[matizz86]

przepalił mi sie kabel zasilajacy przekaźnik do podgrzewania świec w temprze 1,9 TD <takie małe cos za akumulatorem. i co dziwne razem z tym przestała pracowac pompa paliwowa przez co nie moge uruchomic w żaden sposób silnika. razem z kablem zasilajacym podwedził i spruchniał mi ten przekaźnik . czekam teraz na wypłate żeby kupic nowy <koszt 80pln> miał ktos może bardzo podobna sytuacje? może wie ktos czy to jest spowodowane?

[albert1991]

matizz86, a z kad wiesz ze pompa nie działa ???

[matizz86]

bo po wykręceniu tej małej śrubeczki do odpowietrzania na pompie i załączeniu zapłonu nic z niej nie wypłynęło i nawet nie zabrzęczała. czy to możliwe że automat od podgrzewania świec uruchamia pompę? w poniedziałek śmigam po nowy <używany> automat i zobaczę czy to coś zdziała. pierwszy raz się stało że moja włoszka nie dowiozła mnie o własnych siłach do domu ale ma prawo w końcu ma już ponad 17 lat i dużżżży przebieg.

[albert1991]

matizz86, to moze znaczyc ze sie powietrza nałapała a duzo masz ropki w baku ??

[matizz86]

powinno zostać jeszce kilka litrów od pełnego baku przejechałem 1024km i digital pokazuje 3 kreski wiec nie powinno mu braknąć

[albert1991]

matizz86, to niewiem hmmm sproboj na startera go odapalic a swiece i pompa nie maja nic ze soba wspolnego pod maska wlej mu z 5 litrow ropy do baku i sprawdz

[matizz86]

no panowie tak jak obiecałem wymieniłem przekaźnik, spróchniałą kostkę wymieniłem na wsówki i auto odpaliło beż żadnego zająknięcia tylko teraz niewiem czemu jak załaczam załon to kontrolka od podgrzewania świec mruga a wcześniej swieciła stałym światłem. gaśnie normalnie i samochód odpala za "pierwszym strzałem" tak jak na początku