[Wulfgar]

Witam kolegów Ja założyłem do swojej tempry XENONY + postojówki led efekt super a i bespieczeństwo poprawione... całkowity koszt 210 zł z przesyłką

[Bdm]

Wulfgar, mógłbyś jakieś fotki dać?? Bo chce zobaczyć jak to na temprze wygląda

[GrzesiekK.]

[dcfan]

GrzesiekK., wiesz co, zależy jakie ma żarniki wsadzone... Chińczyki też się nauczyli, żeby robić h4 tak jak oryginał jest zrobiony, tylko tam zamiast tej blaszki jako odbłyśnika dają natryskiwaną lustrzaną powłokę od dołu, mniej więcej do połowy komory z xenonem, dzięki temu nikogo nie oślepiasz.

[JAM_BELFEGOR]

GrzesiekK., dokładnie nie raz to na trasie nocą przerabiałem, naładują badziewia za stówkę czy dwie pod zwykły klosz i nie da się jadzić bo oczy wypala! Wulfgar, jak robisz to porządnie, dobra instalacja plus polerowanie kosza i ma to jakiś sens.

[tipacz]

A ja mam kompromis zrobiony bo założyłem żarówki efekt xenon 90/100W i o wiele sie widoczność poprawiła a wiem że nikogo nie oślepiam i że nikt mi na czołówke wyjedzie.

[Wulfgar]

witam ponownie
ja kupiłem xenony dedykowane pod klosze H4 produkcja USA z homologacją po założeniu udałem się na stacje diagnostyczną ustawiono mi światła na przyrządach więc niema mowy o oślepianiu ludzi poza tym nikt się do mnie nie czepiał na diagnostyce dodam że xenony które nabyłem są nowej generacji może starego typu oślepiały innych polecam po założeniu udać się na ustawienie świateł i w tedy macie pewności że wszystko biedzie prawidłowo
oto specyfikacja moich xenonów
--------------------------------------------------------------------
XENON
power - 35 w
Luminance - 3200 Lm
Color Temperature - 6000 K
Life Time - 3000 hr
--------------------------------------------------------------------
ps. dziś wieczorem pykne fotki xenonów
pozdrawiam

[miszko]

Też kiedyś mi wpadł do głowy ten o to pomysł, ale im dłużej o tym czytałem i zagłębiałem się w informacje o xenonach tym ta myśl coraz dalej odchodziła. Sumując dałem sobie spokój. Bynajmniej takie światła musza być specjalnie przygotowane w tym co najważniejsze samopoziomować się. Pomysł upadł i dobrze, bo na drodze z miejsca idzie "wyczuć" kto ma takie coś założone... dla mnie akurat to nie było komfortowe (oślepiał mnie).

Wulfgar, czekamy na zdjęcia. Dodaj może fotki żarników i ogólnie co to za instalacja, jestem (jesteśmy) ciekaw(i).

[Wulfgar]

jeszcze jedno używam xenonów od 2 miesięcy często jeżdżę w nocy i jeszcze nikt mi nie mrugał że go oślepiam poza tym ostatnio w nocy przechodziłem rutynową kontrole drogową i policja z drogówki jakoś się nie czepiała a sprawdzali wszystko wiec o co kaman
pozdrawiam

** Dodano: 21-08-2008, 13:57 **
Podsyłam link do aukcji allegro dokładnie takie same xenony mam założone tylko ja mam H4
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://moto.allegro.pl/it...ny_hid_kit.html

_______________________________________________________________________________
Przeczytajcie dokładnie opis aukcji
Pozdrawiam

[poldek]

z opisu wyglada zachecająco

[akj3]

Sorki ale ni chu chu nie uwierzę że te akurat różnią się od chińskich xenonów. Ostatnio przyglądałem się z bliska takiej instalacji, wiem jak to świeci i nikt mnie nie przekona że są takie zajebiste. Musisz mieć bardzo nisko światła ustwione i caly czas czysty klosz.

[Wulfgar]

jak ktoś nie dba o samochód to ma brudne światła ja dbam i mam czyste
poza tym światła miałem ustawiane na stacji kontroli pojazdów na przyrządach i ge... mnie to obchodzi skoro ustawili to znaczy że jest OKI
sorki ale dla mnie tacy niedowiarkowie to mogą jeździć nawet ze świeczkami w lampach ge.. mnie to interesuje
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy XENONÓW

[osama 33]

a co hinskiego jest dobre???

[poldek]

[ciechu]

[yoyo]

wygooglane w kilka minut

Cytat:

cytat: Może więc trochę teorii żarówka xenon a raczej palnik lub lampy wyładowcze (częściej tak nazywane) różni się zasadniczo od żarówki stosowanej powszechnie w motoryzacji - sam symbol żarówki xenon to D2S, D2R (D4S, D4R) przy czym D2S stosuje się do lamp wyposażonych w soczewki, - nie ma żarówek xenon o symbolach np. H4 - niech mi ktoś pokaże żarówkę xenon wyprodukowaną przez firmę np. Philips czy Osram o symbolu H4, Kolejna kwestia to zasada pracy - żarówka xenon do zapłonu potrzebuje wysokiego napięcia, które dostarczane jest ze specjanej przetwornicy. Po zapłonie napięcie jest obniżane (zależnie od typu żarówki) do 85V, 45V. W żarówce tej nie ma typowego włókna - tylko bańka wypełniona gazem (xenonem) i to ten gaz świeci (nie włókno) - podobnie jak w jarzeniówce (w ogromnym uproszczeniu). Temperatura światła żarówek xenon wynosi od 4200K do nawet 10000K a nawet 12000K - stąd też ich barwa im wyższa wartość temperatury światła tym oko ludzkie odbiera to jako widmo przesunięte bliżej fioletu. Moc strumienia świetlnego jest oczywiście większa od strumienia żarówek powszechnie stosowanych Nie jest do końca prawdą że żarówki xenon zużywają znacznie mniej prądu, owszem żarówki xenon są o mniejszej mocy 35W ale dochodzi jeszcze pobór prądu przez przetwornicę - to też należy wziąć pod uwagę przeliczając bilans energetyczny. Przeróbka więc reflektorów tradycyjnych np.H4 na reflektory xenon to nie tylko wymiana żarówki - trzeba wymienić cały zespół reflektora(lustro szkło, mocowanie żarówki itp), zainstalować przetwornicę, automatyczne poziomowanie i spryskiwacze reflektorów - takie są wymogi prawa (i jeszcze homologować auto po tych zabiegach) - interes raczej nie opłacalny, choć znam entuzjastów którzy tego dokonali i wszystko zgodnie z literą prawa - to jest prawdziwy tuning, jak felgi, malowanie sam. czy blacharka. Żarówki z niebieską bańką świecą z reguły gorzej niż te zrobione z przezroczystego, bezbarwnego szkła. Renomowane firmy oferują amatorom tuningu żarówki z lekko zabarwioną bańką udające światło ksenonowe, dające światło rozpoznawane przez ludzkie oko jako niebieskawe, mniej żółte od światła zwykłych żarówek. Jednak nawet delikatny, niebieski filtr pochłania sporo światła, producenci muszą więc zrobić żarnik świecący nieco jaśniej, aby zrekompensować stratę. Jaśniej świecący żarnik działa krócej. Otrzymujemy żarówkę świecącą tak samo lub prawie tak samo jak zwykła, ale droższą i mniej trwałą. Ciemnoniebieska bańka żarówki to sygnał ostrzegawczy! To nie ma prawa dobrze działać! Takie żarówki oferują firmy tuningowe, a wytwarzają je z reguły producenci azjatyccy. Z testów "AŚ" wynika, że niebieskie niemarkowe żarówki dają 2-3-krotnie mniej światła, niż przewiduje norma! Kolejna wada: ogromny rzeczywisty pobór prądu (czasem nawet aż 90 W zamiast 55!). Widzisz na pudełku napis "xenon", "H.I.D" itp.? Nie kupuj! Żarówka samochodowa nie ma nic wspólnego z prawdziwą lampą ksenonową, najwyżej w bańce może znajdować się domieszka ksenonu. Ale na to decydują się tylko renomowani producenci żarówek dysponujący odpowiednią technologią i nie piszą mylących liter "H.I.D." na pudełku. Taka żarówka kosztuje kilka razy więcej niż zwykła. Prawdziwe lampy ksenonowe wyglądają inaczej niż żarówki, nie mają żarnika, zasilane są wyższym napięciem niż zwykłe żarówki i po prostu nie pasują do zwykłego reflektora! Z testów "Auto Świata" wynika, że świecące na niebiesko żarówki opisane jako "ksenony", "zenony", "H.I.D." itp. nie tylko świecą słabo, lecz także w złą stronę. Przeszkody na drodze pojawiają się w oświetlonym polu zbyt późno i kierowca ma niewielkie szanse, aby dostrzec je w porę. W dodatku światło rozproszone podczas deszczowej lub mglistej pogody powoduje samooślepianie kierowcy. Mamy przed sobą białą ścianę, za którą widać ciemność. Możemy zdecydować się na żarówki świecące lepiej niż zwykłe, np. "plus 50 proc". Jeśli wybierzemy produkt dobrej firmy, skuteczny zasięg reflektorów zwiększy się. To zasługa niewielkiego "przewoltowania" żarnika. Efekt uboczny: takie żarówki świecą krócej niż zwykłe i są droższe. W samochodach, w których żarówki przepalają się szczególnie często, warto używać żarówek zaprojektowanych do jazdy dziennej, które świecą długo i dobrze. Ich ceny są akceptowalne.

Cytat:

Witam, to i ja wrzuce swoj mały kamyczek do tej dyskusji. To co napisal łosiek co prawda. Ale ja wspomne o rzeczy ktorą on pominął-mianowicie oprocz typowych ksenonów D2S, D2R, D4S, D1S oraz zwykłych żarówek "a'la ksenon" jest jeszcze inna grupa ksenonów która od pewnego czasu istnieje na rynku, chodzi o palniki xenonowe ktore fabrycznie (najczesciej made in china) sa robione w oprawkach H4, H7, H1 i producenci zachecaja do zakupu prostotą i szybkim czasem montazu. Załozenie takiego zestawu do H4 jest totalną głupotą a to głownie dlatego ze (tak jak wspomniano wyzej) bardzo oslepia na boki "dzieki" temu ze szkło nie jest przezroczyste i powoduje mocne rozproszenie swiatła we wszystkich kierunkach (jestem za zabieraniem dowodów rejestracyjnych z takich aut-a widze takich codziennie wieczorem co najmniej kilka przykładów- z kilometra mozna poznac ze to "super zestaw" z allegro pod H4 ). Nieco lepiej sprawa wyglada jesli chodzi o fabryczne soczewki H1, w tym przypadku strumien swiatła bedzie dosc precyzyjny aczkolwiek jedna bardzoi wazna rzecz: trzeba koniecznie odciac strumien swiatła ktory idzie w prawo do góry z tej prostej przyczyny iz bedzie on oslepiał kierowców dojezdzajacych do skrzyzowania z nasze prawej strony. Niektore soczewki H1 maja pod metalowym kloszem taki jezyczek ktory wlasnie słuzy do obciecia strumienia swiatła w prawo (on jest przeznaczony do tego aby obciac strumien swiatła kiedy jedziemy autem np z polski do anglii gdzie jest ruch lewo stronny. Wtedy musimy za pomoca tej przesłony całkowicie spłaszczyc strumien swiatła do linii prostej). Fabryczny ksenon na soczewce ma strumien swiatła ktory wyglada tak: od lewej - linia pozioma - potem lekko do gory po skosie ( to jest bardzo mały odcinek) - dalej druga linia pozioma (juz do konca) W ten sposob nie bedziemy oslepiac pojazdów z naszej prawej strony czy to tych ktorych wyprzedzamy czy tez takich ktorzy dojezdzaja akurat do skrzyzowania z naszej prawej. Prawde mowiac to uzycie takiego xenona z oprawką H4,H7 i tak nie bedzie nigdy takie jak D2S poniewaz inny jest klosz odbłysnika oraz inne ogniskowanie. To jest taki powiedzmy sobie półśrodek. Jesli ktos koniecznie chce miec ksenon to polecam albo wymiane całych lamp na soczewkowe albo przynajmniej załozenie samych soczewek, ale soczewek z fabrycznego ksenona-najczesciej spotykane to Hella, Bosh oraz valeo. Zamiast fabrycznej H4 mozna kupic np. zamiennik lampy na taką na soczewkach, wywalic soczewke (zazwyczaj H1) i wsadzic oryginalną kompletną soczewke D2S (mozna takie kupic nawet nowe). To rozwiazenie jest wyjsciem duzo drozszym (niz wsadzenie palnika ksenon do zwykłego reflektora) ale bezpieczniejszym i duzo lepszym jesli chodzi o oswietlenie drogi oraz (nie)oslepianie. Teraz sprawa przepisów, teoretycznie wymagane jest samopoziomowanie oraz spryskiwacze ale w praktyce te systemy w fabrycznym wydaniu nie sa zbyt szybkie, wiec jesli auto podskoczy na nierownosci to i tak oslepi na ulamek sekundy jadacego z naprzeciwka -system nie zdazy nawet zadziałac, on sie glownie przydaje do tego ze po załadowaniu pasazerów na tyle siedzenie czy towaru do bagaznika nie musimy pamietac o obnizeniu swiateł . Jest wiele codziennych systuacji na drodze w ktorych to samopoziomowanie i tak nie pomoze bo nie ma prawa zadziałac (bo nie ma rozumu) albo nie zdazy tego zrobic.Co do spryskiwacza, to tak na marginesie nawet nie kazde auto z fabrycznym ksenonem je miało . Jesli np. pada mocny deszcz to i tak swiatło z soczewki bedzie sie rozpraszało w kroplach wody i spryskiwacz tu nie pomoze , natomiast w sytuacji kiedy brud z auta jadacego przed nami pada na nasz reflektor i zasycha po prostu trzeba wyjsc z auta co jakis czas i przetrzec lampy-takich ekstremalnych sytuacji znow nie jest az tak wiele a pozatym D2S wytwarza duzo mniejszą temperature w lampie wiec zasychajacy brud na reflektorze jest wiele trudniejszy do uzyskania . Podstawowy warunek to bezwglednie musi byc przezroczyste szkło reflektorów-albo całe albo przynajmniej w miejscu gdzie pada swiatło z soczewek. Na koniec podam swój wlasny przykład aczkolwiek nie dotyczacy daewoo: moja alfa miała fabrycznie swiatła mijania na soczewkach H1. W 2001 roku zdecydowalem ze w pewnym warszawskim zakładzie przerobią mi na ksenon- i tak sie stało, tyle ze to było totalne druciarstwo wiec wziałem sprawe w swoje rece. Rozebralem reflektory na czynniki pierwsze (a nie było łatwo bo szkło jest wklejone taki klejem ze predzej je mozna rozbic albo podciać sobie zyły w akcie desperacji ;-) Nastepnie wywaliłem te pseudo-przeróbke i zakupiłem oryginalne kompletne soczewki biksenon D2S prod. Hella, nastepnie wpakowałem je do tych fabrycznych lamp- w efekcie nie ma roznicy w swieceniu czy jak kto woli "oslepianiu" w stosunku do auta z fabrycznym soczewkowym ksenonem -niema i byc nie moze. Reansumując to jesli ktos koniecznie chce miec ksenon to polecam tylko przeróbke na bazie oryginalnych soczewek D2S. Jezdze juz tak 7 rok , przeszedlem wiele rutynowych kontroli (no i moze kilka za predkosc i jeszcze zaden gliniarz sie nie przyczepił do swiateł, nawet nie było o tym zadnej wzmianki bo i nie było powodu-wszystko wyglada i swieci jak fabrycznie. Jesli chodzi o przeglady to taka sama sytuacja ,nigdy nikt sie do swiatel nie przyczepiał (w przeciwienstwie do np.przyciemnionych szyb) . A zeby nie szkodzic innym uzytkownikom drogi to jedynie trzeba: -dobrze ustawic swiatła (zdecydowanie lepiej ciutke nizej niz za wysoko) -pamietac o obnizeniu swiateł regulatorem pod obciazeniem tyłu -dbac aby zawsze swiatła były czysciutkie.

najbaqrdziej uderzające jest proste stwierdzenie:
gdyby HIDy były takie super to firmy typu philips, osram, hella itp miałyby własne odpowiedniki takich zestawów

[Chiquita]

[akj3]

[yoyo]

[ciechu]

A ja mam prosta zasade. Jezdze TYLKO na zarowkach takich jak zalecil producent auta. Zadnych ksenonow, czy innych +30%, +50%. Fiat Tempra ma domyslnie H4 55/60W i tego sie trzymam. Nikogo nie oslepiam, widze wszystko co mam widziec w nocy i rok temu kupilem 4 zarowki za 8zl kazda. Jak narazie tylko jedna sie przepalila (miesiac temu)

Jesli ktos ma problem z jazda w nocy na takich zarowkach, to nie powinien szukac przyczyny w oswietleniu ale we wlasnym wzroku. Bo jesli ja mam wade wzroku a widze to co musze to znaczy ze ci ktorym to nie starcza maja wiekszy problem od mojego.

[yoyo]

Ciechu78, ja mimo wszystko polecam spróbować markowych żarówek z wyższej pólki, byle nie takich marki tesco
osobiście jeżdże o 5 rano do pracy i już pomału zaczyna się okres zimy i bedę śmigał tak dzień w dzień, różnica jest naprawdę zauważalna a oślepiania nie ma
tu założyłem kiedyś temacik o żarówkach
http://forum.tempra.org/t...yda-vt10250.htm
a tu jest efekt porównawczy różnych żarówek testowanych na tym samym autku, tego samego wieczora, fotki robione tym samym aparatem itd.
http://www.tspaeth.de/fue...ent.php?coID=10

[GrzesiekK.]

[Wulfgar]

amen i THE END
pozdrowionka

[egon]

[stasu]

kiedys w jednym z aut miałem żarówki narva H4 model U6 lub V6 moc standardowa 55/60 jak do tej pory chyba najlepsze jakie widziałem
świeciły bardzo jasno zimna bielą róznica była taka ze jak ktos mnie wyprzedzał to moje lampy świeciły jaśniej no chyba że miał ksenony ogólnie w nocy bardzo przyjemnie sie jechało ale niestety nie moge juz ich nigdzie znaleźć