[Bullitt]

Witam

Dzis na parkingu jakis podgatunek odgial mi lusterko ( elektryczne )..po przywroceniu na swoje miejsce (czyli tak jak jezdze na codzien ) lusterko ma luz w pionie i poziomie...niezbyt duzy ale lata luzno i przesuwa sie podczas jazdy co jest irytujace. Jeszcze go nie rozbieralem , ale pytanie brzmi - co sie moglo w srodku rozleciec ? jest szansa naprawic czy od razu kupowac nowe z allegro ?

pozdrawiam
Bullitt

[yoyo]

mi gość odgiął lusterko w stronę przodu i nic się nie stało, ja bym pogrzebał, może to tylko jakaś pierdołka

[sivo]

to ja sie może podepne.... u mnie prawe lusterko (szkło i jego mocowanie) działa i trzyma sie ok, ale niestety ten plastik do okoła lata... jak troche mocniej go odgiołem to są tam takie jakby miejsca na śróbki (?), ale u mnie połamane.... czy da rade to jakoś zmocować inaczej? czy poprostu skleić jakąś np. poxiliną?

[Bullitt]

problem rozwiazany - pekniete ramie , usterko do smieci.