|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Poważna korozja podwozia |
Autor |
Wiadomość |
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 15-07-2010, 11:25
|
|
|
miesiąc temu wpadłem do kolegi sąsiada jakąś flaszkę zrobić i właśnie robił mu blacharz podłogę i progi w tipku.
To miejsce, które pokazałeś na foto miał w podobnym stanie wizualnym i okazało się, że pod tym była już dość spora dziura. Blacharz wyciął prostokąt sprawdzając wcześniej gdzie zaczyna się zdrowa blacha i wstawił dobrany kształtem pasek blachy.
Spawał migomatem (drut w osłonie CO2) bo mówił, że grzanie palnikiem blachy źle wpływa na trwalość.
blachę i szwy przejechał pędzlem benzyną ekstrakcyjną (odtłuszczenie), na to hammerite (podobno super się sprawdza), na to warstwę chlorokauczuki i bitex. chyba niezniszczalne... |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
Bdm
Pomógł: 39 razy Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 1999 Skąd: RDM
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 15-07-2010, 13:52
|
|
|
Tak patrzę na te foty to jednak u mnie chyba nie jest najgorzej, jak myślicie?
prawie 20 lat samochód a wszystko tak jak wyszło z fabryki nic nie robione, nie konserwowane, jeszcze oryginalny lakier...
Jak się nie uda sprzedać to chyba zrobię z niej samochód do jazdy do kościoła |
_________________ Pomoc Drogowa Radom okolice, możliwe dłuższe wyjazdy, holowanie + naprawa w warsztacie, zabudowa 4.60 łagodna, długie najazdy, atrakcyjne ceny tel: 531-165-551
SPRZEDAM CZĘŚCI TEMPRA/TIPO 2.0 MECHANIKA ELEKTRYKA BLACHARKA WNĘTRZE |
|
|
|
|
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 15-07-2010, 14:13
|
|
|
jak na wiek tej fury to nie jest zle...ale ogólnie to blacharz ma co robić... |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
Larry075
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 424 Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 15-07-2010, 14:46
|
|
|
Jakis czas temu po zamknięciu jednej z dróg (remont) którą często używałem postanowiłem zamiast jeździć obiazdem i nadrabiac km, użyć mało uczęszczanej dróżki. Jest tam asfalt i takie małe kamyczki. Jakiś czas temu zobaczyłem że z nadkola wystaje rudy kawałek blachy. Okazało się że ukruszyła się część plastikowego nadkola (tył) odsłaniając blache. W panice odkręciłem nadkole i zobaczyłem to.
Że konserwacją zajmuje się już dłuzszy czas postanowiłem uratować mój sprzet. Po wyczyszczeniu CAŁEGO podwozia z konserwacji rdza była w nieznaczynych ilościach w zgrzewach progu zewnętrznego z wewnętrznym i jeden nalot z przodu.
Nie słuchajcie nikogo że hammerite jest dobry, on jest wq mnie do płotu a obiektywne zdanie jest kogoś, kto konserwował samochód XX lat temu.
Ogniska i blache wokół nich czyści się do gołej blachy i pokrywa sie podkładem reaktywnym (wchodzi w reakcje z rdzą) natomiast blache wokół (jeśli juz ktoś wyczyści) podkładem epoksydowym. Pozostałości po niezerwanej konserwacji trzeba usunąć zmywaczem silikonowym (odtłuszczacz) a nie rozpuszczalnikiem. Najleszpsze są konserwacje z chlorokauczukiem jednak nie powinno malować tego później bitex-em czy innymi wynalazków z "tamtych czasów". polecam też boola na pistolet.
A tak na poboczu, wiecie że bitex potrafi być wymyty przez wode z jezdni której w polsce pełno?
Jeszcze jedno, wszystkie załamania, zgrzewy i inne miejsca w których moze rdza cześciej występować najlepiej zakitować masą uszczelniającą (orginalnie też było u mnie tak zrobione). |
|
|
|
|
Sasza
Wiek: 49 Dołączył: 30 Cze 2010 Posty: 36 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 16-07-2010, 16:29
|
|
|
O makabre ale te autka rudy zjada , i to ocyknowane?
Co do takich nalotów i rdzy to niestety technika fabryczna w takich autach jest do bani , nakładanie baranka lub innego PCVowego ustrojstwa ujawnia takie ,,rdzawe kwiatki,, po latach . I wierzcie mi nie stosuje sie żadnych chlorokauczuków i tanich mazideł do konserwacji podwozi , chyba że po ,,zimie,, chcemy się pozbyc auta
Tak na serio ,podwozie trzeba oczysćić do gołego , zrobić w razie potrzeby blacharkę i zaczyna sie antykorozja tj podkłady gruntujące reaktywny i epoksydowy w kilku warstwach natryskowo . Na to specjalny preparat zabezpieczający całą płyte podłogową .
I wtedy to ma sens inaczej ,,przykrycie,, rdzy np hamerajtem czy bitexem nic nie da .
pozdr.. |
|
|
|
|
Mosior
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 527 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 20-07-2010, 09:26
|
|
|
ja miałem ubytek i trzy lata temu go zrobiłem waśnie hammerajtem i na to bitex. Miesiąc temu sprawdzałem podwozie i w celach archeologicznych odskorbałem trochę tej warstwy żeby sprawdzić jak się ma blacha i jest w takim stanie jak ją przykrywałem więc to działa. Nie ma się więc co spierać bo prawda jest taka, że jak się oczyści rdzę i cokolwiek na to nałoży to hamujemy proces korozji a od dokładności i jakości środkow zależy tylko na jak długo... |
_________________ FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć |
|
|
|
|
bart128
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 262 Skąd: Krakow
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 24-07-2010, 21:31
|
|
|
panowie, w kwestii ocynku na tipo i temprach, to ocynkowane sa tylko panele, powtarzam tylko! zewnetrzne panele typu drzwi blotniki itp, okolo 70% blach,ale podwozie nie,podwozia pokrywa sie elastyczna masa kauczukowa, ktora niestey z biegiem lat szczegolnie na laczeniach blach ktore pracuja peka i wpuszcza wode, tak ze jak ktos kupuje tego typu auto{ tzn z tego okresu, bo to dotyczy wiekszosci marek aut 15-20 letnich} i nie wjedzie na kanal obejrzec spod to jest.....{tu wpisac jakas inwektywe} i jest sam sobie winien, ze kupil trupa zgnitego. Auta sa od dawna robione tak zeby kolo 10 lat pojezdzic w tym czasie byc ladne sprawne i bezpieczne a potem poleciec na zlom, niestety.Te sztuki ktore maja kolo 20 lat i sa nadal ladne i strukturalnie bezpieczne sa takie dlatego , ze ktos dbal o stan nadwozia i konserwowal auto. Strzelam, ze to bedzie jedno na dziesiec aut w tym wieku |
_________________ Solo italiana automobili da Cracovia |
|
|
|
|
Keray69
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 14 Wrz 2009 Posty: 349 Skąd: Ełk
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
|
Wysłany: 11-08-2010, 20:19
|
|
|
A ja się podepnę i zapytam Czy istnieje możliwość wymiany całej podłogi wraz ze wspornikami zderzaków ? I ile na koko taka impreza moze kosztować ? I tez czy jak jest skorodowana cześć podwozia to wymieniać tylko ta cześć czy lepiej już całe ? |
_________________ TEMPRA 1.6 S.X ie |
|
|
|
|
D@wIdS
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 1362 Skąd: Jastrowie/ Złotów
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 14-08-2010, 15:04
|
|
|
To robi się pociąg, bo ja mam też duży problem. Progi wg mnie nie nadają się już nawet do remontu... Z każdej strony mogę włożyć w nie pięść od spodu. I tu pojawia się moje pytanie. Słyszałem że wymienić progi to bardzo dużo roboty ,bo że można kupić nowe to się dowiedziałem. Chciałbym jednak usłyszeć wasze zdanie. Podłogę też mam umierającą ale czytając temat dowiedziałem się już wystarczająco dużo, żeby zabrać się do roboty. Ale tak żeby zobrazować sytuację to powiem, że jak ostatnio zmieniałem klocki to miałem problem żeby podnieść go na lewarku Wpadał zazwyczaj do środka, dopiero udało mi się to poprzez podłożenie deski pod spód ale i tak dwie garście podłogi spadły.. Jeśli coś to pomorze to mogę jakieś foty zrobić jak to wygląda bo na tipacza jestem skazany jeszcze przez 4 lata (potem kończy się atest na butle LPG). |
_________________ OPEL ASTRA BERTONE 2.0T
|
|
|
|
|
JAM_BELFEGOR
Pomógł: 111 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 3717 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 16-09-2010, 20:31
|
|
|
Mnie też dopadł ten problem ponad 2 miesiące temu zauważyłem małe pękniecie w podłodze pod siedzeniem pasażera po dość mocnym ugniataniu wpadł mi do środka paluch niestety po gruntownym rozebraniu wykładziny i sukcesywnym rwaniu zgniłej blachy najpierw obcążkami otrzymałem dziurkę wielkości pięści, po dalszej obróbce szlifierką otrzymałem coś takiego
resztę to co widać to rdza powierzchowna którą usunąłem częściowo ręcznie, częściowo preparatem "cortanin c" Następnie czekało mnie małe spawanie, częściowo poradziłem sobie we własnym zakresie
niestety w połowie spawania padł migomat. Na szczęście dzięki pomocy dobrych ludzi z klubu tu WIELKIE DZIĘKI dla kajlona i ubeka. Piwko później podłoga była pospawana. Marcin wykazał się i pospawał to jak zawodowiec.
Reasumując górę spawałem ja, dół Marcin Następnie czekało mnie już tylko malowanie 2 razy farbą anty korozyjną
Na to przyszedł środek do konserwacji podwozi
Na koniec nowe maty wygłuszające
Zabawy było z tym co nie miara ale przynajmniej mam to zrobione uczciwie. |
_________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000 |
|
|
|
|
Maciek
Pomógł: 21 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 1468 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 16-09-2010, 21:33
|
|
|
JAM_BELFEGOR, a spawanie pewnie odbyło się na najazdach |
_________________ Lancia Lybra SW 2.4 JTD Intensa - moja
Stilo 1.9 JTD - mamy
Lancia Delta II HF Turbo - zabawka
Nouva Delta 1/6 mjet - taty
Fiat Tempra SW 1.8 LPG - moja
Fiat Tempra SW 2.0 4x4 - na części |
|
|
|
|
JAM_BELFEGOR
Pomógł: 111 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 3717 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 19-09-2010, 13:25
|
|
|
Cytat: | JAM_BELFEGOR, a spawanie pewnie odbyło się na najazdach | no tak, wiem że to twoje najazdy dodam tylko że moja bestia nie bardzo chciała się wgramolić na nie. Nosem wypchała je do przodu trzeba było zastosować fortel z ustawianiem auta na podjeździe do garażu, by przód uniósł się trochę i dopiero wjechała. |
_________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000 |
|
|
|
|
Maciek
Pomógł: 21 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 1468 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 19-09-2010, 21:11
|
|
|
JAM_BELFEGOR, ale dałeś radę |
_________________ Lancia Lybra SW 2.4 JTD Intensa - moja
Stilo 1.9 JTD - mamy
Lancia Delta II HF Turbo - zabawka
Nouva Delta 1/6 mjet - taty
Fiat Tempra SW 1.8 LPG - moja
Fiat Tempra SW 2.0 4x4 - na części |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|