[~MAX]

Witam !

Szukałem i nie znalazłem żadnych konkretów na temat przeróbki układu kierowniczego w Tipo. Większość informacji sprowadza się do stwierdzenia, że jest kupa roboty, wychodzi drogo i szkoda zachodu. Ogólnie, to każdy potrafi powiedzieć co trzeba wymienić, ale nie widziałem wypowiedzi osoby, która napisałaby "zrobiłem i działa". Przydałoby się opisać cały proces dokładnie ze szczegółami technicznymi chociażby z tego względu, że sporo Tipków szczególnie z silnikami 1.4 nie ma wspomagania. No niestety (a może i stety) mi się taki trafił . Zimą nie jest źle, bo mam kółka z wąskimi zimówkami i jakoś da się kręcić, ale wiosną zakładam 15" na alu z oponami 195 i wtedy zaczynają się problemy. Żona stwierdziła, że walcem jeździć nie będzie. Tyle tytułem wstępu.
Konkrety na dzień dzisiejszy, kupiłem przekładnię, pompę, zbiorniczek, przewody, uchwyt pompy - czyli wszystko co wchodzi w skład instalacji wspomagania.
Do tego będę miał pompę wody z podwójnym kółkiem.
Z tego co się orientuje (jeśli się mylę, to proszę o korekty):
- wspomaganie jest napędzane z pompy wodnej zwykłym paskiem klinowym,
- w modelach ze wspomaganiem stosowano szeroki wielorowkowy pasek napędu alternatora,
- przy przeróbce trzeba wymienić wszystkie koła pasowe.
Chętnie zobaczę zdjęcie (najlepiej z modelu gaźnikowego) jak wygląda napęd pompy wspomagania i tu apel do posiadaczy takiego Tipo.
Nie wiem, czy po zmianie paska alternatora na szeroki muszę zastosować napinacz ?
Czy są jakieś różnice w połączeniu między kolumną, a przekładnią kierowniczą ?
Czy jest na tym forum choć jedna osoba, której taka przeróbka się udała?

~pzdr MAX

[ZielonyTBG]

[~MAX]

Czytałem wszystkie wątki dotyczące takiej przeróbki, znalazłem ich chyba 4. Niestety żaden nie kończy się happy end’em dlatego postanowiłem poruszyć ten temat jeszcze raz. Mam nadzieję, że wystarczy mi determinacji by poradzić sobie z taką z pozoru prostą przeróbką.
Dzięki za zdjęcia, zawsze lepiej zobaczyć jak coś powinno wyglądać.
Na razie pozostały dwie niewiadome, mianowicie wieloklin łączący kolumnę z przekładnią - o tym przekonam się empirycznie jak dojdzie przesyłka z częściami, bo opinie z internetu są podzielone - i druga rzecz, to nieszczęsna rolka paska alternatora.
Na początku byłem przekonany, że jest ona na mimośrodzie ze sprężyną i pełni rolę napinacza – jak w każdym innym samochodzie, ale w zasadzie okazuje się że ma za zadanie zwiększenie kąta przylegania paska do koła alternatora. Pewnie gdybym ją olał, to będę miał problem z dobraniem krótszego paska, no i co ważniejsze przy większym obciążeniu może się ślizgać pasek na alternatorze.

~pzdr MAX

[schab]

[slavol]

Ta rolkę możesz pominąć, kosztuje około 60zł i i rzeczywiście zwieksza przyleganie paska.
Ja jej niemam i nic nie piszczy (odpowiednio napięty i naładowany akumulator), pasek dobierzesz bez problemu. Za napinacz "robi" alternator i dobrze, jedna (droga) rolka przynajmniej z głowy.
Powodzenia i wytrwałości.

[~MAX]

Teraz już wiem, dlaczego nie znalazłem informacji, że komuś się udało przerobić układ kierowniczy. Jak to napisał kiedyś kolega schab - „problemy czekają cię głównie tam , gdzie ich się nie spodziewasz”.
W sobotę odebrałem przesyłkę z częściami (przekładnia, pompa wspomagania, przewody, zbiorniczek, jakiś wspornik i kawałek pompy wodnej. Pierwsze oględziny nie nastrajają optymistycznie . Dostałem „bebech” pompy wodnej z podwójnym kółkiem, ale to nie wystarczy, potrzebna będzie cała razem z obudową, bo jest inny odlew . Połączenie przekładni kierowniczej i kolumny jest tak różne, że na nic kombinacje, trzeba będzie wymienić kolumnę kierowniczą . No ale oczywiście to nie wszystko, w głowicy widać miejsca na zamocowanie wspornika, ale ... nie ma otworów, trzeba będzie wywiercić (ciekawe na jaką głębokość) no i nagwintować . Problemy się szykują, ale za późno żeby zrezygnować. Jak bym teraz wytłumaczył żonie, że jednak wspomagania nie będzie.
Na razie jeszcze kompletuje części. Jak już się uda to przygotuje odpowiednią dokumentacje fotograficzno opisową, jednym pomoże, innych odstraszy.

[miszko]

Dlatego też pewnie tak mało informacji o przeróbkach. Ja na szczęście mam wspomaganie, ale aż dziwne, że tak dużo trzeba przerabiać tzn. wiercenie i inne odlewy, myślalem, że poprostu nie będzie danych części, a reszta powinna być taka sama, a tu widać zonk.

Co do przekładni kierowniczej, to raczejnie ma się co dziwić, że jest inna. Tutaj akurat nie powinieneś być zaskoczony

[~MAX]

[Bratek]

Mam pytanie odnośnie, czy cały układ wspomagania razem z kolumną kierwoniczą, pompą wspomagania... itd.. itp... z Tempry 1,6 MPI, będę mogł przełożyć do swojego Tipo 1,4 gaźnik? Wspomaganie nie mam, ale właśnie chciałbym przełożyć z Tempry j.w.

[opti]