|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Ajjjjjj, musze sie troszke wyżalic...:/ |
Autor |
Wiadomość |
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 19-03-2008, 22:46 Ajjjjjj, musze sie troszke wyżalic...:/
|
|
|
Witam Szanownych Klubowiczów...Skoro to taki luzny dzial to sie troszke wyzale...otoz chodzi o moja tempre...ten samochhod mnie czasami zadziwia....mam ja od pol roku, na samym poczatku jej stan wymagal troszke napraw, wiec wcale na niej nie oszczedzaelm...fiat tempra zwyczajnie mi sie podoba, ma w sobie cos fajnego i chce nim jezdzic, zrobilem remont przedniego zawieszenia, wymieniony zostal caly uklad wydechowy, cale hamulce(poza poma i przewodami), układ kierowniczy (tylko bez maglownicy), wymieniony olej, borygo....ogółem wsadzilem juz w to auto okolo 3 tys i widac efekty...jest dobrze, cieszylem sie z tego, a tu nagle wysiadl mi alternator...skonczyl sie, postanowilem kupic regenerowany alternator i czekam az mi go przysla(jutro powinien byc)....
ale celem napisania przeze mnie tego tematu jest proste pytanie, jak myslicie, co bedzie nastepne? powymienialem juz kupe czesci i zastanawiam sie, co wysiadzie jako nastepne? czy wasze tempry tez tak czasami szwankuja? czy przychodzi w koncu taki moment, ze nic sie juz nie psuje? czy te samochody pozwalaja czasami chociaz o sobie zapomniec na dluzej niz 2 miesiace? jestem wytrwaly, lubie to autko i zamierzam go tak podszykowac, az bedzie dzialac, tylko ze jakby racjonalnie na to spojrzec, to ja w ten samochod niedlugo wpakuje juz czwarty tysiac zlotych....to juz chyba przegiecie....a jak to jest z waszymi sprzetami? |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
tipacz
Pomógł: 85 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 3093 Skąd: Andrychów/Zagórnik
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 5
|
Wysłany: 19-03-2008, 22:57
|
|
|
maniutek,
Ja na mojego tipka nie narzekam bo wiadomo jak to auto ma swoje lepsze czasy i gorsze ale mam sentyment do niego i chocby sie nie opłacało to i tak bede dokładał a autkiem bede jeździł "do końca" |
_________________ Tipo 1,4 SX LPG 1994r quartz metalic engine 160A1.046 - odjachało...
jest Passat B5 1,8 20V Syncro - pali tyle ile wlejesz...
|
|
|
|
|
akj3
Pomógł: 26 razy Wiek: 38 Dołączył: 15 Lut 2007 Posty: 1108 Skąd: Orońsko
Województwo: Mazowieckie
Zaproszone osoby: 1
|
Wysłany: 19-03-2008, 22:57
|
|
|
maniutek, ja przez dwa lata w swoje Tipo wpakowałem na spokojnie ok 4k PLN i nie uważam tego za stracone pieniądze...
były momenty kiedy już mówiłem że oddam go na złom bo tak mnie denerwowało to że ciągle coś się psuło. Ale do czasu. Auto miałem po prostu zaniedbane przez poprzedniego właściciela. Przez pierwszy rok tylko pakowałem w niego pieniądze. Malowanie, hamulce, zawieszenie, skrzynia (tylko silnik ani razu mnie nie zawiódł). Ale przez ostatni rok nie musiałem nic wymieniać oprócz przegubu który rozwalił się przez to że nie wymieniłem na czas osłony. Na początku tego roku od rdzy pękły mi sanki przedniego zawieszenia więc postanowiłem zrobić remont całego zawiasu. Podejrzewam że w takim stanie jak był po tym zabiegu jeździłbym nim znów pewnie cały rok bez większych przygód. Do czego zmierzam... Każdy kto zrozumie że auto potrzebuje wkładu pracy, pieniędzy i serca będzie miał pociechę i pożytek z Tipo lub Tempry bo to są dobre i bardzo wdzięczne auta (w dodatku mają duszę ) Zobaczysz że jak doprowadzisz swoją Temprę do porządnego stanu będziesz zadowolony z niej i nie będziesz bał się uderzyć w dłuższą trasę tylko dlatego że może coś się nagle popsuć. Ja kupuję teraz auto bo poprzednie Tipo niestety rozbiłem. Jaki to będzie samochód? Domyślcie się sami |
_________________ banda złego |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 19-03-2008, 22:59
|
|
|
Dzieki, podniosles mnie na duchu....ja nie powiedzialem ze swoja sprzedam, tylko sei pytam kiedy to sie skonczy psuc....:) ale powiem tak, jeszcze bedzie z niej auto...:) pozdrawiam |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
ubek
Pomógł: 50 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 3790 Skąd: Heilbronn
Województwo: Other
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:06
|
|
|
maniutek napisał/a: | czy te samochody pozwalaja czasami chociaz o sobie zapomniec na dluzej niz 2 miesiace? |
Swoja Tempra przejechałem już sporo kilometrów i jak narazie jezdzi stosunkowo bez awaryjnie jedna mala awaria a reszta to naturalne zużycie materiału. Nasze aytka maja swoje lata i juz wiele rzeczy przejechalo zbyt duzo kilometrow, a niestety wymiana kosztuje. |
_________________ K.W.A. - Kamikaze Wariaty Alkoholicy
Przy 200 ciężko jest zobaczyć 40 na znaku
www.tomekmichalik.pl |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:22
|
|
|
jezdze tempra od lipca '07. przejechalem nia 13tys km i wymienilem jak do tej pory nagrzewnice, pompe paliwa. To z rzeczy ktore sie zepsuly. Poza tym naturalnie plyny i filtry. Czeka mnie wymiana lozyska amortyzatora, poduszek silnika, lewej koncowki drazka, hamulce przod. W zasadzie prawie wszystko robie sam, wiec niewiele kasy laduje w mechanika. Ogolnie jestem zadowolony z takich usterek, bo wczesniej jezdzilem maluchami, polonezami i tam naprawy wielokrotnie przewyzszaly wartosc auta. Lubie swoja tempre |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
ubek
Pomógł: 50 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 3790 Skąd: Heilbronn
Województwo: Other
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:24
|
|
|
Ciechu78,
OT skąd ja znam ten podpis...... |
_________________ K.W.A. - Kamikaze Wariaty Alkoholicy
Przy 200 ciężko jest zobaczyć 40 na znaku
www.tomekmichalik.pl |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:28
|
|
|
wlasnie no bo wkoncu bede tu i tez zapraszam.
Leszno? To moje miasto. Tu chce sie zyc |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
lorgbow
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 309 Skąd: Krosno Odrzańskie
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:37
|
|
|
Ja mam swoją temperkę od końca października, autko było zaniedbane, stało nieużywane około 3 lat, większość czasu pod chmurką, do tej pory władowałem w nią około 1.5k PLN (rozrząd, wahacze tył, ręczny, pompka paliwa, świece + kable WN, zawór od butli z gazem + wężyk, osłony gumowe na drążkach kierowniczych z ustawieniem geometrii), w perspektywie najbliższych miesięcy naprawy na co najmniej 1k (reduktor od gazu, zawieszenie przód, komplet reflektorów na przód, wymiana reszty płynów, sprawdzenie elektryki), nie poddaję się, bo im dłużej nią jeżdżę tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że tempra to dobry wybór. Jeszcze nie przyjrzałem się hamulcom, póki co nie sprawiają mi kłopotów, a osobiście sądzę że skoro już sam coś naprawiasz to wiesz że przez dłuższy czas będzie z tym spokój, więc nie poddawaj się, bo temperka odpłaci ci w końcu te samochody mają w sobie klasę(oczywiście nie dyskryminuję tipków!) |
|
|
|
|
egon
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 5516 Skąd: Pleszew
Województwo: Wielkopolskie
Zaproszone osoby: 2
|
Wysłany: 19-03-2008, 23:43
|
|
|
No ja mam podobnie. Odkąd ma Tipka władowałem w niego sporo kasy, a efekty zew. to czysta seria, ale nie załuje tego ani troche bo bardzo go lubie i swietnie sie nim jezdzi, a niedługo tez przednie zawieszenie bede robił wiec nastepny wydatek, ale tak szybko sie go nie pozbede |
_________________ VW Polo 9N 1,2 12V - żony
LANCIA LYBRA 1,9 JTD 115KM
Tak mało, a tak może pomóc Składka Klubowa |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 00:28
|
|
|
poza tym w na poczatku lat '90 tempra byla modelem dla ludzi przy kasie. auto moze nie luksusowe ale z wyzszej pulki. Teraz mimo wszystko nadal ma wiele zalet. Jest przestronna, ma wielki bagaznik, przyjemnie sie prowadzi, ma tanie czesci i wiele zamiennikow, moze nie nalezy do ekonomicznych (moja spala przy 20'c okolo 12l gazu w miescie i 8l w trasie przy 110km/h) ale w wersji z LPG w polaczeniu z w/w pozytywami stanowi niezla propozycje na kazda kieszen, szczegolnie jako auto rodzinne. Wlasnie tym kierowalem sie kupujac tempre. No i nalezy dodac (ale to dotyczy wiekszosci wozow) ze jesli zauwazysz usterke, uzun ja najszybciej jak to mozliwe, bo wtedy to najmniej boli. Nie odkladaj nic "na potem". Jak uzbiera sie wiecej czesci do naprawy, wymiany to wtedy na prawde czlowiek mysli tylko o tym zeby pozbyc sie "kupy zlomu". |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
yoyo
Pomógł: 44 razy Wiek: 41 Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 2256 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 10:29
|
|
|
każde auto to skarbonka bez dna, ale jak chce się jeździć to trzeba płacić
ja mam swoją temperówkę od końca września, autko kupiłem w sumie zadbane, więc dużo nie musiałem robić. Na początku załatwiłem pompę paliwa, bo mnie gość nie poinformował że wskaźnik wskazuje pierdoły i jak chciałem zrobić uszczelniacze to okazało się że głowica jest spękana w sumie dołożyłem do niej ok 1,8kpln i nie żałuję, bo autem jeździ się dobrze, też szukałem autka rodzinnego a do mojej temperki to teraz nawet lodówkę mógłbym wrzucić
teraz od miesiąca proszą się hamulce ale żywcem nie mam kiedy ich zrobić więc jeszcze kilka dni poczekają, do tego muszę spuścić szlam z reduktora i wymienić jedną żarówkę
na razie tyle i oby nic więcej nie wypadło |
_________________ Niegdyś: Tempra S.W. 1,6 SX i.e LPG DGT "Grigio Nickel M.S."
Aktualnie: Marea 1.9 TD 100 ELX |
|
|
|
|
sbr
witamy nowego
Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 4 Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 16:47
|
|
|
Ja posiadam w domu tempre od nowosci '93. Wlasnie otrzymuje ja w prezencie bo rodzice kupuja cos nowego
Ale do tematu. Regularnie wymieniamy w autku czesci, i w sumie doklada sie do niego 300 - 700 zl rocznie, to raczej nie duzo. A nie boje sie w niego wsiasc i jechac 1000 km. Jeszcze po drodze nie wysiadl i nigdy nie trzebabylo pomocy holowniczej wzywac (no z wyjatkiem przypadku jak lezala w rowie ). |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-03-2008, 19:28
|
|
|
Witam Witam, zalozylem ten temat i nie spodziewalem sie az takiego pocieszenia - dzieki chlopaki:) juz naprawilem alternator (wymienilem na nowy) i znowu moge sie cieszyc z jazdy:) i znowu mam sprawne auto:) bedzie dobrze, wiem, inaczej nie wkladalbym tyle hajsu w ten samochod, ale sa takie momenty, ze wszystko sie sypie, a naprawic trzeba...pozdrawiam |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
jeryk3
Pomógł: 1 raz Wiek: 67 Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 34 Skąd: Świdnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 19:45
|
|
|
Witam swoją TEMPRĄ jeżdżę od końca sierpnia 07 wkład finansowy=pompa hamulcowa klocki oraz wszystkie płyny Temperka bardzo zadbana kupiona od gościa który rok wcześniej przyprowadził ją z Austrii, pełen fiatowski serwis po przejechaniu 17,500 km. wychodzi spalanie przy normalnej jeździe ( do 90 km/G )7,8l benzyny a przy ciężkiej nodze powyżej 100km/G-12l b.i wyżej ( największa prędkość ,którą jechałem na autobanie w Niemczech 197km/G ) jeszcze byłoby szybciej ale zarobiłem mandat od Niemieckiej policji ( ograniczenie do 160 km/G ) oddałem na niego całą moją pensję po za tym na razie żadnych awarii, jastem z tego samochodu zadowolony a przed Temperką miałem ich11.pzdr jeryk3 |
_________________ TEMPRA 1,8 ie 92' cat/159A4.000 Morski metalik |
|
|
|
|
avenger85
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 571 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 19:48
|
|
|
aa ja napisze tak ... nawet jeśli w moim tipo nic się nie sypie to i tak wkładam w niego kupę kasy a to ściema szyb, a to wydech, a to wymieniłem łącznik elastyczny wydechu , a to stożkowy filtr, lepsze głośniki ,olej wymieniam np co 8-10kkm , kupiłem nowe klocki na przód i tył i okazało że starych zostało jeszcze ponad pół i z rok na nich po śmigam , nowy przełącznik świateł stop a podczas wymiany naprawiłem stary i nowy leży na półce razem z klockami , teraz czeka mnie przekładka opon na letnie , w przyszłym miechu ubezpieczenie się kończy , itd itp...nie wspominając już że 2 miechy temu rozbiłem tipo i zamiast go zezłomować stwierdziłem że chcę nim jeździć więc go naprawiłem wydając na to 3 tyś ... generalnie ZAWSZE tzn w każdym miesiącu coś kasy w niego pójdzie ... ZAWSZE |
_________________ Fiat Tipo 2.0 8V |
|
|
|
|
sivo
Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 113 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 20-03-2008, 20:41
|
|
|
hehe... skoro temat przerodził się troche w "historia mojego autka" to i ja sie dopisze....
swoje tipo dostałem od wujka w listopadzie 2007, przedtem ponad rok sie kurzył, ale naszczęście w garażu
rozrusznik był w nim troche spsuty i czasem trzeba było otwierać maske, aby odpalił łaskawie ;P
a jakoś niecały tydzień później poszedł mi regulator napięcia i coś diody w alternatorze... troche z tym cyrku było, ale z asekuracją dotarłem do elektryka no i trzeba było wyrzucić troche grosza... potem jeszcze reanimacja silniczka od tylnych wycieraczek... i inne duperele i jak narazie przez te pół roku wydałem 1200zł (plus do tego OC i paliwo )... no i ostatnio (odpukać) wszystko ładnie śmiga (tylko spalanie troche spore :/ i zastanawiam się nad LPG, bo nie ma) |
_________________ http://INDIANIE.net & http://MENELE.net |
|
|
|
|
czarnooch
Wiek: 40 Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 79 Skąd: Radom
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 23-03-2008, 14:01
|
|
|
jeżeli chodzi o moja Tempre to wszystko było dobrze do lutego później zaczęły sie kłopoty najpierw problemy z ładowaniem i zdychający akumulator przez to a aku jest nowy :/ to zostało zrobione następnego dnia padł rozrusznik też zostało to szybko zrobione 2 tyg później urwał sie wydech kupiłem nowy i został on wymieniony na całej długości teraz kiedy od wymiany wydechu minęło ok 3 tyg łożysko w prawym przednim kole jest już do wymiany bo strasznie zaczęło trzeć już zakupione czeka na koniec świąt żeby wymienić do tego kończą sie klocki też już zakupione no i jak by tego było mało to przeguby też już zaczęły o sobie dość głośno dawać znać również zakupione i czekają na koniec świąt na wymianę a żeby było jeszcze zabawniej to przednie zawieszenie zaczyna wołać o pomoc no ale to już musi troszkę poczekać bo póki co nie mam zwyczajnie na to kasy poza tym jest niezawodna |
_________________ Tempra umarła
teraz nie ma nic
pozostała komunikacja miejska.... |
|
|
|
|
dcfan
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 660 Skąd: Reda
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 23-03-2008, 21:35
|
|
|
Ja moje Tipo kupiłem od sąsiada z bloku, który je normalnie katował. Na początku myślałem,że będzie mniej do zrobienia, ale po szczegółowych oględzinach okazało się, że do wymiany jest pół samochodu. Na początku się wkurzyłem, chciałem go oddać ale się koleś wyślizgiwał jak mógł, a i ja też po czasie odpuściłem, bo ładnie wyglądały dwa Tipo obok siebie (rodziców i moje).
Do tej pory wymienione amortyzatory przód (na używki - całe kolumny mcpherson - od 1.8, ujdą w tłoku), amortyzatory tył (nowe), tarcze + klocki przód, nowe bębny i szczęki leżą (bo okazało się, że powodem braku hamulca z tyłu były mega zasyfione i zardzewiałe samoregulatory, po terapii coca-cola i wd40 hamulce są a nakrętka chodzi leciutko) a hamulce z tyłu powróciły. Do tego naprawa sterownika szyb, przegląd elektryki (na razie najważniejsze punkty) i jej odnawianie, wymiana radia bo padło, montaż alarmu (centralny był), dokręcenie pokrywy zaworów, czeka mnie wymiana membran w reduktorze i regulacja gazu, czyzczenie gaźnika (bo na PB chodzi na wolnych tylko na ssaniu, może przegonienie ze 100km na benzynie coś pomoże), uzupełnienie oświetlenia wewnętrznego, demontaż wieśniackiego tuningu typu niebieskie ledy, wymiana wachaczy na nówki, końcówek drążka, drążków, osłony przegubu, wymiana lewej zwrotnicy i łożyska (na sworzeń 17mm, więc teraz mam P-15mm L-17mm ), wózek wymienił poprzednik bo mu padł (na sanki od bravo/brava), nowe felgi na przodzie (14x5.5) i letnie oponki Michelin 175/60 tył zimówki Sawa 175/65
Do zrobienia mam jeszcze nowe amorki przód, dokończenie elektryki (masy głównie), podświetlenie DGT, montaż dodatkowych czujek do alarmu, wymiana stacyjki i zamków, montaż siłownika zamka klapy (na pilota), demontaż kabli po instalacji audio na tyle, dorwanie tylej półki, wyczyszczenie boczków i foteli (chociaż te są zmasakrowane lekko, ale ujdzie w tłoku), konieczna wymiana wykładziny (kupię tanio czarną lub niebieską ), sprzęgło też za jakiś czas się upomni o swoje. Do tego kosmetyka jak podokręcanie plastików, montaż pasów na tył bo jakiś pedał rozwalił naciągacze, wymiana oleju, przetkanie dyszek od spryskiwacza, zrobienie czasówki do wycieraczek przód, no i najgorsze czyli wymiana progów (kto wie ile to kosztuje?)
Ile wpakowałem? Nie wiem, nie liczę, rozłożyło się na okres listopad-marzec więc nie odczułem tego, ale dość sporo. |
_________________ Tipo 1.6 + skrzynia 1.4 '89 DGT gaźnik + Digiplex2 + LPG Fotele Recaro, boczki Sedicivalvole, MOMO
Daewoo Nubira kombi '99 1.6 16V 110KM |
|
|
|
|
awaria
Wiek: 50 Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 56 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 01-05-2009, 22:14
|
|
|
ten moj pierd..... Toptok jak zaczął nawalać w wieku 16 lat tak dokładam do niego od 3 miechów. I już nie chodzi o koszty tylko te niespodziewane awarie , a to pęknie przewód hamulcowy, a to w zimie wentylator od nadmuchu padnie , a to w kole coś zacznie stukać a to opaska baku pęknie a za chwile bak opadnie , nie wspominając o korozjii itd itp.. Na złom idzie ten makaron i nigdy wiecej włocha. Już rok temu mogłem piekną audicą śmigać ale dałem szanse włochowi ale teraz już nie odpuszcze pieknej,trwałej, solidnej B4 w avancie.
Żegnaj makaronie co sie z ciebie wszyscy śmiali w skandynawi tak jak i my poloki napierd... sie z ruskich ładzianek i moskwiczów jak po naszych polskich ziemiach jeździły:):):) aż sam sie dziwie że tym brzydalem jeszcze jeżdzę. |
_________________ Tipo 1,4 93r. 170000tys - zezłomowany:(:(:(
dobry był pojazd, oj dobry, będe tęsknił. |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 01-05-2009, 22:16
|
|
|
awaria napisał/a: | nigdy wiecej włocha |
a za ile go kupiłeś ? |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
awaria
Wiek: 50 Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 56 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 01-05-2009, 22:21
|
|
|
teraz twierdze ze o 12500pln za dużo:):):) |
_________________ Tipo 1,4 93r. 170000tys - zezłomowany:(:(:(
dobry był pojazd, oj dobry, będe tęsknił. |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 01-05-2009, 22:42
|
|
|
To zależy po kim auto kupiłeś ... |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 01-05-2009, 23:03
|
|
|
awaria napisał/a: | ten moj pierd..... Toptok jak zaczął nawalać w wieku 16 lat |
No tak faktycznie przecież 16-letnie auto to powinno działać bez zarzutu bo to bez mała salonówka
Jaaaaasne weźmiesz Audi i nic w nim nie będziesz robił, szczęścia życzę w ujeżdżaniu nowego 16-letniego BEZAWARYJNEGO nabytku z Reichu marki z czterema kółkami. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
solidboy
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 321 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 02-05-2009, 11:16
|
|
|
To, że niemieckie 16 letnie auta się nie psują to bajka. Jak kupiłem Temprę to w tym samy czasie znajomy kupił Vento z 94 od Niemca. Jakie to ono "idealne, zadbane, nic nie trzeba wkładać- nawet olej i rozrząd zmieniany przed sprzedażą". A ta Tempra to taka kiszka bo hamulce padły (po 17 latach), łożyska w wahaczach trzeba było wymienić i troche rdzy na podszybiu i wogóle to co się może w niej podobać. No i pojeżdził tym Vento bez wkładania- pęknięte tarcze hamulcowe, poduszka pod silnikiem i skrzynią do wymiany, rdza gdzie się nie spojrzy. Fakt, że elektryka w Temprach to padlina, ale znajoma w "cudownym Golfie 3" ostatnio narzekała, że jak ciepły to nie odpala,że światełka coś szwankują itdW 17 letnim aucie ma prawo wszystko się zepsuć. Zależy na jaki egzemplarz się trafi i czy Hans czy Marcello zatrudnieni na taśmie mieli akurat dobry czy zły dzień |
_________________ była:Tempra 1.6 i.e SX lpg'92
była:Tempra 1.6 i.e SX Top Class benzyna '92
była:Marea Weekend 1.6 16V benzyna '97
była: Marea 1.6 16V benzyna'97
była: Marea 1.6 16V benzyna+lpg'01
jest: Marea 1.8 16V benzyna '99
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|