Tempra Tipo Team :: rozrusznik -kręci ale rozlącza sie z wieńcem

piotr1 · Wysłany: 19-08-2011, 08:34 **rozrusznik -kręci ale rozlącza sie z wieńcem**

mam taki problem nie wiem czy to standart
przekręcam kluczyk i rozrusznik kręci ładnie nawet go rozebrałem i wyczyściłem nasmarowałem tam gdzie trzeba

objaw taki że kręci i w pewnym momencie Bendiks spada z koła i ładnie świergota rozrusznik na luźno tz kręci sie luźno

co to może być słaby automat ???

czy jednak zwalony wieniec na kole ..

miszko · Wysłany: 19-08-2011, 08:58

Automat na 99%. Miałem tak samo. Co ciekawe, gdy podałem mu napięcie z aku "na sucho" to ładnie pracował.
Ale przy obciążeniu świrował. Wymieniłem na nowy i problem ustał.

piotr1 · Wysłany: 19-08-2011, 09:02

a sam można kupić w sklepie ? czy a

miszko · Wysłany: 19-08-2011, 09:38

Bez problemów.

tipacz · Wysłany: 19-08-2011, 16:27

piotr1, tak jak pisze miszko, na bank bendiks, kupisz bez problemu a sama wymiana tez nie jest trudna - zrobisz samemu w max godzinke.

Młody · Wysłany: 19-08-2011, 16:34

piotr1, nowy bendix Magneti Marelli kosztuje 40zł Przy okazji wymień tulejki 3zł/2szt. Są takie same jak w Cinquecento.

miszko · Wysłany: 19-08-2011, 18:20

Automat to moim zdaniem elektromagnes, który wypycha bendiks. Więc tutaj myślałem właśnie o elektromagnesie, a nie o bendiksie.
Bynajmniej obydwie części są dostępne bez problemów.

Poprawcie mnie jeśli moje nazewnictwo jest złe.

Jelcyn · Wysłany: 19-08-2011, 18:24

piotr1 · Wysłany: 19-08-2011, 18:50

rozrusznik rozebrałem i tulejki ok szczotki też z 50 % albo więcej ...wiec stan ok

automat mi sie wydaje jakby tracił moc i go sprężynka cofała ...

automat 3 śruby + napięciowe

a bendiks to nie widziałem jak sie rozbiera tz z wirnika ...silnika
a frezy ładne były ,,,

to pytać o bendiks czy automat ...?

Młody · Wysłany: 19-08-2011, 19:07

piotr1, ja też jestem na etapie regeneracji rozrusznika bo przy odpalaniu gwizdał a nie ruszał kołem zamachowym. Postawiłem na bendix ponieważ z czasem wyciera się wieniec i zębatka.Pozostaje Ci wybrać jedno z dwóch i zobaczysz.

piotr1 · Wysłany: 25-08-2011, 10:48

podpowiedz Kolegi o tym że jak podpinał prąd prosto z aku to działało ok i zrobiłem tak samo zalutowałem wtyczkę z kablem o podpinałem pod aku pdpalał prawie za każdym razem a wcześniej 1.na 7 razy tz do 7 prób ,,,,

zalutowany kabel 2.5mm obsiołem dalem wsuwkę i zapiołem w fabryczną instalacje i jest już miarę ok czasem świruje ale tak to działa ok dużo dużo lepiej odpala i nie rozłącza ,...z robię jeszcze inaczej dam osobny przekażnik no grubych kablach zobaczymy co z tego będzie ,,,,

narazie poprawilem światła dałem nowe kostki kable 2.5 mm jak i przekażnik ..są teraz bielutkie i nie ma spadków