[RaV]

Witam,
nie daje mi to spokoju, a właściwie wkurza mnie to.
Gdy w środku nocy wyjeżdżam od mojej panny to cały jej blok słyszy, że to ja odjeżdżam.
Piszczy mi pasek - świeżo po odpaleniu - tak z 3minuty.
Sądziłem, że wymiana pomoże - kupiłem dwa nowe paski - na wspomaganie i alternator. Może dzień było dobrze i znów piszczy.
Paski są naciągnięte i nie chcę ich bardziej naciągać żeby mi jakiś łożysko czy coś się nie spsuło.

Mechanik sugeruje, że problem może być w tym, że mam słaby akumulator, i przez to alternator ma problem z ładowaniem, sprawia większy opór i dlatego piszczy.
Fakt - jest słaby już kilka razy ostatniej zimy odmówił mi posłuszeństwa.

Co sądzicie o teorii mechnika? Czy ma to jakiś sens?
Nie chce kupować na razie nowego akumulatora tylko po to by sprawdzić czy o to chodzi.

[Zbyniu]

Cześć,

Zakładając, że nowe paski są przyzwoitej jakości i dobrze naciągnięte to podejrzewałbym jeszcze, że któreś z urządzeń osprzętu silnika (pompa wody, alternator, pompa wspomagania) stawia za duży opór (łożysko na krawędzi zatarcia ?) i po jakimś czasie się "rozkręca".
Teoria z akumulatorem wydaje mi się trochę naciągana - alternator może stawiać za duży opór ale albo wskutek jakiegoś zwarcia, zniszczonych łożysk albo czegośw tym stylu (BTW, dobrze Ci ładuje akumulator ?).

BTW, koledze w KIA Clarus pasek też tak regularnie piszczał parę minut po odaleniu, ignorował to aż w końcu auto mu stanęło z powodu rozładowania akumulatora. Okazało się, że pasek, choć wydawało mu się, że jest dość naciągnięty, to jednak nie był :-(

Pozdr,
Zbyszek

[Emf]

Rav mam to samo i to chyba jednak wina jakiegoś łożyska.
Czasami jest kilka m-cy spokoju, a później powraca i mnie wq...a.
Jak odpalam go czasami to się wstydzę tak piszczy.
Z drugiej strony ma to swoje plusy bo np. Twoja dziewczyna wie, że odpaliłeś auto bez problemu

Według mnie teoria mechanika nie jest naciągana - jest debilna!!!
Jaki opór MECHANICZNY może sprawiać słaby aku

[picek]

Mechanik do wymiany.Może któreś z kół pasowych też by się nadawało.

[RaV]

[ZielonyTBG]

Oglądnij koła pasowe czy stożki na nich nie są wytarte od paska,lub czy pasek nie dotyka spodu kół pasowych.

[Zbyniu]

[ego]

[Emf]

No właśnie teraz też pomyślałem że to może koła bo paski wymieniałem na nowe i wyregulowałem i podobnie jak u RaV-a nie pomogło.

Zbyniu alternator ma przedział ładowania i nawet gdybyś wsadził aku trupa to nie ma to nic do rzeczy bo alternator nie zacznie nagle dawać prądu zamiast ok. 14V, 19V tylko dlatego, że aku jest słaby.
Gdyby tak było to wsadzeniu lepszego sprzętu audio zdechłby alternator od razu.
Regulator odpowiada za rozdział prądu i jeśli pobór masz większy niż daje alternator to prąd wtedy pobierany jest z akumulatora.

[unknown]

jak piszczy to posmaruj
a akumulator jak ma dziwne 'fazy' to kto wie, czy nie ma zwarcia na którejś celi, czasem jak staniesz to jest OK, ale np jak brałeś do domu i np był przechylony bardziej (trafiłeś w zwarcie) to się rozładowało... możliwe... jak wsadzisz jakiś hmmm biały patyczek plastykowy na moment do jednego z otworów (gdzie dolewasz wodę destylowaną; właśnie, sprawdź czy nie jest za mało, za niski poziom) i będą tam take małe czarne płytki, gdudki, troszkę może być to znaczy, że w akku Ci się zwarcie robi i 'spawa' w pewnym sensie; wtedy raz, że się czasem może rozład. porządnie nagle, ale nie zawsze bo i tak bywa a dwa obciąża trochę silnik i paski, fakt, choć nie wiem czy tyle aż; wiem , że taki akku po 2 miesiącach pali regulator napięcia w alternatorze jak się ma pecha

[muflonek]

emf prądu nie mierzy sie jednostką "volt". Przy słabym akumulatorze nie zwiekszy sie woltaż jaki daje alternator, ale bedzie on mogl w zaczący sposób zwiekszyć obciążenie(A). Zobacz nawet jak glupie swiatla wlaczysz to silnik na biegu jalowym wyczuwalnie zwolni, a co dopiero wychetany aku!!! Na 1000% wyladowany akumulator ma wplyw na obciążenie alternatora (i tym samym silnika) ale czy az taki zeby pasek piszczał???? nie wiem wiec na ten temat nic nie pisze

[Emf]

Muflonek ja wiem, że pobór mierzy się w amperach i może nie dałem adekwatnego przykładu
Nie uwierzę natomiast w teorię mechanika o słabym aku i piszczeniu z tego powodu.

[Zbyniu]

Fakt, jest ona naciągana. Nie zamierzałem jej popierać tylko schciałem pokazać, że nie do końca jest bez podstaw.
Faktem jest też to, że alternator nie jest w stanie dawać nieskończonego prądu i nawet ze zwrartym wyjściem do masy nie da nieskończonego prądu i nie zablokuje całkiem koła pasowego. Przy napięciu znamionowym może dać max. te 55 czy 65A (lub nawet 90A) a dalsze obciążanie spowoduje że prąd nie będzie wzrastać tylko podawane napięcie zacznie spadać.
W momencie gdy pobór prądu z instalacji będzie większy niż jest w stanie dać alternator to zaczyna się branie prądu z akumulatora.

Tak czy inaczej jeśli akumulator jest słaby / ze zwarciem w środku to może powodować to znacznie zwiększony pobór prądu z alternatora. IMHO, nie powinno to jednak powodować aż piszczenia paska i dlatego uważam, że teoria jest naciągana choć nie pozbawiona podstaw teoretycznych Jeśli to by było przyczyną piszczenia to przy pomocy innych czynników jak np. zbyt słabo napięty pasek itp. itd.

Dodam jako ciekawostkę przypadek gdy w czasie jednej z licznych napraw mojego alternatora po zlozeniu wszystkiego do kupy niby wszystko było OK ale pasek zaczynał piszczeć po włączeniu świateł i ogrzewania szyby (po prostu był trochę za słabo naciągnięty mimo tego, że nie wyglądał na taki).

Pozdr,
Zbyszek

[ego]

jak może piszczeć pasek z powodu słabego akumulatora? jakie obciążenia? co to ma wspólnego?

[Zbyniu]

Ego, uważaj co mówisz bo to wcale nie jest zupełnie bez sensu (dodam, że jestem inżynierem elektronikiem i jednak trochę się na tym znam...). Jeszcze raz powtarzam, że czym większy pobór prądu z alternatora tym większy opór stawia on silnikowi (jak jesteś taki dobrze zorientowany to napisz dlaczego... !)

Jeśli wszystko jest w porządku to nawet przy pełnym obciążeniu alternatora nic nie powinno piszczeć. Ale jeśli coś jest nie tak (np. za luźny pasek, kiepskiej jakości bo takie czasem piszczą bez powodu) to przy wiekszym obiążeniu alternatora pasek będzie piszczał. Uszkodozny akumulator może być przyczyną tego piszczenia gdyż może powodować duże obciążenia alternatora choć nadal twierdzę, że nie jedyną.

Pozdr,
Zbyszek

[ZielonyTBG]

Dokładnie Zbyniu.Alternator podczas dużego obciążenia potrafi dać w kość silnikowi,ale to nieusprawiedliwia piszczenia.

[jabko]

Alternator łatwo wykluczyć (a właściwie uszkodzone łożyska)
Wystarczy zdjąć pasek i pokręcić kołem alternatora - poruszać, sprawdzić luzy.
To samo z pompą wody i rolką prowadzącą.

Jeśli wszystko chodzi ładnie i lekko to powinno być OK.
Trzeba naciągnąć pasek i tyle.
Chyba że faktycznie któreś koło jest tak zniszczone że pasek nie chodzi na stożku tylko na powierzchni wewnętrznej.