[D@wIdS]

Witam. Wczoraj w godzinach nocnych miałem dość niemiłą sytuacje, mianowicie na droge wyleciało mi kilka saren i zmuszony byłem awaryjnie hamować. Niestety podczas hamowania coś gdzieś pękło i pedał wpadł mi w podłogę. Na szczęście stało się to pod sam koniec i resztę prędkości wyhamowałem ręcznym.
Kolega Luczu powiedział mi że w TT to standard, jednak mi się to trafiło pierwszy raz a mojemu tacie gdy był poprzednim właścicielem nigdy.
Moje pytania są takie:

-Czy faktycznie to się zdarza w TT?
-Czy są dostępne jakieś wzmocnione przewody z gwarancją że nie pękną tak jak te?
-Czy może tak być że zbyt mocno nacisnąłem na hamulec i to moja wina?
-Czy oznaką skutecznych hamulców jest możliwość zablokowania kół na suchej nawierzchni (u mnie da się tylko na śniegu -.- )
-Czy powinienem zainwestować w pierwszej kolejności w zaciski powiedzmy od 2.0 oraz dobrej jakości tarcze i klocki?

Nie ukrywam że przestraszyło mnie to, bo niby nic się nie stało ale co jeśli byłby przede mną jeszcze jakiś samochód a pedał wpadł by w podłogę zaraz po naciśnięciu nie spowalniając zbyt pojazdu? Miałbym po przodzie i dodatkowe kłopoty w środku nocy. Hamowałem z około 100km/h, przewód pękł (prawdopodobnie on) przy około 30km/h.
Na razie jest u mnie rodzina więc nie będe się wygłupiał ale po południu mimo świąt zabieram się za diagnozę, bo na sylwestra muszę mieć sprawne auto.

[Jelcyn]

[JAM_BELFEGOR]

[lynx]

Najpierw wymień wszystkie przewody, także elastyczne (trochę ułatwi to całą wymianę). Jeżeli potem hamulce dalej bedą za słabe, to najpierw zajmij się korektorem siły hamowania (zakładam że klocki i tarcze są ok) Po tym wszystkim już raczej hamulce bedą ok. Pękanie przewodów to standard w starych autach, szczególnie w fiatach. Przewody hamulcowe są stalowe, z czasem uszkodzeniu ulega zewnętrzna warstwa ochronna co powoduje ich korozję.

[JAM_BELFEGOR]

[Leśniczy]

mnie też strzelił przewód ...po tej historii wymieniałem wszystkie przewody metalowe tył i przód.
i to raczej nie jest przypadłość fiatów tylko większości aut osiągających wiek "pełnoletności".
z przewodami jest dokładnie tak jak piszę JAM_BELFEGOR, te sam producent zaopatruje kilka koncernów .... tyle że później te koncerny jeszcze dokonują konserwacji podwozia i w tym przewodów ....

ogólnie rzecz biorąc okres od kiedy przewody zaczynają korodować do momentu pęknięcia trochę trwa i tak na prawdę diagnosta na co rocznym przeglądzie powinien wykryć takie zjawisko i zalecić jak najszybszą wymianę .... ale wiadomo jak u nas robi się przeglądy ... pojedziesz bez świateł , bez hamulców i z pękniętą szybą i przejdziesz bez problemu bo jego mość diagnosta nawet nie spojrzy na auto tylko skasuje 100zł i nara .... ostatnio na przeglądzie w ASO fiata musiałem się gościa prosić żeby mi sprawdził czy światła biją na dobrej wysokości ....

[kaminkrz]

Wybaczcie OT.

[lynx]

Nie zawsze da się ocenic stan przewodów hamulcowych. Miałem przypadek, że w UNO z 93' przewody wyglądały wzorowo. Przy wymianie przewodów elastycznych okazało się że jeden jest całkiem skorodowany, w miejscu gdzie przechodził przez podłużnicę - odcinek ok 2 cm który jest kompletnie niewidoczny. przy lekkim ruszeniu rozpadł sie na 2 części.

[Jelcyn]

[Leśniczy]

ja staram się jeździć tam gdzie faktycznie sprawdzają i pomimo że w tamtym roku diagnosta ( ten sam ) auto mi ładnie przetrzepał. to w tym roku już mu się tak nie chciało ... sprawdził zawieszenie, hamulce i mówi dobra w porządku jedź pan. o pochylenie świateł musiałem się upomnieć .... i tak prawie wszystko sprawdzę sobie sam ale skoro za to płacę to wymagam ....

wracając do tematu gdyby przeglądy w naszym kraju wyglądały tak jak powinny to są duże szanse, że właściciel auta wiedziałby o gnijących przewodach zanim pękną, a tak dowiadujesz się o tym kiedy sarna ci wyleci na drogę. oczywiście ja nie mówię że to wina stacji diagnostycznych bo wystarczy wejść na kanał i obejrzeć auto jednak sporo osób tego nie robi i nie zawsze da się to wykryć

[D@wIdS]

A więc tak panowie. Wracam z garażu. Przewód pekł od strony kierowcy na tej takiej spiralce. Pisałem że ładnie wyglądają i tak było ale jak zdarłem izolacje to i tak bylem zdziwiony że to w ogóle hamowało tyle czasu. Sama rdza. Zdjęcie dodam potem, gdyż odpisuje z telefonu (nie dam rady teraz włączyć komputera bo zaraz jade do rodziny na obiad) Pytanie czy dostane jakiś w motoryzacyjnym od ręki? Nie mam teraz czasu na zamawianie jakichś bajerów bo potrzebne mi auto na sylwestra. Może być taki sam jak ten czyt. z tego samego materiału.

[robertRK]

Ja wymieniłem wszystkie przewody metalowe na miedziane ale brakło i kasy na elastyczne i po 2 dniach elastyczne też wymieniałem bo przy hamowaniu pękł mi w LP przy zacisku ...

[Jelcyn]

Cytat:

Pytanie czy dostane jakiś w motoryzacyjnym od ręki?

Raczej tak, w wielu sklepach czy warsztatach nawet dorabiają na miejscu pod konkretne auto.

[D@wIdS]

To dobrze, z resztą jutro się okaże jak pojade. Zmierze ten stary a najlepiej wezme na wzór. Musze tylko załatwić kogoś do pomocy przy odpowietrzaniu

[JAM_BELFEGOR]

D@wIdS, to wymień sobie na razie ten odcinek co pękł a w nowym roku proponuję ci żebyś wymienił sobie wszystkie przewody na miedziaki albo miedziano niklowe.

[D@wIdS]

Więc jutro jadę do sklepu a tu sprawca całego zamieszania. Dalej niby jest konserwacja ale jak się ja zedrze to zgnite na całej długości. Nie wiem też jek odkręcić elastyczny od tej złączki ale to bez znaczenia bo na elastycznym ta gumowa osłona jest też popękana więc i jego wymienię, złączkę pewnie tez dostanę więc będzie wszystko nowe.



** Dodano: 26-12-2011, 21:19 **
Aha i wiem że to niebezpieczne ale zaślepiłem ten otwór w serwie? i mam hamulec na jedno koło. Niestety muszę dojechać do sklepu czymś po te części. Będę jechał wolno więc podołam

[JAM_BELFEGOR]

D@wIdS, kurde a na nogach nie możesz? albo autobusikiem? Przewody w stanie agonalnym reszta pewnie w podobnym stanie, nie tylko sztywne do wymiany ale i pewnie wszystkie elastyczne. Ja u siebie wywaliłem wszystko choć z przodu mam w super stanie i zrobiłem w miedzi do tego wszystkie elastyczne nowe.

[D@wIdS]

JAM_BELFEGOR, że Ty pół tipo wymieniłeś to ja wiem
Gdzie kupiłeś tą miedź? W motoryzacyjnym czy gdzieś indziej? Od ręki czy na zamówienie?
Nie mam czym pojechać, bo to 17km ode mnie. Autobus jest 7.10 a powrotny 12... Dzięki
Po woli sobie dojadę, na szczęście ręczny mam jak brzytwa bo robiłem w wakacje
Co do reszty to prawa strona lepiej, chociaż też kwalifikuje się już do wymiany. Tylne ok, nawet pod podłogą zdrowe.
Co to masz za izolacje na tych przewodach?

[maniutek]

[JAM_BELFEGOR]

Uhuuuu aleś nazłościł Mańka teraz trzeba będzie go studzić kilka dni

[maniutek]

[lynx]

maniutek,
W całości popieram. Zamiar wyjazdu autem w takim stanie to dla mnie skrajna głupota

[maniutek]

lynx,

[D@wIdS]

Nie macie się o co spinać bo dogadałem się z kumplem że z nim pojadę bo akurat ma coś do załatwienia.

JAM_BELFEGOR mam rozumieć że zajmujesz się dorabianiem takich przewodów? Jeśli byłbyś w stanie coś takiego mi zrobić to zgłaszam się do Ciebie po nowym roku

[JAM_BELFEGOR]

D@wIdS, No nie zajmuje się tym zawodowo a jedynie w formie pomocy dla klubowiczów. Przeczytaj sobie dokładnie temat i zgłoś się po nowym roku. Tam wszystko jest napisane co potrzebuje wiedzieć by dorobić ci taki przewód. Na Delcie zużyłem ok. 14m materiału, to są wszystkie przewody dla układu z ABS bez przewodów od wyprzęgnika. Układ bez ABS'u będzie miał mniej materiału. Szacunkowo ok. 1m mniej.