mam nauczkę na przyszłość (ja też się nauczyłem czegoś ważnego-większość sprzedających zawsze coś ukrywa)
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 12-11-2008, 19:14   

Sucre79 napisał/a:
jak kumpel nie wygra sprawy lub koleś nie zapłaci to wybijemy mu zęby


To też jest skuteczny sposób na przekonanie kogoś do zapłacenia :D

Sucre79 napisał/a:
większość sprzedających zawsze coś ukrywa


Całe szczęście nie wszyscy 8)
  
 
Kressh 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 44
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 80
Skąd: Oświęcim
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 12-11-2008, 19:30   

Pracowałem jako windykator, ściągałem długi - mogę cosik doradzić na PW ;D 8)
_________________
Jest
AUDI A4 B7 2005r. 1.9 TDI

Był
/F/I/A/T/ Tipo '94r. 1.4ie - LPG LANDIRENZO
FORD MONDEO MK2 (kombi) '98r. 1.8 16v
AUDI A4 '95r. 1.9 TDI
     assistance   Moneta
 
 skype
 
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 12-11-2008, 22:24   

powiem tak-koleś się odezwał i chce się dogadać. Autko kosztowało kumpla 5000 a remoncik silnika jakby chciał zrobić to też koło tego czyli drugie 5000 i teraz dylemat-czy kolesiowi oddać autko i zwrot kasy czy żądać połowe kasy czyli 2500 na malutki remoncik?
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Świstak 



Pomógł: 16 razy
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 608
Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 12-11-2008, 22:42   

Sucre79 nie jestem w tym ekspertem jednak ostatnio mam mały kołpot z pania która wynajmuje u mnie mieszkanie. z rozmów jakie przeprowadziłem z osobą kompetentną, wiem że wiele zależy od umowy jednak polskie prawo choć dziórawe ma coś takiego jak Kodeks Cywilny poszukaj na necie lub w księgarni(w każdej dostaniesz, jakieś 20 PLN). KC ma to do siebie że reguluje każdą umowę, jeśli czegoś ona nie zawiera lub zawiera coś niejasnego zawsze można się podeprzeć kodeksem cywilnym.

pozdrawiam
     assistance   Moneta
 
 
avenger85 



Pomógł: 6 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 571
Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Ostrzeżeń:
 10/3/5
Wysłany: 13-11-2008, 00:43   

w praktyce to jest tak ... na rzeczy używane gwarancji nie ma chyba że sprzedający dał pisemną gwarancje w co wątpie ...
po drugie "widziały gały co brały"

jedynym sensownym sposobem będzie powybijanie kolesiowi zębów :)
_________________
Fiat Tipo 2.0 8V
  
 
 
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 13-11-2008, 08:43   

byliśmy na testach autkiem w profesjonalnej firmie tuningowej na hamowni itp i wyszło że autko ma wady ukryte zatajone specjalnie czyli dolewka trocin do skrzyni itp i kolega dostał na to pismo. Byliśmy dowiadywać się u radcy i okazało się że umowa zawiera takie coś-sprzedający potwierdza że auto nie posiada wad ukrytych o których wie--a on o tym wiedział bo sam to zrobił i sprawa jest wygrana na 70% ale zawsze zostaje te 30% więc chyba się dogada kumpel z tym gościem bo on chce się dogadać.
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Woks 



Wiek: 38
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 217
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 13-11-2008, 08:47   

na odwlolasnie sie od umowy jest chyba 3 miesiace
_________________
Fiat Tipo 1.4 i.e.
1994
  
 
 
look.toronto 



Wiek: 45
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 136
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 13-11-2008, 13:38   

Młody napisał/a:
Jeżeli w umowie jest punkt że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i w przyszłości nie będzie wnosił żadnych zażaleń (ja zawsze mam taki punkt) to sprawa jet z góry przegrana.



Oby tego dopisku nie było na umowie kolegi bo będzie d.... zbita.
Bo z tych wszystkich niedomagań o których to wiedział a podpisał że nie wie pewnie się wybroni bo powie że nie jest mechanikiem, samochód oddawał do Pana Zenka na zakład i nie wiedział co on tam zmajstrował
_________________
Pozdrawiam :-)

Gość - ;)


Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto
  
 
 skype
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 13-11-2008, 17:06   

ja dodam od siebie, że rok temu kolega kupił sobie pierwsze auto ... Od znajomego ojca który również jeździ na tirach - koleś starszy dbający o auto jak mówił ... do wymiany miał byc tylko synchronizator. Po zimie turbo czasami się "wyłączało", później załączało aż w końcu padł silnik. Przy próbie naprawy okazało się, że wtryskiwacze były na klej wkładane itp. Teraz to jakoś porobił na "słowo honoru" i sprzedaje ... uwaga ... sprzedaje jako stan bdb ... także uważać na BMW srebrne z Sosnowca :) 318d chyba 95 rok
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
Emf 



Pomógł: 26 razy
Wiek: 47
Dołączył: 16 Sty 2005
Posty: 2668
Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2008, 17:45   

Młody napisał/a:
Jeżeli w umowie jest punkt że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i w przyszłości nie będzie wnosił żadnych zażaleń (ja zawsze mam taki punkt) to sprawa jet z góry przegrana.


Mylisz się :)
Jeśli są WADY UKRYTE o których sprzedawca WIE i nie informuje nabywcy to sprawę sądową taki sprzedawca przegra bez względu, czy jest jakiś zapis na umowie, czy go nie ma.
Kwestia trudniejsza do realizacji to udowodnienie sprzedawcy, że wiedział o tych wadach.
_________________
Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.

     assistance   Moneta
 
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 13-11-2008, 18:07   

Emf napisał/a:
Mylisz się :)


W Bielsku była właśnie taka sprawa i dzięki takiemu zapisowi sprzedający wygrał sprawę bo Sąd stwierdził że kupujący mógł podjechać do mechanika i określić stan pojazdu a jeżeli tego nie zrobił wziął odpowiedzialność na siebie.
Oczywiście jest to indywidualne spojrzenie tego sędziego. Inny może wydałby inny wyrok.

Emf napisał/a:
Kwestia trudniejsza do realizacji to udowodnienie sprzedawcy, że wiedział o tych wadach.


I o to właśnie chodzi. Jak udowodnić że sprzedający wiedział o wadach? Prawie nie do zrobienia :(
  
 
look.toronto 



Wiek: 45
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 136
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 14-11-2008, 11:14   

Młody napisał/a:
I o to właśnie chodzi. Jak udowodnić że sprzedający wiedział o wadach? Prawie nie do zrobienia :(


Dokładnie.
_________________
Pozdrawiam :-)

Gość - ;)


Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto
  
 
 skype
 
Sucre79 



Pomógł: 30 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1051
Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 14-11-2008, 11:17   

look.toronto, jest świadek a nawet dwóch że kupujący pytał o stan maglownicy a sprzedający powiedział że jest w idealnym stanie a po zakupie okazało się że stan jest tragiczny.
_________________
Mój Chomik GSM

  
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 14-11-2008, 18:59   

Sucre79 napisał/a:
jest świadek a nawet dwóch że kupujący pytał o stan maglownicy a sprzedający powiedział że jest w idealnym stanie a po zakupie okazało się że stan jest tragiczny.


Teoretycznie jest to podstawa do odszkodowania ale z drugiej strony sprzedający może powiedzieć że nie jest mechanikiem i dla niego była idealna.

Inna rzecz że auto było jeżdżone miesiąc przez nowego właściciela i może powiedzieć że była idealna a kupujący ją uszkodził.

Jednym słowem ciężka sprawa :(
  
 
look.toronto 



Wiek: 45
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 136
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 15-11-2008, 17:45   

Podsumowując: Taka sprawa to jak wygrana 6 w totka. Szanse na wygraną są ale raczej tylko teoretycznie.
_________________
Pozdrawiam :-)

Gość - ;)


Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto
  
 
 skype
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 15-11-2008, 20:29   

Sucre79, spróbować zawsze można. Może się uda odzyskać chociaż część kasy.
  
 
look.toronto 



Wiek: 45
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 136
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 16-11-2008, 18:17   

Młody napisał/a:
Sucre79, spróbować zawsze można. Może się uda odzyskać chociaż część kasy.



Gorzej jak się nie uda i jeszcze wtopi się kaskę na opłaty sądowe
_________________
Pozdrawiam :-)

Gość - ;)


Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto
  
 
 skype
 
Młody 


Pomógł: 40 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1580
Skąd: Gilowice
Województwo: Śląskie
Wysłany: 16-11-2008, 20:19   

look.toronto, też tak może być niestety :(
  
 
TEMPRAWG 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 42
Dołączył: 16 Lut 2005
Posty: 414
Skąd: Garwolin
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 16-11-2008, 22:29   

no jesli chodzi o rzeczoznawce to sam koszt to okolo 700 - 1000 pln. a pozniej te koszta BARDZO TRUDNO bedzie odzyskac.

a jesli chodzi o kupno autka to niestety trzeba jezdzic z kims kto sie zna lub najpierw sprawdzic wszystkie mozliwe bolaczki. Nieocenionąpomoca jest podjechanie na stacje diagnostyczna.

Dla przykladu:
rodzice chcieli kupic vectre b kombi. znalazlem im taka a ze pracowalem na komisie samochodowym 4 lata i nie jedne "narodziny auta" widzialem chcialem im pomoc aby sie na mine nie wpakowali. a z drugiej strony fajnie bylo by czasami takim pojezdzic.
no i znalazlem z 97 roku full opcja, gaz sekwencja od 6 miesiecy, po przegladzie i tak dalej, wsiadac i jechac, nawet tablic nie trzeba bylo zmieniac bo to samo miasto. cena 12000(wytargowana z 14000


nie jednak doszli do wniosku ze kolor im sie nie podoba (cos jak srebrna perla)
to sobie kupili po lakierze, rdzewiejaca, plyny i paski do wymiany, klima do nabicia, bez cla, do rejestracji, BITA PRZODEM.
a cena TYLKO 9000.

TERAZ ie smieje z ojca bo cale autko wyszlo go juz 12000 i do tego gaz musi zalozyc,

tak wiec niestety aby kupic autko trzeba sie znac i koniecznie kupowac z druga osoba, wtedy jest najmniejsze ryzyko wtopy
_________________
BYŁO
TIPO 1.4 GAZNIK 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 91' B/G
TIPO 2.0 GT 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 93' B/G


Czesci uzywane do TIPO/TEMPRY

tel.0723-121-618
     assistance   Moneta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 32 days
Network load