[Lasgo07]

Cześć, mam mały problem z Fiacikiem Tipo 1,4 gaźnik. Dzisiaj umyłem silnik poniewaz był zasyfiony. Mechanik kazał mi to zrobic zeby mogl stwierdzic skad mi cieknie olej. Po umyciu silnika pojechalem sobie do marketu na zakupy jakies 15 km w jedna strone. ?Jak ruszyłem i samochod byl zapalony na gazie (ciepły) to strzelił mi dwa razy i potem nie mial juz sily na gazie jechac dalej. Jak wlaczylem na benzyne to jest ok ale na ssaniu przerywają mu obroty. Na gazie gaśnie. Prosze pomozcie mi bo jutro musze jechac do pracy i nie wiem na czym stoje.

[togre]

Niezly mechanik...
Myles silnik karcherem? Czy sam, specjalnym preparatem i woda z weza?

Wyciagnij na noc przewody zaplonowe do domu, pomachaj troche suszarka przy nich.
Rano powinno byc OK.

[Lasgo07]

Oczywiscie ze myłem specjalnym preparatem i wodą. Wiesz..... mechanik mi dobrze powiedzial bo rzeczywiscie nie bylo nic widac. Poprzednie auta jka mialem to tez mylem silniki i nie mialem nigdy problemu a tu dzis niespodzianka.

[togre]

Sproboj wysuszyc te przewody; ja niemam oslony pod silnikiem i po wjechaniu w gleboka kaluze zalalo mi przewody - efekty te same co u ciebie; ewentualnie wyczysc kopolke, sprawdz czy do dolotu gaznika wody nie nalecialo...
pewnie myles zeby sprawdzic zcy uszczelka pod zaworami puszcza - stamtoad bliska droga do przewodow:)

[Lasgo07]

no tak ale jak odepne przeowdy to skad bede wiedzial ktory pozniej gdzie podpiąć ?? wiem tyle ze podobno musza byc na swoim miejscu.

[togre]

Troche trudno je pomylic, ale dla chcacego nic trodnego, oznacz je tasma,
na upartego mozesz wytrzec gniazda do sucha bawelniana szmatka (czysta), rano powinno byc lepiej, chociaz przy tej aurze kto wie...

[DARREK]

[ciechu]

Lasgo07, najlepiej ponumeruj sobie jakimś pisakiem/markerem na kopułce z którego gniazda przewód idzie do którego cylindra. Wszystkie kable są różnej długości, więc potem wystarczy podłączać do świec wg długości.

Nie wszystkie kopułki są ponumerowane

[JAM_BELFEGOR]

Lasgo07, Kable ponumeruj pisakiem przy każdej kocówce, a następnie je ściągnij i dobrze powycieraj, zostaw na noc. Zobacz pod kopułkę czy się nie nalało, ewentualnie wysusz. Dodatkowo możesz wysuszyć cewkę jeśli ją też zalałeś. Jak się myje trzeba uważać na elektrykę a zapalanie na gazie mokrego silnika to kolejny błąd ! Odkręć dekiel z gaźnika (klucz 10) i zobacz czy rozpylacze są całe i na miejscu, w gaźnik są plastikowe elementy zobacz czy się nie stopiły i nie wpadły do środka. Ściągnij obudowę filtra i zobacz czy nie pękła i w jakim stanie jest filtr powietrza. Dodatkowo zobacz na podstawę gaźnika czy jej nie wydmuchało i nie powstała szczelina.

** Dodano: 12-12-2008, 01:00 **
I na przyszłość uważaj i myśl. Czegoś nie jesteś pewien pytaj, od tego jesteśmy, ja ma duże doświadczenie w myciu silnika tak się składa.

[Emf]

Pewnie CPW Ci walnął.
Kilka osób, w tym ja, już tak miało po umyciu.
Przy tej temp. zewnętrznej, to już mechanik o wysokich "kwalifikacjach", że taką bzdurę Ci poradził.
Już nawet pomijając fakt, że samo mycie silnika to dla mnie idiotyzm, zrobiłem to raz i nie zrobię nigdy więcej.
Alternatora nie kazał Ci czasem przepłukać w Vanishu ten spec

[Lasgo07]

Emf, Mechanik jest godny polecenia, to jest silnik starej generacji i nie powinno mu sie nic stać przy myciu. Strzał był nie koniecznie od umycia ale od fatalnego stanu mojego aparatu zapłonowego lub bródnego filtra gazu. Kolego jakbyś się troche znał to Tipo 1,4 na gaźniku nie miały CPW :P:P

[Emf]

Lasgo07, przy zerowej temp. myjesz silnik i liczysz na to, że nic mu się nie stanie????
Tak, faktycznie nie doczytałem, że masz gaźnik bo CPW miały 1,4ie

[JAM_BELFEGOR]

Emf, mycie silnika u kolegi było uzasadnione w celu stwierdzeni wycieków. Jak ktoś ma jedną czarną tłustą masę na korpusie ciężko powiedzie gdzie leci. Mycie silnika o tej porze jest dość nieszczęśliwym pomysłem, ale jak trzeba to można tak to zrobić żeby nic się nie stało. Lasgo07, myślę jednak że szczał by spowodowany zalaniem któregoś z elementów układu zapłonowego.