Tempra Tipo Team :: Uszczelniacze pół osi Fiat tempra 1.6ie

Hipo · Wysłany: 14-07-2007, 13:28

Dlatego czasami trzeba stosować domowe rozwiązania

miszko · Wysłany: 14-07-2007, 22:05

Ja akurat "mam", sam bym tego nie kupił. Poprostu tatko potrzebuje, a ja sobie pożyczam

Alan · Wysłany: 15-07-2007, 06:27

a ja wymienialem uszczelniacze przy okazji wymiany sprzegla razem z manszetami placilem 33 pln rozmiar uszczelniacza 23 mm pasuja z na seja....sruby na piastach odkrecilem zwykla nasadka bez przedluzek....ale ja jestem wielki....:)

miszko · Wysłany: 15-07-2007, 08:25

Właśnie z tymi rozmiarami to jest różnie. Ja też miałem 23mm. Z tego co sprzedawca mi mówił, są chyba 4 różne rozmiary. Wybrałem taki na "oko" i na szczęście pasował

opti · Wysłany: 15-07-2007, 08:30

miszko, najprosciej sobie wczesniej dobrac po numerkach nadwozia i z numerem oryginalu podejsc na sklep i chlopaki zamienia oryginal na zamiennik i pomylki nie ma prawa byc

miszko · Wysłany: 15-07-2007, 10:36

Wiesz, wtedy to pojechałem do sklepu troche w ciemno. Wcześniej jak kupowałem po swoich lokalnych sklepach to sprzedawcy nic mi nie mówili. Akurat robiłem zakupy w dużym sklepie notabene oddział Foty i tam mi się sprzedawca spytał. Wpierw lekkie zdziwnie. Jakbym wiedział wczęsniej to bym poprostu wziął suwmiarkę i zmierzył.

Na sczęście dobrałem na oko i pasował.

tomx · Wysłany: 15-07-2007, 21:45

A jaki macie rozmiar nakrętki na piaście....??? Ja myslalem ze mam 30mm i taką głowice kupilem....ale okazalo sie ze klucz nie pasuje

bo mam nakretki na 32 mm i trzeba kupic inny klucz :sciana:

ehhh

Hipo · Wysłany: 15-07-2007, 21:47

Są tylko dwa rodzaje, w zalezności od tego czy masz grube czy cieńkie półosie. No i z drugiej strony to trzebabyło wziąść suwmiarke i zmierzyć nakrętke a nie kupować w ciemno

Alan · Wysłany: 15-07-2007, 23:02

wymiary uszczelniaczy...22mm 23mm 24 mm...

Hipo · Wysłany: 16-07-2007, 07:03

alan, przeczytaj dokładnie co kolega pisze

Dla ułatwienia zacytuje go tutaj ....

Cytat:

A jaki macie rozmiar nakrętki na piaście....??? Ja myslalem ze mam 30mm i taką głowice kupilem....ale okazalo sie ze klucz nie pasuje bo mam nakretki na 32 mm i trzeba kupic inny klucz ehhh

Alan · Wysłany: 16-07-2007, 07:38

zmeczony bylem..... :lalala:

Hipo · Wysłany: 16-07-2007, 07:49

zdaża się

zibikret8 · Wysłany: 17-07-2007, 12:46

Witam koleżanki i kolegów wymiana zakonczona mechanikowi zajeło to 2,5 godz obie strony a ja jestem lżejszy o 220zł (robocizna plus części) dzieki za porady ale patrzac ile problemów z odkreceniem tego wszystkiego wszystko było od nowosci nie odkrecane naprawde wyszło tanio .Pozdrawiam :dresik:

snajper555 · Wysłany: 10-04-2010, 17:28

Sluchajcie,
mowicie o luzowaniu nakretki zeby odkrecic przegub. tam jest lozysko. jak bardzo mam potem dokrecic ta nakretke, zeby nie bylo luzu na lozysku i zeby tez nie gralo zie za bardzo? dodam, ze nie mam klucza dynamomentrycznego.... wiem, ze producenci w fabrykach stosuja nawet taka strategie, ze najpierw przykrecaja mocniej piaste, pozniej popuszczaja troche i dopiero dokrecaja na moment...

inna sprawa: jak juz wmam polos wyjeta z ze zwrotnicy i chce ja wyjac ze skrzyni to po prostu sie ja wysuwa i tak samo zaklada czy potzrebny jest jakis knif? jakiej ilosci oleju powinienem sie wtedy spodziewac?

no i sama wymiana oslony: czy po zdjeciu zabezpieczen po prostu ja zsuwam i zakladam nowa? czym ja potem nasmarowac (zwyklym smarem?)

miszko · Wysłany: 10-04-2010, 19:42

Ja mam pneumatyka i dokręcałem dosyć mocno. Później zbijałem śrubę, aby się nie odkręciła. Ważne, aby to dobrze trzymało, więc generalnie dobrze to skręć.

snajper555 · Wysłany: 10-04-2010, 21:09

miszko,
kilka pytan wyjasniajacych, zebysmy mowili o tym samym;) :
- co masz na mysli mowiac manszeta? ta gumowa oslona przegubu, gumowe uszczelnienie wyjscia polosi ze skrzyni biegow czy cis jeszcze innego? o jaka konkretnie opaske ci chodzi

to moje ostatnie pytanie czym smarowac dotyczylo samego przegubu, ktory jest zasloniety oslona gumowa. na sucho to na pewno chodzic nie moze, ale nie wiem, czy go nasmarowac olejem, czy zmarem jakims czy czyms jeszcze innym? myslalem, ze smarem, ale jak patrze do wnetrza przez peknieta oslone, to bardziej przypomina to olej...

dla mnie najwazniejsze jest, ze polos ze skrzyni po prostu sie wysuwa:) dzieki za info:)

miszko · Wysłany: 10-04-2010, 21:15

Manszeta ta ta gumowa osłona. Tam jest taka okrągła opaska, która trzyma osłonę aby nie spadła z np. przegubu, albo z obudowy skrzyni.

Co do smaru to rozumiem, że chcesz uratować stary przegub (nie puka przypadkiem)? Możesz rozebrać to, nasmarować smarem (ja używam smaru grafitowego np. Tutela).

** Dodano: 10-04-2010, 22:16 **