Tempra Tipo Team :: Cisnienie w cylindrach

kro_ma · Wysłany: 05-11-2007, 16:03 **Cisnienie w cylindrach**

Witam mierzylem wlasnie cisnienie i mam na 1 cyl 12 na 2 cyl 9 na 3 cyl 12 i na 4cyl 12 co to moze byc i jakie sa konsekwencje jazdy na tym prosze o porade

ego · Wysłany: 05-11-2007, 16:25

tez tak miałem w sedici i skończyło sie remontem silnika.... powinna pomóc zmiana pierścieni na tłokach,jeśli nie ma rantow i rys na cylindrze

Sapphiron · Wysłany: 05-11-2007, 16:29

ale chodzi o te 12 czy o to 9? bo ja się nie znam a chciałbym się dowiedzieć...

Raku · Wysłany: 05-11-2007, 16:48

chodzi o 9, a w zasadzie o to aby na wszystkich było w miarę jednakowo. 12, a 9 to już zbyt duża rozbieżność..

Sapphiron · Wysłany: 05-11-2007, 16:56

i do co to dokładnie oznacza, co się wtedy dzieje i co może sie stać?

kro_ma · Wysłany: 05-11-2007, 20:50

jakie sa skutki jazdy na takim cisnieniu i kiedy mozna to robic i jakie sa koszta takiej naprawy

pariparis · Wysłany: 05-11-2007, 20:54 **mam ten sam problem**

Zaczelo sie od tego ze moj kochany tipcio zaczal mi palic duzo gazu ok 14- 15 litrów w miesci, a to przy silniku 1,4 chyba duzo.
okazalo sie ze trzeci cylinder nie dziala, ciśnienie na na reszcie było powyzej 12, a na tym 9...
Mechanik postraszyl mnie remontem silnika, ale okazalo sie ze do wymiany sa tloki i cos tam jeszcze w glowicy. koszt ok 600 zl.

luki21 · Wysłany: 06-11-2007, 19:27

kro_ma, a olej bierze albo płyn chłodniczy

pariparis · Wysłany: 06-11-2007, 21:46

?....?

** Dodano: 06-11-2007, 21:56 **
mi tipcio bierze olej ale plynu nie

Raku · Wysłany: 06-11-2007, 22:31

pariparis, pytanie nie było do Ciebie :lalala:

kro_ma · Wysłany: 07-11-2007, 08:39

Witam plynu nie bierze a olej troszke bo cieknie z simeringa na walku i lecialo spod korka wlewu

Rudiger · Wysłany: 08-11-2007, 08:13

Witam
Ponieważ mój Tipo zaczyna coraz więcej zasysać oleju kupiłem uszczelniacze zaworowe i przymierzam się do wymiany. Aby jednak nie wyrzucać pieniędzy w błoto postanowiłem zmierzyć najpierw kompresję (mimo przebiegu 95tyś). Zwłaszcza że z niewiadomego powodu kotłuje mi 15l gazu w mieście.
Na szczęście nie jest źle. Wyszło 12,5 12,5 11,7 12,8. Trochę zastanawiająca jest ta różnica między cylindrem 3 i 4 wynosząca 1,1 bara, choć nie przekracza dopuszczalnych 10%. Może przyczyna tkwi w zaworach???

GrzesiekK. · Wysłany: 08-11-2007, 08:16

Rudiger · Wysłany: 08-11-2007, 08:40

Też mi to przyszło do głowy. Ponieważ lada chwila będą zmieniane uszczelniacze, uczulę mechanika aby zwrócił uwagę na luzy zaworowe. Podejrzewam że trzeba będzie regulować bo jak silnik zimny to jakoś tak dziwnie klekocze jakby z głowicy. Jakby luzy były zbyt duże. A może na tym właśnie garnku są za małe.

Hipo · Wysłany: 08-11-2007, 10:17

Rudiger, jak będzie wymieniał uszczelniacze to regulacja jest konieczna bo przecież musi zdjać klawiature.

Rudiger · Wysłany: 08-11-2007, 12:07

Tak racja. Ale lepiej uczulić aby nie było na zasadzie "panie, to na płytkach, panie one się nie zużywają się"

Hipo · Wysłany: 08-11-2007, 12:11

schab · Wysłany: 08-11-2007, 13:05

kondzio · Wysłany: 08-11-2007, 13:34

Na zaworach jest dość duża tolerancji. Moim zdaniem należało by zrobić próbę o lejową i jednoznacznie stwierdzić czy to pierścienie lub wypalony zawór lub gniazdo

Rudiger · Wysłany: 08-11-2007, 15:04

Próba olejowa na cylindrze z najsłabszą kompresją spowodowała wzrost do 12,3bar. czyli o 0,5 bara.
Myślę że kompresja jest na tyle dobra że nie ma konieczności doktoryzowania się czy to zawór czy pierścienie bo za chwilę okaże się że wałek rozrządu jest padnięty, a za 10tyś padną panewki lub padnie synchronizator 2-go biegu. Świetny samochód :badgrin:

** Dodano: 13-11-2007, 08:10 **
Ha ha! A nie mówiłem? Jak się umawiałem na wymianę uszczelniaczy to usłyszałem: " Panie, my tak zmieniamy uszczelniacze że potem nie trzeba regulować zaworów, poza tym one na płytkach są, wieczne są" :badgrin:

MAXIMUS · Wysłany: 13-11-2007, 17:57

Polak to POTRAFI!!!!, WIECZNA to jest pomysłowość co nie których mechaników.I w końcu wyregulowali? czy nie.

Rudiger · Wysłany: 14-11-2007, 11:34

Ciiiiii....
Jutro jadę na wymianę.

** Dodano: 16-11-2007, 08:47 **
Uszczelniacze już wymienione. Okazało się że już raz były wymieniane

Mechanik mówił że wyjął uszczelniacze w kolorze brązowym i mogły to być Corteco, które jak słyszałem są do D i puchną. Teraz zostały założone zielone Goetz'a od VW. Zawory też zostały wyregulowane. 2 zawory miały trochę za mały luz, stąd też możę wynikała różnica w kompresji pomiędzy cylindrami.
Teraz dobrze by było zrobić jakąś trasę, zobaczyć czy bierze olej i jak wygląda końcówka rury wydechowej.
Ogólny koszt to 150zł wymiana, 16zł uszczelniacze, 12zł uszczelki, 10zł za płytkę regulacyjną.

** Dodano: 29-01-2008, 08:05 **
Przejeździłem już 2 miesiące po wymianie uszczelniaczy i jest super, skończyło się popijanie oleju. Konsumpcja oleju 0. Przejechałem na oko 2-3tyś km.