[lynx]

VEndriuV,
Ale ten aku jeszcze musi się ładować, a do tego 12V nie wystarczy. Minimum to 13,5V.

pawcar,
Ciężko stwierdzić co to może być, ja obstawiam mostek, ale może też być zwarcie w stojanie. Ja na twoim miejsu zbierałbym na nowy (regenerowany).

[palidzojnt221]

u mnie trzebabyło wymienic pasek bo był wyciagnięty ale nie piszczal, po wymianie ładowanie 14.2-14.5

[Czester1]

Witam mam problem coś rozwala mi akumulator sprawdzałem pobór prądu na postoju z wyłączonymi odbiornikami pokazało mi 0,4A 3, 4 dni i po aku a w dodatku wczoraj sprawdziłem ładowanie i pokazało mi 13,1V, a na światłach 12,9V od czego tu zaczać?

[Leśniczy]

Czester1, jesli chodzi o ładowaniem to najlepiej zacząć od poprawienia styków kabli przy aku, alternatorze i szkielecie auta. kolejna sprawa to prawdopodobnie kończące sie szczotki w alternatorze, a w raz z ich wyminą również dac nowy regulator napięcia ( niski koszt zakupu i wymiany )
jesli chodzi o pobór energii na postoju to obstawiałbym radio lub lipny alarm ( szczególnie jesli to alpine lub jakiś no name )
jesli to nie radio to możesz po kolei wyciagać bezpieczniki ze skrzynki i zobaczyć kiedy pobór spadnie. w ten sposób będziesz wiedział gdzie szukać

[Czester1]

W tym problem że to nie radio bo już zamontowałem przełącznik którym wyłączam je z napięcia zostawiam tylko podtrzymanie pamięci, a to z bezpiecznikami też robiłem wyciągnąłem wszystkie i dalej mi żarło. Czy jest jakiś element zasilany nie przechodzący przez skrzynkę bezpieczników?

[Luczu]

alarm - przynajmniej u mnie miał swoje bezpieczniki poza skrzynką

[Leśniczy]

alarm lub jakiś element wyposażenia , który nie był na wyposażeniu fabrycznym. a może masz jakieś car-audi z kondensatorem ? opcjonalnie spróbuj skojarzyć kiedy zaczęły się problemy z padającym akumulatorem i czy w tym czasie czegoś nie naprawiałeś/ dorzucałeś do wyposażenia itp

[Czester1]

Sprawdziłem co się dało i teraz ciągnie 0,2A. Podejrzewam że cyfrowa deska rozdzielcza pobiera te 0,2A gdyż gdy kupiłem temperówke to nie działała po rozebraniu zacząłem przerabiać tą elektronikę po swojemu bo trochę się tam popaliło i teraz działa. Musiał bym wymienić całą deskę. Ale teraz pytanie ile powinien mniej więcej wytrzymać aku 55Ah przy poborze prądu 0,2A, bo u mnie trzyma 2-3 dni i myślę teraz czy akumulator też nie jest winny? A gwarancja się 2 miesiące temu skończyła.

[lynx]

3 dni = 72h
72h*0,2A=14,4Ah
Po pobraniu takiego ładunku, aku w dalszym ciągu powinien być w stanie odpalić auto.

[Leśniczy]

200mA to nadal ciut dużo ale tak jak policzył kolega lynx, sprawny akumulator powinno się dać odpalić po tygodniu, jesli używasz auto pare razy w tygodniu to teoretycznie da się żyć pod warunkiem, że jak odpalisz to juz nie gasisz przynajmniej przez 30 minut żeby coś się podładował aku. gorzej w zimę... w ujemnych temperaturach sprawność akumulatora potrafi spaść o połowę jesli dołożyć do tego ten pobór to 2 dni i koniec. jesli nie potrafisz dokładnie ominąć tej "usterki" jest inny patent ... jakbyś tej deski nie połączył ro na pewno prąd przechodzi przez skrzynkę z bezpiecznikami ( chyba że bezpośrednio z aku połączyłeś ale wtedy tez wiesz, które to przewody ) lokalizujesz właściwy bezpiecznik/kabel i wstawiasz tam mały przełącznik, którym będziesz odcinał deskę na noc ....