[andrzejdg]

Witam!

Dzisiaj rano włoszka walnęła focha i do teraz się nie przeprosiła. Kręci ale nie chce odpalać (tzn już prawie nie kręci bo akumulator się troszkę rozładował ale mniejsza z tym). Więć wymieniłem przewody, świece, palec i kopółkę (tak na marginesie... gnizado w które wchodzi przewód od cewki było... zwęglone... spotkaliście się z czymś takim? Dodam że kopółka była wymieniana na wiosne :/ ). Wymieniłem te rzeczy które wypisałem powyżej ale to nic nie dało. Zastanawiam się czy nie pomyliłem się przy połączeniu świec z kopółką. I tu gorąca prośba... jeśli ktoś wie i jest w 100% pewny jak to ma być połączone lub gdyby ktoś mógł porównać to co jest na rysunku w załączniku z połączeniem w swoim autku (TEMPRA 1.6 gaźnik 94 rok) i powiedzieć mi czy gdzieś coś zamieniłem czy nie..... byłbym bardzo zobowiązany. Może ewentualnie jakieś sugestie odnośnie tego co jeszcze może być przyczyną... Z góry dzięki.

Pozdrawiam

P.S. Sory za łopatologiczny rysunek ale chyba wiadomo o co chodzi "Paint" moim przyjacielem jest

[Adam1971]

Wydaje mi się że masz źle podłączone
Od lewej górnej strony na cewce według wskazówek zegara
1 2 cewka 4 3

Albo będzie to to samoco u mnie. Może być chyba zaczęte od 1 albo 4 cylindra.

Zmieniłem troszkę moją wypowiedź bo namieszałem

[Gaszek]

Heyka kabelki na bank masz zle, powinny byc tak
2
1
c
3
4
"c" to kabel z cewki
a cylindry masz pierwszy od lewej czyli 1 2 3 4
powinno pomuc. Powodzenia

[Adam1971]

W mojej wypowiedzi nie sugeruj się cyferkami wybitymi obok świec tylko licz od lewej strony tak jak narysowałeś

[andrzejdg]

Faktycznie pomieszałem przewody przy podłączaniu. Teraz już wszystko gra i włoszka odpala bez niczego Dzięki za pomoc

Pozdrawiam

[jogaila]

[Radke]