[mirek]

Mam instalację BRC. Moje pytanko to gdzie spuszcza się okresowo maź która zbiera się w reduktorze. Czy koniecznie należy rozebrać reduktor?

[tipacz]

mirek, nie wiem jak dokładnie ten reduktor wygląda ale domyslnie reduktor jest montowany aby śrubka do spuszczania była umieszczona w najniższym punkcie redktora i zawsze sie spuszcza na rozgrzanym silniku i zgaszony. ale to chyba oczywiste.

[unknown]

hmm... ojciec miał BRC, może ślepy byłem ale tej śrubki tam nie widziałem...

poza tym może jednak lepiej rozebrać reduktor i przeczyścić od wewnątrz trochę? od razu membranki zmienić i inne przygwizdy... warto... czy chwilowo brak funduszy na zestaw do regeneracji? samo takie psuszczanie mazi wiele nie da, pewno miejscami się pozaklejało to i owo... lepiej może jak robić z reduktorem to porządnie...

[mielnia102]

NIE WE WSZYSTKICH REDUKTORACH JEST SRUBA UPUSTOWA

[mirek]

od dołu ( od spodu) reduktora coś jest, jakaś krótka rurka pcv, muszę ją dokładnie obejrzeć co tam pod nią jest, możliweże to to, a reduktor swoją drogą kwalifikuje się do zmiany membran - u mnie komplet oryginałów kosztuje 110 zł, na allegro zamienniki - 60zł ale chyba zainwestuję w oryginał, gorzej tylko z czasem i dlatego najpierw zobaczę co z tym upuszczaniem krwi da się zrobić

[sabam123456]

jezeli masz isntalacje gaźnikową to mozesz miec reduktor podciśnieniowy i wtedy zapewne owej śruby nie bedzie tak jak u mnie i dokladnie samo przeczyszczenie nie wiele daje tak naprawdę to regeneracje jest najlepsza, albo wogole wymiana reduktora bo np. podcisnieniowych srednio chca regenerowac bo poprostu sie nie oplaca, ja ostatnio wymienilem razem z wezykami wodnymi i jest GIT pali mi ok 9 litrow na 100 km a silnik 1.4

[unknown]

wymienić możesz reduktor, ale tak czy tak będzie trza go regulować;
lepiej kup dobry zestaw naprawczy, nie najtańszy no-name z materaca membrany;
dasz parę dych ale zrobisz sobie to dobrze i będzie ok; podregulujesz wstępnie (opis był na forum nawet jak z grubsza wspóczynnik lambda ustawić bez sondy etc) a jak pojeździsz i się ułoży, membranki uelastycznią to podregulujesz drui raz;
tańszy to zabieg niż nowy reduktor a skuteczny; no i mniej od razu spali a odzyska nieco dynamiki na LPG;

[dcfan]

Był opis mówisz? A do gaźniczka też był?

Ja jak na razie wyregulowałem na zasadzie przypadku, słuchu i odczuć. Przypadkowo mi się śruba skręciła na wężu idącym do miksera... To ją na max skręciłem, na wolnych chodzi jak tylko podgazuję to się dusi... więc odkręciłem śrubkę tak żeby ładnie na obroty wchodził...i wygląda że jest ok. I tak muszę na regulację do gaziarza pojechać...

[sabam123456]

w regulacji niechodzi o to zeby lambda byla 1 ale rowniez zeby inne wspolczynniki spalania bylo ok jak co co2 itd.

samemu to mozna conajwyzej wyregulowac maszynke do wlosow

a zestawy naprawcze w gruncie rzeczy sa dobre na krotką mete

takie moje zdanie

[unknown]

jak miał dobrze ustawioną instalację wcześniej to po regeneracji reduktora regulacja wg opisu starczy wg mnie; ja ustawiałem sobie lambdę nieco powyżej 1 w zakresie wyższych obrotów, metodą chałupniczą co prawda, jak w opisie, ale na analizatorach przy okazji bywałem i zawsze było bdb, więc da się;
regulowałem po regeneracjach zawsze sobie sam + ew poprawki drobne po przejechaniu jakichś odcinków;
zestawy naprawcze są i takie do D i takie bdb, zależy jaki kupi, ale warto orginalne; zawsze taniej niż reduktor a będze też dobrze; np obudowa metalowa reduktora raczej się nie zużyła jeszcze przecież

** Dodano: 02-04-2008, 19:16 **
dcfan, opis by do instalacji zwykłej mieszalnikowej I generacji, co masz kilka śrub na reduktorze i śrubę dławienia na wężu; instalacje takie są w gaźnikowcach, więc TAK do gaźniczka opis był, instalki te także czasem do wtrysków dla pozornej oszczędności ludzie zakładali, choć niezbyt to dobrze wtedy chodzi - więcej żre i więcej traci; choć łatwiej z kolei naprawić/zregenerować/wyregulować;