[bernard509]

witam mam pytanko 2 tygodnie temu założyłem instalacje do tipczaka 14 gaznik tomasetto fajnie chodzi tylko jest problem w tym ,ze jak jest zimny to sie dusi na gazie i dopiero jak ma jakies 65 stopni to idzie jak strzała,a nie powinno byc tak ,tez tak mieliscie ?

[ubek]

bernard509, instalacje trzeba troszkę pod regulować - gazownik pewnie Ci powiedział żebyś trochę pojeździł i przyjechał na regulacje.

[yoyo]

to może być kwestia regulacji gazu, tak czy inaczej prawie każda instrukcja użytkowania instalacji lpg podaje żeby nie pozałączać na gaz zanim silnik nie osiągnie temperatury min 40 stopni (choć oczywiście wielu jest takich którzy od momentu założenia instalacji w ogóle z PB nie korzystają )

skoro to tylko 2 tygodnie od montażu to podjedź do nich i spytaj co oni na to, powinni Ci to podregulować rzekłbym w ramach gwarnacji

[egon]

[JAM_BELFEGOR]

Ja miałem obowiązkową regulacje po 1000km (za darmo w ramach montażu) czyli jak gazownik powiedział w cudzysłowu "jak się dotrze" czyli jak pisze egon11, poukładają się membrany itd. Ja odpalam swój sprzęt z benzyny, też mam 1.4 gaźnik. Na gazie jak jest silnik zimny muszę go troszkę podusić, a to nie zdrowo dla silnika. Więc dobra rada zapalaj z benzyny, po chwili na jakieś prostej przełącz gaz. Oczywiście pamiętaj że benzyna z gaźnika musi się dopalić, ale gazownik chyba uczył cię jak się posługiwać tym sprzętem.

[tipacz]

bernard509, jaka instalacja? pierwszej czy drugiej generacji? Tak czy tak silnik zawsze zapala sie na Pb i po chwili dopiero mozna przełączyc na PLG. Przy rozruchu silnik nie ma prawie w ogóle smarowania, dlatego odpala sie na Pb bo jest "bardziej mokre" a LPG jest "suche" . Najlepiej napisz na PW do melania102 On jest specem od podtlenku kuchenkowego

[ciechu]

[yoyo]

odpalając na PB zapewniasz żywotność przede wszystkim gaźnikowi, po tylu latach jazdy wyłącznie na LPG najprawdopodobniej możesz tylko pomarzyć o płynnej jeździe na PB (chyba, że od czasu do czasu jednak jeździsz na benzynie)
W odpalaniu na benzynce chodzi też o przedłużenie żywotności parownika - zimne membrany bardzo dostają w dupę podczas pracy co skraca ich żywotność, ale jak w każdej dziedzinie życia na dwoje babka wróżyła - jednemu parownik rozwali siępo 2 miesiącach i inny będzie śmigał kilka lat i nie odczuje zmian

[unknown]

ja w mej byłej temperówce nawet w zimie na lpg odpalałem i nic złego się nie działo, nawet na mrozie; owszem, jak było zimno, to trza było czasem ssanie dać i dać mu pochodzić na lpg, poza tym nigdy po odpaleniu na lpg jeśli było zimno i zimne auto nie butowałem go od razu tylko szed na wolnych albo powolutku jechałem nim się rozgrzało; membrany jakoś specjalnie mocniej/szybciej się nie zużywały przez to; owsze,m przez odpalanie i jazdę tylko na lpg mogą szybciej pójść i więcej lpg będzie palił, ale np pójdą szybciej w sensie za 4 lata a nie za 5... ja wymieniałem co 2 lata profilaktycznie sam dla siebie bo ostatnie lata biłem dużo kilometrów na lpg; co do szkodliwości.. nie zauważyłem żadnych 'strat' , tylko pilnować silniczka i reszty by zawsze był olejek ok, zapłon świeży/dobry (kable, świece).. filtry w tym filtr gazu etc... no ale jeżdżąc na pb też o to trza dbać, na lpg tylko wypada częściej; odpalając na lpg i jeżdżąc głownie na nim tyle km ile robiłem, tyle się zaoszczędziło, że membrany za 5 dych w sumie mógłbym co pół roku wymieniać nawet, więc...
gaźniczek czyściłem sam dla siebie raz na rok minimum, membranki w nim etc pierdołki zmienilem raz czy dwa jak trza było ale z lpg związku to nie miało; ogólnie nie widziałem by lpg mu zaszkodził jakoś a wręcz czystszy był, dysze etc... chociaż owszem, powiem, że dla silniczka dobrze by raz na czas na benzynie go przegonić, raz, by sprawdzać okresowo czy układ PB jest sprawny jakby co, by można zawsze na pb pojechać, dwa by układ PB się przegonił, przepchał i poprawcował, to dobre dla auta, samo autko musi na pb też pogonić... ja na pb okresowo autko przeganiałem; nie zauważyłem by się jakoś na lpg bardziej silnik przestawił, jakoś przepali inaczej, po prostu inaczej się wkręca na lpg a inaczej na pb i tak bylo zawsze, na lpg szybciej wchodził na obroty ale na pb z kolei dłużej ciągnął i tyle; wg mnie nawet jak jest zimno nie zrobi to nic jak na lpg się odpali, tylko dbać o wszystko i najw, częściej membrany się zmienia; na pb jednak wypada czasem przegonić auto; jedynie jak kolega ma świeże membrany i instalkę to niech pojeździ na pb też by od razu wyszło coś, jeśli przypadkiem coś gazownicy sp..li, by i to i to działało, potem po sprawdzeniu wszystkiego dłuższym czasem, można bardziej tylko na lpg jeździć... poza tym świeżych membranek nim się ułożą lepiej nie męczyć zimnym zapalaniem , dopiero jak się ułożą i po regulacji wtórnej... tak ja myślę.. odnośnie prostej instalki do gaźnikowca;

[egon]

[tipacz]

Jak odpalacie autko na LPG to napewo wzrosło wam spalanie LPG i stan membran tez nie bedzie najlepszy.

[unknown]

ja gdy nawet w zimie na LPG odpalałem, to spalanie po ponad 1,5 roku (!) takiego odpalania wzrosło z 11 w mieście do 12 w mieście. ojej, jak dużo.... a i tak co 2 lata membranki itp profilaktycznie zmieniałem (5 dyszek koszt membran i innych badziewi i zaworków w sumie) choć jeszcze by długo pociągły; zmieniałem, by nie mieć w dynamice strat żadnych poprzez zużycie membran, ot takie widzimisię; potem tylko regulacja i było ok; tak i tak zaoszczędzone pieniążki jazdy na LPG a na PB w sumie a do tego jeszcze odpalaniua na LPG pozwoliłyby na zakup wieeeeeeelu zest. naprawczych, kilku nowych silników i wielu skrzynek piwa jeszcze... a ostatni argument najbardziej znaczący zresztą temperkę i tak regulwoałem, nawet na nowych membrankach itp by żarła nawet z 13l/100 lpg w mieście (w korkach etc) ale miała dobrą dynamikę na LPG, po grzebianiu z gaźniczkeim itp;

[ciechu]

[poldek]

no to zajebista instalacje załorzyłes tomasetto ja ja mam i badziewie jakich mało 1.4ie pali 14 po miescie na przykreconej srubie

[yoyo]

ja i tak odpalam na PB teraz w lecie to tylko zapalam, zapinam pasy, przegazuję żeby się przełączył i jadę, a w zimie jechałem 500m-1km na PB,
kiedyś w zimie tuż po odpaleniu, nie zauważyłem, że jest na LPG i chaciałem się zebrać szybciej z parkingu i zmroziem reduktor - dostaem nauczkę jak stałem 10 minut czekając aż odmarznie

[bernard509]

poldek nie moge sie wypowiadac na temat instalacji tomassetto, ponieważ mam ja za któtko, ale pytajac na forum to taka mi polecali i taka zamontowałem,a co bedzie to sie okaze Miszko pisał że ok. to chyba ok moze zalezy od jakosci założenia?

[tipacz]

Cytat:

moze zalezy od jakosci założenia?

i jeszcze od ustawienia instalacji...

[titanea]

Zależy od fachowców, co ją zakładali i czy ci czasem gdzie bokiem lewego nie pobiera jak czytam, że bierze wam po 13 - 14 literków to aż włosy mi się jeżą na głowie, mi teraz bierze jakieś 11 w mieście, ale nogę to mam ciężka cykl mieszany jakieś 9 mniej jeśli jeżdżę w towarzystwie

[ciechu]

[yoyo]

ja jeżdżę sam lub w 2 osoby i w cyklu mieszanym ok 9L mi pali a tez nie mam lekkiej nogi i ekonomizer świeci sie co chwilę

[tipacz]

Chyba zrobił sie mały OT bo to miało byc o odpalaniu....

[titanea]

Nom nie wiem jak inni ale ja odpalam tylko na LPG bo gaźnik się zatkał podczas uszczelniania i bena nie działa a odpalam średnio co 20 minut bo takie mam teraz zajęcie odpalić autko przejechać 20 meterków podejść na parenaście minut do klienta i tak w kółeczko wiec w ciągu dnia to mój rozrusznik aż się pali ;P a autko jak na nie dogrzane i przy mojej nodze i tak malutko pali

Ps. Ktoś tam pisał że jeździ we dwoje ja nie musze w robocie bo mam cały bagażnik sprzętu i to robi jak za 3 osoby ;P

[osama 33]

hehe ja mam gaz ale jezdze na benzynie,zawor gazu padl(zawiesil sie) podczas tankowania na stacjach nabijaja do konca noi zawory sie zacinaja.na benzynce i tak malo pali. koszt zaworu jak byco 250zl. info.dla tych co tez tak maja

** Dodano: 11-06-2008, 18:27 **
aha dodam ze zbiornik jest pelen gazu ale niestety zawor nie puszcza gazu

[titanea]

heh marnotrsastwo, trzeba spuścić LPG i zrobić zaworek ;P

[tymek]

moja tempra 1.6 mono wtrysku przy ciezkiej nodze pali 11.8 po miescie w trasie 8.5 literka a srubke traszku mam rozkrecona...a na przykreconej to i 10.5 paliła po miescie...