|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Demontaż McPersona bez ściągacza |
Autor |
Wiadomość |
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 07-08-2010, 16:11 Demontaż McPersona bez ściągacza
|
|
|
na dniach zabieram się do wymiany amorków z przodu + łożyska McPersona + mocowań górnych amorków.
Nie mam ściągacza do sprężyn stąd pytanie za 10pkt
Tak sobie kombinuję, że jak ktoś ciężki siądzie na błotniku i zawias się mocno obniży to powinienem odkręcić amorka od góry i jak ten ktoś wstanie to mam sprężynę luźną.
Montaż w ten sam sposób - ktoś robi obciążenie a ja celuję tłoczyskiem amorka w otwór mocowania metalowo gumowego w nadkolu.
Ktoś to przećwiczył w praktyce ??
z góry dzięki za odpowiedzi |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 07-08-2010, 18:16
|
|
|
Mosior, nie kombinuj, tylko kup ściągacze, koszt około 30 zł, a obsługa jest prosta szybka i przyjemna. I co najważniejsze, jak dobrze złapiesz to i bezpieczna.
Za takie numery druciarz style |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 07-08-2010, 18:35
|
|
|
Jelcyn, jaki druciarz style ? o przepraszam ale się nie zgadzam.
Definicja druciarstwa jest prosta - wykonanie naprawy w sposób niezgodny ze sztuką co można stwierdzić po wykonaniu naprawy.
Ja odnoszę się tylko do sposobu bo sądzę że powinno być ok a ściągacz mi drugi raz nie będzie potrzebny bo nie mam zakładu mechaniki pojazdowej
W moim tipku nie ma druciarstwa - wszystko jest tip top. |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 07-08-2010, 18:48
|
|
|
Mosior, a takie numery są zgodne ze sztuką? nieee, to jest GŁUPIE I NIEBEZPIECZNE, pozatym, to nie jest jednorazówka jak nie przy tym tipo to przyda ci się przy następnym samochodzie z przednim zawieszeniem opierającym się na kolumnach McPersona. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 07-08-2010, 19:03
|
|
|
Mosior, jak coś to znam dobrego chirurga urazowego w Krakowie. świetnie składa połamane kości.
info na pw |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-08-2010, 08:28
|
|
|
konikks, dzięki, to ustaw mnie w kolejce proszę |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
schab
Pomógł: 25 razy Wiek: 66 Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 616 Skąd: Radziszów k. Krakowa
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-08-2010, 08:57 Re: Demontaż McPersona bez ściągacza
|
|
|
Mosior napisał/a: | Tak sobie kombinuję, że jak ktoś ciężki siądzie na błotniku i zawias się mocno obniży to powinienem odkręcić amorka od góry i jak ten ktoś wstanie to mam sprężynę luźną.
Montaż w ten sam sposób - ktoś robi obciążenie a ja celuję tłoczyskiem amorka w otwór mocowania metalowo gumowego w nadkolu.
Ktoś to przećwiczył w praktyce ??
z góry dzięki za odpowiedzi |
Posłuchaj kolegów !
Po pierwsze - ten ktoś ciężki musiałby mieć 300 kg i więcej .
Po drugie - nawet gdybyś kogoś takiego znalazł , to nie widzę możliwości , żebyś trafił od dołu w dziurkę ( bez paluszka )
Po trzecie - muszę cię pocieszyć : przećwiczyłem to na sobie ponad 20 lat temu na Zastavie . Wykręcić się udało ! Złożyć już nie ... Pomaszerowałem potem grzecznie do gościa od amortyzatorów niosąc osobno amory , sprężyny i całą resztę w zębach . Kosztowało to "po znajomości" dwa razy więcej niż ściągacze do sprężyn , trwało dwa dni !
Życzę powodzenia w dalszym robieniu takich oszczędności .
Bo ja nauczony doświadczeniem - kupiłem ściągacze i mam je do dziś ( nawet obecnie kosztują 50 - 60 zł za parę ) ! W międzyczasie zdążyły na siebie zapracować kikunastokrotnie ... |
|
|
|
|
bombardier
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 33 Skąd: Strzelin
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 11-08-2010, 10:26
|
|
|
Jelcyn napisał/a: | to jest GŁUPIE I NIEBEZPIECZNE |
Dwa lata temu przy wymianie amorków w mojej Temperce, przy ściagaczu z prawdziwego zdarzenia, napięta sprężyna wyskoczyła z uchwytów, dostałem w "mordę". Skutki: wybite 4 zęby, wyrwana dolna szczeka z zawiasów, 12 szwów, dziura na wylot i pobyt na chirurgi szczękowej przez dwa dni zanim mi to poskładali. I uwierz mi, że nie chciałbyś zobaczyć moich zdjęć po operacji. Więc warto zainwestować nawet 100 w pożądne ściągacze. |
_________________ Tempra 1.6 SXie kat. DGT (była)
Tempra 1.9 TDS DGT (niestety poległa)
Tempra 1.6 SX DGT (była)
Tempra 1.6 SXie kat. DGT (była) |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 11-08-2010, 17:30
|
|
|
mhm, mnie się udało takimi za 40-50 zł i nie było problemu. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 13-08-2010, 23:47
|
|
|
przestraszyliście mnie
kupiłem ściągacze - 50zł, mam nadzieję że teraz robota to pikuś (pan pikuś)
dzięki za rady
** Dodano: 22-08-2010, 14:53 **
zrobione. Amorki Optimal po 110 zł sztuka. 2 lata gwarancji. Nie to auto, teraz dużo lepiej znosi nasze pseudo drogi.
mieliście racje - bez ściągacza i w pojedynkę nie ma co się zabierać.
Dwa komplety ściągaczy + pomocnik i w dwie godziny można obie strony opędzić.
Ciekawostka z mojego przypadku jest taka, że jeden komplet ściągaczy nie wystarczył (miał za krótkie szpilki i za mały skok na przednią sprężynę). Pożyczyłem drugi i poszło elegancko.
Wymienione też łożyska poduszki i same poduszki. Bajka .. |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|