Tempra Tipo Team :: kontrolka ładowania

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 14:39 **kontrolka ładowania**

witam
mam pytanie co mogło spowodować zaprzestanie świecenia żarówki ładowania pomimo że alternator ładuje?. i jeszcze jedno pytanie ,w momencie zapalenia silnika ładowanie nie jest najlepsze ponieważ swiatła i deska rozdzielcza są przygaszone dopiero jak sie doda gazu to pojawia sie " silniejszy prąd" i wszystko pali sie normalnie..

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 14:47

A sprawdzałeś po prostu żarówkę w desce? To by mogło być co do braku jej działania. A te ładowanie to może być wina regulatora napięcia.

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 14:50

sprawdziłem żaróweczki wszytki bo akurat dzisiaj wymieniałem od kontrolki swiateł i żarówka od ładowania jest sprawna..

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 14:51

sprawdź ten cienki kabelek co leci do alternatora - może się odłączył

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 14:56

to tam jest jakis cienki kabelek? widziałem taki gruby co idze id alternatora i jest na wierzchu ja sie patrzy z góry ale małego niet..

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 14:59

tak, jest. poszukaj go. wychodzi na to że się bezczelnie urwał.

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 15:08

ok sprawdze ten kabelek.. a co do tego "niskiego" prądu to regulator mówisz?

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 15:10

może być że świruje. normalnie najpierw zwalił bym winę na szczotki, ale skoro piszesz że po przegazówce jest oki to może właśnie regulator

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 15:11

drogie takie cos?

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 15:13

nie mam pojęcia. nie miałem jeszcze problemów z alternatorem. szczerze mówiąc to jedyny problem który mnie dręczył to był komputer.

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 15:17

he.. tez kiedys miałem problem z kompem

mam silnik 149c2 i tam na bloku znajduje sie zaraz czujnik połozenia wału a w nim w srodku dwa kabelki w osłonkach i pewnie ze starości osłonki sie stopiły i miałem zwarcie i siadł mi komp ....1000 zł w plecy

)

przemog666 · Wysłany: 29-09-2007, 15:21

chopin25 · Wysłany: 29-09-2007, 15:25

kurde fajna sprawa tez tak sobie zrobie na wszelki wypadek bo mnie tez faluje troszke

i tego starego kompa tez przepłuczemy bo ciągle go mam na pamiątke:) zobaczymy jakie efekty bedą:)

unknown · Wysłany: 29-09-2007, 16:36

regultor napięcia cały do tego alternatora to około 50zeta bodajże,czasem taniej;

ale czasem nim się rozgrzeje wsio jest gorzej też bo choćby pasek jest inaczej naciągnięty i ciężej chodzi wszystko, szczotki też jak są już takie se to inaczej chodzą jak się nagrzeje i rozciągnie wsio i wilgoć zejdzie, niż jak jest zimny etc....