[Kamitchi]

Witam

Dzisiaj mialem taka sytuacje, otoz szybko zmienialem biegi i w chwili wrzucenia trojki uslyszalem zgrzyt, no pare razy zazgrzytalo-> dla scislosci;).

Final jest taki- wszystkie biegi chodza dobrze, za wyjątkiem wstecznego.
Po prostu drazek nie chce wejsc. Biore na maxa w prawo, do wolu i nic... tak jakby tak nie bylo biegu. Zaznaczam ze z biegami do przodu wszystko jest ok... .


Kurcze, co to moze byc? Bracio klubowa- pomozcie!!!


pzdr.

[picek]

Posprawdzaj cięgna.Jeżeli jest ok.to chyba padła skrzynia-synchro,albo gdzieś na wodzikach.

[ZielonyTBG]

Mi się tak kiedyś zrobio w FSO 1500.Wiem że auto całkiem inne,ale zasada działenia skrzyni ta sama.Gdy przeciskałem się przez Rzeszów,musiałem mocno przycisnąć żeby się wyrobić przed innymi autkami i podczas zmiany z dwójki na trójke za wcześnie póściłem sprzęgło i nastąpił dość głośny zgrzyt.Oczywiście lekka przygazówka i wszystko było OK,do pierwszej próby wbicia wstecznego.Zrobiło mi się tak jak tobie,że w miejsce wstecznego drążek nie wchodził.Ale znalazłem sposób żeby mieć wsteczny.Gdy wbijałem czwórke i ją wybijałęm to czułem jak by coś lekko blokowało drążek z prawej strony.Więc przed wbiciem wstecznego,wbijałem czwórke i "odpychałem" drążek w prawo i po tym zabiegu,wsteczny się pojawiał.
Było to FSO więc nie chciało mi się cokolwiek tam grzebać,a tym bardziej w skrzyni.A wyszło na to że wygiął się wodzik w skrzyni biegów.Ale tak jak napisał Picek,posprawdzaj najpierw cięgna,bo mogło się przygiąć.