Tempra Tipo Team :: Może ktoś to zrobił??

GRAFIT · Wysłany: 28-02-2005, 15:52 **Może ktoś to zrobił??**

Od pewnego czasu mam chęć zrobić dwa amortyzatory maski pokrywy silnika.Można by zastosować od dużej klapy bagażnika jakiegoś np kombi.
Nie wiem jaki typ najlepiej by podchodził ?

Czy może ktoś to zrobił ,i by się podzielił jakie amorki zastosować najlepiej?? :roll:

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 28-02-2005, 16:03 **Re: Może ktoś to zrobił??**

GRAFIT · Wysłany: 28-02-2005, 16:32

Bez przesady audiki tak mają i jest super .Poza tym jak klapa nie ma nic
seryjnie to jest jeszcze gorzej bo leży bezwładnie a pręcik ten co podstawiasz w tym momencie nic nie daje.Jak są te amory w np audi czy nowe seaty, to jak otworzysz zamek klapy to można jechać z otwartym zamkiem pokrywy.Opór amorów jest duży klapa jak na filmach ci szyby nie zasłoni hehe :lol:

bob96 · Wysłany: 28-02-2005, 16:56 **Re: Może ktoś to zrobił??**

GRAFIT · Wysłany: 28-02-2005, 19:15

Ano ba jest to dla wybranych luxus to popierwsze. Ja to zrobie na pewno kwestia czasu i $$$!!!!! hehe ,pytam bo napewno ta osoba wie z jakiego autka one podeszły..Co oniej BoB wspomina. :badgrin:

Kabar · Wysłany: 28-02-2005, 20:50

Fajna sprawa, miałem w Taurusie 1992.
Była tam jeszcze lampka oświetlająca silnik po otwarciu klapy. Aktywowana włącznikiem rtęciowym.
Wystarczą dwa siłowniki i śruby mocujące. Kilka chwil i założone...

Raku · Wysłany: 28-02-2005, 23:31

Tak naprawde to nie sa 'amorki' tylko teleskopy! A zamek nawet jak 'strzeli' to ma przeciez stopniowa blokade! Tak?
Jak otwierasz maske to musisz nacisnac taki 'pypec' pod maska!
A tak w ogole to fajna sprawa! Jak zrobisz to daj znac skad wziales teleskopy! :twisted:

GRAFIT · Wysłany: 01-03-2005, 04:38

Teleskopy czy amorki mniejsza z tym .Kupie sobie na szrocie jakieś co mocno trzymają ,ale nie wiem jakie podejdą z czego .Myśle żeby dać od dużej klapy to będzie git.Nie wiem co wam przyszło do głowy że maska mi poleci??

Raku masz racje że jest jeszcze klamka do wcisnięcia jak linka zwolni zamek
Bob wspomina że już to co niektórzy mają, jestem ciekaw jak to wykonali .
Bo samo zalożenie to małe piwko słownie cztery sruby !! i odpowiednio wyregulowane.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 01-03-2005, 08:41

Jacacenty · Wysłany: 01-03-2005, 11:00

Trzeba jeszcze w spinki wyposażyć maskę.

ego · Wysłany: 01-03-2005, 13:13

http://www.dzida.republika.pl/manual1.htm

GRAFIT · Wysłany: 01-03-2005, 13:29

Etam bzdury!! z tym otwieraniem machy ja nie słyszałem o takim przypadku.Ciekawe że w audi się nie podnoszą nawet cygaro z lat 80 ma to cudo hehe.

Zrobić można faktycznie dodatkowo spinki a zamek wywalić bo nie potrzebny. Słuszna uwaga Jaca!!!!

GRAFIT · Wysłany: 01-03-2005, 13:42

GRAFIT · Wysłany: 01-03-2005, 13:45

mkaminski100 · Wysłany: 02-03-2005, 14:12

Grafit. Mojemu koledze otworzyła sie maska przy 100km/h. Maska do wymiany, szyba przednia, robienie dachu itp. Razem 4000zł.
Też miał "pypel" sprawny.
Jeśli jedziesz to pęd powietrza przyciska maskę i trzyma się w miarę. Jeśli jednak przejedziesz koło np ciężarówki to pęd powietrza jest nawiewany od spodu i właśnie wtedy podnosi maskę. Wystaw rękę przy 100km/h to zobaczysz jaka to siła. I właśnie kiedy maska się podniesie ciśnienie powietrza wyrywa "pypel" i maska jest na szybie. Szczęście ratuje przed wypadkiem...
Tyle kwestii "zapezpieczenia" maski, bo jakby nie patrzeć może się otworzyć nawet jeśli nie ma siłowników. Jedyny problem to odpowiednie ich dobranie i odpowiednie zamontowanie tak żeby maska nie wyfruwała do góry jak widziałem to w pewnym Seicento. Jak nie popatrzysz to Ci zęby wybije... Gość wmontował siłowniki od dużego auta i cięzkiej klapy. Chodzi o to żeby maska się sama nie podniosła, a jedynie, żeby siła potrzebna do jej otwarcia była minimalna. Jeśli "wspomaganie" jest poprawnie dobrane to po otwarciu maski do połowy nie powinna się ruszyć, a przy lekkim opuszczeniu zamknąć bez walnięcia. Bardzo ważna jest równiez długość siłowników! Czasami musi być zamontowany długi siłownik i dopiero wtedy klapa ładnie się otwiera.
A tak a'propos. Jak w Tipo powinna otwierać się klapa tylna , bo pomimo, że oba siłowniki są twarde to mi klapa na mrozie opada!! Tak wg mnie nie powinno być i klapa musi się lekko otwierać. Niestety otwiera się ciężko. Czy "ten typ tak ma" czy jednak siłownik jest uszkodzony? Jeśli dobrze myślę i jest uszkodzony to jak sprawdzić który siłownik jest uszkodzony?

Kabar · Wysłany: 02-03-2005, 15:55

Najlepiej zdjąć oba i porównać z jaką siłą dają się wciskać.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 02-03-2005, 16:20

Raku · Wysłany: 02-03-2005, 16:24

mkaminski100 · Wysłany: 02-03-2005, 18:00

Raku, uprawiasz selektywne czytanie i wyrywasz coś z kontekstu. Najpierw przeczytaj dokładnie CAŁY cytowany tekst a potem wyciągaj wnioski.
Napisałem: Tyle kwestii "zapezpieczenia" maski, bo jakby nie patrzeć może się otworzyć nawet jeśli nie ma siłowników.

Wyjasniłem tylko, że to "zabezpieczenie" maski jest do kitu i nic nie daje jeśli jedziesz 100km/h i przejedziesz koło tira! Widziałeś kiedyś jak się zachowuje maska przy 60km/h jeśli właśnie minęła Cie ciężarówka? Skacze jak żaba i wali na przemian lewą i prawą stroną. Miałem już taką przyjamność i widziałem oraz słyszałem o wielu przypadkach otwarcia się maski. Jest ich trochę i jakoś każdy miał zabezpieczenie.

Odróznij jednak wiarę w zabezpieczenie klapy a montaż siłowników, bo nigdzie nie napisałem, że jedno ma z drugim cokolwiek wspólnego! Siłowniki są dobre, ale tylko kiedy sa dobrze dobrane i zamontowane!

Raku · Wysłany: 02-03-2005, 18:10

mkamiński nie denerwuj się!!
Zacytowałem Twój post, ale chodziło mi głównie o całą rozmowę, a nie konkretnie o Ciebie i Twoje zdanie!! #-o

mkaminski100 · Wysłany: 02-03-2005, 18:30

Ok, ok... wcale się nie denerwuję

Sam bym sobie zamontował takie siłowniki, ale o wcale nie jest takie proste.

GRAFIT · Wysłany: 02-03-2005, 19:47

Na to co ja wyczyniam !!to te amorki zrobić to myśle że mały browar , ale...
Po pierwsze $$$ po drugie rozmiar i typ musze mieć najpierw to zrobie.

Co do tego ze to mają nowe autka to nie do końca. Stare audiki np cygaro ma ten gadżet.Ogólnie auta lux to miały :lol:

A jak mi się otworzy klapa to trudno poleci>>>>>>>>>> sobie hehe i kupie nową na szrocie za grosze i dopiero zrezygnuje zapewne.Nie sądze że to się kiedyś przytrafiło może na filmach .Mkaminski innymi forami się nie kieruj bo inne fora to gemela .Kieruj się naszym !!!

mkaminski100 · Wysłany: 02-03-2005, 20:13

Siłowniki kosztują ok 30zł/sztuka więc kasa to chyba nie jest za duża. Wg mnie właśnie problemem będzie odpowiednie ich dobranie, bo czy lepiej założyć dłuższe i słabsze czy krótsze i mocniejsze? Myślę, że jeśli zamontujesz jeden to zobaczysz czy potrzebujesz drugiego czy nie. Ważne, żeby siłownik był ściśnięty prawie całkowicie po zamknięciu klapy, a całkowicie rozciągnięty przy otwraciu umożliwiającym założenie wspornika. No chyba, że ma być zamiast wspornika. Jeśli ma tak być to masz chyba dużo mniej problemów.
Grafit, nie kieruję się żadnym forum w tej sprawie tylko moimi doświadczeniami i wg mnie wspornik ma niewiele wspólnego z otwarciem sie klapy podczas jazdy.
Moim ważniejszym problemem jest teraz klapa tylna i zlokalizowanie który siłownik "padł"

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 02-03-2005, 21:15

Tomilee · Wysłany: 04-03-2005, 22:47

Lepiej jest posiadać długie siłowniki do klapy Przedniej czy tylnej, bo jeżeli będa za amłe to może się maska wygiąć jeżeli się kiedyś zawias zapiecze.