[Wiktor_95]

Witam, jestem nowy na forum choć od dłuższego czasu buszowałem po nim i szukałem rozwiązania dla mojego problemu. Nie znalazłem go. Problem polega na tym, że gdy lekko dohamowuję pedał praktycznie dochodzi do samej podłogi zanim zacznie hamować, ale gdy zahamuję gwałtownie wszystko działa jak należy. W układnie hamulcowym zostały już wymienione: pompka hamulcowa, serwo, tarcze, klocki, szczęki, tłoczki z tyłu, więc praktycznie wszystko, nie ma żadnych wycieków. Układ był już kilka razy odpowietrzany ale na nic to się zdało. Po odpowietrzeniu na wyłączonym samochodzie pedał jest twardy, ale gdy silnik już chodzi problem znowu się pojawia . O co w tym chodzi? Z góry sorki za moją ewentualną niewiedzę, ale mam 16 lat i dopiero zaczynam przygodę z autami
pozdro

[JAM_BELFEGOR]

[Wiktor_95]

Przed wymianą podobno było tak samo, bo samochód został kupiony w styczniu b.r. poprzedni właściciel mówił, że był z samochodem w warsztacie, a mechanicy szukając przyczyny wymienili prawie wszystko. pompa i serwo zostały wymienione już za mojej kadencji, ale nie były nowe ,tylko z poprzedniego tipa rodziców, w którym hamulce działały sprawne i nigdy nie było z nimi kłopotów. Co do płynu, odpowietrzając razem z tatą wlaliśmy już chyba 10 nowych

[ubek]

[Wiktor_95]

ubek, myszka się mi omsknęła , już zostało poprawione

[JAM_BELFEGOR]

Wiktor_95, napisz jak odpowietrzacie, tylko dokładnie. Dużo osób robi kilka podstawowych błędów już na wstępie. Np. robi to w złej kolejności, naciska i odpuszcza hamulec na popuszczonym odpowietrzniku (co powoduje cofniecie się powietrza z powrotem) itd.

[Wiktor_95]

Kolejność jest taka: prawy tył, lewy tył, prawy przód. lewy przód, odpowietrzamy tak: 3 pompnięcia i trzymam pedał, tato puszcza odpowietrznik, pedał puszczam dopiero gdy odpowietrznik jest zakręcony.

[JAM_BELFEGOR]

Pilnowaliście w trakcie żeby stale w zbiorniczku był płyn? Napisz jeszcze czy masz ABS w autku.

P.S: proponuje w opisie dodać czy jest to gaźnik czy wtrysk. Ułatwia nam zdecydowanie możliwość pomocy tobie. Możesz też jak znasz kod silnika, dodać go np. tak jak ja mam w opisie. Ułatwia to szybką identyfikacje twojej maszynowni

[celuba]

witam tez tak mialem pomoglo przetoczenie bebnow i ponowna regulacjia rozpierakow recznego sprawdz czy da sie przetoczyc bebny bo nie pisales czy zmieniales

[Wiktor_95]

Z tego co wiem silnik jest taki sam jaki masz w opisie, czyli 1.4, 78KM i to jest chyba gaźnik? Płyn był na bieżąco uzupełniany, a ABSu w moim bolidzie nie ma .
A z tym przetaczaniem bębnów to o co chodzi? Coś w stylu wyrównywania powierzchni?

[Leśniczy]

hmm ciężki przypadek wygląda na wyciek. chociaż w takim przypadku przy gwałtownym hamowaniu pedał również leciał by w podłogę.... zapewne szukając wycieków patrzyłeś pod autem itd. całkiem możliwe że płyn ubywa którymś zaciskiem lub tłoczkiem z tyłu, a w takim przypadku ląduje na feldze i wycieku na ziemi nie uświadczysz. a tak wogóle ubywa płynu ze zbiorniczka ? jeśli ubywa to ściągnij przednie koła i dobrze popatrz na zaciski ( po stronie klocka wewnętrznego tam gdzie pracuje tłok ) z tyłu z kolei trzeba ściągnąć bębny żeby coś obejrzeć.

mogę ci jeszcze podpowiedzieć z własnego doświadczenia, że wymiana części używanej na używaną ( nawet jesli pochodzi z auta gdzie działała ) nie daje pewności... chodzi o to że jeśli takie serwo czy pompa przez 15 lat działały dobrze w jakimś aucie to w momencie samego przekładania mogły ulec uszkodzeniu

[Wiktor_95]

Leśniczy, W czasie jazdy płynu nie ubywa, stan w zbiorniczku jest cały czas taki sam

[JAM_BELFEGOR]

Wiktor_95, 78KM to gaźnik. Co do bębnów powiem tak, miałem nie sprawne rozpieraki a efekcie braku hamowania na tył mocno skorodowały bębny po wymianie wszystkiego na nowe nic się nie zmieniło. Winowajcą okazał się wcześniej wspomniany nie zauważony utajony wyciek z tylnego przewodu przy kole. Wyciemniłem na miedziaki i wszystko ok. Okresowo borykałem się jeszcze z nie hamowaniem tylnej osi ale to była wina już tym razem samego korektora tylnej osi. Obejrzy sobie jeszcze zaciski jak radzi ci Leśniczy. Może profilaktycznie rzuć okiem na sam korektor czy działa, choć to nie powinno mieć związku, ale jak to mówią "jak robić to robić"

[Wiktor_95]

Rozwiązaniem okazała się wymiana uszczelek w pompie hamulcowej. Dzięki za pomoc w rozwiązaniu problemu choć ten okazał się być całkiem inny niż zakładaliśmy pozdro

[JAM_BELFEGOR]

No nie wiem w drugim poście ma samym końcu pisałem ci o nie szczelnej pompie.

[Wiktor_95]

JAM_BELFEGOR, a no widzisz, zapomniałem o tym, w takim razie dziękuję Ci za pomoc. Mam nadzieję, że się nie obraziłeś