[MiKuS]

Mam problem, otóz jak zaczynam hamować to mi silnik dusi i wkońcu zgaśnie, jak juz się zatrzymam to obroty powracają do ok 900, silnik pracuje równo, zjawisko występuje na zimnym i na ciepłym silniku, i pojawiło się nagle od wczoraj...
Pomocy!

[RaV]

Objaw występuje na gazie czy na benzynce??
Na benzynce bym obstawiał reguację gaźnika (za bogata mieszanka)

[Tobi]

U mnie to samo się pojawiło dzisiaj, czyżby przez wilgoć? Lało cały dzień.

[sosen86]

widze 1.4gaznik z 93r. taki jak moj ja mialem takie cos jak dojezdzalem do swiatel to prawie zawsze gasnal jak hamowalem bylem u mechanika i : regulacja zaworow,czyszczenie gaznika,nowe swiece wymiana filtra powietrza paliwa....tyle tego bylo bo jak go kupilem to wyciagal ledwo 130 wiec wymagal regulacji teraz juz nie gasnie wiec prawdopodobnie jedna z tych rzeczy ktore wymienilem miala na to wplyw...jest jeszcze cos takiego jak czujnik podcisnienia czy cos takiego podobno ma wplyw na takie zachowanie ale to sie musi wypowiedziec ktos kto sie bardziej zna POzdr..

** Dodano: 05-11-2006, 20:55 **
aha jeszcze jedno zmienialem mianowicie kable WN

[MiKuS]

...Na benzynce... swiece, kable i filtry odpadają...
Gaźnik był czyszczony latem, może regulacja...
Tak coś mnie "tkneło" ze to coś od podciśnienia... Bo przecież do serwa idzie jeden wężyk od podciśn. tylko po co?

[ZielonyTBG]

[Tobi]

U mnie dochodzi jeszcze do tego nierówna praca silnika, dlatego przypuszczam, że to przewody, po prostu jest strasznie mokro, leje już drugi dzień bez przerwy.

[sosen86]

kolega mowil ze w mial takie cos w escorcie ale na wtrysku lekarstwqem byla wymiana tego wlasnie urzadzonka co to robi mieszanke i ja podaje pozniej jakos tak,jakis znawca z forum na pewno bedzie wiedzial o co mi chodzi

[ZielonyTBG]

Czyli chodzi o wtrysk,który rozpyla mgiełkę paliwa w powietrzu.

[Raku]

Skoro ty nie nie wiesz dokładnie o co chodzi, nawet nie potrafisz tego wytłumaczyć dokładnie, to poco się udzielasz? Po to aby kolejnego posta napisać?
Wyluzuj troszkę...
To pisałem Ja, moderator.

[sosen86]

nie po to aby napisac kolejnego posta tylko probuje pomoc...nie jestem mechanikiem samochodowym i nie potrafie wytłumaczyc tego tak pieknie jak fachowiec!!!jak widzisz kolegaZielonyTBG,juz napisal co to takiego dokladnie....a ty mnie jedziesz za to ze sie dziele tym co mi mowil kolega bo mial taki problem i to mu wymieniali...sorki ale chyba nie zasłuzylem sobie

[maxio]

witam kolegów-- ja podobną sytuacje miałem w polonezie -auto słuzbowe- i na warsztacie wymienili całe serwo-nowe ,a objawy to były takie ,jak hamowałem to obroty spadały i silnik gasł zarówno podczas jazdy i na postoju , tzn, na postoju wciskałem pedał hamulca im więcej wciskałem tym mniejsze obroty aż silnik zgasł

[unknown]

w gaźnikowcu, to nie jeden raz, zdarza się prócz w/w podciśnienia, że gaśnie przed światłami ale nie tylko, ogólnie przy wysprzęglaniu, wtedy przyczyną możliwoą bardzo do sprawdzenia jest elektrozaworek, o nim było już wiele na forum; elektrozaworek cut-off, od odcięcia dopływu paliwka na wolnych obrotach, właśnie m. in. by oszczędzać na luzie czy prędzej przy hamowaniu silnikiem paliwko a potem dopuszczając dawki paliwka gdy trzeba.... gdy zaworek szwankuje to jednym z objawów jest zalewanie i gaśnięcie silnika na benzynce; często wystarczy wyciągnąć rączkę ssania do połowy i już jedzie OK (ale to nie jest ekonomiczna jazda ) i wtedy widać, że to to......

[Tobi]

U mnie dzisiaj jeszcze jeden objaw doszedł - po zgaśnięciu na skrzyżowaniu zrobił się strasznie twardy pedał hamulca, aż do ponownego uruchomienia.

[sosen86]

[Emf]

[schab]

Generalnie , żeby uporządkować :
Gaśnięcie silnika przy hamowaniu ( przy gaźnikowcu ) spowodowane jest zbyt niskim poziomem paliwa w komorze pływakowej . Gaźnik jest tak skonstruowany , aby przy ruszaniu paliwo przelewało się w kierunku dyszy - wzbogacając mieszankę , przy hamowaniu - odpływa , zubożając ją . Jeżeli paliwa jest w gaźniku zbyt mało - odpływa całe i silnik gaśnie . Zjawisko takie może powstać nagle i samoistnie , np. przez pojawienie się jakiegoś paprocha na zaworze iglicowym , w wyniku czego zamyka się on wcześniej .
Zmniejszanie obrotów , aż do całkowitego zgaśnięcia podczas hamowania - to objaw pękniętej membrany serwa hamulcowego .
Natomiast jeżeli padnie elektrozawór cut-off , to nie powoduje on zalania silnika , tylko właśnie jego zgaszenie . Gdyby on zalewał silnik , a ty włączyłbyś jeszcze ssanie - to dopiero wtedy miałbyś powódź ! Elektrozawór ten ma odcinać paliwo ale tylko przy hamowaniu silnikiem , a nie podczas postoju na wolnych obrotach - bo nie miałoby to sensu .
Twardnięcie pedału hamulca po zgaszeniu silnika to normalne zjawisko . Przy zgaszonym silniku znika podciśnienie w kolektorze ssącym i serwo przestaje działać .

[MiKuS]

moze to serwo...
Ale predzej wymienie te wężyki od podciśnienia i dokładnie wyczyszcze gaziora i obejrze sobie ten elektrozaworek...

** Dodano: 10-11-2006, 18:14 **
dzisiaj wyczyściłem gaziora, i wymienilem te male wezyki z tyłu od podciśn. i nic.-dalej to samo...czyli zostaje serwo...:(

[magi-marcin]

Dosyć ciekawy temat.
Powiem że mam ten sam problem w seicento.
Wiec poczekam aż trafi cię konkretny mówca który bedzie to wiedzał na 100%
Filtr powietrza i te inne pierdoły wymienione.
Tylko na gazie tak ma na benzynce jest git.

P.S. wiem co mam w podpisie ale on LPG juz miał jak był kupywany

[geronimo23]

witam widzialem juz podobny problem i rozwiazaniem bylo przestawienie wlotu powietrza tak zeby nie lapal go od porzdu zawirowania powietrza powoduja przygasanie przy dojezdzaniu np do swiatel napisz czy dzieje sie to tylko na gazie pozdro

[Tobi]

[schab]

[ManiekPIM]