|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Trudno to zatytułować |
Autor |
Wiadomość |
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 18-04-2005, 09:51
|
|
|
Y@nek napisał/a: | a stare Volkswageny i Ople dalej się kulają , to też swiadczy troche o prostocie i trwałości tych wozów które byle Kazio sam naprawiał i naprawia nadal we własnym garażu.
Z fiatem już ta sztuczka się nie powiedzie , dlatego jest nielubiany , no i najważniejsze koszt częsci zamiennych Confused |
Dobre zdanie! Nagroda sie nalezy
[ Dodano: Pon 18 Kwi, 2005 10:54 ]
rtomik napisał/a: | Gdy opisujecie awarie niemieckich aut zaznaczacie ze " cos sie tam stalo u kogos" w tonie wyjatkowego przypadku. |
Juz nie bagatelizuj. Wszystko sie psuje i nawet niemieckie auta. Takie sa prawa fizyki i mechaniki i wcale niemieckie auta nie omijaja tych praw. Poprostu tu sie idzie do sklepu jakis tam Pan Zdzisiu naprawi to w domowym zaciszu i jezdzi dalej nic nie mowiac ze sie cos psuło bo oczywiscie byla by to poruta. Poczekaj znajde Ci bardzo fajny artykul w serwisie motoryzacyjnym... tylko musze poszukac.
No i nie powiesz mi ze VW ma tanie czesci, bo chyba bede sie śmiał do końca dnia....
Tempra rowniez sie psuje i nic w tym dziwnego w koncu to auto a nie kon któremu dasz jedzenie i uciagnie nawet w blocie , poprostu denerwuje mnie wasze wywyzszanie ze VW i Opel to marki prawie bez skaz.
[ Dodano: Pon 18 Kwi, 2005 11:07 ]
No i znalazlem... Przeczytajcie wpierw te artykuly!
Mercedes (taki deser)
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=555576
VW
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=348227
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=469890
Opel
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=464271
Fiat tez tam jest opisany. Ale zobacz np. na ilosc aut ktore musialy powedrowac do serwisów. Przy Fiacie mamy wspomnianie tylko o Punto.. a VW.... a gdzie Opel i to powazne usterki lub bledy konstrukcyjne! |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 18-04-2005, 13:03
|
|
|
Jesli już tak szafujemy linkami to może i to
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=612425 Czy wiesz np że przy kilka razy większej ilości głosów oddanych przez właścicieli na Opla niż Fiata, Tipo i Tempra mają niższą notę niż Kadet? To też o czymś świadczy. No i opinie właścicieli
EMF. Co to gałka przedniego zawieszenia? Wiesz skąd biora sie takie usterki? Najpierw się gdzieś przywali, a potem płacz, że trzeba notorycznie coś naprawiać. Niech rodzina najpierw sprawdzi czy nie ma uszkodzonego zawieszenia, a potem narzeka. Nigdy nie słyszałem o awarii zawieszenia przed 100.000 i właśnie wracam od mechanika który robi głównie VW i Olple- on równiez nie spotkał się z takimi awariami. No chyba że po "kontakcie z krawężnikiem"
CO do liczby Fiatów to np Tipo i Tempra u mnie jest maksymalnie 15 razem. Samych Astr I jest chyba z 30-40, a II z 7. Stilo sa 2.
Czy prstota naprawy i łatwośc dzięki której "każdy Kazio" naprawi auto jest negatywem? albo może dla Fiata nalezy się wyróznienie, bo bardzo wąska grupa ludzi umie je naprawiać? Jak dla mnie awaria w obcym mieście to nie powód do radości i drżę na myśl o tym kto by mi mógł Fiata naprawić. Tak się dziwnie składa, że ten kto robi VW, zrobi i Opla i Mercedesa, ale nie chce robić Fiatów. Ci którzy robią fiaty naprawiają właściwie tylko włoskie marki. NIe chcą (lub nie mają czasu) na inne. Mojego Opla każdy warsztat przy drodze może naprawić, może lepiej, może gorzej (ile ma umiejętności), ale może. Gdzie się nie pytałem to jak powiedziałem Fiat to słyszałem, że terminy zajęte, że umówimy się na później, że to ja mam sobie kupic części, bo nikt nie chce wywalać pieniędzy na części które do czasu montażu nie sa pewne czy pasują. Jak mi powiedziano kilka razy - Fiat to problemy i mechanicy nie chcą go naprawiać. Wiem, niektórzy uznają, ze to jakaś wyższośc Fiata nad innymi markami, a dla mnie to po prostu głupota producenta, który na siłę próbuje zrobić markę wyjątkową.
Dla jeżdzący tylko Fiatami! Wiecie jak kupuje sie części do Opla? Idziemy do sklepu i mówimy: Potrzebuję część X do Opla Astra, r.prod 98 (ew. jeśli to część silnika to 1.4 8V). I wystarczy!! Tak. W przypadku FIata trzeba podać wszelkie możliwe numery podane na wszelkich tabliczkach, opisać dokładnie jakie wyposażenie, co jest itp i po zamówieniu okazuje się, że jednak mimo zgodności wszystkich numerów Fiat w danym okresie wprowadził inny termostat i ten nie pasuje. Kiedys w sklepie powiedziano mi, że katalogi Fiata musza być najtrwalsze, bo zamówienie oprócz obrzędów wpisywania numerów musi byc poprzedzone porównaniem do zdjęcia. Wiele sklepów rząda pokazania części uszkodzonej.
MIszko, właściciele Niemieckich aut naprawiają nie mówiąc nikomu, a znów pokrzywdzeni Fiatowcy wszystkim opowiadają jak to ich marka jest zła? Jakaś niesprawiedlowośc dziejowa względem tych ludzi...
Oryginalny termostat do jednostki 1.6 VW kosztuje 160zł ( z czujnikiem temp). Ile kosztuje do Fiata? Wspomniane łożysko koła tylnego to 19zł. Ile kosztuja ramiona wycieraczek, bo chyba nie 80zł za nieorginał? Ile kosztuje łozysko przednie bo pewnie nie 80zł (najtańsze do Fiata!!). Mozna mnozyć długo. Wiadomo, że są ceny wyższe, ale generalnie Fiat cenowo mimo kiepściutkiej jakości części (np wahacz po raz kolejny) daje takie same ceny.
I Miszko napisz, gdzie ktokolwiek napisał, że Opel czy VW jest bez skaz? Każdy z nas usiłuje jedynie udowodnić, że Fiat w odróżnieniu do wielu marek po prostu jest trochę bardziej awaryjny (co nie znaczy, że jest strasznie usterkowy, albo że inne marki nie mają usterek) i ma wysokie ceny części zamiennych. To wszystko. I nie podpieram się wujkami, ciociami czy rodziną albo znajmomymi. W odróżnieniu od was jestem codziennym uzytkownikiem i FIata i Opla i sam widzę co oba są warte. Jeśli tak trafiłem na auto to większość których znam trafiła podobnie. To wszystko. |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 18-04-2005, 15:30
|
|
|
A ten swoje....
o do mechanikow ktorzy robia tylko Fiaty to i dobrze!
Bo mechanik ktory sie zna na wszystkim to mechanik do niczego... i takiego lepiej omijac co sie chwali "spokojnie, naprawimy za pare dni bedzie auto jako nowe". Wole dac do takiego co sie zna i specjalizuje sie w tym niz do jakiegos "wszystkowiedzacego".
Nie chce mi sie z toba juz prowadzic dalszej dyskusji, bo jest ona bezcelowa
A teraz na zakonczenie pewien cytat z tego linku co podales
Alfa to super samochód ale nie dla idiotów i technicznych ułomków.
No i jeszcze pewnego cytatu...
Kod: |
Nie dziwcie się że w anglii jest tak samo. Wiem jak zachowują się na przeglądach w toyocie... oni tam mają jakiś reżim by nic klientowi nie mówić złego o samochodzie. Cichutko wymieniają fakturka i papapa a w serwisie alfy wychodzi stary gość z petem i mówi: "Panie, tego się nie da. Wszystkie tak mają. Jak pan chce to go całego rozbierzemy, ale nie gwarantuje że coś znajdziemy, a za miesiąc będzie to samo..." Jadę do innego serwisu. 0, 5h usterka usunięta. Nigdy się powtórzyła... Ceny. Przegląd alfy 156 jest średnio 2x tańszy od passata, nawet jak wymienią pół zawieszenia. Dużo pali.
|
|
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Y@nek
Wiek: 59 Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 87 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 18-04-2005, 15:48
|
|
|
No to jak by tego było mało , to dzisiaj będąć jak co dzień u kumpli na warsztacie , już na samym wejściu usłyszałem niezłą składankę słowną nie nadającą się do powtórzenia
Obiektem tych westchnien elektryka była próba wydobycia na światło dzienne rozrusznika z markowego wozu jakim jest BMW seria 5 rocznik tak około 94.
Po wydobyciu wspomnianego elementu okazało się że , owy rozrusznik z BMW jest firmy.............. no , jakiej ? MAGNETTI MARELLI
Ciekawe ile jeszcze klocków można by znaleść w wozie Niemieckim i tak znaczącej marce pochodzenia Włoskiego , no i oczywiście szczotek do tego rozrusznika nie udało się kupić , mają być dopiero wieczorem przywiezione z Wrocławia. |
_________________ Janek
Tempra SW 1,6 i.e. |
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 18-04-2005, 16:02
|
|
|
mkaminski100 napisał/a: | może dla Fiata nalezy się wyróznienie, bo bardzo wąska grupa ludzi umie je naprawiać? |
A może brak kwalifikacji?
mkaminski100 napisał/a: | Ci którzy robią fiaty naprawiają właściwie tylko włoskie marki. NIe chcą (lub nie mają czasu) na inne. |
Albo nie potrafią.
mkaminski100 napisał/a: | Gdzie się nie pytałem to jak powiedziałem Fiat to słyszałem, że terminy zajęte, że umówimy się na później |
Znaczy, że chcą spławić. Dlaczego chcą spławić? Powyżej.
mkaminski100 napisał/a: | o zamówieniu okazuje się, że jednak mimo zgodności wszystkich numerów Fiat w danym okresie wprowadził inny termostat i ten nie pasuje |
To się nazwya postęp lub rozwój. Ogólnie - ulepszenie.
[ Dodano: Pon 18 Kwi, 2005 17:07 ]
Y@nek napisał/a: | owy rozrusznik z BMW jest firmy.............. no , jakiej ? MAGNETTI MARELLI |
Nic dziwnego w tym nie widzę. Mam do sprzedania światła przeciwmgielne do BMW e39 firmy.................no jakiej? Nie Hella. Carello. |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 18-04-2005, 19:18
|
|
|
Nie wiem czy jest sens dluzej dyskutowac. Poprostu to jest taka mini wojna
Jak miedzy Honda a Harley'em Davidsonem.
Jedni sa za Honda i jak kochaja drudzy sa za HD i tez go kochaja! |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 18-04-2005, 21:02
|
|
|
Ale Miszko, nie traktuję tego jako wojny. Nawet tak małej, że jej nie ma .
Staram się łamać stereotypy. Rozumiem argumenty osób podzielających zdanie związane z Oplem i podobnymi. Nie staram się za wszelką cenę udowodnić, że jest inaczej (a jest ).
Jeśli zmieni to pogląd na mnie, to napiszę, że cenię Opla, Renault, czy Peugeota za politykę mającą na celu poprawę bezpieczeństwa na drodze. Tu niestety duży ukłon ku tym markom. Niestety, bo nie można tego powiedzieć o FAP i innych - wstyd. Choć i te, które prowadzą działania na rzecz poprawy, nie popisują się.
Mimo wszystko zostaję wierny... |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 18-04-2005, 21:04
|
|
|
Tak to w sumie wygląda. Gdyby każdy kochał VW czy Ople to byłoby nudno tak samo jakby wszyscy byli za Fiatem. I tak się ten świat kręci.
Nie jestem ani zwolennikim Fiata, ani Opla, po prostu mam te dwa samochody. Wątpię żebym został zwolennikiem jakiejkolwiek marki, bo każda ma swoje wady i zalety (tak jak np nigdy nie kupię AUDI, bo nie warte jest strachu pod każdym marketem). Każdy jednak patrzy na to co DLA MNIE jest najważniejsze. No więc dla mnie najważniejsze były pieniądze. No i po zakupie Fiata spełniłem swoje oczekiwania. Dodatkowo niewątpliwą zaletą Fiata było dla mnie ocynkowanie ponieważ Tipo juz do garażu się nie zmieściło. tu równiez wygrałby fiat nad Oplem bez dwóch zdań. Nie jestem propadatorem Opla, ale zawsze będę go cenił wyżej od FIata za prostotę rozwiązań i wyjście w stronę
Jeśli chodzi o podzespoły to nie ma mozliwości żeby każdy producent tworzył sobie wszystko. Dlatego powstała Hella, Carello, Magnetti, Bosh... itp. Chodzi jednak głównie o to jak te elementy sa wykorzystane (np sławetne umieszczenie alternatora tak, że po kilku latach po prostu pęką na pół).
Ja, Jacenty to "ulepszanie" nazywam to bezsensownym zmienianiem podzespołów tylko po to, żeby wyeliminowac z rynku producentów zamienników. Fiat obmyślił sobie, że tylko oni będa sprzedawali części. Dlatego co chwila zmianiaja detale i cofnęli większość licencji. A cierpią na tym głównie klienci. Fiat nie może się traktować jak Mercedes czy AUDI, to nie ta klasa... A o tym co sie dzieje w koncernie niech świadczy wycofanie Trepiuno. Jeszcze chwila i Fiat zostanie bankrutem. Zresztą notowania jego akcji już szybują w dół.
Co do mechaników to znam np takiego który pasek rozrządu w Audi A6 wymieniał cały dzień, gdzie to samo w serwisie zajmuje 30min. Chodzi głównie o narzędzia...ale czym jest wyjęcie alternatora w BMW w stosunku do wyjęcia zbiorniczka płynu w Tipo? To jest sztuka!!
Jest oczywiście wielu papraków którzy nie potrafia nic naprawić lub naprawiają żeby oszukać, ale na pewno łatwiej dostac dobrego mechanika który zrobi auto jak VW czy Opel niż Fiata. Mniejsza konkurencja również rzutuje na wzrost cen. A to również szkodzi dla klienta. Zresztą w Fiatach sa właśnie takie usterki jak kolega napisał- jeden będzie szukał 3 h, rozbierze pół auta i nic a drugi przypadkiem ruszy jakiś kabelek i wszystko sie naprawi. Mechanik oczywiście powie coś mądrego co było powodem, a tak naprawdę sam nie ma pojęcia jak się naprwił. Takie właśnie są Fiaty. Wielu więc mechaników robiących Fiaty również polegnie przy ich naprawach które jak zauważyłem są łutem szczęścia. Sam przekonałem sie na własnej skórze kiedy moje Tipo stało u mechanika a ten bezsilnie wymieniał po kolei wszystko i nic nie pomagało. Komputer pokazywał wszystko ok, a samochód po wyjeździe na ulicę gasł i trzeba było holować. Trwało to cały dzień. Zmienił większość czujników i nic. Usterka zniknęła tak jak się pojawia i nikt nie wie co było powodem. Nic nie zostało wymienione ani zmienione...czary, które zdarzają się również moim znajomym posiadającym Tipo i Temprę. Mechanika znam do tej pory i cenię go za to że się nie mądrował, przyznał się że nie jest w stanie pomóc (nie z braku wiedzy, a złośliwości FIata) i nic nie skasował. Za to go ogromnie cenię.
Jak dla mnie najlepszą marką jest: zawieszenie Citroen lub Peugot, wnętrze Opel z małym dodatkiem VW, zewnętrze Renault + Honda i Peugeot 406, temperament Alfy, lekkość Audi, finezja Mercedesa, trwałośc i niezawodność Toyoty oraz rozwiąznia części Daewoo. Może jeszcze kila składników i wspaniały koktail gotowy. Aha- no i cena Dacii |
|
|
|
|
Faja
Wiek: 39 Dołączył: 02 Sty 2005 Posty: 58 Skąd: WARSZAWKA
|
Wysłany: 21-04-2005, 18:53
|
|
|
Bardzo ciekawa dyskusja...Fiatem jeździłem około 3 lat,u mnie w rodzince był od 1996,szczerze powiedziawszy nigdy nas nie zawiódł.Naprawy jak to naprawy,nic nie jest wiecznego,cos sie musi zepsuć...Teraz śmigam Oplem Vectrą.Nie narzekam na Opla wcale,mimo tych rzeczy która trzeba było zrobić na początku zaraz po kupnie...Jedyny ból to te litry paliwa,które nie wiadomo gdzie znikają...(nawet przy spokojnej jeździe)Ale jednak sentyment do Tempry pozostał,zawsze gdy jakąś mijam na ulicy buźka się cieszy sama |
_________________ Misia sprzedana...:(Na zawsze pozostanie w mej pamięci....
Opelek-2.0 brązik:)
Temperki to są wozy... |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 22-04-2005, 07:21
|
|
|
Faja, kuzyn ma Vectrę 2.0 w automacie i pali mu do 15l gazu w mieście, a nogę ma ciężką. Na trasie ok9.
Jeśli chodzi o benzyne to w mieście ok 12, a trasa nawet 7-8. Uważam więc, że w porównaniu do mojego Tipo 1.6 który w mieście bierze ok 11-12l gazu a na trasie 8-9 nie jest aż tak źle. W moim Tipku podoba mi sie to że spalanie gazu jest prawie takie samo jak benzyny, więc tu nie sprawdza się, że musi palić 15% więcej.
Zresztą sam wiesz, że drobne szaleństwa podwyższają spalanie, a silnik masz dobry. |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 22-04-2005, 18:26
|
|
|
No Marcin sprawdz czy wujek nie ma tendencji jak 90% Polakow do zanizania spalania!!
Moj kumpel ma np. Astre 1,8 i ona po miescie mu lyka 18 litrow!!!
Pomyslal ze to nienormalne i objezdzil wszystkich mechanikow i elektromechanikow lacznie z badaniem komputerowym - diagnoza WSZYSTKO OK!!
Jako dowod, mojego ojca znajomy sprowadzil sobie taka sama Astre 1,8 i efekt - 18 litrow
Wiec ja nie uwierze ludziom ktorym auta pala jak "maluchy".
Dam ci dla przykladu fakt, ze w wyciagach ze swiadectwa homologacji auta z silnikami 1,6 typu: Stilo, Focus, Megane maja okreslone spalanie w miescie ok. 9,5-10 litrow.
Wiec jakim cudem auta z duzo starszymi silnikami pala po 9 litrow gazu w miescie to ja NIE WIEM!!!!
Zanizanie spalania to niestety Polska bolaczka.
Kumplowi Scorpio 2.0 z silnikiem nadajacym sie na szrot bo oleju wlewal tyle co paliwa palil po miescie 8 litrow |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 22-04-2005, 18:46
|
|
|
Radzio_wawa napisał/a: | Jacacenty napisał/a: | Ale nie 12 !! |
Witaj w klubie! |
My nie zaniżamy . |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 22-04-2005, 18:50
|
|
|
Jacacenty napisał/a: | My nie zaniżamy Very Happy. |
To prawda |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 22-04-2005, 23:40
|
|
|
Akurat jeździłem jego autem trochę czasu i sam litrażowałem. Jechaliśmy kilka razy po niemieckich autostradach i sam liczyłem. Astra 1.4 która posiadamy pali max 8-9 gazu. 80-90% przy jeździe w mieście zimą. Na trasie pali ok 6,5 przy spokojnej jeździeVectra 1.6 16V którą jeździłem spaliła na trasie 5,5 litra benzyny (średnia sprawdzana przy 2 tankowaniach, auto ver 2000, oprogramowanie ver 2002-moc podniesiona z 100 do 120KM), a Astra 1.4 16V z pełnym bagażem ok 7l. Jak więc widac mniejszy silnik potrafi spalić więcej a wszelkie dane podaję z pierwszej reki. Skąd taka róznica? Pierwsze to kiedy silnik był wyprodukowany a dwa to jadąc Vectrą średnia prędkość to 90 i spokojniutko, a Astrą gonienie po 130-140 i wyprzedzanie.
Jesli kolega ma Astrę która mu pali 18l w mieście to niech albo jedzie na porzadną kontrol, albo zacznie normalnie jeździć. Tak np Kadet GSI pali w mieście 15-25l w zależności od tego jak się jedzie. Ja też zrobiłem na 1.4 16V w mieście ok 14-15l, ale każde skrzyżowanie to pisk opon i z każdym sie ścigałem. 3000 prawie nie schodziły. Wtedy rzeczywiście można mówić o wysokim spalaniu. Normalna jazda to ok 8-9. Normalna to dość żwawo, ale elastycznie.
Jeśli już piszemy o kolegach to ojciec jednego posiada Astre 1.6 16V. Już jechali do serwisu bo im pali po 18-20l. Cyrki były niemiłosierne z tym autem. Sprawdzili wszystko i wszystko ok. No prawie ok. W końcu powiedziano ojcu jak jeździ syn i od czasu zakazu jazdy spalanie ojcu spadło do 10-11. Syn był pogromcą szos i jak dostał auto to po tylko pisk opon.
Wujek mojej dziewczyny ma Zafire 2004r 1.6 16V i spalanie średnie na trasie jakie pokazał komputer to 6-7l. W miescie 9-13, zależnie od jazdy. Rozmawiałem z jej kuzynem i mówił, że jak poszalał to średnie spalanie w mieście rzeczywiście wzrosło do prawie 18l, szczególnie przy nierozgrzanym silniku.
Dalej wymieniać? Nie bardzo mi sie już chce udowadniać, ale moje Tipo po ostrych jazdach miejskich również kiedyś wciągnęło 15l. Ostatnio na trasie spalanie wyszło mi 8l. Mały rozrzut?
Jak to mówią? Punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia. |
|
|
|
|
Grześko
Wiek: 67 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 241 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 23-04-2005, 12:25
|
|
|
Nic dodać, nic ująć.
Jeżeli ktoś chce być szybszy od samego siebie, to niech nie narzeka, że mu samochód dużo pali. No, chyba że ten ktoś jeździ spokojnie, a autko nadal jest opojem bez umiaru. Wtedy trzeba je naprawić lub wyregulować. |
_________________ Była Tempra 1.6 SX 94',
był VW Passat GL 2.0 16V automat 92',
jest STILO 1.6 16V Dynamic 3D 03'
oraz Alfa Romeo GT 2.0 JTS 04'.
Przed Temprą było jeszcze 14 innych autek w tym 3 Fiaty (Tipo, Uno i 124). |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|