Brak Ładowania ? |
Autor |
Wiadomość |
Kalwi89
Wiek: 35 Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 45 Skąd: Boguszów-Gorce
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:18 Brak Ładowania ?
|
|
|
Witam Wszystkich.
Mam spory problem, otóż wczoraj na trasie zgasło mi auto i już nie odpaliło :.
Objawy jakie odczuwałem przed niemiłą niespodzianką :
- stojąc na światłach dławił się, aby za chwilę wyzionąć ducha
- zachowywał się jak by nie dostawał benzyny/gazu ( benzyna ok 10l. w baku/ gaz ok 15l )
- był bardzo słaby
A teraz jest najlepsze ;]
Gdy powyłączałem wszystko co pobiera prąd ( światła,dmuchawa,wycieraczki,radio ) to auto jeździło poprawnie. Dodam jeszcze,że gdy ostatni raz auto mi zgasło ( podczas hamowania i zmiany biegu niższy ) próbowałem go odpalić wykorzystując pęd auta ( najpierw z 2,później z 1 ), nic nie dało -.- w miejscu - gdy kręciłem rozrusznikiem - nie odpalał ani na gazie,ani na benzynie aż aku padł ( swoją drogą też nie wytrzymał długo :/ )
Znajomy zasugerował problem z ładowaniem ( bo już od roku jeżdżę na żarzącej się kontrolce ładowania... ) - więc tutaj opisuje mój problem |
_________________
|
|
|
|
|
Sucre79
Pomógł: 30 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 1051 Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:55
|
|
|
Kalwi89 napisał/a: | bo już od roku jeżdżę na żarzącej się kontrolce ładowania... |
normalnie zgroza. Nie dziw się że ci padło autko.
Najpierw sprawdź miernikiem ile masz prądu na klemach podczas kręcenia rozrusznikiem. Przeczyść klemy i bieguny aku-może jest zły styk na aku. Później sprawdziłbym naciąg paska. Jak to nic nie da to kolejna sprawa regulator napięcia. Jak to nie pomoże to będziemy myśleć dalej. |
_________________ Mój Chomik GSM
|
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:57
|
|
|
miałem to samo,tylko do objawów dopisałbym blednące kontrolki. Winne były szczotki i diody. cena naprawy w prywatnym warsztacie=200zł+dzień bez samochodu
Ps: wyjdzie ci trochę mniej, bo ja jeszcze miałem przepaloną kontrolkę ładowania+ uszkodzoną kostkę reflektora i za całość 200zł dałem |
|
|
|
|
Sucre79
Pomógł: 30 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 1051 Skąd: Gdynia
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:59
|
|
|
jelcyn666 napisał/a: | Winne były szczotki |
czyli regulator napięcia.
jelcyn666 napisał/a: | cena naprawy w prywatnym warsztacie=200zł |
strasznie dużo. Ja dałem za mostek, regulator i łożyska altka 180.
jelcyn666, nie strasz kolegi. Może to tylko regulator-koszt 35 zł i sam może go wymienić bez wyciągania altka. |
_________________ Mój Chomik GSM
|
|
|
|
|
Kalwi89
Wiek: 35 Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 45 Skąd: Boguszów-Gorce
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 15:12
|
|
|
Jutro jadę na warsztat i od rana będę się z tym bawił, a co do szczotek to też tak podejrzewałem ....
PS. zdam relację jak wrócę =) |
_________________
|
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 17:10
|
|
|
A ja kupilem altek jak nowka (po regeneracji) i chodzi cacy. egon moze potwierdzic co do jakosci (magneti marelli) bo sam go zakladal. 150zł+20zł przesylka z allegro. Poprostu nie chcialo mi sie szukac przyczyny, czy to regulator, mostek, uzwojenie, szczotki czy cokolwiek innego by wyszlo. No i juz nie mam problemow. |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
Kalwi89
Wiek: 35 Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 45 Skąd: Boguszów-Gorce
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 21:30
|
|
|
Sucre79 napisał/a: | Kalwi89 napisał/a: | bo już od roku jeżdżę na żarzącej się kontrolce ładowania... |
normalnie zgroza. Nie dziw się że ci padło autko.
|
Jeździłem tak - bo wyczytałem na forum, że to jest wina diody na alternatorze i można z tym jeździć ;] |
_________________
|
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-02-2009, 21:37
|
|
|
Sucre79, czytaj jelcyn666 napisał/a: | Ps: wyjdzie ci trochę mniej, bo ja jeszcze miałem przepaloną kontrolkę ładowania+ uszkodzoną kostkę reflektora i za całość 200zł dałem | więc nie tak dużo |
|
|
|
|
Kalwi89
Wiek: 35 Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 45 Skąd: Boguszów-Gorce
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 11-02-2009, 10:56
|
|
|
Już wiem, co się spsuło w moim Tipku - znajomy mechanik powiedział, że muszę kupić jakieś szczotko trzymacze i szczotki do alternatora ... osobiście mi to nic nie mówi,ale jeśli chodzi o kase - to koszt + - 60 zł
Powiedział chłopina że przy okazji zajmie się tymi diodami prostowniczymi |
_________________
|
|
|
|
|
wojtas87-xp
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2007 Posty: 44 Skąd: częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 25-02-2009, 12:44
|
|
|
mnie szczoty kosztowaly 36 zl 30 min roboty, swoja droga dziwne uczucie jak jedziesz i braknie ci...pradu? hehe |
|
|
|
|
g_p
Wiek: 46 Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 42 Skąd: LODZ
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 03-03-2009, 10:58
|
|
|
A mnie sie dzisiaj udalo naprawic ladowanie. Objaw byl taki ze na wysokich obrotach leciutko swiecila kontrolka ladowania. Zmierzylem napiecie na klemach bylo bliskie 10V. Dwa rozruchy i troche jazdy po miescie i koniec baterii. Naprawa to wyjecie altka wymiana szczotkotrzymacza i mostka diodowego koszt 53 pln. Firma MM zadowolenie ze sluchania radia i widocznosc w nocy bezcenne. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
ubek
Pomógł: 50 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 3790 Skąd: Heilbronn
Województwo: Other
|
Wysłany: 03-03-2009, 11:11
|
|
|
g_p napisał/a: | koszt 53 pln |
ok 35 - 40 zł kosztuję, delikatnie przepłaciłeś |
_________________ K.W.A. - Kamikaze Wariaty Alkoholicy
Przy 200 ciężko jest zobaczyć 40 na znaku
www.tomekmichalik.pl |
|
|
|
|
g_p
Wiek: 46 Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 42 Skąd: LODZ
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 03-03-2009, 11:30
|
|
|
orietowalem sie w intercars maj tylko po 48 pln szczotki a niedaleko ode mnie jest sklepik maly i maja to samo po 23 no to przy okazji wzialem diody za 30 i po klopocie od reki no i najważniejsze DZIALA |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 03-03-2009, 17:19
|
|
|
g_p napisał/a: | orietowalem sie w intercars maj tylko po 48 pln szczotki |
seme szczotki? w T/T, a konkretniej w tych alternatorach szczotki sa integralna czescia z regulatorem napiecia |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
g_p
Wiek: 46 Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 42 Skąd: LODZ
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 04-03-2009, 08:35
|
|
|
no tak wiem ale myslalem ze to jest oczywiste i nie trzeba za kazdym razem pisac ale uwage przyjmuje
No i znowu ale sie nacieszylem. Panowie jest tak wczoraj pisalem ze mam jakis przekaznik z bezpiecznikiem (przepalony) po lewej stronie skrzynki bezpiecznikowej. Dzisiaj odpalam auto nie ma ladowania kontrolka nie pali wyjalem tamten stary bezpiecznik (15A) i wlozylem nowy wrocilo ladowanie ale na krotko bo sie przepalil znowu. Wymieniolem jeszcze raz i tak samo. Wiem ze to podobno jest do jeza ja mam gaznik 1.4 silnik 159A2.000 co to powoduje. Ateraz ide walczyc dalej.
** Dodano: 06-03-2009, 18:40 **
Witam humorek wrocil. Mam ladowanie i kontrolka nie swieci. Powodowal te cuda prawdopodobnie uklad podgrzewania mieszanki. Odlaczylem jeża odlaczylem czujnik temperatury i bezpiecznik sie nie przepala akumulator trzyma napiecie kontrolka zgasla i mam ladowanie na granicy 14.4V. Jestem z siebie zadowolony. Noc pokaże. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|