Tempra Tipo Team :: Czy ktos zna przyczyne?????

martinezko · Wysłany: 05-12-2006, 21:36 **Czy ktos zna przyczyne?????**

siemanko!mam takie pytanko.niewiem czy to dobry dzial oczywiscie.chodzi o to ze ostatnio wyjmowalem alternator w celu sprawdzenia szczotek i luklem ze jeden przewod(z trzech)chyba od regulatora jest przerwany wiec go zlutowalem.wsadzilem go spowrotem i mam teraz taka opcje ze przy odpaleniu silnika i przy ruszeniu odrazu silnik sie zamula,przerywa i mam wrazenie jak by mial zaraz zgasnac.dopiero kiedy mocno przygazuje kontrolki zaczynaja mocniej swiecic,swiatla tez ostrzej daja i jest wszysto o.k. i tak za kazdym razem.co to moze byc?ktos zna odp.na to pytanie?bo ja nie wiem o co chodzi.(naciag paska o.k) i do tego jak wyjmowalem alternator zaiskzyl mi sie kabel (+) od niego bo dotknelem czegos metalowego przez przypadek a zapomnialem odlaczyc akumulatora.i tez od tamtej pory nie swieca sie kontrolki od ladowania i oleju(bezpieczniki wszystkie o.k)duzo napisalem ale probowalem opisac to jak najbardziej dokladnie.zgory dziekuje za info.sorki za smiecenie forum

ROMI72 · Wysłany: 06-12-2006, 08:19

Sprawdz regulator napięcia a co do kontrolek sprawdz żarowki. A po co wyjmowaleś alternator?Żeby srawdzić szczotki nie trzeba tak sie męczyć

Wustarczy odkręcić regulator i szczotki są na wierzchu:) pozdrawiam

martinezko · Wysłany: 06-12-2006, 18:47

dzieki wielkie.odkrecalem bo robilem to pierwszy raz i nie chcialem sie motac.wydawalo mi sie to prostrze.spoko sprawdze.dzieki wielkie.pozdro

unknown · Wysłany: 06-12-2006, 22:34

hmmm... jeśli naprawde miałeś pecha to może udało Ci się uszkodzić regulator lub którąś diodę? (ale to zwarcie to musiałoby być fachowe

); ew. wcześniej szwankował i ktoś coś odpiął bo za słabo ładował na wolniejszych obrotach - regulator napięcia, uszkodozny, u kogoś powiedzmy miał jakby przesuniętą skalę i zbyt zaniżał napięcie przy mniejszym (małe obroty); ktoś coś odpiął by chwilowo ominąć; albo jakieś uzwojenie szwankowało...
dobrze by było, by sprawdził Ci to elektromechanik, bo a nuż kiedyś Ci zdechnie akumulator po alternatorze w 'najlepszym' momencie;
sam wpierw możesz wziąś woltomierz i pomierzyć ładowanie na wolnych obrotach i przy lekkim gazowaniu, z włączonymi odbioranikami jak szyba(ogzewanie)+światła+... jak i pomiar bez odbiorników... wtedy już wiesz czy naprawdę coś już jest nie tak;

martinezko · Wysłany: 06-12-2006, 22:37

dziekoweczka.napewno sprawdze