Wolne obroty , czy na pewno winny silnik krokowy ? |
Autor |
Wiadomość |
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-03-2005, 23:36 Wolne obroty , czy na pewno winny silnik krokowy ?
|
|
|
Witam wszystkich i pozdrawiam
Jestem nowym użytkownikiem i liczę na Waszą pomoc.
Jestem posiadaczem TIPO 1.4 ie + LPG, od jakiegoś czasu mam kłopoty z obrotami na benzynie. Po zapaleniu auto potrafi pochodzić pare minut, później obroty strasznie spadają i auto zazwyczaj gaśnie, zauważyłem też że w gorące dni przy wysprzęglaniu często zacina się na wysokich obrotach i dopiero po dodaniu gazu wraca na logiczne obroty.
Pewnie zaraz usłyszę , że ten temat był wielokrotnie poruszany i to wina silnika krokowego ale dziwi minie to że na gazie autko chodzi zupełnie ok.
Usłyszałem od znajomego, że silnik krokowy na gazie również pracuje, jedynie wtryskiwacz jest odcinany.
Liczę na Waszą pomoc i ewentualne sugestie.
Pozdrawiam
Wesol |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 08:13
|
|
|
Silnik krokowy na pewno ,spróbuj go jeszcze dokładnie przeczyscić. |
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
czecho
Wiek: 50 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 172 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 08:22
|
|
|
niekoniecznie właśnie...
silnik krokowy pracuje tez, jak wesol zauważył, na gazie - a skoro na gazie jest O.K. to niekoniecznie krokowiec.
jak długo masz gaz i jaką instalację (z kompem sterującym?) i czy takie cuda z benzyną pojawiły się dopiero w związku z założeniem instalacji? wtedy podejrzewałbym "przekłamania" w kompie auta. reset powinien wtedy pomóc... a jesli pomoże to trzeba szukać przyczyny powstawania będów (emulacja sondy? - kontrolka wtrysku ci się nie zapala?).
napisz coś więcej o aucie i instalacji gazowej (odcięcie kompa na przekaźniku? emulator sondy?) będzie łatwiej porozwazać różne mozliwości takiego zachowania.
P.S. z jakiej części wrocka jesteś? |
_________________ Tipo 1.6 i.e. suite '94 + LPG BRC
no to nie jest problem... to się wszystko zgłasza jako usterkę... |
|
|
|
|
sloneczna
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2005 Posty: 370 Skąd: ostrzeszów wlkp
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 09:15
|
|
|
Mam dokładnie to samo w 1,4 ie +gaz ale u mnie to duży przebieg i zuzyty potencjometr położenia przepustnicy .
Na gazie nie gaśnie ale obroty ma obniżone .
Wtrysk paliwa jest bardziej czuły i stąd ten problem.
Krokowy raczej bym wykluczył ma taki sam wpływ na gaz co benzyne .
Tylko najczulsze położenie przepustnicy ma na to wpływ .
np.w 1,8 przestawienie potencjometra o 0,3mm daje obroty około 2000
na wolnych.I tu sprawa ma sie podobnie ,wyregulować jest strasznie trudno .uzuskać ustawienia fabryczne.Zabezpieczony specjalnymi zatyczkami. |
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-03-2005, 14:22
|
|
|
Witam
Podaje dodatkowe inforamacje.
Problemy zaczeły sie jeszcze przed założeniem gazu.
Instalację gazową mam troszke dziadoską bo jeszcze bez komputera, ale właściwie nie mam prawa narzekać bo chodzi ok.
Auto ma przejechane 200 000 km.
Podejrzewałem czujnik położenia przepustnicy więc go rozebrałem jakiś czas temu.
Właściwie scieżki nie są nigdzie powycierane i na całej długości czujnika chyba nie ma kłopotu ze stykiem "slizgaczy" i obudowy przepustnicy.
Sprawa jest uciążliwa przy jeździe na benzynie bo momentami auto po prostu gaśnie gdy wysprzęglam i hamuje na światłach. Jak się ma do przejechania z pracy 10 świateł to człowiek ma prawo sie wk......... |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-03-2005, 14:25
|
|
|
Jeszcze dwie sprawy :
Instalacja odcina jedynie wtryskiwacz , nie ma emulatora.
Jestem z Gądowa, okolice DH Astra |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
gary
Wiek: 39 Dołączył: 26 Lut 2005 Posty: 188 Skąd: Rzeszów
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 02-03-2005, 15:52
|
|
|
Mam ten sam problem wymienilem silnik krokowy dalej to samo mam gaz z kompem boze daj zeby to byla blachostka ! |
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 02-03-2005, 18:36
|
|
|
A ja cały czas myślałem że w silnikach z wtryskiem gaz do silnika dostarczany jest tą samą drogą co benzyna - czyli przez wtryskiwacze.
Jeżeli wtryski nie pracują to którędy gaz leci do silnika i co steruje jego dawką? |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 02-03-2005, 18:45
|
|
|
czesc Wesol. powiedz mi jak odkreciles ten potencjometr na przepustnicy. on jest przykrecony srubkami na gwiazdke ale dodatkowo z doleczkiem bo w tej gwiazdce na srodku wystaje cypelek i zwykla gwiazdka nie odkreci sie tej sruby. czekam na pomysla;) |
_________________ Fiat Tipo 1.4ie SPI 94r 3d MANIA |
|
|
|
|
gary
Wiek: 39 Dołączył: 26 Lut 2005 Posty: 188 Skąd: Rzeszów
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 02-03-2005, 18:55
|
|
|
kurde u mnie chyba siedza wtryski dobrze ze przynajmniej jedno punktowy mam moze nie bedize tak drogo jak myslicie ile kosztuje naprawa wtrysku albo elektroniki ? |
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-03-2005, 19:52
|
|
|
W sumie to nie bardzo pamiętam jak odkręcałem te srubki bo to było w lipcu, ale raczej nie było z nimi problemu . Z tego co pamiętam to na tych śrubkach są takie plastikowe osłonki, które trzeba podważyć i zdjąć.
Srubokrętów miałem kilka, zwykłych gwiazdowych |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
dziura.arek
Pomógł: 3 razy Wiek: 44 Dołączył: 28 Lis 2004 Posty: 690 Skąd: Kraków - Zielonki
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 19:52
|
|
|
U mnie też pływało. Nie pomagały emulatory i cuda jaja. Po wyczyszczeniu potencjometru przez tydzień było ok i znów to samo.
Potencjometr był już zużyty. Wymieniłem i jest bajka. |
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-03-2005, 19:55
|
|
|
Dzisiaj z ciekawości się przełączyłem na benzynę jak przed chwilą wracałem z centrum. Momentalnie jak zdjąłem nogę z gazu to mi spadały obroty do zera i auto gasło.
Mam wrażenie że ta usterka musi byc jakoś zależna od temperatury. |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 02-03-2005, 20:03
|
|
|
u mnie nie ma zadnych zaslepek sa gole srubki i zwykle gwiadki nie wchodza przez ten cypelek na srodku:( mysle ze nie bede potrzebowal zagladac do tego potencjometru jak na razie jest oki silniczek ma przebieg 138kkm wiec moze jeszcze mi posluzy. poprostu zainteresowalem sie mozliwoscia odkrecenia jego wrazie gdyby cos sie dzialo tak jak tu piszecie. |
_________________ Fiat Tipo 1.4ie SPI 94r 3d MANIA |
|
|
|
|
gary
Wiek: 39 Dołączył: 26 Lut 2005 Posty: 188 Skąd: Rzeszów
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 02-03-2005, 20:22
|
|
|
No jaaaa... czy nikt nie wie co sie dzieje z ta tempra niktn ie doszedl do tego ? Piegie 1 - 2 a on zdycha ... wymieniony silnik krokowy swiece sa znakomite championa brazowe wiedz fachowiedz (znajomy) powiedzial ze sa dobre dzieje sie bleee na gazie i na benzynie nie wiem co jest chlopaki no pomyslcie ... |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 02-03-2005, 20:45
|
|
|
ja mialem kiedys problem z moca silnika,gasl mi prawie, dusil sie i wszystko przeszukalem i nic:( az nasam koniec doszedlem ze w zlaczce od czujnika na kole zamachowym jest duzo wilgoci,poprostu po przewodzie splywala woda do wtyczki i robila przepiecia i DIGIPLEX wariowal z zaplonem. jak tylko wysuszylem wtyczke, uszczelnilem ja to autko uzdrowione zostalo:) sprawdz te zlaczke jak jest tam ok to moze zmierz czujnika opornosc. dzis ci nie podam wartosci ale jutro spoko. pozdro Bicart |
_________________ Fiat Tipo 1.4ie SPI 94r 3d MANIA |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 02-03-2005, 20:57
|
|
|
Niestety ja nie pomogę zbytnio i nie chcę gdybać, ale odpowiem Jarkowi: gaz dostarczany jest normalnie przewodem do mieszalnika i tam albo w głąb gardzieli wchodzi rurka, albo w dodatkowo zamontowanej podkładce jest "palnik"czyli sa nawiercone otwory którymi gaz dostaje się do środka. Mówie oczywiście o gazie I i II generacji. W wyższych podawany jest gaz płynny i wtryskiem ale to już inna bajka.
Jeśli chodzi o klucze do potencjometru to sa to normalne klucze które można dostac w większości sklepów. Klucz wygląda dokładnie jak śruba (z ząbkami) i w środku ma otwór. Sprawdza się też jako imbus. Niestety nie pamiętam nazwy, ale posiadam je ponieważ mam Opla a oni mają świra na puncie stosowania właśnie takich
Jednak coś skrobnę od siebie; Moim zdaniem nie warto kupowac żadnych części w ciemno tylko wydac pieniądze na mechanika. Jeśli nie jestes 100% pewien lub nie wiesz jak to ugryźć to lepiej zapłać 50zł za badanie komputerowe niż miałbys kupić coś za 200zł. Mi "szpece" mówili że silnik mi gasł od sondy lambda. Na 200% to było to. Uzywana kilkaset złotych!! Zanim kupiłem (szukałem już na allegro i pewnie bym kupił) zdecydowałem wydać 50zł na badanie. Na komputerze okazało sie że sonda pracuje jak nowa a awaria była prawdopodobnie przy wtrysku. Zanim sam za DARMO usunąłem usterkę proponowano mi jeszcze zmiane komputera (ok 400zł) i wtrysk (min 200zł). Nic nie kupiłem i chodzi jak złoto. Z praktyki wiem, że z reguły kasa wydana, części nakupowane, a efekt mizerny. Później jakiś mechanior pokręci śrubką, porusza przewodem itp, skasuje 50zł i auto jak złoto...
Najpierw jednak jak możesz to posprawdzaj czujniki czociaż jeśli obroty wariują to nie powinno mieć to nic wspólnego. Myślę, że wiesz o tym, żeby w potencjometrze dogiąć dobrze nóżki, ale tylko w osi prostopadłej do trasy (żeby mocniej dociskały) i nie może być brudu, smaru itp.
Ktoś chyba kiedyś wytrząsał sprawę jak sprawdzić czujnik położenia przepustnicy, więc możesz poszukać na forum. Była chyba nawet podana oporność! Jak masz miernik z marketu i nawet mizerne pojęcie o elektryce to sobie poradzisz!
Powodzenia i pisz co ustaliłeś. |
|
|
|
|
dziura.arek
Pomógł: 3 razy Wiek: 44 Dołączył: 28 Lis 2004 Posty: 690 Skąd: Kraków - Zielonki
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 21:30
|
|
|
Wg. Książki o tipo sprawdzenie oporności nic nie daje. Uszkodzenie polega ma zużyciu ślizgaczy i tzw. iskrzeniu. Komp wtedy głupieje i nie potrafi utrzymać obrotów na określonym poziomie.
Ja po wyczyszczeniu nakładałem na potencjometr specjalny smar.
Następnie ustwiałem poziom obrotów na benzynie a następnie na gazie.
Spotkałem się też gdzieś w literarurze technicznej że robi się specjalne układy z diody i kondensatora. układ działa jak zwykły detektor i łagodzi charakterystykę potencjometru . |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 22:08 Re: Wolne obroty , czy na pewno winny silnik krokowy ?
|
|
|
wesol napisał/a: |
Pewnie zaraz usłyszę , że ten temat był wielokrotnie poruszany i to wina silnika krokowego ale dziwi minie to że na gazie autko chodzi zupełnie ok.
Usłyszałem od znajomego, że silnik krokowy na gazie również pracuje, jedynie wtryskiwacz jest odcinany.
|
Jak na gazie chodzi dobrze to możemy wykluczyć układ zapłonowy.
Czyli wina leży gdzieś w układzie zasilania benzyną. Na początek posprawdzaj wszystkie styki przy wtrysku i czujnikach i ewntualnie je przeczyść.
Ale wygląda na to, że szwankuje potencjometr przepustnicy, przy zasilaniu gazem nie bierze on udziału w dawkowaniu paliwa i dlatego na LPG jest ok.
Tak jak napisał mkaminski najlepiej jest pojechać na diagnostykę układu wtryskowego i wtedy masz sprawdzony cały układ wtryskowy.
Jak chcesz możesz sprawdzić potencjometr przepustnicy we własnym zakresie:
1) przekręć stacyjkę ale nie opalaj silnika
2)pedał gazu nie wciśnięty - napięcie między stykiem nr 2 a masą 0-2.1 volt, między stykiem nr 4 a masą około 0 volt
3) pedał gazu do oporu - napięcia w obu przypadkach mają wynosić 4.5-4.8 volt
Sprawdż też jak się zachowuje napięcie wciskając powoli pedał gazu do oporu, ma ono liniowo rosnąć do podanych wartości, żadnych nagłych wahań. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-03-2005, 22:25
|
|
|
Czy możesz potwierdzić na podstawie schematu MonoJetronica między którymi zaciskami mierzyć te napięcia ? |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 02-03-2005, 23:24
|
|
|
wesol napisał/a: | Czy możesz potwierdzić na podstawie schematu MonoJetronica między którymi zaciskami mierzyć te napięcia ? |
Z zamieszczonego schematu wynika, że powinieneś mierzyć między stykiem 7(u mnie 2) a masą i między 18(u mnie 4) i masą. Musisz sprawdzić jakie oznaczenia masz na czujniku położenia przepustnicy, ja u siebie miałem 5,4,2,1. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
Jadodada
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 304 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 03-03-2005, 00:27 Przepustnica
|
|
|
Kolego wesol
Twój problem jak i wielu posiadaczy Fiatów z silnikiem 1,4 i 1,6 wiąż się z przepustnicą, a konkretnie uchyleniem przepustnicy.
Przy zdejmowaniu nogi z "gazu" przepustnica się zamyka i aby to zamykanie było spowolnione wprowadzono rozwiązanie techniczne w postaci "zderzaka z amortyzatorem" jest to opisane w książce "Tipo Tempra". Jak to działa to tego nie wiem. Jeżeli zamykanie jest za szybkie to "komputer" nie nadąża z rozkazami na sterowniki tzn. między innymi na ten zawór wolnych obrotów sterowany silnikiem krokowym lub elektromagnetycznie. Może też "komputer" przyjmować to jako hamowanie silnikiem i wyłącza dopływ paliwa. Ogólnie jest to tylko rozważanie tematu ale przypuszczam , że ten mechanizm trzeba udrożnić. Można to sprawdzić przez bardzo powolne zamykanie "gazu" tylko tu nie ma na to czasu , gdyż noga potrzebna jest na hamulec. |
_________________ Fiat Tempra 2.0 i.e. cat. wersja SX SS "TAXI" D rocznik maj 1991. |
|
|
|
|
wesol
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 62 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 04-03-2005, 17:40
|
|
|
Jakoś niespecjalnie to do mnie przemawia. Gdyby to była prawda , to taki problem pojawił by się również w nowych samochodach.
Poza tym nawet powolne ściągnięcie nogi z gazu powoduje nienaturalny spadek obrotów i zgasnięcie.
Dzisiaj sprawdziłem silnik krokowy , pracuje w pełnym zakresie po podaniu napięcia z akumulatora.
Stycznik otwarcia przepustnicy też działa.
Co do badania diagnostycznego, to jakoś niespecjalnie to do mnie przemawia, Z moich informacji i doświadczeń znajomych wiem że często sterownik przy czytaniu błędów nie wykazuje żadnych nieprawidłowości a 100 zł w plecy.
Ba miałem nawet przykład kolegi z pracy który pojechał na badanie peugeota 306 i gośc po podłączeniu nawet nie był w stanie opisać wyników. Powiedział mu że silnik pracuje na dolnej granicy charakterystyki ale co to znaczy to już ???
Zastanawia mnie ten czujnik położenia przepustnicy i mysle ze to tez nie to. Czasami po odpaleniu auto jakiś czas pracuje normalnie. To by raczej wskazywało że ślizg potencjometra nie jest przy takim położeniu przepustnicy nie jest wytarty.
Jutro pomierze te napięcia i zobacze czy płynnie się zwiększają.
A może to coś z tym odcięciem benzyny podczas hamowania albo regulatorem przepływu bajurki ? |
_________________ Wesol
TIPO 1.4 ie
Wrocław |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 04-03-2005, 23:52
|
|
|
Popieram kolegę - żadnych badań na komputerku to jest zdzierstwo. Układ zapłonowy jest mniej skomplikowany niż nowoczesna pralka więc po co wydziwiać. Ja kupiłem miernik uniwersalny za 30 zł i błąd wytropiłem - liczy się siła umysłu wsparta elektroniką a nie mechanik z elektroniką ( komputerem ) bez umysłu - hej :-({|= |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
Jadodada
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 304 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 05-03-2005, 00:09 Mono-jetronic dla silnika 1372.
|
|
|
Kolego wesol
W książce Tipo Tempra na schemacie elektrycznym na stronie 142 jest w pozycji 12 "urządzenie" - silnik elektryczny biegu jałowego oraz odcinania dopływu paliwa podczas hamowania silnikiem (cut-off). Czyli dwa w jednym.
W książce Tempra na stronie 87 to "urządzenie" ma nazwę nastawnik przepustnicy.
Podaję opis montażu i regulacji:
Nastawnik ma popychacz, który należy całkowicie "wcisnąć" do jego środka , czyli popychacz nastawnika powinien być całkowicie cofnięty. Przez "wcisnąć" należy rozumieć również obracanie popychaczem w takim kierunku aby spowodować jego cofnięcie do oporu. Potem należy ustawić prawidłowy luz pomiędzy śrubą zderzakową a popychaczem. Ta śruba występuje naprzeciw popychacza. Wartość luzu 0,40-0,50 mm. Regulację prowadzimy przy pomocy samej śruby zderzakowej. Potem do zacisków nastawnika o numerach "3" i "4" przyłączyć omomierz. Musi on wskazywać "nieskończoność". Czyli funkcja "cut-off" wyłączona.
Wsunąć szczelinomierz na którym ustawiono luz i przyłączyć omomierz. Teraz omomierz musi wskazywać "O" omów. Czyli funkcja "cut-off" włączona.
Zaciski "1" i "2" to silnik nastawnika biegu jałowego. Wymagana rezystancja 3..200 omów lub wg innego źródła 5..10 omów.
Numeracja styków gniazdka przyłączeniowego nastawnika przepustnicy jest kolejno od góry gniazdka 1,2,3,4 do dołu gniazdka , a gniazdko po wyjęciu wtyczki pokazuje styki w pionie jeden nad drugim dlatego napisałem kolejność od góry ku dołowi.
Spróbuj to wykonać demontując najpierw nastawnik w celu udrożnienia jego mechanizmów przez podziałanie np WD40 na korozję może trzeba nasmarować i w tym położeniu będzie łatwiej "cofnąć" popychacz. Pamiętaj równiez ośrubie zderzakowej ona też jest przewodnikiem czyli łącze śruba popychacz musi być metalicznie czyste.
Występuje tam tulejka osłaniająca, którą najprawdopodobiej będziesz musiał niezakładać przy ustawianiu luzu a następnie po ustawieniu luzu ponownie zdemontować i założyć osłonę, która utrzymuje w czystości elektrycznej styk pomiędzy śrubą zderzakową a popychaczem.
Zobacz dolną część zespołu wtryskiwacza w książce Tempra na stronie 86 w każdej księgarnii.
Powodzenia i szerokiej drogi. |
_________________ Fiat Tempra 2.0 i.e. cat. wersja SX SS "TAXI" D rocznik maj 1991. |
|
|
|
|
|