[JAM_BELFEGOR]

konikks, masakra ;p może ci reszta w przewody poszła hehe teraz wyjeżdżam na drugi koniec polski i zastanawiam się jak to będzie z tankowaniem gazu bo w sumie udaję sie do niewielkiej wioseczki, boje się że nie znajdę stacji LPG w pobliżu a jak będzie to będzie syf gdzie albo będą oszukiwać średnio 5 litrów na tankowaniu albo załaduje jakieś zasiarczone badziewnie i stanę w szczerym polu

[poldek]

Ja mam butle 34l i zawsze wchodzi mi 27litrów jaka by to nie była stacja najmniejsze spalanie to jazda do 2500obr.
każde 500obr w zwysz. to litr gazu wiecej

[egon]

[ciechu]

egon11, u mnie faktycznie najmniejsze spalanie gazu jest do 2500obr/min. W ogole na gazie zeby mniej spalal, powinno sie jezdzic jak dieslem. Benzyna spokojnie pije przy 3000obr/min i wiecej. Tak juz jest. Dlaczego - niewiem, ale mam swojego zaufanego diagnoste i zwykle sprawdza sie to co mowi i stosuje sie do jego zalecen.

Sir-Rafal Taka anegdotka odnosnie zatankowanego przez Ciebie gazu. Kiedys podjechalem polonezem zatankowac gaz i bylem pewien ze do pelna wejdzie max 15l. Wiec kaze lac, a tam prawie 20l weszlo. No a ja mialem 30zl i mi nie starczylo zeby zaplacic. Zaczalem sie wyklocac, ze licznik im oszukuje. Wkoncu zaplacilem calosc karta. Przez dwa tygodnie nie tankowalem do pelna (ani na tamtej stacji) tylko tak za 30zl. Az na ktorejs ze stacji obslugujacy dystrybutor zwrocil mi uwage na nieszczelny przewod jakies 15cm za ostatnim zaworem (tym do tankowania). Faktycznie byl poszarpany. Przez niego uchodzila nawet 1/5 gazu podczas tankowania. Nawet nie czulem tego gazu ze gdzies ucieka. Ani ja, ani zaden z tankujacych. Ten ostatni zauwazyl nieszczelnosc kiedy schylal sie po korek ktory wpadl mu pod samochod. Usterke usunalem i juz nie mialem wiecej takich dziwnych sytuacji.
Przy kolejnym tankowaniu (w jego trakcie) schyl sie i popatrz czy nie widac gdzies na przewodzie uciekajacego "dymku" i oszronionego przewodu

[Sir-Rafał]

Sprawa chyba się trochę wyjaśnia, chociaż nie do końca dobrze to brzmi.
Otóż dzisiaj była kolejna trasa i już od tego tankowania zrobiłem 350 km, a rezerwa dopiero zaczyna mi się zapalać, czyli jakoby z 5 litrów LPG jeszcze tam spokojnie było. U mnie spalanie w przedziale 9-10l/100km, czyli wychodzi, że jednak koleś nie oszukał i wlał te 39l.
Zatem pytanie? Czy to jest realne i możliwe? Czy to wina ich dystrybutora, czy mojej butli? Chyba na dniach podjadę na miejscowa stacje Orlenu, gdzie zawsze tankowałem i zatankuje, bo mnie martwi to w końcu cały zbiornik napełniony grozi małym wybuchem

Co do tankowania gazu w trasie to najlepiej nie czekać do "ostatniego oparu" tylko jak już ma się jakieś zaledwie 1/4 butli to wpadać do pierwszej lepszej stacji. Ja zawsze szukam Orlenu głównie, no i w Gryficach był, ale akurat dystrybutor LPG miał awarię... No i zawsze dobrze mieć trochę Pb, żeby ewentualnie dojechać ten kawałek trasy...

Ciechu78, dzięki za radę. Ostatnio robiłem zderzak i wszystko było ok, ale przy okazji zobaczę!

PS. Czy brak korka, tego plastikowego od gniazda do tankowania LPG to jakiś kłopot?

[ciechu]

[Świstak]

a ja powiem tak : czy renomowana czy nie renomowana to i tak kantują kumpel kiedyś nalał do bytli 40 litrowej 41 litrów... na orlenie (wtedy jeszcze CPN-ie) też dogadał z pracownikami i szefem bo miał dzwonić po psy...

ja mam jedną stację i zawsze tam tankuję... w porównaniu z innymi stacjami tam jak zatankuję to nie musze tak cisnąć auta żeby szło i robie jakieś 30-40 km więcej na trasie na pełnym zbiorniku niż jak tankuję na Shellu, BP czy innym orlenie... kiedyś zatankowałem na orlenie w Białobrzegach... nigdy więcej !!!


najlepiej tankować na jakiejś nowo otwartej stacji. na początku zawsze jest dobry gaz i tani ja płacę 2.12 PLN i gaz jest na prawdę zajebisty, na innych stacjach w radomiu i okolicach ceny nie spadają po niżej 2.25PLN/litr (chyba że Lukoil, tam jest po 2.17PLN i też nie jest zły). A co ciekawe inne paliwa na stacji na której tankuję, mają z Orlenu...



a ja mam jeszcze pytanie odnośnie gazu:


jak zachowuje się samochód kiedy do wymiany jest parownik bądź membrany ? nigdy wcześniej nie miałem auta na gazie.

czy więcej pali ? muli się ? skacze na obrotach lekko ?

Pozdrawiam

[yoyo]

[egon]

[ciechu]