Tempra Tipo Team :: szczelnosc instalacji podczas jazdy

malarpl · Wysłany: 23-09-2007, 20:43 **szczelnosc instalacji podczas jazdy**

witam.

mam taki problem: od czasu do czasu w samochodzie smierdzi gazem, szczegolnie w czasie jazdy. tzn po zatrzymaniu i otwarciu maski nadal smierdzi, ale jak sie wylaczy auto, to jak juz wywietrzy sie, to pomimo zalaczonego zaplonu nie smierdzi...

prawde mowiac nie wiem jak odnalezc miejsce ulatniania sie gazu. macie jakies doswiadczenia? czy statystycznie jest to parownik, czy jakies inne polaczenia???

jest jakas metoda na odnalezienie nieszczelnosci domowym sposobem?
zastanawialem sie nad pedzelkiem i woda z myslinami (zeby sie banieczki tworzyly, ale chyba to nie ma sensu, bo tam wieje z kazdej strony i pewnie nie bedzie ni widac)...

ma ktos jakas metode?

valdmidi · Wysłany: 23-09-2007, 21:10

Sprawdź połączenie filterka gazu z parownikiem. Łączy je metalowa rurka i mi najczęściej uciekał gaz przy parowniku, tam gdzie jest wkręcana rurka.

malarpl · Wysłany: 23-09-2007, 21:46

a czy te polaczenia gwintowane powinny byc wykonywane "na sucho" czy tez z uzyciem jakiegos srodka / preparatu, czyli np. uprzednie nawiniecie zwojow teflonem albo powleczeniem przez loctile???

luki21 · Wysłany: 24-09-2007, 13:47

mieliśmy Poldka 1600 na gazie i u nas było to samo

jakiś rok po założeniu śmierdziało gazem ale nikt sie tym zbytnio nie przejmował okazało sie ze nie trzymała jedna z obejm
dokręciłem i było ok

a gdy Braciak dostał prawko i sie do poldzia dorwał powiedziałem mu żeby co jakiś czas sprawdzał obejmy albo je wymienił ale mu sie widocznie nie chciało

zatankował wieczorem do pełna a rano gdy chciał jechać rano do lodzi to nie chciał odpalić okazało sie ze cały gaz wyszedł w nocy

kolego sprawdź sobie obejmy na wężu od parownika do gaźnika (jeśli je masz)

przemog666 · Wysłany: 24-09-2007, 14:03

Cytat:

a czy te polaczenia gwintowane powinny byc wykonywane "na sucho" czy tez z uzyciem jakiegos srodka / preparatu, czyli np. uprzednie nawiniecie zwojow teflonem albo powleczeniem przez loctile???

Nie stosujesz tam żadnych teflonów i innych wynalazków. Po prostu wkręcasz i dobrze dokręcasz. A do kontroli szczelności ja używam... śliny.

malarpl napisał/a:

jak sie wylaczy auto, to jak juz wywietrzy sie, to pomimo zalaczonego zaplonu nie smierdzi

Aby sprawdzić połączenia silnik musi pracować - sam włączony zapłon nie wystarczy.

malarpl napisał/a:

statystycznie jest to parownik, czy jakies inne polaczenia???

Sprawdź połączenia tej miedzianej rurki od butli do filtra/elektrozaworu, oraz tą rurkę od filtra/elektrozaworu do parownika. No i sprawdź też ten gumowy wąż od parownika do miksera czy się gdzieś nie przetarł, i jak kolega luki21 wspomniał, sprawdź obejmy na tym wężu.

unknown · Wysłany: 24-09-2007, 16:45

w jednym zakładzie stosowali... WD40... bardzo ładnie się pienił w miejscach ulatniania się gazu... podokręcaj rurki i zobaczysz... ale delikatnie z nimi! nie przegnij...