|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
"Trafione" stacje |
Autor |
Wiadomość |
srutra
Dołączył: 18 Kwi 2005 Posty: 21 Skąd: Józefów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 25-04-2005, 21:10
|
|
|
Emf napisał/a: | Srutra ja mam instalacje Lovato, ktora nalezy do jednej z najbardziej renomowanych tak jak BRC. |
Racja, lovato jest OK, w dodatku najprostsza w regulacji i naprawie, ale najlepsza firma to LandiRenzo |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 26-04-2005, 11:46
|
|
|
Cytat: | i żaden z moich klientów nie miał problemów o jakich piszecie. |
każdy ma swoje zdanie, ale jest możliwe, że Twoi klienci akurat nie trafili na gaz specialnie do D, tylko tankowali dobry...
albo trafiło im się ale nic nie mówili skoro przeszło gdy zatankowali gdzie indziej...
albo np mają na tyle duże silniki, że nie odczuli zbytnio różnic przy gazie dobrym i średnim, zwłaszcza jeżdżąc niezbyt szybko, 'tylko tak sobie po mieście'
albo byli to klienci którzy nie zauważyli po prostu takich różnic niezależnie od ich stylu jazdy, auto było mulastsze ale oni i tak jeżdża sobie powoli....
albo wszystkie z w/w
różnie mogło być, więc chyba nie do końca możesz opierać się na klientach.....
poza tym - może akurat mieliście/macie, czego zyczę, 'szczęśliwy' rejon gdzie jeszcze LPG nie psują.... zdarzają się jeszcze takie miejsca.... ja jednak dalej uważam po doświadczeniach różnych, swoich , ale dodatkowo i cudzych, że u mnie akuratjak i w okolicach - są różnice zależnie od stacji, różnice baardzo znaczące czasem.... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
EMDE
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2005 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-05-2005, 12:56
|
|
|
Uwaga na dwie stacje BP ,jedna jest przy Blue City,druga przed Blue City ,nalałem pełen bak gazu i w trasie zero mocy spalił 12litrów przy prędkości 90-100km/h-syf straszny,już ktoś o niej wspominał
A potem zalałem na Shellu w Krakowie i spalanie 7,5litra/100km autostradą a potem przez Zakopane na Słowację ,w sumię zrobiłem na 32 litrach gazu 425 km i uważam że to super wynik(jechalem średnio 100-130km/h) |
_________________ Był FIAT TIPO 1,4 DGT LPG
jest Opel Omega 2,5 V6 |
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 04-05-2005, 19:40
|
|
|
No wlasnie EMDE to ja pisalem o zatankowaniu na tej stacji.
Z auta zrobil sie taki mul ze czulem sie jak za sterami auta z pojemnosci 0,8 litra.
Jakosc gazu beznadziejna, proponuje niedowiarkom zatankowanie na tej stacji. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
EMDE
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2005 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-05-2005, 20:43
|
|
|
Emf napisał/a: | No wlasnie EMDE to ja pisalem o zatankowaniu na tej stacji.
Z auta zrobil sie taki mul ze czulem sie jak za sterami auta z pojemnosci 0,8 litra.
Jakosc gazu beznadziejna, proponuje niedowiarkom zatankowanie na tej stacji. |
Tak w szczególności polecam do pełna i w trasę
Jaki ja bylem zły Chciałem wyprzedzać dawałem gazu obroty rosły a prędkość nie.
dla tych stacji BP |
_________________ Był FIAT TIPO 1,4 DGT LPG
jest Opel Omega 2,5 V6 |
|
|
|
|
gaabik
Wiek: 46 Dołączył: 18 Lut 2005 Posty: 83 Skąd: Poniatowa
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 29-06-2005, 12:26
|
|
|
Wola Rudzka niedaleko Opola Lubelskiego przy składzie budowlanym.Nigdy więcej niedość ze robia łaske ze kupisz od nich gaz to jeszcze kantuja albo na jakosci albo na ilosci.Pamietajcie jak komus zbraknie gazu w tym miejscu lepiej pchac samochod do innej stacji benzynowej. |
|
|
|
|
Krzychu
Wiek: 40 Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 159 Skąd: Koło / Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 08-07-2005, 08:10
|
|
|
Nie polecam stacji na obwodnicy Koła, pierwsza stacja po prawej jadąc od strony Poznania. Jak ktoś chce tankować to na własne ryzyko. Auto jedzie ale muł niesamowity. |
_________________ Projektowanie stron www
Forum Renault Megane
Fiat Tipo 1.4 ie+LPG '89
Renault Megane 1.9 dTi '98 |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 19-07-2005, 21:36 Re: "Trafione" stacje
|
|
|
Z przykroscia wpisuje na "czarna liste" stacje na ktorej tankowalem od dwoch lat, a teraz juz dziekuje. Krakow, ul. Kosynierow przy KWP na Mogilskiej. Cos co tam ostatnio sprzedaja trudno nazwac LPG. Efekt tankowania - auto stracilo moc, okolo 3500-4000 obr./min. silnik zaczynal sie dlawic i przestawal przyspieszac, a tylko halasowal. Na III biegu auto szlo max. ok 80 km/h! Podobnej jakosci gaz sprzedaja kolo AWF-u (moze z jednego zrodla). Juz sie zabieralem za regeneracje parownika (wczesniej wymienilem swiece, filtry, instalacja byla regulowana), az tu ostatnia proba - tankowanie na BP i... cud sie stal!
Naprawde mnie ta sprawa wpienila Oszustwo na kazdym kroku ](*,) |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
edax
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 85 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 01-09-2005, 22:02
|
|
|
mkaminski100 Mój rodzony koleżka jeżdził cysterną w firmie...nie mogie napisać bo się boję, szef kazał mu za każdym wyjazdem lać jakieś 1200 l. wody przed zasypaniem gazu. Niezauważyliście jak wam kapie woda z rury po uruchomieniu silnika? Dziwne co?
[ Dodano: 01-09-2005, 22:15 ]
rtomik, I tu koledze biję brafko!!! Statystyki są nieubłagane: tylko 5% paliwa w polsce pochodzi z zachodu!!! A jak się przyjżysz dokładnie to w tych 5%-tach 90 % to specjalistyczne paliwo do różnej maści agregatów, urządzeń wyższej technologii i takie tam laboratoryjne rzeczy. Czy wiecie co to oznacza? Że Shell, BP, Syfoil, Nestle i inne kanciarze bierą szuwaks z Płocka, Gdańska lub Jedlicza...A oni kupują od...Ruskich. Czy wy nawet TV nie oglądacie? Na krajówce W-wa-Płock najwięcej cystern jeździ zagranicznych koncernów, dziwne co? A że się ktoś naciął tu i ówdzie to norma, ja np. na Shelu zalałem POWER GAZ ze zbiornika wylali na warstacie 25 l. wody. A to nie jest odosobniony przypadek!!! :O |
_________________ edax |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 01-09-2005, 22:28
|
|
|
edax napisał/a: | Niezauważyliście jak wam kapie woda z rury po uruchomieniu silnika? Dziwne co? |
Edax, a nie zuwazyles ze dzieje sie to samo nawet w autach nowych benzynowych i jest to zwykla reakcja chemiczna?
edax napisał/a: | ze zbiornika wylali na warstacie 25 l. wody. |
Tu walnalem maxymalnego ROTFLA i nawet tego nie skomentuje
Mitomania - POWINNI TEGO ZABRONIC |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
edax
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 85 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 02-09-2005, 00:54
|
|
|
Emf, Reakcja chyba na indolencję kolegi... Benzynki "kapią" z troszkie innej przyczyny: w nocy jak jest zimno to para wodna kondensuje się w tłumiku w wyniku osiadania rosy na stygnącym układzie, z zewnątrz para odparuje po wyrównaniu temperatur a ze środka ma nieco trudniej, dzieje się to tak samo w grzechotach ( dieslach )-[moderator mnie nakazał abym wyjaśniał co miałem na myśli, to tak samo jak Wałęsie przydzielono onegdaj takiego prawnika "Falandysz" czy cóś,i to on ludziom tłumaczył co prezio miał na myśli... ] Tyle że w grzechotach wody nie znać bo drobinki pary w połączeniu z sadzami fruną jakby troszkie dalej wylatając z rury. Ale na zimnym jak przyłożysz rekę do lufy to cię troszkę bardziej pochlapie, natomiast wtedy właśnie można zaobserwować jakby rzadsze spalinki... A kwestia wody w gazie pozostaje jak pisałem: czy koledze woda leci z kuchenki gazowej ? Nie, albowiem w tym temacie jesteśmy inaczej dymani: PGNIG-ie d.o.p.i.e.r.d.a.l.a azotu do gazu i stąd czasami złoty płomień, pali się toto ale wartość kaloryczną toto ma jak w kawale: "100 g. wódki ma tyle samo kalorii co 100 g. smalcu prasowanego, a 100 g. smalcu prasowanego ma tyle samo kalorii co...7 litrów wody"!!! tak że koledzy DYMAJĄ nas zawsze i wszędzie!!! Aż kucamy!!!
[ Dodano: 02-09-2005, 00:58 ]
Emf, Idę lulku, bom się strudził wielce... śnijcie o takich FIJATACH co się nie psują, chociaż nie...bo bardzo krótko pośpicie. One się po prosty pieprzą naokoło zegara. Ale i tak som fajne conie? Dobra pchły na noc... nie pierdzieć pod kołdrę!!! :weedman: |
_________________ edax |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 04-09-2005, 16:14
|
|
|
Kolego EDAX. Po pierwsze gratuluję poziomu słownictwa. Nie będę komentował wypocin, ale wyjaśnie.
Gaz LPG to mieszanina propanu i butanu, które składają sie w większości z węgla (C) oraz wodoru (H). Pewnie kolega opuścił lekcje chemii, ale spalając się mieszanina ta wchodzi w reakcję z powietrzem (O2). Po reakcji powstaje CO2 (dwutlenek węgla) oraz H2O czyli woda. I to właśńie ta woda wydobywa się z tłumików aut, a nie jakaś zatankowana...
A co się tyczy kuchenki to wystaczy na zapalony palnik kuchenki postawić zimny garnek, aby zobaczyć jak osadza się tam para. Poza tym kolego Einstein para osadzałaby się gdyby nad kuchenką była rura o długości kilku metrów(wydech) gdzie para zdążyła by sie ochłodzić i osiąść na ściankach. Zresztą co widać z komina przy spalaniu gazu w piecu domowym? Parę wodną.
A co wspólnego z para wodną ma AZOT skoro nie bierze udziału w procesie spalania? Przecież to gaz nieaktywny który zawsze jest obecny w gazie. Zresztą azot sam z siebie jest o ile wiem droższy od samego LPG więc co ma to na celu? Owszem, gaz jest zanieczyszczony, ale gdyby dolewane były ilości o jakich piszesz to autami jeździć by się na pewno nie dało. Zmniejszenie oktanowości paliwa jest łatwe do wychwycenia i bardzo szybko odczuwalne, szczególnie na gazie. Gaz jest gorszym paliwem od benzyny więc łatwiej odczuć jego jakość. Dodatkowo jest mało płynów które w łatwy sposób można zmieszac z gazem już w cysternie.
Tak nawiasem, to dlaczego po bardzo kiepskim gazie trzeba wyczyścić filtry? Może to od tej wody, albo Azotu? Nie kolego. Od parafiny, olei i innych ropopochodnych produktów które w kiepskim gazie wystepują w większych ilościach. A dostają się tam najczęściej juz przy kiepskiej destylacji lub jako półprodukt.
Zresztą, spalanie gazu w moim aucie jest porównywalne do spalania benzyny tylko mocy ma nieznacznie mniej. Jest to normalne i fizykochemiczne wytłumaczalne, więc skoro większość gazu w Polsce jest dobra i porównywalna do zachodniego to o co chodzi? Przecież oplute przez Ciebie PGNiG jest największym dostawcą gazu w Polsce, więc jesli by tak oszukiwali to jazda byłaby kiepska, a spalanie różniło by sie od tego na gazie w Niemczech. A tak nie jest i jest identyczne.
No i wyjaśniając kolejną niewiedze kolegi to w kuchence gazowej jest gaz ziemny (metan), a w samochodzie LPG czyli propan i butan. Chociaż zasada jest dośc podobna. Odsyłam do nauki. Google na początek...
W przypadku benzyny spalając się tworzy się również para wodna. Przecież to sa węglowodory które tworzą głównie dwutlenki węgla i parę wodną!
Co do "koleżki" EDAXa to gratujuję pomysłu. Może podpowie kolega jak ta woda dolana do gazu ma się z nim mieszać? Przecież, nie ma identycznej gęstości więc pozostanie na dnie. Tak więc tankując maszyna pobiera albo czysty gaz, albo samą wodę. Bezsens... Zresztą o ile wiem gaz pobierany jest z góry zbiornika, gdzie jest tylko gaz, a dolana woda jest na dnie. No chyba, że później woda zmienia swój stan na gazowy
Jakość gazu zależy głownie od jego czystości oraz kaloryczności która to kształtuje się głównie w rafineriach. Co do importu to najwięcej kiepskich paliw importuje się zza wschodniej granicy. Rzeczywiście gaz i olej napędowy jest lepszy w niemieckich stacjach, ale w przypadku dobrych polskich stacji różnica nie jest jednak ogromna. W przypadku dobrej stacji polskiej i niemieckiej auto spali niewiele mniej lub tyle samo paliwa niemieckiego. Sprawdzałem kilkakrotnie, a ludziom wychwalającym niemieckie paliwa radzę zmienić stację w polsce, bo CI których znam tankują tu jak najtaniej (stacja typu "Bronex" na tyłach bazy PKS) a potem widzą jaka jest różnica po zatankowaniu w Niemczech. Rzeczywiście jest, ale tankując na sprawdzonym Orlenie i w Niemczech auto spaliło tyle samo.
To kiepskie paliwo lub gaz w Polsce pochodzi głównie zza wschodniej granicy gdzie ściąga się gaz przemysłowy lub zanieczyszczony, albo taki który powinien byc oczyszczany (a nie jest). Zanieczyszczony jest siarką, olejami, smarami i inną chemią która jest mieszalna z takimi paliwami. Bajki z mieszaniem paliwa z woda aż wstyd powtarzać...
Nasze polskie rafinerie produkują dobrej jakości paliwa które nie odbiegają jakością od niemieckich. Rzeczywiście wielkie koncerny kupują tam paliwa, a (o czym kolega już się nie dowiedział) muszą one przejść takie same badana przez koncerny jak w Niemczech. Tak więc paliwo kupowane w tych rafineriach jest dość dobrze sprawdzane...Pozostaje jedynie kwestia tego, że najemca np BP, ORLENU czy innej stacji ma prawo kupować 70% paliw z dowolnego źródła, co oznacza, że może lać co chce. Akurat Shell wymaga zakupów ze swojej centrali która bierze, na pewno więcej paliwa z Niemiec (choćby paliwo V-Power). Zresztą w moim mieście paliwo do stacji Shell ściągane jest z ogromnej niemieckiej rafinerii w Schwed, a gaz z Przytocznej. Dostawy są dobierane odgórnie i najemca Shella nie zmienia tego jak mu się podoba.
Poza tym każdy koncern raz w roku musi kontrolować zbiorniki z gazem. Polega to na otwarciu pokrywy i wejściu kontrolera do środka. Kontroluje się stan zbiornika, ilość wody (która również sie zbiera po pewnym czasie, jednak pozostaje na dnie i nie jest nalewana klientow) oraz kontrolę urządzeń pomiarowych.
Znam ludzi którzy na swoich stacjach mają, jak twierdzą paliwo niemieckie. Paliwo przywożą cysterny DUO. Niestety słowa "jakość" na tej stacji nie znają, a zimą widziałem kilka aut które po zatankowaniu już nie odjechało.
Tak więc dobrze byłoby nie powtarzać wszelkicg zasłyszanych głupot.. |
|
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-09-2005, 16:58
|
|
|
Emf napisał/a: | edax napisał/a: | ze zbiornika wylali na warstacie 25 l. wody. |
Tu walnalem maxymalnego ROTFLA i nawet tego nie skomentuje
Mitomania - POWINNI TEGO ZABRONIC |
ROTFL, LOL...
brak mi slow
apropo kropelek w nocy to sie tez usmialem
chodzi o roznice temperatur i to ze spaliny szybciej sie schladzaja trafiajac do zimnego wydechu
zreszta nawet na rozgrzanym moga sie skraplac, duze znaczenie maja tez obroty, przewaznie dzieje sie tak tylko na wolnych |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 17-09-2005, 09:35
|
|
|
No to życzę dalszych sukcesów "naukowych". W więcej dyskusji się nie wdaję, bo do poziomu jaki proponujesz nie zejdę, a informacje które posiadam mam od ludzi którzy serwisują zbiorniki z LPG i benzyną. Zbiorniki są kontrlolowane, a chłopaki jako że są firmą i z tego żyją to mają wiedzę a nie "informacje" jak kolega Edaxa...
Co do Orlenu to moja dziewczyna tam pracowała i znam dość dokładnie zasady działania. Jak organizacyjnie firma jest beznadziejna i jej nie lubię, tak co do paliwa to na większości stacji jest ono dobre. Szczególnie stacje partonackie, bo najemcy już nie muszą brać paliwa z centrali. Lubię natomiast Shell, bo wiem, że mają dobre paliwo. Przynajmniej tam gdzie byłem...i wiem, że paliwo mają z niemieckiej rafinerii. Kiepski syf natomiast lany jest na większości stacji przy marketach.
W dalsze dyskusje się nie chcę wdawać, bo jak widać "Sz.P." Edax w odróznieniu od naszych wypowiedzi żadnych argumentów podnieść nie może. Nic rzeczowego, żadnych faktów choćby czysto naokowo-technicznych. Jedynie informacje "od kolegi, kolegi".
Napisz coś sensownego, a nie zajmuj sie obrażaniem ludzi. Obroń się argumentem, obal jakąkolwiek naszą tezę, udowodnij, że nie znamy chemii czy fizyki, ale napisz coś z sensem, a nie atakuj ludzi, bo to świadczy jedynie o Twoim braku wiedzy w tym temacie i żałosnym poziomie. A może nie masz żadnych argumentów i głupio jest Ci się przyznać? Jak na razie 1:0 dla nas, więc jeśli chcesz walczyć a nie ośmieszać sie to podaj jakikolwiek RZECZOWY RGUMENT, a nie pluj na ludzi. Ja potrafię przyznać sie do błędu jeśli ktoś pokaże mi rzeczowe argumenty i je udowodni naukowo (nawet słownie). Do tej pory obalilismy wszystkie Twoje.
A co się tyczy tej wody w benzynie czy LPG (dobrze się uśmiałem z tego) to gdybyś wlewał ile mówisz to jeździć byś nie mógł. Zrozum, że takie rozrzedzenie wodą o jakim piszesz nie pozwoliłoby nawet uruchomić silnika...
Jeśli chodzi o kiblowego to wypowiedź jest żałosna i tylko stanowi dowód poziomu jaki Edax reprezentuje. Tylko, że na mnie nie robi to wrażenia i szanuję każdą pracę jesli nie jest złodziejstwem...
Pozdrawiam |
|
|
|
|
sloneczna
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2005 Posty: 370 Skąd: ostrzeszów wlkp
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 18-09-2005, 09:26
|
|
|
Jeżeli chodzi o wodę w zbiornikach to troszke racji kolega Edek ma i wie,że gdzieś w kościele dzwoni tylko nie wie w którym.
Zdażyło mi się raz ,że po nowej dostawie tankowałem 28l LPG z czego 7 l to woda.
Oczywiście autko nie odpaliło po tankowaniu .Pojechałem do Gazownika a ten opróżnił i wyczyścił instalację .Szef stacji pokrył koszty i za rekompensate dał mi trzy tankowania do pełna.Znajomy to był nie chciałem robić dymu.Fakt jest taki,że syn właściciela tankował to samo przedemną .Dalej reklamacja i : dostawca gazu musiał oczyścić zbiorniki pokryć stray za postuj itp .
EDAX czy to się opłaca za 1000zł ponieś koszty reklamacji .
Zastanów się co piszesz bo to żaden zysk dla dystrybucji . |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 18-09-2005, 12:16
|
|
|
Oczywiście Słoneczna masz rację.
Jak każdy gaz i LPG ma w sobie drobinki wody. Gaz jest nasycony wodą, ale stężenie sięga pewnie kilku promili i jest naturalnym składnikiem gazu (tak jak powietrze w wodzie - stężenie kilku promili a ryby oddychają). Gaz taki nie jest w żaden sposób gorszy, taki po prostu jest.
Tak więc w przypadku zmian temperatur zbiornika woda odparowuje z płynnego gazu (lub po prostu lata jako mgiełka mikronów wody), osadza się wieczorem na chłodnych ściankach butli a nocą ścieka w postaci kropel do samego gazu. Jako, że woda jako krople nie jest mieszalna z gazem to spada na dno. CZerpak jest zawsze na pewnym poziomie, powyżej dna, aby zbierająca się tam woda nie została zassana, a jako odsącz czekała na czyszczenie. CZyszczenie butli powinno odbywac sie raz do roku, ale butla może nie być czyszczona do ok 3 lat. Oczywiście w zależności od tego ile gazu przewinęło sie przez zbiornik. Jeśli właścicielowi szkoda kilkuset złotych na czyszczenie to po kilku latach wody zbiera się tak dużo, że czerpak ją w końcu wciągnie i zatankujesz jak słoneczna samą wodę. No i auto nie pojedzie.
To samo zjawisko jest w sprężerkach, gdzie są specjalne odsączacze które z wychodzącego powietrza odsączają wodę i olej (w nowych głównie wodę). I tak po pewnym czasie pracy po otwarciu zaworu w zbiorniczku po prostu wypłynie woda.
Jest to zjawisko jak najbardziej normalne i w ciągu roku w zbiorniku który jest napełniany codziennie może uzbierać się kilkanaście litrów wody. Jest to śmieszna ilość w porównaniu w milionami litrów przepompowanymi przez zbiornik.
Jeśli ktoś dolewa wody do pustego zbiornika to robi to z całkowitej niewiedzy, a "podstęp" wychodzi po pierwszej dostawie. W 99% woda spowodowana jest nieczyszczeniem zbiorników na czas i to raczej na stacjach niż u dystrybutorów ( w Polsce jest niewiele rozlewni).
Tak więc dolewanie wody odstawny między bajki. |
|
|
|
|
wglogowski
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 126 Skąd: Radom
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 29-09-2005, 12:02
|
|
|
hm chyba temat troche się gubi
a w radomiu trafiło stację na ul. Zbrowskiego bo przelewali gaz z butli 11kg do zbiorników i nie zachowali szczególnej ostrożności
Wiadomości gazeta.pl | FILM!!! | ZDJĘCIA!!! |
_________________ KLIK
|
|
|
|
|
edax
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 85 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 29-09-2005, 22:29
|
|
|
sloneczna, Jakiej reklamacji?! Czy kiedykolwiek komuś udało się wyegzekwować jakieś roszczenia w tym kraiku? Ja osobiście wylałem ze zbiornika jakieś 20 l. wody, mowa o benzynie, i co? na stacji gdzie zalałem tego syfu, a wiem że tam na 100%, bo miałem sucho , poinformowano mnie że mogę im na kant h... skoczyć bo nie ma takiej siły na tym świecie źebym mógł udowodnić że tankowałem u nich... I na zdrowy rozum tak właśnie jest!!! Stacja beka tylko wtedy, kiedy paliwo pobiorą służby odpowiedzialne za pomiary jakościowe...Tylko że taka sytuacja nie ma prawa zaistnieć w Polsteczce...dlaczego? ano dlatego że kiedy już ma do tego dojść, to właściciel stacji doskonale zna termin badania. Pozostaje więc pytanie: Czy ktokolwiek wie CO MY LEJEMY DO SWOICH AUT?!?!?
[ Dodano: 29-09-2005, 22:45 ]
mkaminski100, W czystej teorii kolega ma troszkę racji...dosłownie troszkę, a nawet ociupinkę!!! Jeżeli w gazie nie będzie oprócz wody więcej zanieczyszczeń, to sama woda idzie się palić doskonale, ponieważ parownik jest zbudowany w ten sposób, że podgrzewa go woda z układu chłodzenia. I robi to doskonale, bo do podgrzewania go jest użyta woda z krótkiego obiegu, gdzie temperatura dochodzi do 115 stopni !!! W tych oto warunkach domieszka wody do gazu w ilości 10% idealnie odparowywuje i dodatkowo wpływa na "uzysk gazowy", czyli na efektywną rozprężność gazu w parowniku !!! Jeżeli ktoś ma pojęcie czysto blado teoretyczne to niech troszkie rozumu nabierze i posłucha kogoś od siebie bardziej doświedczonego, a nie struga mundrka na łamach forum. Ekonomia poczynań to kolego troszkę bardziej skomplikowane zagadnienie niż się koledze wydaje, a sprawa tego czy my lejemy złe paliwo do swoich furek? To jest troszkę żle zadane pytanie: Pytanie to brzmi: CZY GDZIEKOLWIEK JEST PRAWDZIWE PALIWO NA STACJACH ?! ŚMIEM WĄTPIĆ !!! |
_________________ edax |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 30-09-2005, 07:07
|
|
|
Rzeczywiście jak kolega zauważył, temat się gubi. Jeśli nadal jest ktoś zainteresowany tłumaczeniem, co do wody w gazie to zapraszam to stworzenia nowego postu. Dalej piszmy o „trafionych” stacjach.
Mi już się nie chce komentować tego, co kolega pisze. Niech o poziomie świadczy ilość ostrzeżeń, jakie otrzymał. |
|
|
|
|
edax
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 85 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 30-09-2005, 13:05
|
|
|
mkaminski100, Ilość ostrzeżeń absolutnie nie świadczy o moim poziomie, tylko o zasadach, które zostały tu stworzone aby ludzi, którzy mają troszkę iiny pogląd niż Wy wyłączać z dyskusji !!! Takie same zasady funkcjonowały za KOMUNY i to w najgorszym dla ludzi, jej okresie !!!! Z tą jedynie różnicą, że wtedy jeszcze "Władza" do ludzi strzelała, ale z tego co tu widzę to Wam niewiele do tego poziomu brakuje, wystarczyło by dać wam strzelbę !!! Wcale nie sprawia mi przyjemności "kłótnia" z Wami, tylko że Wy macie możliwość dania mi kartki a ja nie, i w związku z tym jest to: WALKA BYKA Z PAROWOZEM !!!" Jeżeli na tym forum panować będzie nadal "uniwrawniłowka" to ja niestety mam głęboko te oto szanowne grono i się salwuje ucieczką, tylko mnie dyche oddajta, bo nie będzieta się paśli na ludzkiej krzywdzie i krwawicy !!! P.S. Będąc tu dwa misiące nie odniosłem żadnej korzyści w temacie serwisu Fiata, tylko "PRZEOKROPNE GRONO FACHOWCÓW OD SIEDMIU BOLEŚCI ZASZCZEKAŁO MNIE PRAWIE !!!" Wiecej się dowiedziałem na ogólnych forach serwisowych i z tamtąd dostałem więcej porad, a i poziom ludzi tamże jest o niebo wyższy !!! Nie obrażają się na nikogo o byle gówno, tylko starają się zrozumieć i pomóc w potrzebie...Notabene wiem już dlaczego tak się dzieje: Tu są przeważnie ludzie, którzy złapali Pana Bozię za kieckę, stając się posiadaczami żałosnego pojeżdziku jakim, jest FIAT, a tam troszkę inny pokrój ludzi: mieli już sporo doświadczeń z "MOTORYZACJĄ" jako taką i pojęcie troszkę większe w temacie !!! Jest mnie bardzo przykro że dałem się zwieść przekonaniu że na konkretnym forum brak jest tego co najważniejsze: FACHOWOŚCI !!! TYLKO SZOWINIZM ZAZDROŚĆ I OBŁUDA !!! Zwróćcie jednak uwagę na jedną prawidłowość: ten kto ma już kolejne i w dodatku innej marki auto, to najmniej wrogi ma stosunek do moich wypowiedzi ! Dziwne co ? Może teraz to jest 1:1 z przewagą dla mnie ? |
_________________ edax |
|
|
|
|
MupiK
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1350 Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-09-2005, 13:41
|
|
|
Hehe znowu offtopic
Edax jako ze mialem dzisiaj paskudny dzien na uczelni to sobie posluchaj...
Tak czytam coraz wiecej twoich postow i wydaje mi sie ze twoje opinie sa coraz bardziej krzywdzace a ostrzezenia nie biora sie z kosmosu.
Ja wdepnalem na to forum zanim jeszcze kupilem TT i powiem ze rady kolegow sie przydaly!
Owszem siano mi nie wychodzi z kieszeniami moze nie ciezko pracowalem na to auto ale wymagalo to troche czasu i sprytu aby zdobyc fundusze i znalezc ten upragniony egzemplarz. Moglem kupic inne auto jasne ze moglem tyle ze wolalem pojechac sobie na krotkie ale upragnione wakacje, wymienic naped w rowerze bo jemu sie tez cos nalezy :-)
Co do fahcowosci porad moze masz racje nie kazdy z nas tu jest mechanikiem samochodowym a jedynie fanem TT bo juz sie za takiego uwazam :-)
Przez te 2 miesiace przekopalem sie przez pol autka i wiem o wielu rzeczach i jesli ktos pyta to odpowiedzi udzielam.
Tak samo jest jezli ja pytam to dostaje informacje mniej lub bardziej wyczerpujaca i w wielu przypadkach okazaly sie bardoz pomocne.
Piszesz ze nie wyniosles z tego forum zadnych korzysci, to co cie tu trzyma?
Jak dla mnie to tym postem strzeliles sobie sam bramke:P i jest 2:0 ale moze to zle porownanie
ot co mialem do powiedizenia :-)
pzdr 4All |
_________________ www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać. |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 30-09-2005, 13:46
|
|
|
Kolego EDAX. Ze swej strony nie dostałeś ode mnie upomnienia tylko dlatego że jestem stroną rozmowy i nie chcę abyś narzekał, że wykorzystuję swoją pozycję. Nikt nie wykorzystuje swojej władzy w niewłaściwy sposób.
Osoby takie jak Ty szybko dostają upomnienia i szybko kończą swą karierę na forum. Większość działa nadal i nie dostają upomnień. Ciekawe, co?
Za co dostałeś ostrzeżenia dobrze wiesz i uważam że słusznie. Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości to proszę o kliknięcie na upomnienia pod opisem EDAXa.
Co do innych forumów to uważam, że na każdym pewnie tak samo się zachowujesz jak tu.
Odpowiadając na zarzut "kumoterstwa" odpowiadam, że większość moderatorów ma różne zdania i miedzy nami również dochodzi do konfliktów. Różnica jest taka że staramy się wzajemnie szanować.
Wiadomosć miała być wysłana prywatnie, ale myślę, że chyba lepiej publicznie uświadomić kolegę.
W tym temacie koniec. Jeśli ktoś chce coś pisać to proszę o założenie osobnego tematu i podanie jedynie linka. |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-09-2005, 16:59
|
|
|
edax napisał/a: | Jeżeli na tym forum panować będzie nadal "uniwrawniłowka" to ja niestety mam głęboko te oto szanowne grono i się salwuje ucieczką, tylko mnie dyche oddajta, bo nie będzieta się paśli na ludzkiej krzywdzie i krwawicy !!! P.S. Będąc tu dwa misiące nie odniosłem żadnej korzyści w temacie serwisu Fiata, tylko "PRZEOKROPNE GRONO FACHOWCÓW OD SIEDMIU BOLEŚCI ZASZCZEKAŁO MNIE PRAWIE !!!" Wiecej się dowiedziałem na ogólnych forach serwisowych i z tamtąd dostałem więcej porad, a i poziom ludzi tamże jest o niebo wyższy !!! |
Po jaka cholere tu piszesz i wkurzasz innych.
Nikt Ci nie kazal placic dychy zebys teraz żebral o jej zwrot.
Jak mnie sie gdzies nie podoba to tam nie wchodze i nie truje ludziom dupy.
Zastanow sie bo piszac:
edax napisał/a: | a osobiście wylałem ze zbiornika jakieś 20 l. wody, mowa o benzynie, i co? |
robisz z siebie posmiewisko, a wygladasz na inteligentnego faceta z nadmiarem tetrycyzmu.
Wlazisz i biadolisz jak to jest tu zle ale nadal siedzisz i nadal piszesz.
Czlowieku albo sie opamietaj albo sam zaczne blagac osobe, ktora Ci zdjela ostrzezenie zeby je ponowila.
ja wchodze tu dla relaksu ale chcac nie chcac rzucaja mi sie w oczy Twoje wypociny emanujace, a wrecz krzyczace "Edax to Matka Teresa z Kalkuty, Dalajlama z Tybetu przesladowany przez zlych userow forum TT!!!
Po przeczytaniu tego mam ochote zamknac okienko tempra.org bo mi niedobrze. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
edax
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 85 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 01-10-2005, 01:47
|
|
|
Emf, I dobrze, zamykaj, takie Twoje prawo, jak i moje pisać, co mi ślina na deskie przyniesie... Może Ty, jako nie uświadomiony w temacie, co i jak, nie masz zielonego pojęcia o funkcjonowaniu demokracji polegającej na zasadach wolnego słowa. i Wasi władcy organizując forum na jaki kolwiek temat, czy to kościelny czy też nie muszą zapewnić swobodę wyrażania myśli, a jak tego nie rozumieją to mogą doświadczyć skutków swojej niewiedzy i beknąć za ograniczanie swobody wypowiedzi !!! Notabene jeżeli się pobiera opłaty w jakiej bądż formie za cokolwiek, to podejmuje ię działalnność gospodarczą w rozumieniu prawa i może szacowne grono o tym nie wie ale może za to dostać w srakie za sprawą paru artykulów kodeksu gospodarczego... Czy od mojej Dychy odprowadziliście VAT?! Bałwa...y, bo jak nie to już mam gotowy tekst donosu do Ministerstwa Finansów na szanowne grono BÓBKÓW którzy w myśl prawa są tu złodziejami i okradają skarb Państwa z podatku VAT !!! Mam numery kont itd... Pora się troszkę zmitygować i zacząć się szanować, bo do tej pory może nie było tu kogoś z jajami tylko frajerzy i lemoniada !!! Dajcie mi kolejną kartkie to mnie rozbawicie do łez, ale ja Wam tego nie popuszczę... Odbije się Wam komunijna orężada!!! |
_________________ edax |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 01-10-2005, 09:38
|
|
|
Edax Ty nawet nawet nie masz pojecia o sferze podatkowej, a prowadzisz dzialalnosc
Skladka zostala pobrana na zaplacenie serwera, a w tej cenie zawiera sie juz Vat no chyba, ze o tym nie wiesz
edax napisał/a: | Może Ty, jako nie uświadomiony w temacie, co i jak, nie masz zielonego pojęcia o funkcjonowaniu demokracji polegającej na zasadach wolnego słowa. |
To jest wlasnie typ Polaka przesiadajacego sie z syrenki do merola i myslacego ze wszystko mu wolno.
DEMOKRACJA to wolnosc ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu, a nie w OPLUWANIU takim jak to:
edax napisał/a: | Bałwa...y, bo jak nie to już mam gotowy tekst donosu do Ministerstwa Finansów na szanowne grono BÓBKÓW którzy w myśl prawa są tu złodziejami i okradają skarb Państwa z podatku VAT ! |
W bezczelny sposob obraziles nas nie zastanawiajac sie nad glupota, ktora piszesz.
Pisz donos do MF, MI mozesz nawet pisac do MSWiA
To nawet nie jest zalosna zenada tylko po prostu nie znam nizszej skali slowa znajdujacego sie w jezyku polskim do okreslenia Twoich wypowiedzi.
W tym momencie nie mam juz wiecej nic do dodania bo swoim poziomem reprezentujesz kulture wlasciciela agresywnego psa, ktory spuszcza go z lancucha i mysli, ze moze wszystkich pogryzc, poszarpac bo jest DEMOKRACJA!!!!!! |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|