[Świstak]

Zdaniem Auto Świata te modele nie są warte uwagi ze względu na blacharkę:

http://www.auto-swiat.pl/...dzewieja-potege

ciekawe że tylko jeden jedyny fiat siena a reszta to te takie "prestiżowe" marki mercedesy mazdy, nissany, fordy.

[VEndriuV]

to nie pierwsze takie artykuły. Dla mnie to bez sensu, bo na tej liście chyba z 70% aut które jeździ po ulicy mogłyby się znaleśc.

[kaminkrz]

Panowie - auta rdzewieją jak sie ich nie pilnuje - konkluzja prosta...tyle IMO w temacie

[maxi]

Co do Forda oraz Opla, to czysta prawda. Znajomy wybrał się Astrą na wymianę przedniej szyby, co się okazało, iż słupki były dosłownie zgnitę. Zadzwonili do niego i powiedzieli, by zabierał samochód bo nie ma do czego przykleić nowej szyby hehe Aktualnie autko stoi u blacharza.

[mac1us]

[Świstak]

generalnie nie ma aut które nie rdzewieją. ale że w czołówce sa mercedesy tego raczej nikt by się nie spodziewał...
fordy wiadomo, hondy wiadomo ale mazdy?
stare mazdy mają blachę z japońskich czołgów

[miszko]

Powierz szczerze tak, że jak kupowałem Lucynę i spojrzałem pod spód to było ładnie. Wystarczyła jedna polska zima i już było po wahaczach, drążkach widać jak polska sól szybko sobie "radzi". Polskie zimy nie wybaczają U mnie korozji nie ma, a jak kupiłem Lucynę to jej zafundowałem jeszcze "dokonserwowanie". Za tu Uno które miałem, jadło szybko i ładnie... a po zimie auta ubywało.

[Leśniczy]

ople gniją na potęgę to prawda ale są to tez samochody tanie w zakupie i tanie w eksploatacji więc ok.
nowe merce też tragedia ( szczególnie te okularniki ) i tym to raczej nie wypada gnić. drogi w zakupie, drogi w eksploatacji i ugnity ....


sienna/palio ... nie wiedziałem, że gniją, a nawet jeśli to znów należą to aut tanich więc można wybaczyć

[Jelcyn]

Nie wiem jak teraz, ale jeszcze niedawno nowe merce miały spore problemy z korozją.

[Bdm]

Brakuje mi na tej liscie focusa

2000rok, tylna klapa nie bita a na rantach gnije gorzej niż moja tempra, podobno jeszcze drzwi lecą, u mnie na szczęście jeszcze nie, ale za to maska od środka tez już sie utylizuje powoli...

[albert1991]

Bdm, bo oni podali pare modeli kazde z jednej marki równie dobrze zamiast mondeo mogł być focus bo z tego co mi wiadomo te mondziaki tak nie gnija a focusy niestety tak

[shagger78]

Jedyne czego nienawidze w samochodach to korozji A w niektorych samochodach jest naprawde nie do opanowania.
Ujednolicac wg marki nie mozna bo np W123 tzw beczka dobrze sie trzymaly blacharsko,balerony czyli W124 tez maja dobra opinie ale okulary W210 to juz sami wiecie-od patrzenia na nie gnija :)W211 tez juz dzurawe widzialem.
Fordy tez niekoniecznie wszystkie bo znajomy ma np pienego forda scorpio bez rdzy a blacha i lakier nie byly robione.Nowsze modele trzymaja sie juz gorzej albo duzo gorzej.
Znajomy ma forda ka...dziury ogromne wiec zgodze sie z artykulem z gazety.
Czasem korozja zalezy nie tylko od marki czy modelu ale rowniez od egzemplarza.Swego czasu napatrzylem sie na swiezo zespawane karoserie polonezow w fso na zeraniu ktore potrafily dlugi czas stac pod chmurka (nawet 2 tyg)bo wiaty juz zabraklo.I mimop ze woda z deczcu przelewala sie przez progi szly do klienta.Pozniej nie ma sie co dziwic ze po 3 latach polonez dziurawy.
Poprzednik tipo tez rdzewial ponoc na potege i dlatego fiat budujac tipo sie postaral by odbudowac wizerunek.Moim zdaniem udalo sie im...Ale budujac bravo znowu dali du..y

Wczoraj akurat cyknalem fotki opla vectry.Rocznik 99.Sami popatrzcie co krylo sie pod listwa progowa

[Jelcyn]

[shagger78]

Jelcyn, piszac o ritmo mialem na mysli poprzednika tipo-a o bravo jego nastepce

[Leśniczy]

w 80% bravo jakie widziałem schodzi bezbarwny z dachu ....
shagger78, a z tym oplem to normalka. ople gniją wszystkie

[Świstak]

większość rdzewiejących fiatów została wyprodukowana w... Tychach.wszystko co przyjechało do nas z za miedzy jest przeważnie w dobrym stanie. Uno mi wpieprzało fest, malucha też, a tipo nie... były elementy zeżarte ale bez przesady. polskie uniaki z 2000r gniją lepiej niż włoskie z 1990. to samo ze Sienami.

[palidzojnt221]

mój wójek ma uno, kupił go nowego z salonu w 98roku, teraz żeby koła zmienić musiał podłozyc płaskownik przez cały samochód, co do opla to zalezy jak sie trafi, mój ojciec ma astre z 94 i nie ma problemu z rdzą, a szwagier ma z 98 i juz by sie malowanie przydało, zalezy jak kto dba, mozna mieć zardzewiałego mercedesa albo ładnego poloneza

[vego21]

Ja miałem Uno 70 1.1 z 89 roku i rdzy było jak na lekarstwo... Ale auto sprowadzane z Włoch, nawet części u nas do niego nie było. A Tipek leci jak nie wiem To smutne

Nawet znalazłem fotkę

[Świstak]

No czyli tak jak napisałem, moje uno też było polskie, progi miało kiedyś robione, zanim go skasowałem chciałem robić i progi. Tipo przyjechało z holandii w 2007, rok później go kupiłem, był ok. Lancia jest polska od nowości i podłoga się sypie. Ojca pierwsza tempra w pl od nowości, podłoga odpadała, ta którą jeździ teraz jest zadbana nie wiem czy była z włoch ściągana czy z polskiego salonu ale lekkie wykwity ma. Bo te ściągane 20 lat temu były przez ten czas 10 razy blachowane.

Generalnie to co jest produkowane w polsce albo jeździ w polsce od nowości to przeważnie już złom. i w tym kraju wszystko gnije czego przyczyną jest chemia i sól sypana na drogi podczas zimy oraz to że polak robi blacharke "u pana cześka" połowa blacharki pochodzi z innych aut/przedmiotów metalowych/blaszanych, rynny na wydechu w oplach calibra, błotniki na cwelvagenach z przystanków i ogólnie maniana odwalana żeby wyszło taniej, bo polak to cwaniak sprowadzi szrota z reichu którego Hans na szrot wywalił, napierdzieli 3 kilo szpachli żeby z corsy omegę zrobić i sprzedaje:
Panie luks mayna!! od kobiety, nie palącej, starszej pani, emerytki, co tylko do kościoła jeździła raz w tygodniu. bierz pan bierz pan!!
A potem taki Rysio kupi, jeździ i mówi że fiaty to psujo sie, i rdzewiejo. Ano rdzewiejo bo 15 lat temu najwięcej tego sprowadzali w stanie opłakanym i remontowali jak wyżej, potem polakom pęga zaczęła rosnąć to byli wybredni... fiaty to złomy nie kupujemy aut na "F" więc zaczęli ople kupować i cwelwageny passaty b5 1.9 tdi 90KM na mega kołpakach leksuslukach i z poczwórnymi wydechami z tyłu i wszystkimi czerwonymi literkami na klapie.. Panie Łopel to klasa koń!! pali 3 litry jeździ jak szatan i ten luksus w środku. a Passat Panie?! toż to lymuzyna je. pakowny wygodny i pacz pan jakie ma wyposażenie 2 elektryczne szyby klyma (zazwyczaj do odgrzybienia) podłokietnik ma i panie szyber ma, tylko korbki nie ma bo skur**syny na granicy ukradły ukraińce złodzieje jedne no... ale git malina fura, dokupisz pan korbe, odgrzybisz klyme i bedziesz pan jeździół. A pacz pan jaki ma przebieg panie: 160 tysięcy panie toż to silniczek igiełka panie. auto ma 10 lat czyli robił 16 tysięcy rocznie... no Hans tylko do pracy dojeżdżał (z Hannoveru do Berlina dzień w dzień 300km w jedną stronę). no hans wymienił wszystko a już pasek rozrządu to na bank.
No ale panie mam paragony wszystko w ASO było robione
A - uto
S - zajs
O - dnawianie
bierz pan panie!!

le zareklamowałem passata... chyba sobie kupię. nieee chyab musiałoby mi głowię w lancii przewiać ze 4 razy żebym kupił cwelwagena

mówiłem juz kiedyś że mam awersję do tej marki??

** Dodano: 30-04-2012, 15:31 **
ale zauważyłem że wiele osób powiela stereotyp wyższości marki opel nad fiatem nie wyprowadzam ich z błędu

historia marki fiat jest ogromna i ciekawa historia opla... no... nie jest.

[Leśniczy]

Świstak, bardzo ładna lektura, szczególnie ten akcent nałożony na pisownie dodaje smaczku

w każdym razie to prawda, że auta jeżdżące 10 lub więcej lat po polsce przeważnie nie mają podłogi i połowy blacharki. a jak mają to ulepioną ze złomu przez pana zygmunta, który warsztat ma w stodole. to samo ze stanem technicznym polak biedny człowiek więc elementów nie wymienia tak jak książka zaleca ( phi ) tylko kiedy coś rozpadnie się całkowicie. ( a i czasem naprawa wtedy jest 3 razy droższa )
stoi taki golf czy passat, zawieszenie rozkur... totalnie, połowa wyposażenia nie działa, filtry wyglądają jak wyciągnięte z szamba ... pytasz właściciela no i jak autko ? "panie VW jest super 3 lata jeżdżę i ani złotówki nie dołożyłem" ....

a to że polacy uważają VW za szczyt motoryzacyjnej techniki to nie sekret. 5 lat temu na topie był gofr 3, a teraz jest pastuch ( passat ) nie inaczej niż w tedeju bo przecież teraz to ikona luksu i oszczędności

[Świstak]

[manieek133]

[Świstak]

trochę się chyba nie zrozumieliśmy, opel to opel taki niemiecki fiat, z tym że fiat ma dużo dużo bogatszą historię i dużo ciekawsze auta produkował, opel zaczynał od produkcji maszyn do szycia i rowerów, a potem klepał auta dla ludu... fiat również ale nie tylko. w 1902r już wygrywał wyścigi. To w fiacie jeździł Vincezo Lancia.

Ale nie w tym rzecz. Nie ubliżam właścicielom opla tylko właścicielom którzy myślą że opel to coś lepszego niż fiat. Opel auto klasy Fiata, nawet silniki teraz mają wspólne znam sporo osób które pakuja w opla krocie a jak im sie powie (tak trochę żartem - z uśmiechem na ustach) "sprzedaj to i kup sobie Włocha to będziesz miał spokój, tak jak ja" to powiedzą Ci: "a na ch** mi Włoski szrot? żebym leżał pod nim tylko?" - kilka takich tekstów słyszałem. Takich ludzi nie rozumiem. To taka mania wyższości.

Po mojemu fiat robi "ciekawsze jednostki" dynamiczniejsze i chyba bez porównania ładniejsze.
Czy cenowo jest różnica in + dla opla? nie sądzę, dziś miałem 2 polisy przed oczami astry 4 z 2009r i grande punto z 2009r polisy AC sumy ubezpieczenia aut odpowiednio 39000 i 22000, wyposażenie podobne (fiat miał ciut gorsze). Z dużych włochów też jest Marea, Tempra SW, Dedra SW, Thema SW (ciężko ją znaleźć) ale są to auta podobne gabarytowo i w tej samej cenie. ja trochę żałuję że nie pojechałem do wawy po Themę V6 (ale to trochę inna bajka)
Jeśli kierowałeś się gustem i wyglądem auta to ok, nie dyskutuję każdy ma swój gust.

[VEndriuV]

wczoraj widziałem Sienę, to mi by było wstyd jechać takim autem... Szkoda, że nie wiem skąd jest to bym fotke zrobił bo cięzko było uwierzyć... Próg cały podziurawiony na całej długości. Wręcz zostały tylko resztki. Do tego środkowy tłumik wisiał przy samej ziemi... Szkoda gadać... Mocniej niż na fotkach od shagger78, wszystko zwisało z progu i same dziury...

Jakby cięzko było ten tłumik jakoś złapać, a ten progi przyznajmniej żywica jak już iść po kosztach.

[vego21]

Dzisiejszy art z onetu... http://moto.onet.pl/31745...ie.html?node=27