|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
wymiana półosi - pilne! |
Autor |
Wiadomość |
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-04-2006, 09:41 wymiana półosi - pilne!
|
|
|
Witam wszystkich!
Mam od paru dni zamienną półoś, bo moja do wymiany, a dziś jest w zasadzie jedyny w najbliższym okresie dzień kiedy mogę się zabrać za wymianę (trochę czasu);
moje pytanko - na co się przygotować, co mnie czeka od strony skrzyni?
z piasty koła sobie wyjmę, podobno na skręconym się da bez rozbebeszania wahacza/amorka/kolumny i reszty, bez rozkręcania czegokolwiek prócz nakrętki półosi;
nie wiem tylko co mnie czeka ze strony skrzyni pod manszetą; to, że olej może rzygnąć to wiem tylko co dalej by wyjąć półoś ze skrzyni, co może ją trzymać , co to tam jest _oraz_ jak dobrze włożyć nową, by biegi chodziły bez zarzutu. czy da się włożyć krzyżak źle , jak to ugryźć najbardziej bezboleśnie...
pytałem 2 dni temu ale akurat forum zepsuli te i musze pytać na ostatnią chwilę, zaraz po południu idę walczyć z tym...
[ Dodano: 08-04-2006, 18:48 ]
jednak dziś przez dyżur cały dzień poza domem ale jutro już się zaprę robić z póosią (mam nadzieję); jak ktoś wie jak się najbardziej bezboleśnie zabrać by wyjąć i włożyć (inną) półoś do skrzyni to chętnie poczytam; jeszcze nie wiem jak krzyżak (choć półoś ma bodajże 3 wypustki) ma tam wejść i co go trzyma... może ktoś to robił? pewno tak.. |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 08-04-2006, 19:34
|
|
|
Wymiana polosi nie jest az taka zla.
Wpierw odkrecasz kolo, pozniej sa 2 sposoby. Mozesz albo skrecic kola na max np. w lewo i zdjac opaske manszety przy przegubie. Wtedy odsuwasz manszete do tylu. Pamietaj o tym bys nie zabrudzil smaru!! Na polosi jest zawleczka ktora przytrzymuje polos przed wypadnieciem z przegubu przy maxymalnym skrecie. (zawleczka jest w glebi przegubu).
Do zdjecia zawleczki potrzene Ci beda cienkie kombinerki lub cos w podobie kombinerek do sciskania/rozwieerania zawleczek. Wtedy gdy uda Ci sie scisnac zwleczke lapiesz polos i pchasz w kierunku skrzyni. Powinna sie cofnac. I teraz najwazniejsze!! Przy max skreconych kolach MOŻLIWE ŻE Ci się uda wyjąć polos z przegubu (mi sie udalo!). Poprosty probujesz ja pociagnac w kierunku przodu auta. Wtedy juz z gorki. Demontujesz opaske manszety przy skrzyni i poprosty wyciagasz polos.
Na koncowce polosi od strony skrzyni bedziesz mial 3 rolki ulozone w ksztalcie trojkata. Bardzo latwo je zdemontowac przykrecone sa na 1 srubke. Demontujesz to i przekladasz do nowej polosi. Skladasz w kolejnosci odwrotnej.
Pamietaj o nasmarowaniu przegubu, wloz najlepiej do manszety smar - ja uzywam Tutella z dodatkiem grafitu. Cena okol 40-50zł puszka.
Pamietaj tez o tym, ze oryginalne opaski trzymajace manszety nie nadaja sie do zalozenia po raz drugi! Sa tak zrobione, ze fabrycznie sa zaciskane i kaput Tylko na jeden raz. Wiec radze Ci sie uzbrojic w opaski takie regulowane na srubke. W kazdym motoryzacyjnym dostaniesz takie cos.
Moja werjsa byla optymistyczna, zakladam ze przy max skreconych kolach uda Ci sie wypchnac polos z przegubu. Jezeli nie uda Ci sie taka sztuczka (jak juz mowilem mi sie udalo!) to niestety czeka Cie odpinanie albo od amortyzatora, albo od przegubu calej piasty. Ale moim zdaniem jezeli mi sie udalo, to tobie tez powinno.
Jak by co to jeszcze pytaj, to jak tu zajze dam Ci odp. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-04-2006, 22:40
|
|
|
od strony piasty sobie poradzę (ćwiczyłem to przy wymianie łożyska), może bez rozpinania kolumny, wahacza...
nie wiedziałem tylko co mnie czeka przy skrzyni; jak wypnę z piasty i będzie tylko w skkrzynię wsadzona czy 'tak po prostu' po odczepieniu opaski manszety ze strony skrzyni samą półoś ze skrzyni wyciągnę i czy po wsadzeniu w skrzynię nowej półosi (i potem założeniu manszety, opaski...) nie trzeba będzie coś regulować itp.
opaskę na manszetę mam przy skrzyni wielorazową bo póloś raz była już zmieniana (przez kogoś), ale wsadzono dzada złomowego na szybko i się skończył... prawie... może jutro się za to wezmę jak mnie do pracy nie wezwą i będze znajomy (ktoś mi musi klucz dynamometr. na narętkę w piaście pożyczyć...) |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 09-04-2006, 08:43
|
|
|
Od strony skrzyni poprostu wyciagasz polos. Nie jest niczym przytrzymywana. Nic tam tez sie nie reguluje. Wyjmujesz stara, przekrecasz te "rolki" do nowej polosi i wkladasz znowu do skrzyni. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 10-04-2006, 20:57
|
|
|
przez ten dyżur w który mnie wkopano cały weekend pt-sob-nd byłem na nogach, nawet o 2-3 w nocy, co godz telefon i wyjazd
wziąłem się za tą półoś popołudniu na moment i 'prawie' wyszła...
od strony skrzyni rzeczywiście powinna wyjść bez problemu, jednak liczyem na to,
że od strony piasty/zwrotnicy wyjmę ją na skręconych max kołach... brakło z 2 cm
mając przed oczami jeszcze zabawę w pojedynkę przy wymianie łożyska w kole (wahacz, amorek, stabilizatorm gałka drążka kier. zwrotnica ... co tylko można wymyślić) odechciało mi się demontować cały bok drążków i dodatków, bo amorka pewno bym nie założył jak co chwilę dzwonili....
jest może jakimś cudem jakiś magiczny sposób, najbardziej bezbolesny by wyjąć półoś ze zwrotnicy/piasty? tak, by wpierw ze skrzyni to się nie da na skręconych kołach, muszę wpierw z piasty wyjąć; nie chcę demontować półosi (jej przegubu) na kawałki skoro manszeta szczelna i ok w zamiennej tylko zamienną wsadzić w całości...
czyżby do tego rzeczywiście jednak trzeba rozbebeszać cały sprzęt z boku? może ktoś to 'na szybko' robił? bo obawiam się, że czeka mnie jak znajdę chwilę odkręcanie od amorka, wpierw znów zdobycie ściągaczy, a potem pewno od wahacza i drążka kier bo się nie odchyli na tyle zapewne
a może jest nadzieja? |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 10-04-2006, 22:04
|
|
|
No mi się udało, przy max skreconych kołach cofnac pol os i wyjac ją. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-04-2006, 18:50
|
|
|
a więc tak... bo temat w moim przypadku zamknięty, za to inny problem ale to osobny post...
TO TAK TYLKO POPISZĘ JAKBY KTOŚ NIE WYMIENIAŁ PÓŁOSI A CHCIAŁ TO ZROBIĆ;
ja grzebałem z dłuższą , prawą, z lewą podobnie, powinno być łatwiej;
półoś w końcu dziś wymieniem w godzinkę pod wiatą (zzzimno, deszcz ), bo znalazem wreszcie trochę czasu;
u mnie jednak półośka nie wychodzi na tyle z piasty by bez grzebania się dało ze skrzyni wysunąć;
najkrótsza droga to:
-ściągłem kołpak
-poluzowałem nakrętkę półosi
-poluzowałem śruby by ściągnąć koło
-autko w górę na podnośniczku
-ściągam koło
-podkładam pod wahacz drewienek max na wcisk (by potem łożysko nie ucierpiało więc na wahaczu sięautko ma oprzeć)
-zakładam wstępnie ściągacze na sprężynę amorka
-podnośnik w dół, autko w dół,wahacz idzie z amorkiem do góry, podnośnik asekuruje
-ściągacze do amorka skręcam max aż amorka podnosi, wahacz się prawie prostuje, autko siada na podnośniku złożonym prawie
-autko w górę, można odkręcić ściśnięty amorek;
-wykręcam 2 śruby łączące amortyzator ze zwrotnicą, odkręcam nakrętkę półosi, wyciągam wstępnie częściowo półoś z piasty;
-odczepiam amorek od zwrotnicy, lekko można skręcić kierownicę wg potrzeby; teraz zwrotnicę na wahaczu można odchylić nietypowo ukośnie i pólośka wyjdzie do końca z piasty;
-leży na wahaczu półośka, zdejmuję gumową manszetę ze skrzyni, póloś wychodzi bez bólu;
-wkładam nową w skrzynię, manszetę na skrzynię i zaciskam opaskę na manszecie, wkładam w zwrotnicę (i przechylam ją do normalnego położenia), łapię nakrętką, wahacz teraz naciskam nieco w dół by przy wsuwaniu jednocześnie amorka w zwrotnicę 2 śruby wpakować; skręcam śruby, zakładam koło;
-autko w dół, siedzi na kole, drewienka spod wahaca wyjęte, dokręcam max koło, póośka wcześniej wsunięta ręcznie do końca, ściągam ze sprężyny ściągacze, do końca;
założyć kołpak i jest OK;
chyba nic nie pominąłem; niestety przynajmniej od amorka trzeba zwrotnicę odczepić;
zbieżność się nie przestawiła bo z czuciem wszystko robione a gałki nie ruszałem (końcówki drążka kier.) |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
krzycho00
Wiek: 39 Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 189 Skąd: Pałecznica
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 17-12-2008, 20:25
|
|
|
witam ja bedę miał podobny problem bo podczas wypadku półoś wyleciala z piasty co mam sprawdzić ? tzn co sie mogło uszkodzić czy mogło się stać coś w skrzyni ? i jak to poskładać oczywiście chodzi o tipo TD |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|