Tempra Tipo Team :: [Benzyna] tipo silnik

romekhr · Wysłany: 07-04-2009, 20:34 **[Benzyna] tipo silnik**

Witam mam od 6-ciu miesięcy tipo 1,6 cat (dwa wałki rozrządu) 66kw a wraz z nim jeden i ten sam problem.Auto po odpaleniu pracuje normalnie a kiedy temperatura dojdzie od 50do 70 stopni zaczyna się skakanie góra-dół, potem wszystko przechodzi isilnik pracuje płynnie. A drugi problem jest taki: podczas ruszania kiedy dodam gazu silnik jakby miał czkawkę prawie gaśnie a za moment następuje zryw i w trasie robi to samo zwłaszcza kiedy trzeba kogoś wyprzedzić. Dodam że wymieniłem w nim pompę paliwa, filtry paliwa i powietrza, silniczek krokowy, i tyle czujników ile mogłem tylko dostać . silnik jest na jednopunktowym wtrysku.

lazik666 · Wysłany: 09-04-2009, 13:59

być może sonda lambda, miałem podobne objawy w 1.4, po wymianie mineło, nie faluje i nie szarpie

yoyo · Wysłany: 09-04-2009, 14:29

walniętej sondzie bardzo często towarzyszy jeszcze wysokie spalanie, ale nie zawsze

piszesz że wyminiałeś czujniki, niebieski w kolektorze dolotowym też?

lazik666 · Wysłany: 09-04-2009, 16:35

yoyo, u mnie palił nie dużo więcej mimo tego że mam nogę ciężką

czujnik też polecam sprawdzić a najlepiej podpiąć interfejs diagnostyczny do kompa od wtrysku i wszystko powinno sie ujawnić

Jelcyn · Wysłany: 09-04-2009, 22:39

a takie pytanie, jak skończy się ta sonda to objawem może być taki motyw, że nie pracuje na jednym cylindrze?

student · Wysłany: 10-04-2009, 06:23

Mam podobne objawy w swojej temprze, czyli normalna praca na zimnym silniku, później skakanie obrotów, problemy przy ruszaniu. Jak już się uda ruszyć, to jedzie raczej normalnie, tylko kiedy ściągam nogę z gazu gwałtownie spadają obroty i autko zwalnia. Wymieniłem już lambdę i dwa razy silnik krokowy. Wymiana krokowca pomogła, ale nie na długo. Po pierwszym razie nie miałem problemów przez 4 miesiące a później wszystko wróciło. Wtedy udało mi się wymienić część w ramach gwarancji. Zadowolony założyłem po raz drugi nowy silnik krokowy, i ponownie 2 miesiące bez problemów - i znowu to samo :sciana:

.
Dodam jeszcze, że objawy zaczynają się od tego, że od czasu do czasu obroty skaczą do ok 2 - 3 tys., a za jakiś tydzień - jak pisałem wyżej.
Ma może ktoś pomysł jaka jest tego przyczyna? Będę wdzięczny za każdą sugestię.

arti · Wysłany: 10-04-2009, 08:23

Nie wiem jak wam ale mi pomogło przeciągnięcie dodatkowej masy i oczyszczenie wszystkich pozostałych przewodów. Do tego reset komputera i gotowe. Objawy miałem takie same jak wy, a teraz spokój. Pomierzcie sobie napięcie na klemach od akumulatora przy włączonych światłach, mi przed tym czyszczeniem skakało od 13 do 13,8V, teraz trzyma równo 13,9V.

student · Wysłany: 10-04-2009, 11:37

No tak, ale w moim przypadku, gdyby tak było, to nie pomagałaby (chyba

) wymiana silniczka krokowego. Krótko bo krótko, ale jednak po takim zabiegu autko chodziło dosyć ładnie.

romekhr · Wysłany: 10-04-2009, 18:10

dzięki za porady będę sprawdzał po kolei to co mi napisaliście i napewno odpiszę jak na coś trafię :lol:

** Dodano: 11-04-2009, 23:03 **
koledzy dziękuję za cenne rady :lol:

pomogła wymiana sondy i czujnika w kolekyorze ssącym(słynny niebieski czujnik) teraz silnik pracuje jak zegarek a spalanie spadło z 15 do10l/100km- cykl miejski.

student · Wysłany: 12-04-2009, 19:46

romekhr, zazdroszczę Ci. Ja dalej nie wiem co mam z tym zrobić. Kolejny raz wymieniać silniczek krokowy, żeby znowu pochoził dwa miesiące...