[Mosior]

czołem,

w niniejszym elaboracie postanowiłem dać się wykazać wszystkim, którzy walczyli z remontami w układach chłodzenia swoich tipo- i tempro- lotów (a czasami nielotów)

PROBLEM:
temperatura na desce w czasie jazdy na trasie = jedna lub dwie kreski ponad 90C
Włączenie wentylatora chłodnicy następuje przy wskazaniu jak na foto:


OPIS DODATKOWY PROBLEMU:
problem mam od dość dawna tj. nie pojawił się nagle. Silnik nigdy się nie gotował, nie wywala płynu, nie ma żadnych wycieków, nie ubywa płynu, nie dymi parą, kompresja wzorowa (uszczelka jest OK). Wentylator nigdy nie włącza się na trasie, ani w mieści, chyba że stoję w korku to włącza się jak jest ciepło tak co dwie / trzy minuty na ok 20 sekund i zbija temperaturę o dwie kreski na podziałce.
Auto prawie od zawsze na LPG - BRC, montowany w profesjonalnym serwisie

STAN UKŁADU CHŁODZENIA:
- zalany płynem dynagel 2000 (nigdy nie zalewany wodą), wiek płynu ok 8 lat
- pompa wody obraca się dość lekko, nie ma luzów ani wycieków
- padł mi oryginalny termostat (nie mogłem zagrzać auta ponad 70C) więc wymieniłem go na nowy (wernet) 26tysiaków temu i od tej pory układ pracuje w ten sam sposób
- nagrzewa się szybko, rura doprowadzająca płyn do chodnicy robi się gorąca w okolicach 90C ale nie sprawdzałem jeszcze ile jest dokładanie na wskaźniku jak się termostat otwiera
- chłodnica ciepła na całej powierzchni, nie pogięta i nie zapchana przez owady
- rura odprowadzająca płyn z chłodnicy mocno ciepła ale wiadomo..nie tak jak ta doprowadzająca
- Reduktor nagrzany, wszystkie węże reduktora ciepłe
- ogrzewanie działa wzorowo
- układ odpowietrzony (nic nie bulgota, z motylka w chłodnicy leci płyn bez bąbelków powietrza
- korek zbiorniczka wyrównawczego szczelnie dokręcony
- wymieniony czujnik temperatury w bloku (odczyt bez zmian)

HIPOTEZA

temperatura silnika jest prawidłowa ale mnie deska oszukuje...
wg mnie włącznik wentylatora też jest ok bo układ pracuje nieźle tylko trochę na za wysokim zakresie skali wskaźnika

CZEGO POTRZEBUJĘ?
Waszego doświadczenia:

- czy pompa wody może nie wyrabiać tj czy może się uszkodzić (moja ma przebieg 157tys) w sposób inny niż wyciek i zatarcie łożysk (to na 100% u mnie nie występuje)
czy miał ktoś z Was problem z temperatura i jak wpłynęła na to wymiana pompy wody ?
- jaki wpływ na temperaturę ma wypłukanie całego układu ?
- jaki wpływ ma wymiana płynu (inny niż odnowienie parametrów zamarzania)
- jaki wpływ na temperaturę ma wymiana chłodnicy ?
- czy termostat może nawalać tym razem w druga stronę tj nie otwiera się całkowicie ? (to by mnie trochę zdziwiło bo wąż jest gorący i chłodnica też ma temperaturę)
- da się jakoś sprawdzić wskaźnik temp bez podmiany deski (nie bardzo mi się chce )
- inne doświadczenia

ponieważ wszystkie usterki w aucie pousuwane więc trzeba się czymś zająć i padło na to

** Dodano: 30-05-2011, 15:05 **
nie spodziewałem się aż tylu pomysłów , nie wyrabiam z czytaniem, proszę pojedynczo !

[JAM_BELFEGOR]

A ja ci gdzieś już odpowiadałem na te pytania prócz tego że na żywca gadaliśmy.

[lordabarth]

[JAM_BELFEGOR]

lordabarth, kolega zmieniał nie dawno reduktor na nowy no i przy okazji miał regulacje. Ja poleciłem koledze wypłukać instalacje chłodzenia jakąś chemią, dobrze było by też ściągnąć chłodnicę i ją również porządnie przelać, oraz wymienić płyn chłodniczy na nowy. Mniej więcej co 5lat dobrze jest zmieniać. Na pewno mu to nie zaszkodzi, a może pomóc, choć bardziej bym się skłaniał że to jakieś przekłamanie na desce (choć ponoć stara - ta w kratkę bez obrotomierza pokazywała tak samo). Czujnik wentylatora reaguje przy ok 95 może troszkę więcej, a na desce pokazuje tak na oko około 110

[lordabarth]

Skoro pokazuje wiecej to może mase gdzieś ma słabą.

[JAM_BELFEGOR]

Też tak myślę.

[Mosior]

Masę mam ok, sprawdzałem podając z zupełnie świeżego miejsca układ wypłukany i płyn wymieniony, jest o jedną kreskę lepiej.

Regulacje robię regularnie i mieszanka jest ok (analizator + wygląd świec + spalanie = wszystko jest ok)

Muszę chyba wziąć się podpiąć po inna deskę, która na 100% dobrze wskazuje (wskazywała)

[JAM_BELFEGOR]

Już jesteś o jedną kreskę bliżej sukcesu jeszcze dwie i jesteś w domu

[lynx]

Moim zdaniem niewiele z tym zrobisz i ja bym to tak zostawił. Ale po kolei.
-pompa wody może mieć wyrobione łopatki i już nie tłoczy tyle płynu co kiedyś
-Stan płynu ma znaczenie. Z czasem woda odparowuje i zostaje sam glikol. Glikol ma prawie 2 mniejsze ciepło właściwe (tak po ludzku to woda odbiera 2 więcej ciepła ogrzewając się do tej samej temp.)
-auto w tym wieku ma wiele osadów w ukł. chłodzenia. Jedyne co pomoże to wymiana chłodnicy i rozbiórka silnika w celu czyszczenia kanałów w bloku

Z Twojego opisu wnioskuję że wszystko zaczęło się od wymiany termostatu, więc to pewnie jego wina. Mi zdarzały się wadliwe nówki prosto ze sklepu. Może mieć za mały skok albo temp. otwarcia o kilka stopni za wysoką.

Przestrzegam przed wszelkimi środkami do czyszczenia ukł. chłodzenia. Należy je stosować ŚCIŚLE wg instrukcji. Większość z nich to wodorotlenek sodu, który bardzo dobrze wyżera aluminium (głowica)

[Mosior]

lynx, i na razie zostawiam bo mam w trasie prawie 90C, wentylator w mieście się rzadko włącza a płyn nigdy nie się nie gotuje i nawet nie paruje (w widoczny sposób) więc pewnie wszystko ok ale wskazanie jest jakie jest

[Leśniczy]

Mosior masz przekłamania na wskaźniku temp. gdyby wiatrak na chłodnicy załączał się przy ok 115C to miałbys ciągle przegrzany silnik. więc zacznijmy od podstaw czyli czujnik temp. znajdujący sie blisko głowicy i przekazujący odczyty na deskę bierze masę z silnika, zaś deska, która te wyniki odczytuje bierze masę ze szkieletu auta. więc to że podałeś masę do czujnika z inn ego źródła nie miało prawa pomóc. więc na dzień dobry zapoznaj się z tym tematem i spróbuj mojego patentu
http://forum.tempra.org/t...3em++wygra%B3em

a tak ogólnie to który czujnik w bloku wymieniłeś ? bo jeśli ten niebieski przy termostacie to ten czujnik podaje temperaturę silnika na komputer a nie na deskę, na deskę odczyty podaje inny czujnik.

z kolei jesli faktycznie na silniku temp dochodziła by do 115C i wentylator włączał się za późno to by wskazywało na uszkodzony termostat, który by się otwierał za mało lub wcale. tym sposobem na silniku była by podwyższona temp ponieważ nie otwierało by dużego obiegu lub do chłodnicy docierało za mało gorącego płynu ... ale zdaję się, że teoria termostatu odpada ponieważ go wymieniłeś.

[lynx]

Leśniczy,
przed przeróbką jaka była temp w trasie?? spadała do 90 czy też była zawyżona??

[Mosior]

Leśniczy, termostat Vernet, wg mnie jest ok (sprawdzałem też po temp węży). Czujnik w bloku (ten od deski wymieniałem na nowy i wskazania identyczne (Vernet)więc wróciłem do oryginału fiata (stary czujnik).

Poczytam zaraz co mi tam podesłałeś w tym linku

[Leśniczy]

lynx, podczas jazdy pokazywało 100-110C a np w momencie kiedy włączał się wentylator na chłodnicy temp na desce podskakiwała do końca czyli 130C, po zastosowaniu patentu w w/w temacie wszystko wróciło do normy

[lynx]

Leśniczy,
Twój przypadek jednak był inny niż kolegi Mosior, . U autora w trasie temperatura w trasie spada do 90. Wnioskuje z tego że u niego probleme nie jest elektryka, a pompa ewentualnie chłodnica. Przy zmniejszonej wydajności pompy, woda wolniej krąży w obiegu, co powoduje że w silniku mocniej się nagrzewa, natomiast w chłodnicy mocniej się schładza. To skolei powoduje że wentylator się włącza później niż powinien.

[Leśniczy]

czujnik która odpala wentylator znajduję się w dolnej części chłodnicy i startuje przy ok 95C i podobno w tym czasie na desce pokazuje juz ok 115C to jest zbyt duża rozbieżność jesli termostat i sam obieg jest sprawny. po za tym nie sądzę aby to była umierająca pompa wody bo gdyby nie miała siły tłoczyć wody na duży obieg to tym bardziej woda nie docierałaby do nagrzewnicy a kolega pisał, że grzanie działa wzorowo. ja obstawiam, że to jakies przekłamanie na wskaźniku na desce, zaś rzeczywista temperatuta silnika to 90C.

Mosior, który czujnik wymieniałeś chyba nie ten niebieski przy termostacie ?

[lynx]

Gdyby to czujnik przekłamywał, to w trasie temp. nie spadała by do 90C. Ogrzewanie jest "wpięte" przed termostatem, który stawia duży opór przepływu, dlatego ogrzewanie działa ok.

[Leśniczy]

hmmm no dobrze biorąc pod uwagę, że w sprzedaży zamiast pompy z metalowymi łopatkami mozna kupić tańsze wynalazki np. harta z plastikowymi łopatkami to może tłumaczyć w/w objawy. niestety w 1.4 pompa jest na rozrządzie ( jak się nie mylę ) czyli jej sprawdzenie będzie wymagało zdjęcia paska , spuszczenia płynu i wyjęcia pompy ... dość czasochłonny zabieg. dobrze by było żeby kolega wykluczył wszystkie możliwe opcje zanim się tego podejmie.

[Luczu]

[Leśniczy]

Luczu, w takim układzie kolega będzie miał "trochę" mniej zabawy z wytarganiem pompy

[MARIOVIRUS]

jaka jest temp otwarcia termostatu ? jak bedzie za wysoka tez moga byc cyrki ale stawial bym na pompe ze nie daje rady pompowac , zawsze mozesz zrobic tak ze wyjmiesz calkiem termostat i zlozysz uklad jak byl pomijajac termostat pobujasz po miescie az sie nagrzeje ( bedzie to dlugo trwalo ) i juz bedziesz mial jeden element wykluczony

[Mosior]

pompę mam oryginał na aluminiowym wiatraku. Ilu mechaników już pytałem to żaden nie widział zużytego wirnika..ponoć zawsze jak pada to łożysko albo uszczelnienie.

[Leśniczy]

jeśli łopatki są metalowe to nie ma szans na ich zużycie. Mosior, a czy próbowałeś poprawić masę tak jak to opisywałem w w/w linku ? i czy czujnik który wymieniałeś to na pewno ten od wskaźnika, a nie przypadkiem niebieski przy termostacie ???

[JAM_BELFEGOR]

[Mosior]

MARIOVIRUS, jeszcze nie ale to zrobię w wolnej chwili. Czujnik na pewno podmieniłem dobry bo w mojej wersji sa tylko dwa. Jeden w bloku koło świec a drugi w chłodnicy do wiatraka. Nie mam nic przy termostacie.
JAM_BELFEGOR, no jak tylko pisze co wiekowi mechanicy mi powiedzieli, którzy pomp już wyciągnęli pewnie w setkach... dodatkowo się dowiedziałem, że gdyby pompa siadała jeśli chodzi o wydajność to widać by to było też na ogrzewaniu kabiny na 4 biegu wentylatora a u mnie jest bosko pod tym względem więc bez rozbierania pompę raczej wykluczam.