[mrk69]

Byłem przez ostatni 10 dni na wakacjach i przy okazji bycia w porcie w Helsinkach znalazłem zdezelowane Tipo. Stało sobie otwarte na parkingu, nie miało jednego koła, zamiast drugiego dojazdówkam reszta ok, boczna szyba była wybita, ale tak poza tym ok. Silnik 1.6, blacha nie zardzewiała, tylko lakier wypłowiał i gdzieniegdzie się wytarł, w środku czysty, szeroki wlot, spryskiwacze reflektorów, nawet klima, na pewno po '93 bo po lifcie. Widać, że ktoś ewidentnie nie wiedział co z nim zrobić więc postawił na odludziu. Zajrzałem do środka to nawet zabrałem sobie elegancką okładkę na dokumenty made by Fiat i instrukcję w języku fińskim. Ogólnie to mój ojciec widział go już 3 miesiące wcześniej jak tam był i mówi, że w coraz gorszym stanie jest, aż dziwne, że właściciel kluczyka nie zostawił. Poza tym na ulicach też ani jednego Tipo ani Tempry nie widziałem, ani w Danii, ani w Szwecji, ani w Finlandii. Chyba dlatego, ten egzemplarz stoi tak samopas i nikt części nie zabrał, bo nikt by ich nie kupił....fotki wrzucę potem.

[rob]

mrk69, z mojego doświadczenia to temat bardzo mało popularny w skandynawi ,w Danii istniał kiedyś fan club Tipo ale dawno już nic o nim nie słyszałem ,ostatnia był zlot włoszczyzny.(ale nie mogę znaleść jakiejś wzmianki)
A w szwecji spotkać makarona graniczy z cudem,same Saaby i Volvo trochę Francuzów i szmelc wagonów
(w świniakowie po przejechaniu 800-set km minołem tylko trzy włoskie auta AR 156 na Węgierskich blachach ,Fiata Ducato Camber z Finlandii i stare Uno na Polskich numerach )

[Wilu]

Właśnie dlatego cenie Finów, mają zupełnie inną mentalność. Taki Tipek już pierwszego dnia byłby u nas pocharatany A propo aut w Finlandii na próżno szukać czegoś włoskiego, dominują stare Volvo i Saaby które nieźle sie sprawdzają w skrajnie niskich temperaturach .

[mrk69]

[Luczu]

kurde dziwne że nikt tego nie rozkradł :p U nas wiadomo co by się stało z takim trupem.