[ciechu]

Zamierzam zmienić tarcze i klocki (niewentylowane, bez ABS) z przodu. No i teraz mam dylemat. Tyle jest rodzajów i marek, że jestem zupełnie skołowany. Rozum podpowiada, że klocki powinny kosztować ok. 60-70 PLN, no i tarcza za szt. to chyba jakieś 80-90 PLN. Tymczasem na aukcjach, w ogłoszeniach widnieją ceny 100-150 PLN za całość (tarcze i klocki). Co to za badziewie? W poldku mnie to drożej wychodziło. Jakie zatem wybrać? Żeby były w miarę najtańsze, ale dość dobrej jakości. No i żeby po miesiącu nie zaczęły piszczeć. No i jeszcze sprawa rodzaju klocków. Jest kilka rodzajów i czy muszę wyciągnąć dla porównania, czy wystarczy, że podam: Tempra '93, 1.6 gaźnik, bez ABS, niewentylowane, bez pomiaru, zaciski od nowości. Chcę to zrobić przed zlotem, a kasy mam naprawdę niewiele.
Pozdro!

** Dodano: 02-04-2008, 10:18 **
Przeglądałem forum i Mikoda mi się rzuciła w oczy, ale cena mnie trochę zadziwia http://www.mikoda.pl/publ...ent=det&id=2017

[KoSnIaK85]

Co do tarczy to nie wiem. Ale jeżeli chodzi o klocki to kupiłem do Tipo jakieś (nie pamiętam co to było) za 55zł na przód.
15000km i się skończyły. A LUKASA kosztują ok 80 zł. Tylko że ja mam ABS.

A w sklepie to raczej wzstarczy, gdy podasz te namiary na swój samochodzik.

[Sapphiron]

sam mam Lukasa tarcze i muszę pochwalić... nie zawiodły jeszcze, i oby nie zawiodły przez długi czas...

[unknown]

były tematy o tarczach i klockach - poszukaj jak chcesz więcej opinii/szerzej; różne marki były opisywane; dobre klocki ok 70 zeta (np maff); ja za orginalne tarcze Magneti Marelli dawałem coś chyba 80/szt;są bdb póki co

[sheriffnt]

Witam

[Emf]

Polecam Lukasa, miałem w Temprze parę ładnych lat.
Założyłem jakieś gówno, bo nie było w sklepie nic innego, lepszego i za rok zmieniałem znowu.
Badziew NIGDY nie popłaca

[ciechu]

Kupilem dzis tarcze mikoda. Zmusila mnie do tego poranna awaria hamulcow. Tzn jeden z klockow skonczyl sie calkowicie i wracajac z pracy musialem cos kupic od zaraz (tak jest jak sie czeka z wymiana ). W sklepie zaplacilem 36pln od sztuki i klocki do tego za 50 zeta. Chcialem kupic te lukasy, no ale musze byc mobilny, a sytuacja mnie zmusila do zakupu bez prawa wyboru. Coz, przynajmniej bede testerem tarcz Mikoda , z tanszymi sie narazie nie spotkalem.

[GrzesiekK.]

[ciechu]

przegrzalem je w sumie po jakichs 80-90km jazdy na miescie przy awaryjnym hamowaniu (tajniaki wjechaly mi na sygnale na krzyzowke przy moim zielonym, ale sygnal wlaczyli dopiero jak juz na krzyzowce byli). Gosc przede mna spalil gume, a ja wciskajac do oporu czulem coraz mniejsza skutecznosc hamulcow. Mialem ok 80km/h (dozwolone 70km/h), ale zaraz potem jak juz tarcze ostygly poczulem, ze sa skuteczniejsze niz przed tym zdarzeniem. W sumie na nowych tarczach przejechalem juz ponad 200km po miescie wiec chyba sie juz ulozyly...

[DonKiller]

...właśnie mi się 2 dni temu skończyły klocki z przodu - lewa strona...dzwięki były nieludzkie - metal darł tarczę przy hamowaniu, musiałem leciutko operować...dziś wymieniłem obie tarcze (dałem Brembo) i klocki z obu stron (gdb 852) - razem z robocizną kosztowało mnie to 250 zł (w serwisie FeuVert w Centrum Janki)...tarcze chwalili jako jedne z najlepszych, mechanik stwierdził że na tych klockach powinienem bez problemu jakieś 30 tysięcy zrobić...na razie efekt znakomity, przejechałem parenaście kilometrów tylko, ale nic nie piszczy, hamowanie super...no, zobaczymy...

[yoyo]

hmm
tarcze brembo na alledrogo stoją po 85 za komplet
cen klocków nie ma ale za fomara płaciłem 58 a lucas stoi po 110, jeśli te Twoje są z wyższej półki to obstawiam, ok 100
wychodzi ok 70 za robociznę - w sumie nawet nie drogo, choć ja nigdy nie oddawałem auta na wymianę klocków, w końcu to chwila roboty

[Młody]

Ja uważam że na hamulcach nie powinno się oszczędzać i lepiej dołożyć parę złotych bo chodzi o nasze bezpieczeństwo. Znajomy też kupił tanie tarcze do Hondy Civic i przy pierwszym ostrzejszym zjeździe i kilkukrotnym mocniejszym dohamowaniu tarcze się zwichrowały. Od zawsze zakładam tarcze Brembo + klocki Ferodo i nigdy nie było żadnych problemów nawet przy ostrzejszych zjazdach.

[yoyo]

[GrzesiekK.]

[yoyo]

ups się zasugerowałem, miałem na myśli FOMAR, a konkretnie to teraz jest FOMAR ROULUNDS SA i z tego co pisze na ich stronie to one są duńskie
wypuściłem się na całego

[ciechu]

No to moje doświadczenia na Mikodzie po około 3 tys km. Hamulce sprawne, skuteczne i miałem kilka okazji już sprawdzić je na maksa. Jest ok. Jedyny mankament to ich piszczenie kiedy się rozgrzeją. A jeśli chodzi o bicie koła przy hamowaniu, to zlikwidowałem je kupując zestaw naprawczy prowadnic. Już nie bije. Koszt na jedną stronę 32zł (polmozbyt, Zielona Góra).

Jeszcze z miesiąc i klocki wymienię na lukasa bo mnie wkurza ten pisk. Ale na razie brak kasy więc trzeba poczekać...

[Młody]

yoyo, na nawrocie po długiej prostej nie zhamujesz silnikiem a wtedy potrzebne są porządne hamulce. Co do płynu to mam wlany Ferodo High Performance i nie mam problemu z grzaniem się płynu.

[yoyo]

jeśli lecę z góry a na dole jest nawrót to się nie rozpędzam
zresztą nie ma co się licytować, bo oboje mamy racje, rozmyślna jazda to jedno, a dobry sprzęt to drugie

[Młody]

[ego]

Młody nie wiem czy wiesz,ale pewnie nie,że w sedici masz tarcze hamulcowe Zimermann.

[Hemi]

Ostatnio wymieniałem klocki i tarcze z przodu (co prawda w vw). Tarcze Kraft - 80 zł sztuka, Klocki Breck - 100 zł komplet, robocizna- uwalone ręce, trochę nerwów (jedna śruba nie chciała puścić) i jest ok.

[Młody]

ego, nie wiedziałem ale powoli zbliża się wymiana. Teraz dostanie nacinaną Brembo Max.

[pawelgda]

zadnych krack breck chlopaki. czasem fajnie jest sobie zahamowac szef, nie? na tych gowienkach moze z tym byc roznie

ate, trw, textar, lucas, brembo, ferodo to was powinno interesowac, mozna se wybrac najtansze z tych

lub org z fiata

czesc szef

[lisvegas]

wybierz takiej firmy które są ci znane i wiesz czego możesz się spodziewać nie warto eksperymentować myślę że maff lucas czy trw nie są drogie można się tez szarpnąć na tomex lub texstar co do tarcz to tak samo czasem w sklepie można dostać oryginalne tarcze w niewysokiej cenie więc warto

[romano]