Bardzo wysokie obroty na luzie |
Autor |
Wiadomość |
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 28-07-2007, 21:38 Bardzo wysokie obroty na luzie
|
|
|
Mam od niedawna tipo 1.4ie +LPG i jak wrzucam na luz np. stojąc na światłach, to dość często obroty mi skaczą do 4-5tys. i nie ma znaczenia, czy silnik jest zimny, czy gorący, nie wiem od czego zacząć, żeby w warsztacie nie wymieniali mi pół samochodu tylko dlatego, że przyjechała kobita :yawinkle: |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 28-07-2007, 22:20
|
|
|
Kiedy się tak dzieje? Tylko na gazie, czy na benzynie też? |
_________________
|
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 29-07-2007, 07:16
|
|
|
Nie zdążyłam tego sprawdzić jednoznacznie na benzynie (krótko jeździł, więc mógł akurat nie fiksować), zaraz jadę na wieś, to go przetestuję na dłuższym odcinku i pod wieczór dam znać.
W każdym razie na tym gazie to jak ściągam nogę z gazu, on zamiast zwalniać, mam wrażenie, że wręcz przyspiesza ale z tym można żyć, najgorsze jest to wycie pod światłami... |
|
|
|
|
ROMI72
Pomógł: 2 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Lis 2006 Posty: 204 Skąd: Gryfice
Województwo: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 29-07-2007, 10:24
|
|
|
Wyczyść albo wymień silniczek krokowy |
_________________ Fiat TIPO 1.4 /GAZ/Castrol gtx3 - sprzedany
Renault 19 1.4 Castrol GTX3 - sprzedany
Fiat Marea Weekend 1,6 16V |
|
|
|
|
slavol
Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 200 Skąd: Chodzież
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 29-07-2007, 10:38
|
|
|
Częściej od krokowego problemem jest czujnik położenia przepustnicy. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika że często pada po przebiegu 150-200kkm. Sam to przerabiałem oraz wielu z nas na forum. Można przekonserwować silniczek a jak nie pomoże to cpp (czyszczenie-wymiana) Częstym objawem zużycia cpp jest wysuwanie się krokowego co powoduje właśnie takie obroty. Diagnostyka na komputerze odpowie na to pytanie. |
_________________ Tipo 1.6 ie DGT 92r. Posadzony i utwardzony ;-) |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 29-07-2007, 19:14
|
|
|
mrk69,
Już sprawdziłam Na benzynie na razie tak nie mam, trochę się dławi, czasem mu zabraknie mocy, ale to się chyba wyreguluje, te rajdowe obroty na gazie są gorsze
** Dodano: 29-07-2007, 20:20 **
Dzięki, jutro po pracy pomknę się podłączyć pod komputer. Trochę mi lepiej... |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 29-07-2007, 19:46
|
|
|
fanti71, krokowy na 90%. wyczyść a najlepiej zakupić nowy |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
Unique
Dołączył: 23 Lip 2007 Posty: 24 Skąd: Reda
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 30-07-2007, 21:26
|
|
|
a nie lepiej wyregulowac gaz ?? zmniejszyc mieszanke ??
mi sie tez samo rozregulowalo i mi na wysokich chodzil.. zmniejszylem mieszanke i jest ok wszystko..
mialem tez taka przypadlosc ze mi sie zawiesilo ssanie.. nie odbilo (reczne ) ale to i na benzynie chodzil na wysokich..
teraz na gazie mi hula elegancko a na benzynie sie dlawi.. obroty spadaja i gasnie silnik .. caly czas ssanie musi byc zeby nie zgasl na luzie |
|
|
|
|
Hipo
Pomógł: 30 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2082 Skąd: Jarosław
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 31-07-2007, 07:12
|
|
|
Unique napisał/a: | a nie lepiej wyregulowac gaz ?? zmniejszyc mieszanke ??
mi sie tez samo rozregulowalo i mi na wysokich chodzil.. zmniejszylem mieszanke i jest ok wszystko..
mialem tez taka przypadlosc ze mi sie zawiesilo ssanie.. nie odbilo (reczne ) ale to i na benzynie chodzil na wysokich..
teraz na gazie mi hula elegancko a na benzynie sie dlawi.. obroty spadaja i gasnie silnik .. caly czas ssanie musi byc zeby nie zgasl na luzie |
Ale skoro to co piszesz nie jest przyczyną problemu koleżanki to po co pchać paluchy tam gdzie nietrzeba i kombinować ? A to że na benzynie Ci gaśnie to niestety też jest wynikiem jakiejś usterki. No ale widze ze wolisz stosowac półsrodki ( np to ssanie ) zamiast po prostu naprawic i jeździć po ludzku.
Pozdrawiam |
_________________ Marea 2.4 TD HLX
JCB 3CX Contraktor |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 31-07-2007, 20:57
|
|
|
Wczoraj wyregulowałam gaz, ustawili coś pięknie na komputerze, jakaś część była źle skręcona, wymienili filterek i jechał jak marzenie, wstąpiła więc we mnie nadzieja, ale dzisiaj z kolei obroty spadają do 500 na gazie (jak wrzucam luz, albo jak po prostu zwalniam) i prawie gaśnie . Czekam w kolejce na diagnostykę silnika... |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 31-07-2007, 21:01
|
|
|
a ja nadal mówię że to silniczek krokowy!!! |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 31-07-2007, 21:18
|
|
|
Mam nadzieję, że tak będzie, ale i tak go musi zmienić ten, co zdiagnozuje komputerowo silnik, ja właśnie szukam w internecie nowego silniczka. Cholera, a myślałam, że sobie nim pojeżdżę spokojnie ze 2 lata, wymieniając co najwyżej żarówki |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 31-07-2007, 21:21
|
|
|
fanti71, za podłączenie do koma ile zapłacisz, 80zł ?
napisz co się okazało - jestem ciekawy. a jak masz te 500obrotów to otwórz maskę i dotknij palcem czubka silniczka krokowego - u mnie pomaga |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 31-07-2007, 21:45
|
|
|
I tak pod każdymi światłami??? Tylko mniej więcej wiem, gdzie on jest, a już znalezienie jego czubka to brzmi podobnie jak własnoręczne rozebranie silnika Do środy nie wiedziałam, że jest coś takiego, jak silniczek krokowy Ale szybko się uczę... Myślałam, że jak utopię forda fiestę w stawie, to się moje problemy skończą A tu z deszczu pod rynnę! |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 01-08-2007, 08:52
|
|
|
fanti71 napisał/a: | I tak pod każdymi światłam |
bez przesady - tylko po to żeby sprawdzić czy to to... |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 01-08-2007, 17:41
|
|
|
Podłączenie pod komputer dopiero we wtorek o 9 rano, a odkąd gaz wyregulowany, to niby nie ma wyjącego silnika, ale za to obroty na luzie nieustannie 500 i kolejne podkręcenie tego starczyło tylko do wyjazdu z warsztatu. Podobno parownik do wymiany, jedyne 410 zł (z wymianą) Jak spadające obroty są, to też za to odpowiada silniczek krokowy??? |
|
|
|
|
konikks
Pomógł: 43 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 2755 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 01-08-2007, 19:04
|
|
|
fanti71 napisał/a: | Podobno parownik do wymiany, jedyne 410 zł (z wymianą) |
a zestaw naprawczy? są w cenie do 100zł. trzeba tylko znać model swojego parownika i uważać żeby nie kupić jakiejś niepasującej podróbki...
fanti71 napisał/a: | Jak spadające obroty są, to też za to odpowiada silniczek krokowy??? |
u mnie tak właśnie jest |
_________________ Prawdziwy Zdrajca Włoskiej Marki
HAM RADIO |
|
|
|
|
fanti71
Wiek: 53 Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 01-08-2007, 19:19
|
|
|
Zestaw naprawczy jest fajny dla kogoś, kto sobie sam rozkręci parownik, znalazłam w papierach jaki mam, znalazłam zestaw na allegro, ale i tak nie rozkręcę go sama, a już nie dam się dotknąć do mojego tipolca magikom, którzy się na wszystkim znają, bo mam nauczkę Sama to sobie zmieniam pióra wycieraczek, żarówki i dolewam mu wszelakie płyny ustrojowe. I pomimo, że schodzę z forum tylko jak muszę iść do pracy, to i tak wyżej nie podskoczę
Naprawdę nie wiem za co, ale ciągle uwielbiam to swoje durne autko... I czekam z utęsknieniem na diagnostykę we wtorek, bo silniczek krokowy też już mam namierzony na allegro.
** Dodano: 09-08-2007, 20:39 **
Po wizycie u mechanika "z polecenia" i podłączeniu pod komputer, jakby dobrze Wymienił mi kable, świece, palec, coś wyregulował w zapłonie i przepustnicy, a silniczek krokowy na szczęście był ok (bo by mi już na niego nie starczyło ) Wyszło prawie 3 stówki, ale jak będzie działało, to jakoś to przetrawię... |
|
|
|
|
gbartosz
Wiek: 44 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 31 Skąd: Pułtusk/Wałcz
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 14-12-2007, 08:22
|
|
|
Ja niedawno także zmieniałem silniczek krokowy na nowy, zamiennik. Zaplaciłem ok. 80-90 zł i jest narazie dobrze, a w miesiącu robię ponad 1500km. firma ma siedzibę we włocławku, jesli Bedziesz Chciała to skozystasz.... nick z allegro: swiatczesci
pozdrawiam serdecznie i zyczę powodzenia |
|
|
|
|
dzanusz
Wiek: 37 Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 30 Skąd: Poznań//Rokietnica
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 18-06-2008, 23:06
|
|
|
u mnie czasem jakos wskakuja mu obroty gdzies do ok.2tys. i nie dzieje sie to tylko na luzie...dzieje sie to dosc rzadko...chwile pojezdze i jest ok. czasem tez to wyglada ze obroty mu maleja i gasnie....ogolnie bardzo rzadko ma takie wiksy...czyzby do regulacji ??? oczywiscie chodzi na gazie wtedy. |
_________________
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc. |
|
|
|
|
perzyk23
witamy nowego
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 5 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 24-01-2010, 16:45
|
|
|
U mnie to samo sie dzieje. Stoje przed sygnalizacja swietlna i obroty na luzie potrafia do 3,5 tys skoczyc - koszamar. Jest to jednak spowodowane u mnie tym ze od silniczka krokowego wypina sie taka kostka (z kablami) gdy sie za mocno wypnie to wtedy obroty wariują. Wystarczy wpiać ową kosteczke i wszystko wraca do normy. Niby ją przymocowalem ale zima daje mi sie we znaki i owe mocowanie jakos sobie nie radzi z tym. Zima przejdzie to biore sie za to pełną parą bo teraz szczerze powiem ze nawet szkoda mi jezdzic autem w taka pogode. |
|
|
|
|
|