[Świstak]

witam mam taki mały cholernie uciążliwy problem, mianowicie kiedy odpalam auto wchodzi na wysokie (około 2500) obroty, po pewnym czasie obroty się wyrównują a nawet spadają do 600 (około) auto chodzi nie równo (to raczej wina krokowca, ale to wiem) po dodaniu lekko gazu zaczyna nim trząść (tak jakby pracował na 3 cyl.) po mocniejszym dodaniu gazu przestaje go trząśćkiedy znów pozwolę obrotom spaść to go telepie (i tak dopuki sie nie zagrzeje chociaż do 55-60 stopni, kiedy wyjeżdżam na drogę (na wysokich obrotach) auto przyspiesza ładnie i nagle coś go zamula (jakby nie dostawał paliwa) obroty spadają mimo coraz mocniejszego wciskania gazu pojawia się czarny dym, aż w końcu auto gaśnie, odpalam auto, obroty są malutkie (300-400) i powoli sie podnoszą i chodzi już lepiej ale też telepie autem i jak już rusze to znów zamula itd aż w koncu tak jakby dostał mieszanki i wyskakuje jak z procy i można jechać już normalnie.

ot taki problemik, nie jest to nic poważnego bo tak się dzieje już bardzo długo i auto jeździ i nic mu się nie dzieje ale to bardzo uciążliwe zwłąszcza w mieście.

co to może być?

pozdrawiam

[Luczu]

Świstak, tak się dzieje na PB czy LPG ? standardowo filtry czyste ?

** Dodano: 20-04-2009, 20:44 **

[GrzesiekK.]

Magiczny nebieski czujnik i sonda lambda do sprawdzenia, masz za bogata mieszanke [czarne dymienie] i zalewa silnik. Na forum duuuuzo jest o tym juz napsiane, uzyj szukajki

[Świstak]

Luczu, na PB

[yagi2]

[Świstak]

panie panowie, problem rozwiązany, chodził na 3 gary, mulił sie, dusił i gasł bo, i tu uwaga: uszczelka filtra powietrza była przecięta i wyszczerbiona... łapał lewe jak siemasz ale jest już nowa oryginalna prosto z salony za jedyne 19,26PLN i tryka jak siemasz... jeszcze chyba tylko lambda do wymiany i wąż do założenia

i fura marzenie