|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Jakie obroty po odpaleniu silnika ? Dziwna praca na benzynie |
Autor |
Wiadomość |
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 12:37 Jakie obroty po odpaleniu silnika ? Dziwna praca na benzynie
|
|
|
Moje pytanie dotyczy obrotów zimnego silnika zaraz po zapaleniu (rano). Ile one powinny wynosić ? Szukałem coś o obrotach na forum ale już mnie oczy bolą a odpowiedzi nie znalazłem. Jest tylko o za wysokich obrotach napisane itp.
Jak odpalę silnik, momentalnie gaśnie, chyba że dodam gazu. Czasem nawet jak dodam gazu to i tak zgaśnie, dopiero za drugim razem jest ok. Jak już odpali i puszczę gaz, to obroty utrzymują się między 1100-1200 a w miarę nagrzewania się silnika spadają do 850-900. Wydaje mi się że po odpaleniu silnika obroty powinny wynosić ok. 2000 ? Zastanawiam się czym jest to spowodowane ? Może coś z CPP lub silniczkiem krokowym ? No i dlaczego gaśnie bez dodania gazu ?
Drugim problemem jest jazda na benzynie. Czasami jeździ normalnie, a czasami nie da się jechać. Ostatnio jadąc do szkoły skończył mi się gaz (powyżej 2000 tracił moc) więc przełączyłem na benzyne. Okazało się że na benzynie jest jeszcze gożej. Nie umiał wejść na obroty, tracił moc, silnik dziwnie się trząsł aż wkońcu stał się coraz słabszy i się zadusił. Dokulałem się na pobocze i próbowałem odpalić. Raz na jakiś czas załapał, ale chodził dziwnie, nie wchodził na obroty i gasł. Zresetowałem komputer przez odłączenie obu klem i zetknięcie ich razem. Chwilowo pomogło. Odpalił normalnie i jechałem dalej, ale był jakoś dziwnie słaby. W pierwszej fazie dodawania gazu przyspieszał, później go muliło tak gdzieś w połowie (poprostu jechał dziwnie bucząć, ani wolniej ani szybciej) a jak docisnołem pedał gazu do końca to dalej przyspieszał (i tak słabiej). Jak dotankowałem gazu i go na niego przełłączyłem, to chodzi normalnie.
Na benzynie częst się muli. Jednak gdy go trochę "przycisne" na benzynie (dynamiczna jazda na wysokich obrotach), to chodzi coraz lepiej, aż w końcu jeździ się normalnie.
Jest dużo podobnych problemów na forum, gdzie problemem jest uszkodzona pompa paliwa. Jednak w tych przypadkach auto cały czas źle jeździ na benzynie i nie da się nim jechać więcej niż powiedzmy 100-120 km/h. U mnie jak już się na benzynie rozchodzi, to przyspiesza normalnie, nie gaśnie na wolnych i jest szybki (do 150 km/h sprawdzałem)
Słyszałem również że na gazie zatykają się wtryski i wlewa się do benzyny jakiś preparat który udrażnia układ zasilania benzyną. Ale jeżeli były by to wtryski, to na gazie chodził by normalnie ? I po dłuższej jaździe na benzynie też ?
Proszę o pomoc, problem trochę inny niż te maglowane o typowej awarii pompy paliwa, dlatego założyłem ten temat. |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
przemog666
Pomógł: 4 razy Wiek: 43 Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 541 Skąd: Mysłowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 13:56
|
|
|
golcu napisał/a: | Jak już odpali i puszczę gaz, to obroty utrzymują się między 1100-1200 a w miarę nagrzewania się silnika spadają do 850-900. Wydaje mi się że po odpaleniu silnika obroty powinny wynosić ok. 2000 ? |
Obroty masz ok. nic się nie martw. a że nie raz za pierwszym razem odpali i zgaśnie, to pociesz się że mój może dwa razy w miesiącu też tak zrobi, i z reguły jest wtedy zimno na podwórku (z tym że nie muszę swojego "gazować", przy odpalaniu w ogóle nie używam "gazu". Nie wiem co to powoduje, może czujnik temperatury od kompa... na razie szlag mnie przez to nie trafia więc dogłębniej się nad tym nie zastanawiam.
golcu napisał/a: | Drugim problemem jest jazda na benzynie. |
Czeka cię dużo zabawy, typu sprawdzanie czujników. golcu napisał/a: | Ale jeżeli były by to wtryski, to na gazie chodził by normalnie ? |
Tak, ponieważ gaz nie korzysta z wtryskiwacza benzyny |
_________________ było - FIAT 126p
było - ŁADA WAZ 2103 1,5 83hp
było - stado "poldolotów" od Borewicza do Caro
było - FORD ESCORT 1,3 MK3 + LPG
było - FORD ESCORT 1,6 XR3i MK4 + LPG
było - FIAT TIPO 1,4 + LPG
było - FIAT TIPO 1,6 DOHC + LPG
było - MITSUBISHI COLT III 1,6 dajzel nonturbo
było - FIAT CZINKŁACZENTO 700 + LPG
było - NISSAN SUNNY 1,4 16V + LPG
było - FIAT TEMPRA 2,0 8V AUTOMAT + LPG
Jest - FIAT PUNTO II FL 1,3 16V dajzel
było - Mercedes Actros 380 Euro3
było - Volvo FH 400 Euro3
było - Renault Premium DCI 410 Euro5
było - drugie Renault Premium DCI 410 Euro5
jest - Scania P420 Euro4 |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 16:55
|
|
|
przemog666 napisał/a: | nie raz za pierwszym razem odpali i zgaśnie, to pociesz się że mój może dwa razy w miesiącu też tak zrobi, i z reguły jest wtedy zimno na podwórku |
Mój nie robi tak dwa razy w miesiącu tylko każdego ranka nawet jak jest cieplej. Dzisiaj zaobserwowałem że jeżeli go nie przegazuje, tylko dam troszeczke gazu żeby tylko załapał, to obroty trzymają się na 900 i powoli spadają do 500...400...300.. aż w końcu gaśnie. Dopieru jak go przegazuje tak do 3000-4000 to się utrzymuje na tych 1100.
W sumie mnie szlak nie trafia przez to, ale nie jest to zdrowe dla silnika, jak momentalnie po odpaleniu mu taką przegazówke robie.. Poza tym boję się że jak przyjdą prawdziwe mrozy, to bez tego ssania wogóle będzie problem żeby zapalił.
A więc moje kolejne pytanie. Co wpływa na włączenie się ssania w przypadku silnika z wtryskiem ? Jakiś czujnik temperatury może ? Jak wyciągne wtyczke z tego niebieskiego w kolektorze, to auto gaśnie, więc myśle że jest dobry. Jeżeli była by to pompa paliwa, to dodanie gazu nic by nie dało pewnie, a w moim przypadku pomaga.
(pisząc o dodawaniu gazu, mam na myśli naciskanie pedału przespieszenia. Auto odpalam na benzynie) |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 17:16
|
|
|
Ja bym stawiał jednak za uszkodzenie któregoś z czujników w wyniku czego silnik na benzynie świruje. To, że na LPG jeździ ok, to tylko świadczy o tym, że komputer dostaje błędne dane przez co źle steruje zapłonem lub wtrysk jest uszkodzony.
Wtrysk zostawił bym jednak na boku listy części uszkodzonych. Jak tako, na nim nic się nie osadza. A to, że nie pracuje to nie ma na niego wpływu. Paliwo które krąży w układzie ma za zadanie smarowac pompę paliwa.
Piszesz o objawach takich, że silnik na benzynie dziwnie buczy, auto jest mułowate. Wkręca się na obroty, ale nie dynamicznie.
Po drugie golcu napisał/a: | o obroty trzymają się na 900 i powoli spadają do 500...400...300.. aż w końcu gaśnie |
piszesz o tym.
Moim zdaniem masz uszkodzony czujnik temperatury cieczy chłodzacej. Czujnik ten ma niebieską końcówkę i jest na 2 piny (złącze 2 stykowe).
Ja miałem podobny problem, aczkolwiek w Uno. W Temprze mam gaźnik, czyli "bez wynalazków"
W Uno miałem bardzo podobne objawy. Auto było mułowate, gasł na wolnych obrotach, ogólnie słaby silnik. Dymił z rury jak przygazowałem silnik. Kultura pracy silnika pozostawiała dużo do życzenia. Jak czasami zgasł to nie szło odpalić silnika.
Wykręciłem czujnik i co się okazało, pod wpływem temperatury nie zmieniał on swojej rezystacji. Pokazywał jakieś nierealne wartości w MOhm.
W Downloadzie jest opis tego czujnika wraz z jego parametrami. Poszedłem do sklepu z wydrukowaną kartką którą wziałem z Downloadu. W sklepie podłączyłem multimetr i sprawdziłem jaką rezystancje ma czujnik w temperaturze jaka panowała w sklepie. Czujnik (co prawda nie markowy) pokazywał zbliżoną wartość taką jak firmowy. Rożnica jak pamiętam okolo 20-30Ohm. Akurat taka różnica "dużo" nie robi, więc wziąłem czujnik, założyłem i silnik odzyskał moc i sprawność.
Wcześniej przed założeniem nowego czujnika zresetowałem komputerek.
Co do CPW, to nie sądze, abyś miał uszkodzony. Wtedy silnik prędzej by Ci nagle gasł i nie chciał odpalić jak by się nagrzał.
Kup czujnik temp. cieczy (nie ten od czujnika!!!), wymień i daj znać czy coś pomogło.
Jak za swojego dałem okolo 35zł (zamiennik). Najlepiej weź ten wykręcony i udaj się do sklepu, tam pokaż to od ręki Ci coś powinni dobrać.
Warto sprawdzić sobie ten czujnik, czy pokazuje w miare zbliżone wartości rezystancji przy danej temperaturze.
** Dodano: 06-10-2007, 18:22 **
By The Way, to skakanie obrtów zaraz po odpaleniu też moim zdaniem świadczy o uszkodzonym czujniku temperatury.
golcu napisał/a: | Jak wyciągne wtyczke z tego niebieskiego w kolektorze, to auto gaśnie, więc myśle że jest dobry. |
Wyciągając wtyczkę robimy dokładnie odwrotnie. Wtedy rezystancja rośnie do nieskończoności i komputerek zaczyna głupieć, a raczej zaczyna "myśleć", że silnik jest zimny i zmienia kąt zapłonu i dawkę paliwa. Bynajmniej u mnie w Uno doprowadzało do tego (wypinanie wtyczki), że silnik się zalewał i gasł. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 17:33
|
|
|
miszko napisał/a: | W Uno miałem bardzo podobne objawy. Auto było mułowate, gasł na wolnych obrotach, ogólnie słaby silnik. Dymił z rury jak przygazowałem silnik. Kultura pracy silnika pozostawiała dużo do życzenia. Jak czasami zgasł to nie szło odpalić silnika. |
Auto jest mułowate ale nie zawsze. Silnik nie ciągnie tylko czasami gdzieś tak w połowie pedału gazu, jak docisne do końca to przyspiesza, jak popuszcze, to również.
Pisząc o spadających obrotach (900 i powoli spadają do 500...400...300.. aż w końcu gaśnie) opsiuje zachowanie zaraz po zapaleniu auta jeżeli go nie przegazuje. Jak silnik pochodzi chociażby 10 sekund, to już ładnie chodzi i nie ma mowy żeby zgasł.
Co do niebieskiego czujnika cieczy chłodzącej, gdy go odłączyłem, to silnik stracił stabilność pracy, gdy podłączyłem spowrotem - było w porządku. Zastanawia mnie również czy ma on coś wspólnego z kanalikami cieczy chłodzącej idącymi przez kolektor ssący. Są dwa - jeden większy po prawej stronie, drugi mniejszy po lewej (bliżej niebieskiego czujnika) i ten po lewej właśnie podczas ściągnia kolektora zauważyłem że jest zatkany. Może to jest przyczyna ? Jednak gdy silni jest zimny, to czy ten kanalik jest drożny czy nie, to i tak tam będzie temperatura zewnętrzna zaraz po uruchomieniu silnika.
** Dodano: 06-10-2007, 18:37 **
miszko napisał/a: | zaczyna "myśleć", że silnik jest zimny i zmienia kąt zapłonu i dawkę paliwa |
Właśnie o tym pisze. Przecież zaraz po odpaleniu silnik jest zimny. Jeżeli czujnik byłby uszkodzony, to wydaje mi się, że po zagrzaniu się silnika, obroty były by za wysokie, a jednak na ciepłym silniku są w porządku. Chodzi mi o samo odpalanie |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
Guzik
Pomógł: 13 razy Wiek: 33 Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 774 Skąd: Pińczów/Kraków
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 17:53
|
|
|
u mnie za to jest cos podobnego gdy przelaczam z gazu na benzyne(gaznik 1.6tempra).Na gaziku chodzi ok a po przelaczeniu na benzyne chodzi tak jakby nie na wszystkie cylindry az wkoncu zalapie i wtedy jest oka ale trzeba przegazowac tak pod 5tysi zeby zalapal na wszystkie garki po przelaczeniu z beny na gaz jest to samo,przegazowka i dopiero lapie na wszystkie gary .Niewiem czy tak ma byc czy cos nietak jest. |
_________________ Tempra 2.0 8V - pozostały miłe wspomnienia
BTW - może kupię ZADBANĄ(nie szrot!) Tempre.
|
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 20:12
|
|
|
golcu napisał/a: | A więc moje kolejne pytanie. Co wpływa na włączenie się ssania w przypadku silnika z wtryskiem ? Jakiś czujnik temperatury może ? Jak wyciągne wtyczke z tego niebieskiego w kolektorze, to auto gaśnie, więc myśle że jest dobry. |
Niekoniecznie, możliwe że czujnik daje nieodpowiedni sygnał i stąd masz zaniskie obroty a po odłączeniu to wiadomo, że zgaśnie przynajmniej masz pewne, że styki i kable z czujnika do kompa są dobre.
Jest sposób na sprawdzenie czy to czujnik, można zamiast niego podłączyć potencjometr i ustawić wartość rezystancji dla zimnego silnika i zobaczyć czy obroty będą stabilne.
Nawet można by wyprowadzić potencjometr do wnętrza i miałbyś regulowane ręcznie ssanie(obroty).
golcu napisał/a: | Zastanawia mnie również czy ma on coś wspólnego z kanalikami cieczy chłodzącej idącymi przez kolektor ssący. Są dwa - jeden większy po prawej stronie, drugi mniejszy po lewej (bliżej niebieskiego czujnika) i ten po lewej właśnie podczas ściągnia kolektora zauważyłem że jest zatkany. Może to jest przyczyna ? |
Jeżeli mówisz i otworach w kolektorze to standardowo oba są drożne, ale i tak płyn z chłodnicy wpływa do kolektora tylko jednym kanałem tym dalszym od czujnika, więc nie powinno mieć to znaczenia |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 20:42
|
|
|
golcu napisał/a: | Właśnie o tym pisze. Przecież zaraz po odpaleniu silnik jest zimny. Jeżeli czujnik byłby uszkodzony, to wydaje mi się, że po zagrzaniu się silnika, obroty były by za wysokie, a jednak na ciepłym silniku są w porządku. Chodzi mi o samo odpalanie |
Mi silnik po odpaleniu troche skakał na obrotach, ale chodził ok. Jak się troche zagrzał (przejechałem z 2-3km) wtedy zaczynały się problemy.
Dla swojego spokoju wyjmij czujnik, włóż do garnka z wodą, podgrzej na kuchence i zobacz jak się zmienia rezystancja. Zwykłym multimetrem zrobisz to. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-10-2007, 20:45
|
|
|
miszko napisał/a: | Jak się troche zagrzał (przejechałem z 2-3km) wtedy zaczynały się problemy. |
U mnie jest włąśnie na odwrót. Jak jest problem z odpalaniem, a po chociażby 10 sek. po odpaleniu chodzi dobrze. Im więcej przejade tym lepiej chodzi (na benzynie, bo na gazie wszystko ok)
** Dodano: 06-10-2007, 21:45 **
Ale i tak sprawdze ten czujnik w poniedziałek (jutro niedziela)
** Dodano: 07-10-2007, 10:32 **
Dzisiaj rano zrobiłem filmik podczas odpalania tempry. Dokładnie widać co się dzieje. Przy pierwszych dwóch razch odpalałem nie dodając gazu, za trzecim razem dodałem gazu i wtedy już chodził normalnie. W dalszej części filmu pokazałem reakcje po odłączeniu niebieskiego czujnika przy zimnym silniku.
[youtube] http://pl.youtube.com/watch?v=YKkTPoeAOoA [/youtube] |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-10-2007, 11:00
|
|
|
miszko napisał/a: | Dla swojego spokoju wyjmij czujnik, włóż do garnka z wodą, podgrzej na kuchence i zobacz jak się zmienia rezystancja. Zwykłym multimetrem zrobisz to. |
albo włóż do zamrażarki, generalnie im zimniej tym opór ma rosnąć a im cieplej to maleć, gdzieś na forum były podane wartości.
golcu napisał/a: | Dzisiaj rano zrobiłem filmik podczas odpalania tempry. Dokładnie widać co się dzieje. Przy pierwszych dwóch razch odpalałem nie dodając gazu, za trzecim razem dodałem gazu i wtedy już chodził normalnie. W dalszej części filmu pokazałem reakcje po odłączeniu niebieskiego czujnika przy zimnym silniku.
|
Czy dodałeś gaz tylko podczas odpalania i puściłeś go czy trzymałeś cały czas ?
Trochę dziwne, wygląda na to, że po przekroczeniu pewnych obrotów wtrysk zachowuje się normalnie.
A może silnik krokowy się zawiesza albo źle wyregulowana jest przepustnica, przy zamkniętej przepustnicy trzpień silnika krokowego powinien być "przyciskany"
Ale najpierw wpiąłbym potencjometr zamiast czujnika ustawił na 7-10kOhm i sprawdził czy odpalił jak tak to prawdopodobnie walnięty czujnik |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 09:32
|
|
|
romano napisał/a: | Czy dodałeś gaz tylko podczas odpalania i puściłeś go czy trzymałeś cały czas ? |
Gaz trzymałem podczas odpalenia i do momentu aż obroty doszły do 3000. Później puściłem i już obroty same się utrzymywały na 1000-1100
romano napisał/a: | Ale najpierw wpiąłbym potencjometr zamiast czujnika ustawił na 7-10kOhm i sprawdził czy odpalił jak tak to prawdopodobnie walnięty czujnik |
A więc tak zrobiłem. Ustawiłem potencjometr na ~9 kOhm i odpaliłem. Silnik odpalił na dotyk i od razu wszedł na 2000 obrotów. Więc wszystko wskazuje na uszkodzony czujnik, ale !
Przed odpaleniem silnika, sprawdziłem rezystancje czujnika. Na zimnym silniku (temp. na dworze około 5°C) rezystancja wynosiła ~4kOhm. Odpaliłem silnik i zmierzyłem rezystancje po jakiś 2 minutach, było ~2kOhm (silnik mógł mieć z 20°C wtedy), jeszcze trochę pochodził aż zagrzał się do ok 70-80°C- na czujniku było ~0,5kOhm.
Z Downloadu ściągnąłem opis czujników który jest po angielsku. Nie znam za bardzo angielskiego, ale po zdjęciach i opisie wydaje mi się że znalazłem dobry czujnik
NTC temperature sensors
Electrical resistance at
–10 °C kOhm 8.26…10.56
+20 °C kOhm 2.28…2.72
+80 °C kOhm 0.290…0.364
Ustawiona przeze mnie rezystancja na potencjometrze (~9kOhm) była dla -10 °C. Autko ładnie odpaliło, ale temperatura silnika mogła wtedy mieć ok 5°C, dla których rezystancja powinna wynosić właśnie te 4 kOhm'y.
Co radzicie w tym przypadku ? Wymieniać ten czujnik czy nie ? Jak go sprawdzałem to oporność malała wprostpropolcjonalnie do nagrzewania się silnika, nie było żadnych skoków oporności ani tego typu rzeczy. Ewentualnie mogę ten czujnik wykręcić i potestować trochę (włożyć do zamrażalnika itp.) |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 13:44
|
|
|
golcu napisał/a: | Co radzicie w tym przypadku ? Wymieniać ten czujnik czy nie ? Jak go sprawdzałem to oporność malała wprostpropolcjonalnie do nagrzewania się silnika, nie było żadnych skoków oporności ani tego typu rzeczy. Ewentualnie mogę ten czujnik wykręcić i potestować trochę (włożyć do zamrażalnika itp.) |
Najlepiej byłoby podmienić na jakiś sprawny i sprawdzić czy będzie dobrze odpalał.
Testowanie niewiele da bo nie masz dokładnej charakterystyki tego czujnika.
Gdyby nie to, że z gazem zapalił i trzymał obroty to bym powiedział, że wymienić a tak to na 100% nie jestem pewien.
Możesz jeszcze zrobić 2 rzeczy:
- reset komputera od wtrysku.
- odpowietrzyć układ chłodzenia - może być zapowietrzony i czujnik będzie pokazywał złe wartości. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 15:10
|
|
|
romano napisał/a: | reset komputera od wtrysku. |
Komputer resetowałem jak raz wogóle nie mogłem jechać gdy gaz mi sie skończył i przełączyłem na benzyne. Gdy dawałem wtedy gazu auto się muliło aż po 30 metrach całkiem się zadusił. Wtedy komputer zresetowałem i mogłem jechać dalej, jednak problem się nie rozwiązał.
romano napisał/a: | odpowietrzyć układ chłodzenia - może być zapowietrzony i czujnik będzie pokazywał złe wartości. |
Układ odpowietrzałem niedawno bo zmieniałem płyn w chłodnicy (wogóle wyciągałem oba kolektory) jednak wydaje mi się że czy układ jest zapowietrzony czy nie, miało by znaczenie przy ciepłym silkniku. Przy zimnym tak czy tak temperatura płynu będzie taka sama jak czujnika (i wszystkiego dookoła). |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 15:33
|
|
|
Coś zle szukałeś
Oto opis tego czujnika wraz z dokładną tabelką.
Klik
Masz tam podaną rezystancję przy danej temperaturze od -40 do +125 stopni C.
** Dodano: 08-10-2007, 16:39 **
golcu napisał/a: | Przed odpaleniem silnika, sprawdziłem rezystancje czujnika. Na zimnym silniku (temp. na dworze około 5°C) rezystancja wynosiła ~4kOhm. Odpaliłem silnik i zmierzyłem rezystancje po jakiś 2 minutach, było ~2kOhm (silnik mógł mieć z 20°C wtedy), jeszcze trochę pochodził aż zagrzał się do ok 70-80°C- na czujniku było ~0,5kOhm. |
Porównałem Twoje dane z tym i tabelki. Im wyższa temperatura tym widze, czujnik ok wskazywał. Przy 70C powinień mieć 0,53Ohm, przy 80 juz 0,38Ohm. Czyli Twój odczyt jest w miare ok.
Jednak przy temperaturze 5C, czujnik powinień pokazywac około 7,86Ohm, gdzie przy 20C powinień miec już około 3,83Ohm.
Niemniej ściągnij plik, otwórz i porównaj. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 17:04
|
|
|
miszko napisał/a: | Masz tam podaną rezystancję przy danej temperaturze od -40 do +125 stopni C. |
Tylko, że to jest czujnik Webera a w monowtryskach są czujniki boscha i to co podał golcu by się zgadzało ale wydaje mi się, że pomylił się przy oszacowaniu rezystancji dla 5stC, mi wychodzi z wykresu jakieś 5-6kOhm, oczywiście nie da się tego zbyt dokładnie odczytać, ale zmiany rezystancji dla niskich temperatur są większe niż dla wyższych.
Można jeszcze raz wpiąć potencjometr i ustawić obroty tak, żeby były na poziomie 1100 i zmierzyć rezystancję znając temperaturę na zewnątrz mniej więcej będziemy wiedzieli czy czujnik jest uszkodzony. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-10-2007, 21:17
|
|
|
romano napisał/a: | wydaje mi się, że pomylił się przy oszacowaniu rezystancji dla 5stC, mi wychodzi z wykresu jakieś 5-6kOhm |
To było wszystko w przybliżeniu. Mogło być więcej niż 5 stopni wtedy. Jak wychodziłem rano sprawdzić ten czujnik, to na termometrze było 7. Założyłem że w nocy było ok. 5 i taka temperatura jeszcze się utrzymywała w podzespołach tempry, ale to tak przy okazji.
Dzisiaj będąc w pracy (pracuję w trzech różnych miejscach) odpalając silnik okazało się że również na ciepłym silniku nie da rady bez dodania gazu. Odpalił, przegazowałem i przełączył się na gaz. Wracając do domu z ciekawości przełączyłem z powrotem na benzynę i okazało się że w ogóle nie można jechać. Silnik nie chciał "ciągnąć" niezależnie od biegu i obrotów. Pomyślałem sobie że szlak trafił pompę paliwa i już zacząłem opisywać ten problem na forum, ale coś mnie tknęło żeby jeszcze sprawdzić czy ma jakiś wpływ odłączenie czujnika temperatury na gazie. Okazuje się że nie ma żadnego wpływu na pracę silnika. Zastanowiło mnie to trochę i postanowiłem skupić się jeszcze trochę nad tym niebieskim czujnikiem.
Odłączyłem czujnik i zamiast niego podłączyłem potencjometr. Silnik odpalił i już pracował normalnie. Ustawiłem potencjometrem mniej więcej 1000 obr (potencjometr bardzo czuły i dokładnie było ciężko ustawić). Zgasiłem silnik i zmierzyłem. Na potencjometrze było 50 Ohm, a na czujniku 24. (temp. silnika na zegarach - 90 stopni). Włożyłem potencjometr do kabiny i postanowiłem się przejechać. Silnik był mocny, nie dławił się, łatwo wchodził na obroty, po prostu wszystko było dobrze.
Poczekam do wypłaty i kupie ten czujnik. W międzyczasie pojadę na złom i może mi się uda pożyczyć czujnik z jakiejś tempry lub tipo.
BTW
Teraz tak patrzę na to wszystko i widzę że czujnik miał 0,024 kOhm jak go mierzyłem na nagrzanym silniku. Zgodnie z opisem w tym momencie powinien mieć od 0.290 do 364 no może trochę mniej, bo to dot. 80 stopni) wg. tego co znalazłem w Download. |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 09-10-2007, 11:17
|
|
|
Koszt czujnika zamiennika w sklepie moto to okolo 30-40zł.
Co do gazu, w momencie przełączenia na gaz tak jakby odcinasz "komputer".
Zbiera on dalej swoje dane z czujników i conajwyżej to może zmienić wyprzedzenie zapłonu. A reszta takie jak dawkowanie paliwa i tym podobne już nie ma znaczenia. Przez to może tak być, że na benzynie silnik się dławi, a na LPG chodzi ok.
Często taki efekt może się potęgować. Jeżdżąć na gazie, można niezauważyć uszkodzenia jakiegoś czujnika. Komputerek zaczyna zbierać "fałszywe" dane i w efekcie jak przełączysz na Pb, to zaczynają sie jaja. Silnik nagle przestaje prawidłowo pracować. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 10-10-2007, 19:43
|
|
|
Ajj... już mnie to auto do szału doprowadza . Dzisiaj jadąc do szkoły skończył mi się gaz. Oczywiście na benzynie nawet 100 metrów nie przejechałem. Myślałem że w dalszym ciągu ten czujnik, więc poszkukałem jakiegoś opornika odpowiadającemu mniejwięcej temperaturze, zmierzyłem mniernikiem (świętej pamięci, bo został na dachu) oporność i podłączyłem. Na początku było ok, ale już po przejechaniu ok. kilometra przestawał ciągnąć i go dusiło.
Pojechałem do mechanika i pożyczyłem od niego czujnik, podłączyłem go i przymocowałem tak, że częścią pomiarową leżał na kolektorze (miał mniejszy gwint i nie mogłem go tam wkręcić). Odpalił dobrze z lekko wyższymi obrotami (wiadomo - czujnik zimny) i chodził dobrze. Postanowiłem się przejechać z tym innym czujnikiem. Na początku chodził dobrze, obroty się unormowały, ale za jakiś czas zaczęło go dusić, stracił moc i zaczoł gasnąć (identycznie jak na starym czujniku).
Pomyślałem że to pompa paliwa. Ściągnąłem przewód idący od pompy (przy kolektorze) i zmostkowałem styki przy przekaźniku. W ok. pół minuty naleciało pół litra do flaszki. Założyłem przewód i ściągnołem drugi (powrotowy), po odpaleniu silnika paliwo leciało równie szybko, więc z pompą wszystko ok.
Postanowiłem jeszcze zresetować komputer. Odłączyłem klemy i postawiłem skrzynkę narzędziową na pedał hamulca. Wróciłem za jakąś godzine, odpaliłem (odpalił normalnie) i na początku normalnie jeździł. Po jakiś 5 minutach jazdy znowu zaczeło go mulić i tracił moc.
Dam se z tym spokój narazie, zupełnie nie wiem co tam może być że on tak wariuje... przeliczyłem się z wydatkami na tempre i jestem bez kasy. Tak sobie myśle że może być jeszcze coś z paliwem.. Po wypłacie zatankuje za jakieś 60 zł v-power - może problem sam się rozwiąże.
Mam jeszcze jedno pytanie. Może to być wina CPP lub Silniczka krokowego ? Tego jeszcze nie sprawdzałem bo nie mam takich śrubokrętów. |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 10-10-2007, 20:46
|
|
|
golcu napisał/a: | Pojechałem do mechanika i pożyczyłem od niego czujnik, podłączyłem go i przymocowałem tak, że częścią pomiarową leżał na kolektorze (miał mniejszy gwint i nie mogłem go tam wkręcić). Odpalił dobrze z lekko wyższymi obrotami (wiadomo - czujnik zimny) i chodził dobrze. Postanowiłem się przejechać z tym innym czujnikiem. Na początku chodził dobrze, obroty się unormowały, ale za jakiś czas zaczęło go dusić, stracił moc i zaczoł gasnąć (identycznie jak na starym czujniku). |
Rozumiem, że czujnik nie był wkręcony więc mógł świrować.
Wepnij potencjometr i zrób regulację w kabinie będziesz ustawiał obroty w zależności od temperatury i potestuj dłużej na takim patencie, jeśli będzie ok to wymieniłbym czujnik |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
slavol
Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 200 Skąd: Chodzież
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 10-10-2007, 21:15
|
|
|
To że napompował pół litra w pół minuty o niczym nie świadczy. Opiszę mój przypadek z przed paru dni. Autko chodzi bez zarzutu a tu pewnego dnia zapala ale po pół minutowym kręceniu.
Odkręcam przewód paliwowy- leci. Im dłużej stał tym dłużej zapalał, potrafił się przydusić przy dynamicznej jeździe. Po dwóch dniach skończył się akumulator. No to do kumpla mechanika, opisałem objawy a on mi na to - kiedy wymieniałeś filtr paliwa?? Sklep, wymiana i samochodzik nowy.
Wniosek... pompowanie jedno a ciśnienie na wtrysku drugie.
Ktoś kiedyś podawał jaka wydajność w litrach ma sprawna pompa.
Może u Ciebie to samo???
Powodzenia. |
_________________ Tipo 1.6 ie DGT 92r. Posadzony i utwardzony ;-) |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-10-2007, 09:35
|
|
|
No i stało się, dostałem wypłatę i kupiłem ten czujnik temperatury silnika. Nie kosztuje on 35 zł, a 50 (zamiennik), bo jest tam gwint 18mm (a nie 12 czy 14 jak w większości tych czujników).
Oczywiście tak jak mi się wydawało - stary czujnik jest dobry, a na nowym nic się nie polepszyło Może ktoś chce kupić stary dobry czujnik za 30 zł ?
Skoro nie czujnik to co to może być ? A zastanawiał się ktoś nad sondą lambda ? Przeglądając forum znalazłem że ona też może powodować takie problemy, a nikt nic tutaj o niej nie napisał. Auto dobrze chodzi na gazie, więc kable, świece, kopułka, cewka są dobre.
Może też komputer jest uszkodzony ? Nie wiem co już sprawdzać... Jak myślicie czy jak podłączę komputer pod diagnostykę to mi wykaże co jest uszkodzone, czy jak u niektórych będzie wszystko ok, a mimo to auto źle chodzi ? :/ |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
Qmaty
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 88 Skąd: Osiek
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 22-10-2007, 20:39
|
|
|
Spróbój tak jak napisał slavol wymienić filtr paliwa.Moj tipek miał ostatni bardzo podobne objawy i wymiana filtra pomogła, autko jak nowe.Co ciekawe od ostatnie wymiany filtra na benie przejechałem może 200km a na gazie z 10000... |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-10-2007, 20:56
|
|
|
Qmaty napisał/a: | Spróbój tak jak napisał slavol wymienić filtr paliwa |
Nie wierze żeby to był filtr paliwa, żeby to potwierdzić podam kolejne objawy:
Ostatnio jak mi się gaz skończył i nie dojechałem na stację musiałem jakoś dojechać na benzynie. Przełączyłem jeszcze w czasie jazdy na gazie na benzynę, ale nie chciał jechać. Gdy już całkiem stanął, na benzynie w ogóle nie chciał odpalić. Próbowałem odłączać czujniki, podłączyłem potencjometr zamiast czujnika temperatury.. Nic nie pomogło. Chciałem już dzwonić żeby mnie ktoś sholował, ale przypomniało mi się że jeszcze mogę komputer zresetować.
Po zresetowaniu komputera odpalił na dotyk i przez pierwsze 30 sekund chodził normalnie (na benzynie, gazu nie było) Im dłużej jechałem na benzynie, tym gorzej chodził, ale na stacje dojechałem. Zatankowałem gaz i na gazie było już normalnie.
Więc z tego co mi się wydaje jakiś czujnik jest walnięty. Silnik po zresetowaniu komputera chodzi normalnie, ale zbiera błędne dane z jakiegoś czujnika i przestawia się w tryb awaryjny aż w końcu w ogóle nie da się jechać.
Na razie nie będę wymieniał filtru paliwa. Przecież on się nie resetuje, a jak by był zapchany, to po resecie by silnik nie chodził. Nie chce się pakować w bezsensowne koszty tak jak z tym czujnikiem temperatury który okazał się dobry :/ Wiadomo że filtr się wymienia i wymienię go, ale jak już zlokalizuje usterkę odpowiedzialną za problemy z silnikiem.
Na dniach pojadę do elektryka i podłączę go na diagnostyke, może będą jakieś błędy. Zastanawia mnie ta sonda lambda.. Jeszcze jedno - nie mam katalizatora, zamiast niego jest jakaś strumienica (tłumik sportowy). Tak mi poprzedni właściciel powiedział. Może to przez to uszkodziła się sonda ? |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
slavol
Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 200 Skąd: Chodzież
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 22-10-2007, 21:15
|
|
|
Sonda nie daje takich objawów, dlatego pewnie nikt o niej nie wspomniał. Jak komputer stwierdzi nieprawidłowe wskazania odbiegające od schematu przyjmuje uśrednioną wartość i przestaje z niej korzystać. Wzrasta tylko zużycie paliwa.
Cholera nie mam pomysłu...... może jedź na tą diagnostykę? |
_________________ Tipo 1.6 ie DGT 92r. Posadzony i utwardzony ;-) |
|
|
|
|
golcu
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 35 Skąd: Mikołów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-10-2007, 21:51
|
|
|
slavol napisał/a: | Sonda nie daje takich objawów |
I właśnie tu jest problem. Z tego co słyszałem (i czytałem) sonda psuje się na różne sposoby.. jednym wogóle auto przestaje chodzić, innym szarpie nie chodzi na wysokich i dużo pali.
Nie daje mi ta tempra spokoju i cały czas czegoś na forum szukam. Wpisując w wyszukiwarce "sonda lambda" znalazłem to:
http://forum.tempra.org/t...zyna-vt8889.htm
Objawy identyczne jak u mnie !
Mimo że była 22:30 poszedłem do auta, odłączyłem sondę (wszystkie 3 kable), zresetowałem komputer i zrobiłem jazdę próbną.
Odpalił jak nigdy, dosłownie na dotyk. Zrobiłem 10 km bez sondy i nic nie szarpie, nie przerywa, nie gaśnie na wolnych tylko jest trochę słabszy, ale to chyba oczywiste, bo na awaryjnym chodzi. Jak sobie kupie miernik to sprawdzę tą sondę, ale jestem pewny że to ona.. |
_________________ Fiat Tempra 1.6 ie LPG 92' digital 159.A3.046 digiplex 2 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|